Nie tylko o aborcji... dyskusje

[Gość Insana]

jbio

AGUSIA też miałam zamiar wspomnieć o Iwonie i jej mężu islamiście, ale to było w Barwach szczęścia :)
A nigdy się nie rozstaniemy , bo widzę, że tematy się Tobie ładnie mnożą :)

INSANA, uważaj na mój temat co chcesz, mi juz to lotto. Co do podwiązania mojego męża, czy napisałam, że stanie się to już teraz po 3 dziecku?
Nie napisałaś , że jesteśmy gorsze, ale Twoja racja jak to ujęłaś moja racja jest mojsza od wszystkich, więc nie dziw się skąd takie wnioski.
A, że przyjmujesz Świadków to miło, nie rozumiem tylko po co te ataki, ale nie chcę rozumieć.

jakie ataki gdzie ty widzisz atak. chęć rozmowy to atak?? przecież sama zaczęłaś wątek krzyża. co ciekawe krzyż był uznawany przez świadków jehowy ale tylko do 1935r.. więc przez połowę swojej działalności go uznawali a teraz już nie uznają ( ponieważ 3 języcznik napis nad głowa Jezusa nijak się mógł zmieścić więc wymyślona wersję pala) . Więc dlatego pewnie nie wiesz jak odpowiedzieć na moje pytania bo w działalności twojej organizacji takich zmian było setki i mam tu na myśli tez wielokrotne wyznaczanie końca świata ( armagedonu) jak i te które poprosiłam o komentarz dla zainteresowanych link:
"Babilon Wielki"

więc która prawda jest prawdziwa ta co kiedyś czy ta co teraz czy ta co dopiero będzie uznawana bo już się gubię

[Gość Insana]

nigdzie nie napisałaś że po 3 dziecku dlatego pytam teraz

[jbio]

A Ty znów swoje. Skoro wszystko i tak wiesz najlepiej po co dyskutować?
Proszę odpuść.
Niestety my Świadkowie jesteśmy niedoskonali, i się mylimy w wielu kwestiach, ale się do tego przyznajemy.
Chcesz wytykać błędy dawaj, może przy okazji ktoś pozna prawdę biblijną...

[agusia20112]

Oopsy Daisy

Helena

mialam w planie odkurzyc zanim dzieci wroca z przedszkola,no coz zasiedzialam sie
ciekawie tu

Uzależniamy

Aga wspominałaś coś o nowym temacie.Nie krępuj się - zakładaj

eee nie chodziło o zakładanie nowego wątku ,tyko o poruszenie tu nowego tematu
bo ja taka ciekawska i coraz to o cos nowego pytam

[jbio]

INSANA jeśli to takie interesujące więc, wazektomia w planach i na 100% będzie. Jak teraz chłopiec to o 3 dziecku , jak nie chłopiec to po 4 ostatnim :)

[agusia20112]

Insana ale czy to ważne takie -krzyż,pal??
chyba ważniejsze ,że został ukrzyżowany za ludzkie grzechy,bo ludzie sie bali opowiedzieć za jego uwolnienie...przynajmniej tak kojarzę z filmu o ukrzyżowaniu,że Piłat pytał kogo ułaskawić i nie było chętnych by wstawić się za Jezusem

[agusia20112]

jbio

INSANA jeśli to takie interesujące więc, wazektomia w planach i na 100% będzie. Jak teraz chłopiec to o 3 dziecku , jak nie chłopiec to po 4 ostatnim :)

a powiem Ci ,że też mój M o tym myslał i by się skusił
ale u nas troch to kosztowne

[Gość Insana]

agusia20112

Insana ale czy to ważne takie -krzyż,pal??
chyba ważniejsze ,że został ukrzyżowany za ludzkie grzechy,bo ludzie sie bali opowiedzieć za jego uwolnienie...przynajmniej tak kojarzę z filmu o ukrzyżowaniu,że Piłat pytał kogo ułaskawić i nie było chętnych by wstawić się za Jezusem

no tak ale widać kogoś bardzo bolało, że napisałam krzyż ;) wiesz mówienie że umarł na palu jest herezja i jako chrzescijanin mam prawo bronić praawd wiary

[agusia20112]

Insana

agusia20112

Insana ale czy to ważne takie -krzyż,pal??
chyba ważniejsze ,że został ukrzyżowany za ludzkie grzechy,bo ludzie sie bali opowiedzieć za jego uwolnienie...przynajmniej tak kojarzę z filmu o ukrzyżowaniu,że Piłat pytał kogo ułaskawić i nie było chętnych by wstawić się za Jezusem

no tak ale widać kogoś bardzo bolało, że napisałam krzyż ;) wiesz mówienie że umarł na palu jest herezja i jako chrzescijanin mam prawo bronić praawd wiary

absolutnie mnie to nie boli,nie mam nic przeciwko krzyżom
nie wiedziałam ,ze to takie ważne dla Ciebie

[agusia20112]

i tak dla wiadomości
u córki w pokoju wisi krzyż,w jej klasie też(nigdy mi nie przyszło do głowy to negować),widziałam tez kiedyś w urzędzie w pokoju wisiał na ścianie

[Gość Helena]

ciocia wiki mowi
ze krzyz w kosciele katolickim
pal u swiadkow jehowy

[Gość Insana]

jbio

A Ty znów swoje. Skoro wszystko i tak wiesz najlepiej po co dyskutować?
Proszę odpuść.
Niestety my Świadkowie jesteśmy niedoskonali, i się mylimy w wielu kwestiach, ale się do tego przyznajemy.
Chcesz wytykać błędy dawaj, może przy okazji ktoś pozna prawdę biblijną...

jak możesz zaufać niedoskonałemu człowiekowi taki niedoskonały człowiek który źle interpretuje pismo Święte? "strzeżcie się fałszywych proroków" ryzykujesz życie wieczne dla grupy osób która istnieje ponad 100 lat i podważa (omylnie) prawdy wiary? I czy to nie oni są właśnie ta religią fałszywą? nie interpretujesz tego tak?
A pomyśl sobie o takiej manipulacji (moja zmyślona sytuacja); artykuł w gazecie "JEhowa już osądził religie fałszywą zsyłając na jej siedzibę wszelkiego światowego zła (brooklyn NY) huragan Sandy... Bo takich manipulacji są setki w strażnicy odnośnie religii katolickiej.
nie zastanawiałaś się nigdy nad tym?
Bóg nie popełnia błędów, popełniają je ludzie..
Oczywiście bardzi ładnie z ich strony że 30 razy sie przyznawali do błędów ale jak Ty jako osoba inteligentna może w to wierzyć?

"Od 1879 r. wydaje pismo Strażnica Syjonu i Zwiastun Obecności Chrystusa. W tym też czasie Russel zakłada Towarzystwo Traktowe i Biblijne Strażnicy. Nie mając żadnych studiów, żadnych święceń, siebie stawiał ponad wszelki autorytet.
Następcą Russela był Józef Franklin Rutherford, który podobnie, jak i jego poprzednik nie posiadał żadnego przygotowania teologicznego i biblijnego."

Prawo do wyznania to równiez prawo do uzyskania pełnej wiedzy na temat swojej organizacji a jeśli twierdzisz ze przez 20 lat cie nie poinformowano to ze coś jest nie halo?

we Francji w 1996 Sąd Apelacyjny orzekł, że Świadkowie Jehowy są sektą, co nie zmieniło statusu prawnego potwierdzającego, że są nadal zalegalizowanym związkiem wyznaniowy

Odpowiedz najpierw na poprzednie pytania bo wyzywasz mnie niejako na pojedynek a do poprzednich sie nie ustosunkowałaś.

A co do twojego fragmentu ; Bóg przyszedł na ziemie jako człowiek (Jezus Chrystus) i taka jest interpretacja i mogę podać wiele przykładów ale dlatego zaproponowałam ci priv bo może nie każdy chce to czytać a dobrej woli rozmowy nie widzę.

[Gość Insana]

agusia20112

Insana

agusia20112

Insana ale czy to ważne takie -krzyż,pal??
chyba ważniejsze ,że został ukrzyżowany za ludzkie grzechy,bo ludzie sie bali opowiedzieć za jego uwolnienie...przynajmniej tak kojarzę z filmu o ukrzyżowaniu,że Piłat pytał kogo ułaskawić i nie było chętnych by wstawić się za Jezusem

no tak ale widać kogoś bardzo bolało, że napisałam krzyż ;) wiesz mówienie że umarł na palu jest herezja i jako chrzescijanin mam prawo bronić praawd wiary

absolutnie mnie to nie boli,nie mam nic przeciwko krzyżom
nie wiedziałam ,ze to takie ważne dla Ciebie

nie chodzilo mi o ciebie tylko jbio bo ona zaczęła ten wątek krzyża a teraz się odcina od dyskusji

[Gość curry]

Insana, nie można kogoś pytać "jak Ty możesz w to wierzyć". Na tym polega wiara, że ktoś wierzy i już. Ja też mogę Cię spytać "jak Ty możesz w ogóle wierzyć" w Boga (to tylko przykład, nie odpowiadaj). Są ludzie, którzy wierzą w takie rzeczy, że mózg staje (np. latającego potwora Spaghetti - SERIO!) ale wierzą. No i co z tego? Wierzysz i już. Na tej samej zasadzie ja nie wierzę i już.

[Gość Insana]

A nie piszę tego bo moja prawda jest najprawdziwsza ale sekty są naprawdę niebezpieczne bo manipulują ludźmi . Sposób werbowania- przyjaxni, mili, przyjacielscy ludzie chcący rozmawiać , interesują się , tymbardziej w naszych czasach gdzie rodzice nie maja czasu dla dzieci, świat schodzi na psy, ludzie nie maja autorytetów.

wolność wyznania gwarantuje nie tylko że każdy może trwać w swoim wyznaniu i nie byc szykanowanym z tego wzgelu ale tez gwarantuje pełna uzyskanie przez ta osobe pełnej wiedzy o danej religii, sekcie.

A ty piszesz że jesteś 20 lat i nie wiedziałaś że jesteś w sekcie gdzie nawet sąd we Francji i ONZ w wyrokach nazywa to właśnie sektą i bardzo mi przykro, że o tym nie wiedziałaś.

Ostatnio rozmawiałam z rodzicami właśnie między innymi o sytuacji na forum i powiedzieli mi, że z doświadczenia wiedza że bardzo trudno się z wami<ŚJ> rozmawia bo jak obali się jedną kwestię pojawia się regułka o omylności człowieka i nowy temat i tak do nieskończoności więc sprawdza się co rodzice mówili.

Czytałam świadectwa wielu osób które od was odeszły i tam wiele sie mówi o dylamatach jakie mieli.

A czytałaś kryzys sumienia? Franza? Osoby z ciała kierowniczego 40 lat będącego w najwyższych szczeblach organizacji? myślę że jako realizacja wolności wyznania powinnaś ją przeczytać.

[Gość Insana]

curry

Insana, nie można kogoś pytać "jak Ty możesz w to wierzyć". Na tym polega wiara, że ktoś wierzy i już. Ja też mogę Cię spytać "jak Ty możesz w ogóle wierzyć" w Boga (to tylko przykład, nie odpowiadaj). Są ludzie, którzy wierzą w takie rzeczy, że mózg staje (np. latającego potwora Spaghetti - SERIO!) ale wierzą. No i co z tego? Wierzysz i już. Na tej samej zasadzie ja nie wierzę i już.

jak ktoś wierzy w stwora spaghetti to powinien iść do psychiatryka ale to tylko moje zdanie i to nie kwestia religi tylko ogólna

[agusia20112]

Insana ale czemu znów wracasz do tego ,że ona jest w sekcie,czy ,że żle wierzy
jak można wogule kwestionować w ten sposób wiarę
bo co bo ma 100 lat tylko?
katolicyzm ba 2012 lat i co z tego????wiele osób tez nie jest przekonanych co do wyjaśnień ,czy założeń religijnych
kazdy może wierzyć w co mu dusza podpowiada

nawet Ci co sa w sektach

[Gość curry]

Insana

curry

Insana, nie można kogoś pytać "jak Ty możesz w to wierzyć". Na tym polega wiara, że ktoś wierzy i już. Ja też mogę Cię spytać "jak Ty możesz w ogóle wierzyć" w Boga (to tylko przykład, nie odpowiadaj). Są ludzie, którzy wierzą w takie rzeczy, że mózg staje (np. latającego potwora Spaghetti - SERIO!) ale wierzą. No i co z tego? Wierzysz i już. Na tej samej zasadzie ja nie wierzę i już.

jak ktoś wierzy w stwora spaghetti to powinien iść do psychiatryka ale to tylko moje zdanie i to nie kwestia religi tylko ogólna

Ale widzisz względność i indywidualizm spojrzenia na sprawę? Dla Ciebie psychiatryk należy się wierzącym w potwora Spaghetti, dla mnie może się należeć wierzącym w coś innego, a może dla niektórych psychiatryk należy się wierzącym w Boga.

[Gość Insana]

spadam na grób przyjaciela tak mi go brakuje :)

[Gość Insana]

curry

Insana

curry

Insana, nie można kogoś pytać "jak Ty możesz w to wierzyć". Na tym polega wiara, że ktoś wierzy i już. Ja też mogę Cię spytać "jak Ty możesz w ogóle wierzyć" w Boga (to tylko przykład, nie odpowiadaj). Są ludzie, którzy wierzą w takie rzeczy, że mózg staje (np. latającego potwora Spaghetti - SERIO!) ale wierzą. No i co z tego? Wierzysz i już. Na tej samej zasadzie ja nie wierzę i już.

jak ktoś wierzy w stwora spaghetti to powinien iść do psychiatryka ale to tylko moje zdanie i to nie kwestia religi tylko ogólna

Ale widzisz względność i indywidualizm spojrzenia na sprawę? Dla Ciebie psychiatryk należy się wierzącym w potwora Spaghetti, dla mnie może się należeć wierzącym w coś innego, a może dla niektórych psychiatryk należy się wierzącym w Boga.

powiem tak wiara to łaska i nie każdemu jest dana, tak samo jak nie każdemu jest dana łaska by być rodzicem czy aby wyjść za mąż

[agusia20112]

jbio nikogo na siłe nie nawraca,nie przekonuje do swych racji,a Ty cały czas udowadniasz ,że jej wiara jest sektą...jakieś sądy,jakieś cytaty
jbio nikogo nie zmusza do zbiorowego samobójstwa,do oddawania majątku na cel guru....
na prawdę nie rozumiem tego czemu na siłe ja przekonujesz,że to właśnie ona jest fałszywym prorokiem

[Gość curry]

Insana

curry

Insana

jak ktoś wierzy w stwora spaghetti to powinien iść do psychiatryka ale to tylko moje zdanie i to nie kwestia religi tylko ogólna

Ale widzisz względność i indywidualizm spojrzenia na sprawę? Dla Ciebie psychiatryk należy się wierzącym w potwora Spaghetti, dla mnie może się należeć wierzącym w coś innego, a może dla niektórych psychiatryk należy się wierzącym w Boga.

powiem tak wiara to łaska i nie każdemu jest dana

Nie o to pytałam.

A dla mnie liczy się wiedza naukowa i ta też nie jest każdemu dana hihihi :)

[agusia20112]

Insana

curry

Insana

jak ktoś wierzy w stwora spaghetti to powinien iść do psychiatryka ale to tylko moje zdanie i to nie kwestia religi tylko ogólna

Ale widzisz względność i indywidualizm spojrzenia na sprawę? Dla Ciebie psychiatryk należy się wierzącym w potwora Spaghetti, dla mnie może się należeć wierzącym w coś innego, a może dla niektórych psychiatryk należy się wierzącym w Boga.

powiem tak wiara to łaska i nie każdemu jest dana, tak samo jak nie każdemu jest dana łaska by być rodzicem czy aby wyjść za mąż

mam nadzieję,że to tylko takie porównanie,a nie,że niewierzącym nie nalezy się bycie rodzicami

[Gość Insana]

curry

Insana

curry

Ale widzisz względność i indywidualizm spojrzenia na sprawę? Dla Ciebie psychiatryk należy się wierzącym w potwora Spaghetti, dla mnie może się należeć wierzącym w coś innego, a może dla niektórych psychiatryk należy się wierzącym w Boga.

powiem tak wiara to łaska i nie każdemu jest dana

Nie o to pytałam.

A dla mnie liczy się wiedza naukowa i ta też nie jest każdemu dana hihihi :)

pytasz jak ja mogę wierzyć- mam łaskę wiary tak samo jak nie wszyscy maja dzieci i nie wszyscy mają mężów . Stąd Tobie się to wydaję niepojęte jak większość ludzi na globie wierzy a ty nie. Są rzeczy nieobjęte rozumem. To wytłumacz mi gdzie kończy się wszechświat? ja spadam na cmentarz ale później przeczytam pa.

[Gość curry]

agusia20112

Insana

curry

Ale widzisz względność i indywidualizm spojrzenia na sprawę? Dla Ciebie psychiatryk należy się wierzącym w potwora Spaghetti, dla mnie może się należeć wierzącym w coś innego, a może dla niektórych psychiatryk należy się wierzącym w Boga.

powiem tak wiara to łaska i nie każdemu jest dana, tak samo jak nie każdemu jest dana łaska by być rodzicem czy aby wyjść za mąż

mam nadzieję,że to tylko takie porównanie,a nie,że niewierzącym nie nalezy się bycie rodzicami

Ja też