Skocz do zawartości
Forum

W czerwcu 2013 będzie dzidzia :)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam:)
Fifi zrobił dziś pierwsze kroki bez mojej pomocy.
Potrafi zrobić "papa", pokazac gdzie ma oczko i mówi "baba", "dziadzia", "ababab" :)
Dziś wyszedł Mu 9 ząb.
Roczek organizujemy w domu, będzie tylko rodzina z dziećmi.
Tort będę robić sama, będzie to "Tęczowy tort" udekoruje go czekoladą plastyczną w tematyce morskiego świata, bo Filip uwielbia wodę :)
Poza tortem przygotuję dwie potrawy na ciepło, galaretkowe pomarańcze, babeczki, sałatkę owocowa i napoje oraz przękąski dla dzieci :)
Karmię Fifka od 8-ego miesiąca BLW, więc zje wszystsko. W sumie, to już je wszystko. Uwielbia szparagi i brokuły oraz kurczaka ze szpinakiem :)
Pozdrawiam i udanego świętowania.

http://www.suwaczki.com/tickers/5b092n0airltlpia.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
U nas postępy ruchowe są, ale Kamil jeszcze nie chodzi sam. Na razie trenuje małe kroczki trzymając się czegoś, jednak nie utrzymuje tak do końca równowagi.
Bardzo dużo mówi (również w "swoim języku"), dużo rozumie. Jak pytam gdzie twój piesek albo klocki to przynosi, mówi mama, tata, baba, dać, am, tam (jak chce gdzieś iść) i pierwsze sylaby od wyrazów, np. jak będzie jadł kaszkę to mówi "ka". A i mamy pod domem kury to zdarza mu się powiedzieć "kua" jak je widzi.
Śpi jak spał, czyli źle, nad ranem smoczek z cycka i z nami w łóżku. W dzień teraz śpi raz,około 2h.
W dzień nie karmię już piersią wcale, tylko na noc. Wprowadziłam mu mm, o dziwo b. smakuje, wręcz uwielbia.
Na roczek planuję Mszę św., a później wszyscy na grilla. Tort zamówię, nie dałabym rady zrobić wszystkiego. Kamil jest mega aktywny, sam nie lubi się bawić, wiecznie mama, mama :)
Co do zębów to sprawdziłam w kalendarzu gdzie wszystko zapisuję,jak miał pół roku to w ciągu 5 tygodni wyszło mu 6 zębów!! A od tamtego czasu nic nowego.
Pod koniec lipca lecimy do siostry na urlop więc zniewolona czekam na rady jak przetrwać lot z roczniakiem :)
Pozdrowienia.

Mamusia: czerwiec 2013, lipiec 2015

Odnośnik do komentarza

wow cudownie się rozwija i tyle zębów od razu
super
a gdzie lecisz kochana na urlop?
ja leciałam z 8 miesięcznym i spokojnie udało się - on dużo chciał oglądać, mało spał, w samolocie ludzie są uodpornieni dużo, poza tym wzięłam zabawkę i obowiązkowo smoczek - u syna do butelki bo widziałam że ssanie smoczka pozwoli mu odetkac korki z uszu i było w porządku - był bardzo zaciekawiony wyjazdem

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Jakie buciki kupujecie (o ile w ogóle kupujecie) na lato swoim Dzieciom?
Mam straszny dylemat, ponieważ Filip zaczyna sam chodzić, obecnie to jest max. 5 kroków, ale dość często w ciągu dnia. Na różnych portalach piszą coś innego.
Filip chce chodzić zarówno w domu jak i na spacerze, wiec muszę kupić buty, bo w skarpetach go nie wypuszczę.
W domu chodzi na bose nóżki, aby lepiej czuł podłoże.
To jakie butki na lato? Sandały ze sztywnym zapiętkiem (podobno odchodzi się już od takich butów)? Czy może sznurowane buciki kryte? :)

http://www.suwaczki.com/tickers/5b092n0airltlpia.png

Odnośnik do komentarza

Cranberry oglądałam film P.Zawitkowskiego na youtube odnośnie butów i za jego wskazówkami kupiłam w Deichmanie buty marki Elefanten. Nie ma ich teraz na stronie internetowej, to mniej więcej coś takiego ale mają "wycinane" otwory, przewiewne. http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/dzieciece/buty-dzieciece/00006001150413/p%C3%B3%C5%82buty*dzieci%C4%99ce.prod?r=5&c=3&filter_brand=elefanten&filter_size=212@19&orderby=topseller&st=PRODUCT&filter_cat=dzieciece/buty-dzieciece
W domu po namyśle zdecydowałam, że jednak je oddam, bo Kamil wcale nie zaczyna sam chodzić, raczej staje, nie wiadomo czy jak zacznie chodzić to rozmiar będzie dobry a po co mają leżeć buty za 139 zł.
Ubieram mu teraz takie paputki miękkie, tylko w nich jak czasem wykrzywi nóżkę to mu spadają lub się dziwnie przesuwają. I sama do końca nie wiem kiedy zacząć mu zakładać normalne buty. Nawet te co kupiłam, mimo że dla małego dziecka, wydają mi się twarde. W CCC patrzyłam na buty też jakieś twarde, a u mnie w mieście dużego wyboru nie ma.

Mamusia: czerwiec 2013, lipiec 2015

Odnośnik do komentarza

to nie bedzie nasz pierwszy lot wiec juz moge ci powiedziec ze bajki na telefonie albo tablecie to swietny pomysł, u nas mimo ze w ciagu dnia Mateusz mleka juz nie pije to podczas podrozy jednak zjadl chetnie i zasnol wiec przespał prawie caly lot. Ogolnie podczas startu i ladowania podaj dziecku cos do picia bo nie beda mu sie zatykac uszy i lepjej zniesie wtedy skoki cisnienia. Poza tym Duuuuzo cierpliwosci :)

Dziewczyny jesli chodzi o chodzenie to Mateusz chodzi za raczke albo przy pchaczu ale najczesciej na paluszkach, jak baletnica. Czy to samo mu przejdzie czy powinnam sie martwic?

http://www.suwaczki.com/tickers/tb7315nml35oibgv.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny u nas juz po roczku, wszystko sie udało, pogoda dopisała jak i mielismy w mieście obchody jakies i były koncerty i rożne atrakcje mala zadowolona, tańczyła w wózku ;) generalnie jest bardzo pogodna i ciekawa, tez duzo gada po swojemu i rozumie wiele umie wskazać gdzie jest piłka gdzie motylek, gdzie rożne zwierzaczki, zegar, oko itd. Ma juz 10 zebow przy 4 górnych była masakra - srala po pachy i katar miała takie gluty ciagnace przezroczyste, apetyt jak zwykle dopisywał ale całe to jej sranie trwało tydzien aż zeby przemiły dziasla a ze szły dwa równocześnie to i noce zbytnio nie przespane miałam, ale juz sie wszystko unormowalo.
Nasza jeszcze nie chodzi a staje przy meblach, ścianie, drzwiach, butów nie kupujemy poki co ma paputki
O takie http://allegro.pl/18-24m-r-22-23-paputki-pantofle-kapcie-skora-natu-i4270357960.html
Sama wchodzi na piętro po schodach i to zasowa raz dwa a schody zawijaja i sa od wewnątrz węższe stopnie to jej wcale nie przeszkadza raz idzie jedna strona - a raz środkiem a raz zygzakiem teraz kombinuje jak to sie nauczyć z nich schodzić ale jeszcze nie wymyśliła sposobu.
Jeździmy z nią na rowerze decatlonie maja fajne okularki gumowe wiec polecam. Siedzonko tez polecam ktore kupiliśmy jakby ktoś rozważał zakup i miał wątpliwości to to jest rewelacyjne.
http://allegro.pl/fotelik-rowerowy-bobike-mini-exclusive-na-przod-i4261898218.html
My tez byliśmy na małej wycieczce nad morze i drogę w nowym foteliku zniosła super co prawda na 4 dzien wracaliśmy ale i tak wyjazd udany :)
Pozdrawiamy

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhny2jvje1.png
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.
Poznaj swoją wartość i zacznij się doceniać!
http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4ponynmp2l.png

Odnośnik do komentarza

Zniewolona niestety nie orientuje sie jak to z tym chłodzeniem jest gdy moja stanie mi przy nogach i chce aby zrobila krok to jest zdenerwowana i na ręce chce za to w kuchni jak stanie przy krześle i sobie je do przodu przesuwa to jest dobrze generalnie jedna stopę stawia do przodu z palcami na zewnątrz a druga ta co jest z tylu całkiem bokiem czasem dostawi do drugiej i wowczas ma dwie tak samo ale to chyba forma asekuracji aby do tylu nie polecieć.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhny2jvje1.png
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.
Poznaj swoją wartość i zacznij się doceniać!
http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4ponynmp2l.png

Odnośnik do komentarza

Z jedzeniem tez bez problemow wcina wszystko, duze czy małe kawałki wie ile moze sobie napchac do buzi , czasem dupke rogala cała wepchnie i se memla, wiec jak robie zupę to pod nią w jakis szczególny sposob nie kroje warzyw bo i tak zje takie jakie jej podam. Super zabawę miała z kukurydza w kolbie- mozna kupic mrożone. Na sniadanie czy kolacje dostaje normalne kanapki lub kaszke. Ostatnio gdy gotowalam młoda kapustę z koperkiem i pomidorami z cebula na zasmażce to palcem pokazywała ze chce am i koniec wiec dostała kawałek i wolała o jeszcze tak jej smakowało a dodam tylko ze ta kapusta wcale łagodna nie była tylko dosc pikantna taka pod schabowego ktorego swoja droga tez zjadla. Uwielbia racuszki rożnego rodzaju i nalesniki czy to suche czy zwinięte w rulon z nadzieniem to 2 i pól zje z dużej patelni robione. Wazy wciaz 9 kg ruchu ma duzo, warzywka i owoce wcina i wyglada na zdrowe i szczęśliwe dziecko wiec stresów nie bede miała ze jak zostanie u dziadków to nic nie bedzie chciała jesc. Pije kompoty na bazie jablek do których wrzuce to maliny to truskawki, czarna porzeczkę to liść mięty czy melisy, gruszke, brzoskwinie, agrest itd oczywiscie wode tez dostaje umie pic z butelek z dziubkiem na spacerze swietnie sie sprawdzają.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhny2jvje1.png
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.
Poznaj swoją wartość i zacznij się doceniać!
http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4ponynmp2l.png

Odnośnik do komentarza

Lot z maluszkiem dacie radę - wszystko się ułoży - zabawek za dużo i tak nie weźmiesz do torebki więc spokojnie
a co do picia w trasie - koniecznie:)
Mówicie o butkach - mój mały ma już takie kupione na rzep, a ogólnie to mam po synku pierwszym - kupowałam bartki - sandałki i pełniejsze - mój już samodzielnie potrafi przejść pół pokoju ale nie ukrywam tylko wtedy jak mu pasuje, za to zęby idą wolno i z mową ciężko

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Ja również polecam fotelik na rower Bobike mini exclusive - mamy dwa Mini dla Tytuska z osłoną przeciw wiatrową i Maxi dla Tymka :)

Co do bucików to moje chłopaki po domu biegają na bosko - najlesza przyczepność do podłożę, dzieci się nie wywracają i mniejsze prawdopodobieństwo rozbicia głowy. Tytus już chodzi przy wszystkim, szybko i sprawnie (co do nóżek Amarosa to normalne, dzieci się tak asekurują, jeszcze nie mają takiej sprawności w nóżkach żeby je prawidłowo postawić czy poprawić gdy stoją, uczą się zginać kolanka itp, na początku dzieci mają fizjologiczne płaskostopie, które powinno minąć z wiekiem). Na zewnątrz gdy dzieci jeszcze nie chodzą to lepiej żeby jeździły w wózku na boso, siedziały w piaskownicy z gołymi stópkami. Jeżeli chodzą same to proponuje sandałki, ja mam takie wyższe ale nie są specjalnie usztywniane, ale pięta jest zabudowana i z przodu chronione są paluszki :)

Co do ząbków to u nas już jest 6 czekamy teraz na dolne dwójki :)

Tytus w porównaniu do brata jest niesamowity- tzn jest bardzo grzeczny i sucha co się do niego mówi, mówi mama, tata, baba, papa, lala, mama daj, ału to pies, am to jedzenie i gdy mówię do Tytusku chodź jeść to szybciutko przychodzi i mówie am,am. Wspina sie na stolik rtv i siada na nim, wchodzi i schodzi sam z łóżka, robi kuj kuj sroczka, klaszcze, robi papa, daje buziaka gdy się bo poprosi, umie dmuchać (dmucha w patyczki do uszów), wącha kwiatki (murży wtedy oczka i marszczy nosek nabieraja cpowietrze), pokazuje gdy sie go zapytam gdzie jest np: piesek czy ptaszki, albo gdzie jest nosek, czy oczko itp :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Zniewolona super, gratuluję!!!! Tytusek się boi iść sam, na razie stoi sam i chodzi za jedną rękę, ale sam nie ma odwagi :) Mój starszy syn zaczął sam chodzić jak miał skończone 14 miesięcy, zobaczymy jak będzie u Tytuska.

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Frojdel dzięki za info bo tesciowa juz mowi aby buty ortopedyczne zakładać ;)
Werka ma po nas wysokie podbicie i nie ma plaskostopia choć wiem ze byłoby to zupełnie normalne jak sie ja stawia na podłogę to prosto nóżki na podłożu układa takze czas pokaże. Poki co nie chodzi a stoi tylko i tez wchodzi na stolik RTV ;)
Pozdrawiam w ten upalny kolejny dzien

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhny2jvje1.png
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.
Poznaj swoją wartość i zacznij się doceniać!
http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4ponynmp2l.png

Odnośnik do komentarza

Amarosa mój starszy syn jak miał 9 miesięcy ładnie robił siusiu na nocnik i kupkę, ale niestety jak nauczył się chodzić i schodzić z nocnika to przestał sikać na nocnik - uciekał i nocnik był dla niego świetnym kapeluszem. Dopiero w tym roku na początku lutego pożegnaliśmy nocnik (czyli miał skończone 29 miesięcy). Tytus natomiast jak siada na nocnik od razu przestaje robić kupkę, więc czekamy aż będzie gotowy. Uważaj przed sadzaniem na nocnik, bo to jest duża zmiana dla dziecka i może się zrazić na długo do nocnika.

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...