Grzybobranie

[Świeżak]

Zdjęcie wklejone

[Świeżak]

Margeritka

Świeżynka81

U nas zupę grzybową robi się na wywarze z kapusty kiszonej i z kaszą jęczmienną. Taka tradycja. Ja ją uwielbiam,mąż nie znosi.

pierwszy raz słyszę o takiej zupie:) u nas robi się jak warzywową normalną, tylko daje się grzyby i śmietanę, albo taki kapuśniak z grzybami (kapuśniak z kwaśnej kapusty) ale bez kaszy, a teściowa jedne suszony grzyb wrzuca do rosołu, jest ciemniejszy wtedy, ale i tak nic mi nie zastąpi barszczu z uszkami...już nie mogę się doczekać Wigilii

Mój znajomy opowiadał, że jak jego mamę w Wigilię na porodówkę wieźli, to płakała :"Tyle jedzenia, a ja rodzić muszę"

[asioczek84]

Świeżynka81

Ja na grzyby często jeżdżę,uwielbiam, ale ostatnio słabo ze zbiorami. Tym bardziej, że ja np nigdy nie zbieram tych z blaszkami. Jeżeli chodzi o wstawanie o 5 rano to nie dla mnie, ja trochę póżniej wyjeżdżam. A to moje zdjęcie z ostatniego grzybobrania, mam nadzieję, że się wyświetli

No grzybiarze pełnymi gębami..:) tylko gdzie się podziały Wasze koszyczki?? czy może zbieracie tylko tak symbolicznie- do rączki??
I raz jeszcze powtórzę- ten Twój mężulek Śnieżynko to z tych przystojniejszych jest.. fajnie razem wyglądacie.. a już niedługo, gdzieś między Wami się zagnieździ takie małe, śliczne, różowe i będzie jeszcze piękniej..:)

[Świeżak]

To małe różowe jest już na zdjęciu, tylko nie widać A zebraliśmy wtedy może pół wiaderka w 5 osób. Śmiałam się jak dziewczyny pytały o te grzyby, że nie nazbieraliśmy, bo trzaskaliśmy sweet focie

[asioczek84]

Świeżynka81

To małe różowe jest już na zdjęciu, tylko nie widać A zebraliśmy wtedy może pół wiaderka w 5 osób. Śmiałam się jak dziewczyny pytały o te grzyby, że nie nazbieraliśmy, bo trzaskaliśmy sweet focie

A wiedzieliście już wtedy oboje, że jest??

[Świeżak]

Jeszcze nie. Ja nawet nie przypuszczałam,że się udało. A mogłam, bo przez całe życie tyle kurek nie nazbierałam, co wtedy, to był znak

[anka599]

Śnieżynka świetne zdjęcie! Fajnie razem wyglądacie:)

A ja na grzyby jeździłam kilka lat temu z rodzicami.
Teraz brak czasu,bo mężuś duzo pracuje a ja z dzieciakami.
Nam grzyby zbiera znajomy i potem od niego kupujemy.
Teraz na zimę ususzyłyśmy z teściową 4 duże słoje różnych grzybów:)

[Świeżak]

Ania dawno Cię tu nie widziałam.
Mój mąż chyba by umarł gdyby w sezonie grzybowym kilka razy do lasu nie poszedł i skubaniec zawsze prawdziwka znajdzie.

[Margeritka]

Świeżynka gratulacje maleństwa, dużo zdrowia dla Was i spokojnych 9 miesięcy!!!

[liduszka51]

Świeżynka81

Ania dawno Cię tu nie widziałam.
Mój mąż chyba by umarł gdyby w sezonie grzybowym kilka razy do lasu nie poszedł i skubaniec zawsze prawdziwka znajdzie.

To z moim mężem mogli by przybić sobie piątkę.Mój potrafi w niedzielny poranek wybrać sie świtem do lasu i wrócić zanim ja wstanę.Uwielbia chodzić na grzyby ja już troszkę mniej.Jakoś ich nie widzę chodź wzrok mam dobry.Potrafię przejśc pół lasu za mną mój m i ja mam 0 grzybków a on pół koszyka.Teraz jest chyba sezon na rydze-mniaaam.Takie podsmażone...

[Świeżak]

liduszka51

Świeżynka81

Ania dawno Cię tu nie widziałam.
Mój mąż chyba by umarł gdyby w sezonie grzybowym kilka razy do lasu nie poszedł i skubaniec zawsze prawdziwka znajdzie.

To z moim mężem mogli by przybić sobie piątkę.Mój potrafi w niedzielny poranek wybrać sie świtem do lasu i wrócić zanim ja wstanę.Uwielbia chodzić na grzyby ja już troszkę mniej.Jakoś ich nie widzę chodź wzrok mam dobry.Potrafię przejśc pół lasu za mną mój m i ja mam 0 grzybków a on pół koszyka.Teraz jest chyba sezon na rydze-mniaaam.Takie podsmażone...

Liduszka ja to nawet nie wiem jak rydz wygląda, a co dopiero smakuje

[Agnieszka78K]

Ja lubię chodzić na grzyby, szkoda tylko że się przede mną chowają. Pewnie dlatego żeby mój mąż miał co zbierać. Dwa lata temu zrobilisśmy niezły zapas mam jeszcze trochę w szafce. A w tamtym roku nie chodziłam bo się bałam kleszczy. Moja koleżanka po grzybach miała podejrzenie boleriozy i na antybiotyku jechała także sobie odpuściłam. A teraz Zuzia mała i tylko m po lasach smiga.

[olka18]

Mój mąż uwielbia chodzić na grzyby, zbiera ich pelno, potem w domu je zawsze jakos przyrządza i terroryzuje wszystkich zeby jedli:P a ja grzybów nie bardzo lubie, ale czesto choc troche zjem, powiem ze pyszne i on jest super szczesliwy

[Margeritka]

olka18

Mój mąż uwielbia chodzić na grzyby, zbiera ich pelno, potem w domu je zawsze jakos przyrządza i terroryzuje wszystkich zeby jedli:P a ja grzybów nie bardzo lubie, ale czesto choc troche zjem, powiem ze pyszne i on jest super szczesliwy

czego się nie zrobi, żeby mąż był zadowolony

[Agnieszka78K]

Mój niestety zostawia wszystko na mojej głowie..

[Margeritka]

Agnieszka78K

Mój niestety zostawia wszystko na mojej głowie..

a to nieładnie z jego strony!

[Blondi22]

ja lubie jeść grzyby ale nie zbierać ;)
ale wczoraj bylam z kuba i tesciową na grzybach i nazbieralismy w nie cała godzine cale 5kg wiaderko a kuba jaka miał frajde a dzis to wszytko obierałam ;/

[betib]

mi się wyświetla
jutro ja jadę na :)

[Agnieszka78K]

Dzisiaj mój m na grzybach, czytaj -"niedziela w kuchni"

[Margeritka]

Blondi22

ja lubie jeść grzyby ale nie zbierać ;)
ale wczoraj bylam z kuba i tesciową na grzybach i nazbieralismy w nie cała godzine cale 5kg wiaderko a kuba jaka miał frajde a dzis to wszytko obierałam ;/

ale macie wyspy grzybów, mogę tylko pozazdrościć, ja byłam rano dziś i znalazłam 12 a mąż 8:( więcej ludzi u nas w lesie niż grzybów...

[Bettyy]

A u nas ostatnio wielki grzybobranie W końcu sie grzybki zaczeły i to mąż tylko chodzi i przynosi piękne prawdziwki

[Margeritka]

ja też sobie pozalam, choć w moi lesie więcj ludzi niż grzybów, ale mam szczęscie i zawsze coś tam przyniosę poza tym taki relaks na suszenie bedzie sporo, ale nie na marynaty, a szkoda.

[Świeżak]

Wczoraj teściowa do mnie dzwoniła i opowiadała, ze byli na grzybach w miejscu, gdzie mój m zawsze prawdziwki zbierał, teść znalazł takiego grzyba,że ledwo się do wiadra zmieścił. Mąż mi teraz żyć nie da

[Magaq261]

Z grzybami trzeba bardzo ostrożnie, ale mi ostatnio w ogrodzie maślaki wyrosły. Jajecznica była pycha!

[Bettyy]

Wujek też znalazł ostatnio takie trzy prawdziwki ogromne Ja sama jeszcze takich nie widziałam i wszystkie zdrowe
Muszę się najeść grzybków bo jak będę karmić to już sobie na tą przyjemność nie pozwolę :(