Skocz do zawartości
Forum

Dzieci Rocznik 2004


Rekomendowane odpowiedzi

hihi, w smaku to troche jak ryba ale nie do konca, naprawde baaardzo delikatne i wykwintne :)
robi sie to albo ma maselku (podsmazone przez 2 min) albo w sosie na bazie mleka (namacza sie to w mleku, potem odcedza, a na mleku sie robi sos, pieczarki, wywar z ryby cos jak kostka rosolowa z ryby, do tego biale wino wytrawne, przyprawy pieprz, tymianek i maslo, podtrzepane maka lub zasmazka) i to sie wklada do tych muszli i do piekarnika posypane bulka tarta :)

i co??? slinka Ci leci??? mnie tez bo ja to uwielbiam :lol:

przyjedz to Ci to zaserwuje i sama ocenisz :)

Odnośnik do komentarza

znowu sobie przerwe zrobilam bo siedze nad zdjeciami i siedze i wymyslic nie moge jak ten album opakowac :lol:
nie wiem jaka wyprodukuje okladke ale z tego myslenia to cos sie wykluc powinno :)
K bardzo sie podoba :) mnie tez w sumie (a rzadko jestem zadowolona z tego co robie)
najbardziej mnie zawsze denerwuje ze jak juz cos zrobie i mi sie podoba to nigdy w domu nie zostaje tylko zawsze dla kogos :duren:
chyba bede robic w dwoch egzemplarzach :lol:

Odnośnik do komentarza

no jeszcze Cie do szpitala posla jutro, koniecznie mi daj znac jakby co! smska poslij jak Cie zatrzymaja!!

a z ta moja kiecka, uciagam ja i uciagam w dol, nic sie nie da, elastyczna z lycra jest cholera :sofunny:

a wiesz co?? wrocilismy od szwagra po 19stej, maluszek nie spal prawie nic po poludniu wiec padl w samochodzie i jak przyjechalismy to mu tylko kurtke sciagnelam i dalam do lozeczka.

wlasnie sobie przypomnialam ze on tak spi w ubranku, nie przewiniety i bez kolacji!!!! :duren: :duren: :duren:

ale ze mnie matka pozal sie Boze..........

Odnośnik do komentarza

DZIEŃ DOBRY WSZYSTKIM

imprezka udana na całego...żarciem zszokowaliśmy wszystkich
Późno bo około 3 nad ranem poszłam spać, Maja obudziła się przed 4 , zasnęła na godzinę 5.30 i tyle było spania. Widać zmęczenie gośćmi dało jej srogo w kość. Wczoraj poprawiny, bo jedzenia sporo zostało, więc gości cały do do 16. Jak się rozeszli, zanim ogarnęliśmy mieszkanie, pokąpaliśmy dzieci, sami doprowadziliśmy się do ludzi i wskoczyliśmy w piżamki to zastała nas 20:Padnięty:
Nie pozostało zatem nic innego jak pójść spać. Dzisiaj więc, czujemy się wyspani i zrelaksowani :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Małogsia kurde trochę doprowadziłam chatę do porządku (dzisiaj już nic nie widać) dziewczyny dały czadu przez weekend i zaległe prasowanie zrobiłam (bite 4 h) poza tym organizuję tydzień, szczepienie Milki, kawka u koleżanki, wizyta u laryngologa z Nikolą, no i cały czas czekam na odpowiedź w sprawie nowej pracy, w sumie do niczego nie mam głowy, jestem zakręcona konkretnie, koniec świata ;)
Anulka super, ze impra się udała :)
Monia pracuś z Ciebie, nie ma jak konkretna pasja :)

o 6 rano domofon, pytam kto KUBA kuźwa, jaki Kuba, obok mieszkają studenci, szlag mnie z nimi trafi, pomylił się gość, wyzwałam go na czymś świat stoi przez ten domofon, nawet policją groziłam, a co ...:)

a ogólnie to jestem zmęczona i rozdrażniona, widać, że @ się zbliża, więc teraz bez kija nie podchodź :sofunny:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...