Szybki sposób na lepszy humor?

[Ulla]

Dziewczyny nosi mnie nerw od dłuższego już czasu, wstaję z bólem głowy i ogólnie niezbyt dobrze się czuję, ale śpię dobrze. Co zrobić, by nie wstawać wkurzoną? Macie jakieś szybkie sposoby, bo mi już brakuje a nie chcę być zołzą od rana!!!

[drucilla]

migdały w białej czekoladzie z cynamonem.

[Gość Yvone]

Ulla

Dziewczyny nosi mnie nerw od dłuższego już czasu, wstaję z bólem głowy i ogólnie niezbyt dobrze się czuję, ale śpię dobrze. Co zrobić, by nie wstawać wkurzoną? Macie jakieś szybkie sposoby, bo mi już brakuje a nie chcę być zołzą od rana!!!

a to mężczyzna Twój musi się postarać , żebyś w dobrym humorze zasypiała i wstawała;) to najlepszy sposób jaki znam na wydzielanie endorfin:)

[Gość Helena]

Yvone

Ulla

Dziewczyny nosi mnie nerw od dłuższego już czasu, wstaję z bólem głowy i ogólnie niezbyt dobrze się czuję, ale śpię dobrze. Co zrobić, by nie wstawać wkurzoną? Macie jakieś szybkie sposoby, bo mi już brakuje a nie chcę być zołzą od rana!!!

a to mężczyzna Twój musi się postarać , żebyś w dobrym humorze zasypiała i wstawała;) to najlepszy sposób jaki znam na wydzielanie endorfin:)

o tym samym pomyslalam

[Gość iszmaona]

Yvone a jak seks nieudany akurat, bo złość za duża to i tak nie pomoże tylko jeszcze wkurzy bardziej ;)

Cieżko doradzić, bo nie wiadomo co jest powodem złości. Jeśli jakieś ogólne niezadowolenie z wszystkiego prawie to na szybcika nic nie pomoże. Ale najlepsze na frustrację jest zmęczneie fizyczne. Wskakuj z maluchem np na rower, zmęcz się, pojedźcie do parku, nad jeziorko, na lody. Dotlenisz się, zmęczysz i od razu nabierzesz dystansu do pewnych spraw. U mnie to czasem działa ;)

pogrubiłam moja głowną myśl

[Gość Yvone]

iszmaona

Yvone a jak seks nieudany akurat, bo złość za duża to i tak nie pomoże tylko jeszcze wkurzy bardziej ;)

Cieżko doradzić, bo nie wiadomo co jest powodem złości. Jeśli jakieś ogólne niezadowolenie z wszystkiego prawie to na szybcika nic nie pomoże. Ale najlepsze na frustrację jest zmęczneie fizyczne. Wskakuj z maluchem np na rower, zmęcz się, pojedźcie do parku, nad jeziorko, na lody. Dotlenisz się, zmęczysz i od razu nabierzesz dystansu do pewnych spraw. U mnie to czasem działa ;)

no nie wiem.. o tym nie pomyślałam, bo nigdy tak nie miałam, że byłam zbyt bardzo zła i z tego powodu seks kiepski..;)

[Gość Helena]

Yvone

iszmaona

Yvone a jak seks nieudany akurat, bo złość za duża to i tak nie pomoże tylko jeszcze wkurzy bardziej ;)

no nie wiem.. o tym nie pomyślałam, bo nigdy tak nie miałam, że byłam zbyt bardzo zła i z tego powodu seks kiepski..;)

no bo to trzeba sie odpowiednio do tego zabrac;P

[Gość iszmaona]

Yvone

no nie wiem.. o tym nie pomyślałam, bo nigdy tak nie miałam, że byłam zbyt bardzo zła i z tego powodu seks kiepski..;)

Bo kazdy jest inny. Są kobity które kręci godzenie się w łóżku a sa takie które tknąć się nie dadzą dopóki wszystko między partnerami nie będzie ok.

[Gość Yvone]

iszmaona

Yvone

no nie wiem.. o tym nie pomyślałam, bo nigdy tak nie miałam, że byłam zbyt bardzo zła i z tego powodu seks kiepski..;)

Bo kazdy jest inny. Są kobity które kręci godzenie się w łóżku a sa takie które tknąć się nie dadzą dopóki wszystko między partnerami nie będzie ok.

a gdzie Ty wyczytałaś , że Ulla wkurzona jest na partnera?? ona napisała, że ma kiepski nastrój po prostu.

[Gość Helena]

iszmaona

Yvone

no nie wiem.. o tym nie pomyślałam, bo nigdy tak nie miałam, że byłam zbyt bardzo zła i z tego powodu seks kiepski..;)

Bo kazdy jest inny. Są kobity które kręci godzenie się w łóżku a sa takie które tknąć się nie dadzą dopóki wszystko między partnerami nie będzie ok.

mnie tez np nie kreci godzenie sie w lozku-dla mnie najwazniejsze wyjasnienie sytuacji

ale to nie o tym temat;)

[Gość iszmaona]

Yvone

iszmaona

Yvone

no nie wiem.. o tym nie pomyślałam, bo nigdy tak nie miałam, że byłam zbyt bardzo zła i z tego powodu seks kiepski..;)

Bo kazdy jest inny. Są kobity które kręci godzenie się w łóżku a sa takie które tknąć się nie dadzą dopóki wszystko między partnerami nie będzie ok.

a gdzie Ty wyczytałaś , że Ulla wkurzona jest na partnera?? ona napisała, że ma kiepski nastrój po prostu.

nic takiego nie napisała, a ja nie twierdze ze tak jest. Twierdzę jedynie, że seks nie wszystkim pomaga na róże złości, nie tylko związane mężem.

[Gość Yvone]

iszmaona

Yvone

iszmaona

Bo kazdy jest inny. Są kobity które kręci godzenie się w łóżku a sa takie które tknąć się nie dadzą dopóki wszystko między partnerami nie będzie ok.

a gdzie Ty wyczytałaś , że Ulla wkurzona jest na partnera?? ona napisała, że ma kiepski nastrój po prostu.

nic takiego nie napisała, a ja nie twierdze ze tak jest. Twierdzę jedynie, że seks nie wszystkim pomaga na róże złości, nie tylko związane mężem.

ta wypowiedź dotyczy złości ze względu na kłótnie z partnerem. nikt wcześniej nie zszedł na taki tor w myśleniu. ja wspomniałam o seksie jako sposobie rozładowania złych emocji, anie sposobie godzenia się z partnerem.

tak samo seks nie wszystkim pomaga jak i jazda na rowerze. myślę, ze nie ma co się dalej wgłębiać w to, bo po co się przepychać słownie..;)

[Gość iszmaona]

ty to lubisz chyba się kłócić co?

nie będę się tak rozdrabniała w sprawie twoich wypowiedzi ani moich bo to do niczego poza niepotrzebnym iskrzeniem nie prowadzi.

[Otka]

iszamona ale ja też twoją wypowiedź odebrałam tak jak Yvone, bo Ulla nie wskazała przyczyny swojego nastroju :)

Ulla a może wieczorem długa relaksacyjna kapiel, lekki filmik, lampa wina ?

[Gość Yvone]

iszmaona

ty to lubisz chyba się kłócić co? .

zabawne bo to samo o Tobie pomyślałam..;)

[Gość iszmaona]

iszmaona

Yvone a jak seks nieudany akurat, bo złość za duża to i tak nie pomoże tylko jeszcze wkurzy bardziej ;)

Cieżko doradzić, bo nie wiadomo co jest powodem złości. Jeśli jakieś ogólne niezadowolenie z wszystkiego prawie to na szybcika nic nie pomoże. Ale najlepsze na frustrację jest zmęczneie fizyczne. Wskakuj z maluchem np na rower, zmęcz się, pojedźcie do parku, nad jeziorko, na lody. Dotlenisz się, zmęczysz i od razu nabierzesz dystansu do pewnych spraw. U mnie to czasem działa ;)

Otka pogrubłam moją głowną myśl bo jak widać ja również napisałam ze nie wiem co jest powodem złosci.

[Świeżak]

Ulla a może Ty przemęczona jesteś? Wtedy wszystko drażni, denerwuje.

[Ulla]

dziewczyny ogólnie chyba przemęczona jestem a do tego odpuściłam sobie ćwiczenia, bo fatalnie się czułam od kilku dni i nadal czuję, taka jakaś rozbita, na nowy tor pracy muszę wejść, ale do tego przeziębienie i dlatego taka jakaś zakręcona chodzę, ale dziewczynki jesteście kochane za takie wsparcie i pomoc....o seksie nie myślę,bo zasypiam jak synek o 21, o lampce wina jak najbardziej ale jakoś martini się ostało, poza tym jakoś na nic ochoty nie mam bo ciągle w biegu, ale od jutra biorę się za siebie i na nowo ruch, zdrowe żywienie, picie wody etc. i będzie bajerka

[Oopsy Daisy]

Ula przede wszystkim odpocznij.Może zbyt dużo na siebie wzięłaś w pracy? Zróbcie sobie z mężem miły wieczór relaksacyjny, wieczór, rozmowa, wino i dużo czekolady.A może wyjedźcie gdzieś w trójeczkę , jakaś wieś ,jakiś wspólny weekend w górach.Na pewno nie ćwicz Ulcia ( choć przy zwykłym złym samopoczucie wysiłek fizyczny pomaga, ale przy przemęczeniu to uzyskamy efekt odwrotny)

Ja ostatnio też mam takie dni.Na niczym nie mogę się skupić, jestem rozdrażniona, byle co doprowadza mnie do płaczu.Na dodatek dzisiaj w sklepie chciałam zapłacić kartą i 3 razy zły PIN podałam.;/

[Ajillas]

A jeżeli odpoczynek...to tylko z dobrą książką ;p pozwoli przenieść się w inny świat, zrelaksować...:)

[Ulla]

ehhh dzisiaj już nieco lepiej bo może dlatego że sobota i spałam z młodym, bo m. w pracy i mi brak małego, dzień mile spędzony, wysiłek na razie odpuszczam a i w domku ogarnęłam.... póki co lepiej sie czuję ale dzięki

[Margeritka]

ulla idż na zakupy, nic tak nie cieszy, jak nowy ciuch w szafie, albo nowe buty!!!

[Kinqa]

Na lepszy humor?
CZEKOLADA

[Gość jadzik]

Ulla- teraz chyba jakiś taki czas... Jesień się zbliża i niektrórzy tak na to reagują... Przynajmniej ja i widzę, że mój maż też w tym roku na to reaguje, bo tak to u nas sie nic nie zmieniło, a oboje jacyć tacy nafukani chodzimy. MNie pomaga totalny odlot z słuchawkami an uszach, słucham muzyki i odcinam sie od wszystkiego, myślę o czymś miłym wpominam jakieś fajne chwile, pomoga mi to lepiej niz tabliczaka czekolady. I rozmowa z mezem o czymś fajnym mi też pomaga, nieraz specjalnie mu każę rozmawiać, zęby mi nastrój poprawił

[beatabuz1]

Mnie szybko poprawia humor włączenie jakiegoś filmu, po prostu zagłębiam się w tamtą historię i zapominam o swoich kłopotach. Słuchanie głośno muzyki też jest dobre.