Noworodkowe Mamulki Październik 2007

[MYSZKA_MIKI]

Chciałam jeszcze pochwalić moją bidną chorą córe, mimo że niespelna sił stała dzis pierwszy raz sama w łóżeczku , nie podniosła sie sama bo ja ja trzymałam ale złapała barierki, to ja pusciłam i ładnie stała potem juz caly czas chciała tak stac.
Dzisiaj też pierwszy raz zrobiła ślicznie wujkowi i cioci papa na pozegnanie , myslałam że przypadek ale jednak nie , bo jak szła z tatusiem spac to mi też pomachała.więc mamy dzień małych sukcesików

[MYSZKA_MIKI]

Asiu jesli wolno spytac to dlaczego myślisz że Ania Cie olała.
To super ,że Zuzia ma wygodne spanko u babci

[monika warszawska]

Madziu gratujuje malych sukcesow Nikolce! no i mam nadzieje ze przespi spokojnie nocke!
a co do niani to dobrt pomsl jest:)
Joasiah dobranoc!

i ja sie pozegnam
DOBRANOC MAMUSIE!

[monika warszawska]

ciekawe co tam u Zanci i Dorotki?

[MYSZKA_MIKI]

monika warszawska

Madziu gratujuje malych sukcesow Nikolce! no i mam nadzieje ze przespi spokojnie nocke!
a co do niani to dobrt pomsl jest:)
Joasiah dobranoc!

i ja sie pozegnam
DOBRANOC MAMUSIE!

oj Monia obawiam sie ze nie przespi, wydaje mi sie ze będzie ciężko , na szczęscie Wojtek ma jutro wolne to troche do niej powstaje, bo ja nie mam siły
Nie wiem czy wspominałam ale mój mąż oczywiście nie ma długiego weekendu, w piatek i sobote normalnie pracuje

[MYSZKA_MIKI]

No mogłyby się dziewczyny odezwać , popisac co tam u maluszków, a wydaje mi się tez,że nowa kolezanka zamilkła.

[Anulka]

joasiah

Anulka chyba mnie olała

ja?????????

[monika warszawska]

to tak jak i moj! tez praca!

[Anulka]

monika warszawska

ciekawe co tam u Zanci i Dorotki?

u Dorotki leci powoli, u Żanci co raz to nowe kłopoty...biedula czasu nie ma pisać...

[radość serca]

Izabelin

Drogi Luby pamiętaj o boski, iż w domku sama mam osobnika płci męskiej, jednakowoż pod znaku bydlęcia i jedynaka. Sposoby sprawdzone posiadam, tak że utarło się w mojej rodzinie powiedzenie, że potrafię z każdego bydlęcia pokorne ciele zrobić

PIĘKNIE NAPISANE!!!!

Dobry Wieczór Kochane :)

[monika warszawska]

to dobrze ze chociaz u Dorotki lepiej!

[MYSZKA_MIKI]

Aniu a czy ta konsultacja w Warszawie doszła do skutku? Czy są jakieś lepsze wiadomości?

[monika warszawska]

dobry wieczor Asienko!

[radość serca]

[Anulka]

MYSZKA_MIKI

Aniu a czy ta konsultacja w Warszawie doszła do skutku? Czy są jakieś lepsze wiadomości?

niestety ciągle jakieś infekcje, a poza tym pojawił się jakiś lekarz do którego ma jechac Żancia zanim jeszcze przyjedzie do stolicy...

[radość serca]

monika warszawska

dobry wieczor Asienko!

Cześć Monia :)

Jak Piotruś się czuje? Fajnie, że już sam próbuje stawać, dalszych sukcesów życzę

Co do 21 czerwca to widzę, że szykuje się nieźle imprezowy dzień... dorzucę jeszcze, że są to też moje urodziny :)

[radość serca]

Anulka

monika warszawska

ciekawe co tam u Zanci i Dorotki?

u Dorotki leci powoli, u Żanci co raz to nowe kłopoty...biedula czasu nie ma pisać...

Bardzo się cieszę, że u Wróbelków spokój i pomyślne dni, swoje przeszli, teraz ma być już tylko lepiej :)

A co u Żanci i Krzysia? Zmartwiłaś mnie Aniu...

[MYSZKA_MIKI]

Boże żeby im wreszcie trafił się lekarz, który potrafi pomóc , żeby udało im się nazbierać te pieniądze...

[radość serca]

Anulka

anginy nie leczy się antybiotykiem???
Madziu współczuję :(

Myszko zdróweczka dla Nikolki, ale Ją dopadło :( Mnie też się wydaje, że na anginę to antybiotyk trzeba, bo to choroba, nie jakaś infekcja czy wirus... Ale Wasza lekarka wie co i jak najlepiej...
Gratuluję Nikolce samodzielnego stania I pięknej wagi :)

[Anulka]

szkoda mi i Żanci i Krzysia, teraz jakieś problemy z języczkiem pod spodem jest krwisty i fioletowy

[radość serca]

Anulka

MYSZKA_MIKI

Aniu a czy ta konsultacja w Warszawie doszła do skutku? Czy są jakieś lepsze wiadomości?

niestety ciągle jakieś infekcje, a poza tym pojawił się jakiś lekarz do którego ma jechac Żancia zanim jeszcze przyjedzie do stolicy...

Biedny Krzyś :(

[MYSZKA_MIKI]

Anulka

szkoda mi i Żanci i Krzysia, teraz jakieś problemy z języczkiem pod spodem jest krwisty i fioletowy

o matko:Smutny::Smutny::Smutny:

[radość serca]

Kasiu to niedobrze ze oczkami Filipka, u nas ropiało kiedyś jedno oczko, okulistka zaleciła Dicortineff, bo przemywanie solą fizjologiczną niewiele dawało, od tamtej pory spokój... Mam nadzieję, że szybko uda się zaradzić i Filipkowi, zdrówka dla Was, a Ty pośpij dziś sobie długo i spokojnie...

Aniu jutro wyjeżdżasz do mamy? Smutno będzie tu bez Ciebie, ale jak masz okazję to korzystaj na maxa, co by tylko pogoda była lepsza... W Łodzi cały dzień pada :(

Marysiu hmm to jak tak można... przepisu na pycha ciasto nie masz, a piszesz tu o frykasach i szczujesz ;) Teksty Kosi są po prostu EXTRA :)

Izulka powiem Ci, że już nie mogę się doczekać naszego spotkanka :) Ależ sobie w realu z Lubym pokonwersujecie ;)

Sweetka pewnie jak ja masz wolny weekend, także miłego odpoczynku z rodzinką, należy się nam :)

Joasiu w sumie spoko pomysł co do materaca do łóżeczka turystycznego, dobrze wykombinowałaś, Zuzia będzie spała jak królowa ;)

[radość serca]

Nasz Piotruś dziś sam, pierwszy raz, się podniósł z pleców do pozycji siedzącej, na razie ten jedyny raz, ale jaka radocha w domku :)

[monika warszawska]

tak Krzysio bidulek:( ale trzeba byc dobrej mysli! przeciez jest bardzo dzielnym chlopcem!

ASIU Piterek w dzien jest w miare pogodny,dzisiaj juz zjadl wiecej niz przez ostatnie 3 dni,gorzej w nocy bo sie ierci i kreci i drapie,tak jak teraz!!!