Skocz do zawartości
Forum

Noworodkowe Mamulki Październik 2007


Anulka

Rekomendowane odpowiedzi

wróciłam z kościółka i spacerku mała dochodzi do siebie w pokoju
niestety znowu coraz bardziej się drze :(
spokój był tylko po szczepionce... teraz zaś zaczyna... :(
ręce opadają...
debridat nie pomaga...
nadzieje już wszystkie mnie opuszczają
a tu trza iść w gości na święta do teściowej
a w jakieś święto tu do rodziców przyjdą goście
i zaś się wstydu najem, że ich dziecko takie spokojne radosne, a Lena się non stop dre :(
niech już będzie po świętach...
:( buuuu

http://www.suwaczek.pl/cache/d5066d5042.png

http://www.suwaczek.pl/cache/23092ff0ff.png

Odnośnik do komentarza

Monia nie pisz, że Ci będzie wstyd... Lenka jest malutka i ma prawo zachowywać się jak jej pasuje, to maleńkie dziecko, nie jakiś robot... Poza tym nie przewidzisz jej nastroju, może Cię pozytywnie zaskoczyć i będziesz dumna z dzidzi :) Nie patrz jakie jest czyjeś dziecko, bo temperament ma każde inny, a Wasza Córeczka to powód do radości i dumy :smieszne: Zawsze !!!

Sweetka kucharzysz na całego Kochana, ile zapału i smaczków pysznych u Ciebie się szykuje :) Zapomniałam napisać wcześniej, stroiki świąteczne śliczne, zdolna jesteś :brawo:
U mnie to tym względem luz, bo spędzamy Wigilię i Boże Narodzenie poza domem, a drugi dzień Świąt ja z Juniorkiem odpoczywamy w domku, Luby tyra :(

W ogóle to mi się oczy dziś same zamykają, albo jakiś dupny dzionek, albo ciśnienie idzie w dół... Odkurzyłam, poprasowałam, zjadłam obiad, opędzlowałam paznokietki, także jestem gotowa do świętowania, choineczka pięknie mi tu świeci :)
Piotruś już na dobre nosi rozmiar 68, już zapakowałam do wydania wielką reklamówkę za małych ciuszków, wydam koleżance, niech służą dalej ;)

A Izunia to gdzieś już wyjechała? Bo nie pisze, ale może coś przeoczyłam :duren:

Maluszek mi kima, jak się przebudzi to kąpanie, bo wieczorem znajomi będą, to chcę by już był po kąpieli, co by wieczór był luźniejszy...

Miłego po południa :)

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

widocznie nie macie takich problemów z dziećmi...
macie grzeczne, niepłaczące dzieci i raczej mnie nie zrozumiecie :(
a wstyd, bo będzie tu jej rówieśnica, która NIGDY nie płakała tak jak L, nigdy się nie zanosiła tak jak L... wstyd i koniec... i będą się śmiać, że ja mam takie złośliwe dziecko :(
a u teściów też będzie wsytd... ta się będzie ciągle darła a ja oni będą się z tego wszyscy cieszyć w duchu i śmiać... "ha dobrze, że nasze dzieci takie spokojne były, wszystkie na butli chowane a nie tam na piersi, te na piersi ciągle płaczą..."
wiem, że ona ma swoje prawa, ale je trochę przegina...
niestety, kiedy nie śpi to tylko płacze... więc... będzie baaaaaardzo ciężko
i nie wszyscy rozumieją, że takie ma prawa...
może gdyby tylko płakała... ale ona przy tym się tak zanosi... czerwona jak cegła, wściekła wręcz... i nie wszyscy są w stanie to wytrzymać... a po 15 minutach darcia to staje się uciążliwe dla otoczenia...
wesołe to będą święta, ale nie dla mnie :(

http://www.suwaczek.pl/cache/d5066d5042.png

http://www.suwaczek.pl/cache/23092ff0ff.png

Odnośnik do komentarza

ŁŁŁŁŁŁŁoooojjjj Monia, ja nie mam nastroju świątecznego, ale Twój nie wiem jak nazwać
Ja po raz setny Ci powtórze że ja wiem co czujesz i jeszcze jedno, ulubione powiedzonko mojej teściowej :" jeszcze dzień, dwa i będzie lepiej", GWARANTUJE!!!! Możemy się założyć o ile chcesz (i nie przesadzam) ze góra do 4 miesiąca wszystko odszczekasz:duren::duren::duren::duren::duren:
Najważniejsze że malutka jest zdrowa a to wiemy już ponad wszelką wątpliwość i pamiętaj takie małe dzieci nie bywają złośliwe ( 3 latki oj te to już potrafia) poprostu ten okres adaptacji przechodzą różnie.

Martynka
http://lilypie.com/pic/080806/yZs3.jpghttp://b4.lilypie.com/H1nap2/.png
Nadia
http://lilypie.com/pic/080806/WccG.jpghttp://b1.lilypie.com/JpRDp2/.png

Odnośnik do komentarza

Monia nie odbieraj tego co mowie jako ataku na Ciebie albo braku zrozumienia...wcale nie mamzamaru Cie pouczac ani nic z tych klimatow ale nie mozesz odbierac zachowania dziecka w kategoriach wstydu!co Ty mozesz za to ze dziecko placze bo akurat mu cos nie pasi....poza tym wierz mi ze kazde dziecko jest inne i u mnie np pomimo ze kosia miala kolki byla znacznie grzeczniejsza niz niko... sa takie dni ze glownie siedze z niko przy cycu bo tylko tak jest grzeczny.... ale coz takie jego prawo...moze\potrzebuje takiego lelania.... nie wiem moze Ty za bardzo sie denerwujesz..nawet jesli nie okazujesz tego to gdzies w srodku Cie to meczy i Lenka to wyczuwa i sie nadziera.... zawsze kiedy mam bardzien stresowy nastroj niko zawsze wtedy jest bardziej "upierdliwy" ja sie wtedy bardziej denerwuje no i u niego "upierdliwosc" sie wzmaga i kolko sie zamyka....

Monia blagam nie pozwol sobie zepsuc swiat!!!!!!!!!!!!!jestes swietna i dzielna Mama slicznej Lenki i mozesz byc z tego powodu dumna i nawet kiedy Lenka placze mozesz chodzic z wysoko podniesiona glowa a nie wstydzic sie bo co ludzie powiedza.....

a tak jak Magda pisze okres placzkow u Lenusi napewno lada dzien minie....

ale wypracowanie napisalam.....:duren:

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/8IdO.jpghttp://lbym.lilypie.com/8IdOp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/TikiPic.php/dFPJ.jpghttp://lb4m.lilypie.com/dFPJp1.png

Odnośnik do komentarza

chyba nie minie, bo jest tylko gorzej :(
ja się nie denerwuję jak ona płacze, ja ją tulę w zamian dostaję takie gleby, że szok...
bije jak opętana, okulary już na ziemi były wiele razy...
nawet przy cycu nie chce siedzieć, bo ryczy i wywija łapami i płacze i nie je...
wstyd, bo nikt takiego "przypadku" w rodzinie nie miał NIKT
nawet R który ma 4 rodzeństwa takiego zachowania nie zna...
a najlepsze jest to, że całą winą za jej zachowanie obarcza się mnie
do mnie ciągle wonty, że ja zdenerwowana, że w ciąży się denerwowałam...
pewnie, że nie byłam oazą spokoju, ale to do mnie wszyscy w dym walili ze swoimi problemami, to ja za wszystko obrywałam... i teraz jest tak samo, ale ja się na prawdę nie denerwuję... po prostu najchętniej bym ją wzięła i poszła gdzieś daleko stąd, by nie być na wigilii, by nie łazić po teściowej i by nie siedzieć tu z gośćmi, którzy pierwsze to zawsze pytaja "czy ona jest już spokojniejsza"
u teściowej źle bo karmię piersią a to jest najgłupsza rzecz wg niej świata
tu źle... bo będzie super grzeczne dziecko od bracika...
szkoda, że sklepy pozamykane... może na dworzec pójdę posiedzieć...
tam nikomu jej płacz nie będzie przeszkadzał...

spokojnej nocy

http://www.suwaczek.pl/cache/d5066d5042.png

http://www.suwaczek.pl/cache/23092ff0ff.png

Odnośnik do komentarza

Monia sorki tak czytam i czytam
i widzę że jednak emocje grają u ciebie w duszy na zewnatrz jestes spokojna ale w srodku krzyczysz ze złości
i ci powiem ze wcale moja nie jest spokojniutka ma takie fazy ze tez sie drze przy cycu
a ostatnio sie tak darła ze nie szło uspokoic ale jakos sie uspokoila
nie wiem co jej jest moze jest jest taka charakterna moze ją cos boli
a ze rodzina tak gada to miej to w d.... i olej po co sobie nerwy psu bo juz samo pomyslenie o tym to sie denerwujesz
aha i mnie nikt by mnie nie zmusil aby isc do ludzi ktorych nie lubie za zadne skarby swiata a jeli juz musisz to pokaz im ze ciebie to g.. obchodzi co mowią
ty wiesz lepiej :)
aha i przyszlo mi do glowy ze moze jej za malo jest twego mleczka??
ja swoja niestety dokarmiam bo sie nie najadala i tyle

http://fidoo.pl/php/img2-18102007004_1068863569_Zuzia_4.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/ed54db1f04.png
Handmade Joasi
http://parenting.pl/galeria/data/978/thumbs/IMG_6137_resize.JPG"]http://parenting.pl/galeria/data/978/thumbs/IMG_6137_resize.JPG[/url] zagłosujcie proszę :)

Odnośnik do komentarza

Dobry Wieczór Kochane

Przepraszam, że Was tak zaniedbałam, ale wzięłam się za sprzątanie, prasowanie, gotowanie etc, etc ... ogólnie dopadło mnie to co nazywa się przedświąteczną gorączką :duren:
Wczoraj młody dokazywał caluśki dzień, więc sobie myślę pójdzie spać to wezmę się za pieczenie mięs. Wykąpałam Go o 19, nakarmiłam, lulam, bujam no i tak zeszło do 23.30 z tym usypianiem :duren: normalnie jak na złość. Efekt tego był taki, że do 3 siedziałam w kuchni.
Rano i tak nie było mi dane pospać dłużej, o 8 moje dziecko wyspane przeciąga się w najlepsze i ani myśli odsypiać zarwanych nocnych godzin. O 13 podrzuciliśmy Go do moich rodziców, a ja po raz pierwszy od dwóch miesięcy urwałam się z łańcucha. Najpierw zakupy w Tesco a później obiad w Pałacu Wielickim (oczywiście tradycyjnie pstrąg i szarlotka). Oczywiście u rodziców Misiek mega grzeczny, przyjechaliśmy do domu kąpiel i po kąpieli atak kolki. Dopiero gdy puściłam na CD kolędy dziecko się uspokoiło i usnęło. Nocka w kuchni mnie dzisiaj nie ominie, farsz do uszek dochodzi do siebie, jeszcze pozostało go doprawić i biorę się za lepienie.

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki pięknie dziękuję za życzenia

Gdy przyjdą święta w srebnej bieli,
gdy Stary Rok w Nowy się zamieni,
przyjmijcie gorące Nasze życzenia,
niech Wam się spełnią wszystkie marzenia...

Niechaj nadchodzące Święta Bożego Narodzenia
będą pełne spokoju i szczęścia,
a każdy dzień Nowego Roku
przynosi radość z realizacji
najskrytszych marzeń i planów

Wesołych Świąt

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy będę miała czas jutro i w święta aby z Wami popisać, jakby coś to do zobaczenia po świętach. Świętujcie sobie na całego.

Monia olej rodzinę. Sorry, że to piszę ale zbyt rozgarnięci na rozumie to oni nie są. Powodzenia i jakby coś to jestem pod telefonem.

Dobranoc

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane

U nas od rana na razie spokojnie, nocka dobra, w południe jeszcze do fryzjera i muszę odebrać wiązankę na Chrzest, będzie z malutkich łososiowych goździków :)

A po południu już Wigilia, spędzamy ją u moich teściów, a wcześniej przyjeżdżają do nas podzielić się opłatkiem moi rodzice i brat, odwiedzimy wspólnie dziadków, oni tam zostają, a my dalej do teściów ;)

A jutro wielki dzień naszego Syneczka, Chrzest Święty, mam nadzieję, ze wszystko wypadnie pięknie i się uda, a Piotruś będzie grzeczny i pogodny :)

Joasiah udanego Chrztu Zuzanki jutro :)

Monia będzie wszystko dobrze, napiszę na privie więcej w drugi dzień świąt...

Kochane, z okazji Świąt Bożego Narodzenia przyjmijcie ode mnie, Lubego i Piotrusia najpiękniejsze życzenia, by święta upłynęły w rodzinnej, serdecznej atmosferze, by wokół otaczała Was miłość i życzliwość bliskich, by św. Mikołaj obdarował Was wymarzonymi prezentami, by te święta były spokojne, radosne, pełne pogodnej refleksji i zdrowia :mikolaj:
Wesołych Świąt dla Was, Waszych Mężów i Dzieciątek :mikolaj:

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

och ostatni prezent kupiony...
leciałam jeszcze do rossmanna bo mąż w pracy po mexxa dla niego i wyobraźcie sobie nie ma już... została mi sephora i douglas, w sephorze też nie było i udało się w douglasie...
no i mogę już kłaść prezenty pod choinkę...
po waszych ciepłych słowach troszkę mi lepiej...
muszę wziać się w garść...
jutro bratowe przychodzą i bracia do rodziców, więc my spadamy z Lenką do teściowej
tu źle tam źle... ale nic... może następne świeta będą już inne...
na szczęście Lenka super znosi spacery i jazdę autem, więc jakby marudziła u teściów to pojedziemy sobie autkiem może do Krakowa zobaczyć choinkę... by tu za prędko nie wrócić... plan mam, nie będzie źle...
dziękuję Wam
Madzi szczególnie...
ale każdej z Was z osobna również...

http://www.suwaczek.pl/cache/d5066d5042.png

http://www.suwaczek.pl/cache/23092ff0ff.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...