Skocz do zawartości
Forum

Kwiecień 2013


Rekomendowane odpowiedzi

A no tak nie pomyślałam o internecie głupia :D

Kofiak ja chciałam zeby sobie pojechał :P kurka jak wsadził te zimne łapska pod kołdrę sobie możesz wyobrazić myślałam ze sie rozpłacze :D

ja w ogóle mam dylemat ;/ Kacpra mam u rodzinnego w Rawiczu z wygody takiej że mama wszystko załatwi jade i wchodze bez kolejki itd i nie wiem co teraz bo tu jest jedna lekarka i to nie bardzo lubiania ;/ ale jeździć na szczepienia i bilanse 35 km ;/ naprawdę nie wiem co zrobić . do pielegniarek juz nas zapisałam zostanie Rozalkę dopisać , ale u lekarza tu jest tylko T . a i tak jak coś sie dzieje dzwonie do mamy i jedziemy do Rawicza .

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

oooo ja pierdziuśkam :) nie spamiętam tego wszystkiego :( ale.... zadzwoniłam do Romka i powiedział, że przecież on to pozałatwia, weźmie tacierzyński i przez ten czas wszystko załatwi :D no ciekawe :) , wiec pewnie wniosek o becikowe weźmie jak juz urodzi sie Jasiek , bo jak mówisz i tak jest potrzebny PESEL dziecka a to troszke minie zanim nadadzą ...

wiecie co.... jak juz jestem posrana :(

http://www.suwaczki.com/tickers/oeuaebkmw2dc0gtw.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=47111

Odnośnik do komentarza

Nastka Pesel tak , ale wiem ze jak nie ma sie nic nie stanie , a jest jeszcze multum innych papierków wiec sobie sprawdz na stronie Mopsu co konkretnie bo ja pamietam 6 razy tam szłam ;/

No i super że Romek się podjął ! ja teraz tez Tomka zaangażuje wtedy nie było szans bo urzedy wiadomo do 14-15 a on do 17 w pracy i jeszcze w innym mieście wiec nie było jak . Ale teraz bedzie łatwiej ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie:zwyrazami_milosci:
Czytam, czytam ale z ukrycia :D
Przygotowania pełną parę, piękne pokoiki i ciuszki :D Gratuluję! Ja po egzaminie, czyli 09.03. zabieram się, ale w sumie wiekszość rzeczy mamy, więc mam nadzieję, że szybko pójdzie... I nawet Dorcia i Maleńka za szykowanie gniazda się wzięły :D :D :D W każdym razie nogi zaciskam, żeby do 09.03. dotrwać, a dziś do gina śmigam, więc okaże się jak mój pesar się trzyma....
Kofiak - spaniem nie przejmuj się wcale, bo każde dziecko jest inne i nie ma co się spinać.... Mój Junior dopiero jak prawie 3 lata skończył zaczął spać całe noce tzn. nie przebudza się - jak zaśnie wieczorem, tak obudzi się rano. Oczywiście jak chory to nie ma szans na spanie całą noc. I nie mówię, że wszyscy ale dużo rodziców trochę naciąga przesypianie całych nocy :D A Wiki jeszcze mała i ma prawo w nocy pomarudzić :D No i temperament po mamusi pewnie odziedziczyła... :D
Dorcia - ja za szczepieniami jestem, ale ja tylko konował :D I na przykładzie Juniora, którego zaszczepiłam na rota uważam, że ma to sens. W żłobku był rotawirus, kilkoro dzieci w szpitalu (pytałam matek i nie były szczepione) a Junior raz rzyg, ze 3 rzadkie kupy, nawet gorączki nie miał, humor i apetyt też był, za to mój małżonek rozłożony totalnie, gorączka, rzygi i sranko przez kilka (!!!) dni, więc tego wirusa do jednak przyniósł.... I nigdy nie masz pewności, że to dzięki szczepionce dziecko nie zachoruje, ale jak dla mnie to ma sens. Szczepić będę, nie darowałabym sobie gdybym nie zaszczepiła a dziecko by zachorowało... Mnie trochę przeraża propaganda żeby dzieci nie szczepić! Bo teraz rodzice trochę na wzór jak dla mnie amerykański nie chcą szczepień, szkoły itd. Ale każdy ma prawo do swojego zdania :D

http://www.suwaczek.pl/cache/957a9d4353.png

Odnośnik do komentarza

Witam i ja :)

Dziś ładnie słonko świeci, i mimo, że biało, to jakoś tak fajnie :) I ja lepiej się czuję niż wczoraj :) Brzuch twardniał mi w nocy i nad ranem, a teraz już ok ;)
Mam mało czasu, bo mężul marudzi, więc tak szybko ;)

Dorcia ja też staram się przy skurczu oddychać przeponą ;) Czasem pomaga :)

Ania udanych łowów w centrum handlowym :) Pochwal się potem zakupami :)

Kofiak cieszę się, że wszystko z dzidzią ok :) Fajnie, że już znasz datę porodu :)

Jbio trzymam kciuki, by udało się zdobyć receptę na nebulizator :)

Nastka ja też z niecierpliwością czekam na pościele - może już dziś je będę miała ?
A tacierzyński to mąż może wziąć chyba tylko wtedy, gdy matka rezygnuje z macierzyńskiego, tzn może oddać mu chyba ostatnie 2 tygodnie czy jakoś tak ;) Chyba że miałaś na myśli urlop ojcowski ;)
My będziemy się starać, by mąż dostał na mnie L4 ;)

Gosia powodzenia na dzisiejszej wizycie :)

A wiecie, ja nie wiem kiedy chciałabym urodzić (gdybym miała wybrać sobie datę :wink: )

Ok, kończę, zmykam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ked4pby06.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqg3tjq40e0glj2.png

Odnośnik do komentarza

Nastka liczy się chyba na trzech . tak mi sie wydaje , nie wiem my nie przekraczalibyśmy na dwóch wiec nie pamietam . co do alimentów nie wiem ale chyba ma do gdzieś wykazane ? Bo to ze skarbówki potrzebujesz wykaz zarobków swoich i R i to musisz dostarczyć do Mopsu .

Agata super że humorek lepszy !!

Maritta to zostało zaciskać kciuki !! Oby wszystko było ok z passerem no i ja juz trzymam za egzamin ;)
co do nocek z ręką na sercu Kacper przesypia w sumie od zawsze , nawet jako noworodek miał z trzy nocki gdzie wymiekałam a reszta picie i spać i rano picie i dalej kima . śpi jak zabity dzisiaj wstał o 10 a zasnął wczoraj przed 22 . chyba taki typ ;) rzadko mu sie zdarzy wstać w nocy ale to przychodzi do nas np i zasypia dalej lub ide do niego powiem ze wszystko ok i śpi dalej ale to jak np chory czy zęby jak szły lub koszmar ale wtedy spi i popłakuje . trafił mi sie ewenement moze , ale on poprostu lubi spać i zawsze dobrze spać . problem ma jedynie z tym by iść wczesniej spać ;) A picia w nocy oduczyłam jak zaczął sie budzić z "przyzwyczajenia" to zaczełam dawać wode a nie herbatke czy mleko i dwa razy sie obudził :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Clauwi a ciekawe info o tych plasterkach dobrze wiedziec :) tak samo o oddychaniu przeponowym, tak mialam nadzieje, ze sie wypowiesz czy dobrze robie, bo moze nieswiadomie bym cos jeszcze pospieszala nie daj Boze :P
A skoro o formalnosciach mowa to ja bym chciala zapytac jak to jest z zaswoadczeniem od lekarza do becikowego? Kiedy mamy sie po nie zglosic, po porodzie przy normalnej wizycie "ogledzinowej"? No i ten wniosek ze skarbowki o dochodach- mozna to sobie zalatwic przed porodem?
Gosia zmartwilas mnie tym swoim wpisem.. Mam nadzieje ze to chwilowe oslabienie zwiazane z pogoda np, pospij sobie w spokoju :)
A my po urzedzie i Kamil sie nie mogl zarejestrowac bo brakowalo oczywiscie kilku papierkow o ktore wczoraj pytal czy potrzebne i mowil facet ze nie.. Ale przynajmniej skierowali go do dzialu szkolen i tam okazalo sie, ze kasa jest i sa w stanie dofinansowac taki kurs indywidualny do 2500zl, roznice doplacasz sobie sam, warunek jest ze musi byc zarejestrowany jako bezrobotny, musi sam sobie znalezc taki kurs w instytucji ktora urzad pracy honoruje i w wymiarze czasu ktory oni podali, zalatwic od przyszlego pracodawcy papier ze zatrudni go na min 3miesiace po skonczeniu kursu no i wtedy zlozyc ten wniosek o skierowanie na szkolenie a oni go beda rozpatrywac. Wiec ogolem szansa jest ale troche obostrzen ktore trzeba przejsc rowniez, no zobaczymy, przy okazji- nie wiecie ile czasu sie czeka na zarejestrowanie jako bezrobotny, na nadanie tego numeru, czy to jednego dnia w jednym "okienku" czy trzeba czekac iles czasu na jakas decyzje? Teraz jestem wkurzona bo juz praktycznie tylko forum mi sie odpala i to bez zdjec zazwyczaj albo tylko miniaturki, heh jeszcze pare godzin i bede smigac po necie mam nadzieje :P bo troche rzeczy stoi niesprawdzonych/ niezalatwionych przez ptaktycznie brak dostepu do sieci, kofiak wie co to za bol internet mobilny :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Nastka to wydaje mi sie ze nic to wam nie da . popytaj moze w MOPSie albo zadzwon sobie do nich ! ;) kurka te papierki to wszystko eh idzie zginąć ;/ jak sobie pomyślę o tym załatwianiu wszystkiego to mogę byc jeszcze troche w ciąży :D

Becikowe - Przewodnik Krok po Kroku

Urząd Stanu Cywilnego - Akt Urodzenia Dziecka - Przewodnik

A i do becikowego potrzebujesz jeszcze zaświadczenie od lekarza to też dostaniesz w MOPSie idziesz on wpisuje daty wizyty i pieczątke daje

Dorcia oby się udało ! warto spróbować ;) co do lekarza to po porodzie musi byc juz maluch na swiecie , a co do skarbówki to nie wiem ale to chyba jest ważne tydzien czy jakoś , bo wiem ze mi wiele tych dokumentów ważność straciło przez ociąganie ;) A Kamil musi sobie Nip załatwić czy jak ?

Monika była na FB wczoraj i pisała o tym że "kobieta dobrze pielegnowana szybko rozkwita " wiec moze jej nieobecność spowodowana jest miłosnymi chwilami z Sz ;) oby :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Maritta kciuki za pessar coby dobrze trzymał !!! Co do spania małej to jak się odcycowała, czyli miała równy rok to nagle zaczęła przesypiać całe nocki, jedynie przy upałach budziła się z raz czy dwa razy w nocy na herbatke czy wode, ostatnimi czasy tak wydziwia po nocach, zwalam to na zęby ale zaczynam tez o innych rzeczach myśleć, nawet w pieluche w nocy zaglądam czy owsików nie ma :D One ponoć w nocy wychodzą :D U nas Wiki też jelitówke do domu przyniosła, wszyscy łącznie z babcią i jej koleżankami w pracy rzygali i srali tylko nie ona, za drugim razem niestety już ją złapało... No ale na rota małej nie szczepiłam...

Agata fajnie, że humorek i samopoczucie lepsze ! Date porodu to ja już we wrześniu sobie wybrałam :D

Do becikowego wystarczy też samo oświadczenie o zarobkach, niekoniecznie z US, najlepiej przeczytać sobie wszystko na stronie Mopsu ;)

Odnośnik do komentarza

Jestem znów :D posprzątane, obiad przygotowany i nawet muffinki z czekoladą upieczone :D
gdybym mogłą sobie zaplanować poród to data nie chciałabym by była wyższa niż 18 kwietnia bo nie chcę przenosić choćby o godzinę bo chyba umrę z oczekiwania jak patrze na 34 tydzień Asieńki to jak widzę mój 31 to depresja gotowa :/ przy Oliwii było fajnie bo 3 lipca to długo się nie naczekałam, a że jeszcze dzień wcześniej to juz wogóle :D kurka tak mnie żebra bolą, że mam problem z siedzeniem :/ już nie mówiąc o pulinie :/ tak mi ciśnie łobuzek mały na szyjkę, że aż nieprzyjemnie :/

Malaga wysłałam Ci zdjęcia :)

Nastka mój Romek też wszystko załatwiał po porodzie pesel, akty urodzenia, becikowe i ja nawet nie wiem co i jak nie zdaję sobie sprawy co trzeba :/

Agatka super, że humorek lepszy :)

szok już 20 luty jeszcze 8 dni i marzec a po marcu kwiecień :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hwbxxts7k.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5e5zbtg6e4.png

Odnośnik do komentarza

Dokładnie tak Jak Kofiak napisała najlepiej na stronie MOPSu sprawdzić bo każdy MOPS wbrew pozorom ma inne wymogi ;) Ja nie miałam żadnych dochodów jak Kacper sie urodził w ogóle nie widniałam w US jedynie jako bezrobotna chyba a musialam mieć świstek od nich że "nie posiadam zadnych dochodów podlegających opodatkowaniu" itd ;)

Asia juz zerkam !:) oj ja dzisiaj tez zerknełam na suwaczki i jestem w czarnej du*** dziwnie tak byc na koncu ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Malaga nip ma ale we wniosku trzeba wpisac "nr ewidencyjny bezrobotnego" wiec wnioskuje ze kazdy bezrobotny w momencie rejestracji dostaje taki numer no i dopoki nie bedzie zarejestrowany to nie moze zlozyc wniosku o skierowanie na szkolenie wiec zastanawiam sie ile taka rejestracja trwa. Mniejsza o to, jak dorwiemy neta to bede szperac ale papierkow: nieeenawiidze!!
Asia muffinki mowisz?;) ja sie ciesze ze termin na poczatek kwietnia bo jako ostatnia byn chyba ocipiala a tak to wieksze prawdopodobienstwo, ze ktos tam ze mna doczeka ;))
Maritta hehe na kazdego jak widac przychodzi pora, nawet na taka wyrodna matke jak ja :hahaha: ale jak srednio mi sie chce to gniazdo wic to nie wiem czy sie liczy :smile_move: tak sobie dzisiaj pomyslalam ze cos nam sie uwidzi gdzies isc/ jechac, to wstajemy, ubieramy sie i idziemy teraz, a jak Michas bedzie na swiecie to juz nie tak hop siup ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Hehehe Monika wytropiona :smile_move: na fejsbuczka zajrzala.a do.poczwarek sie nie zameldowala nonono bedzie sie gesto tlumaczyc ;))
Ania a Tobie powodzenia z tlumaczeniami, nie dziwie Ci sie, ze zapalu nie znajdujesz w sobie do takich rzeczy ;)) aaaaa no przeciez, snilo mi sie jeszcze, ze stalam gdzies na plantacji kawy z Toba i Twoja tesciowa i ona pokazywala mi jak maczeta zbierac ziarna kawy a potem je wieszala w formie jakich wielkich sznurow jakby naszyjnikow ;) no i byl tam tez Papiez Jan Pawe l II w dzinsach, ktoremu te kawe serwowalam.. no mozg spsuty nie ma dwoch.zdan :P
A dzisiaj rocznica smierci Kamila Babci wiec jedziemy na cmentarz popoludniu.

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Dorcia a to ja nie wiem ;) nie pomogę byłam bezrobotna ale nie miałam tego nr wiec nie pomogę ;)

Co do tego śmigania masz racje , zawsze jakieś "przywiązanie" się zrobi ;) ale nas osobiście uratowało to że staralismy sie przynajmniej raz w miesiacu podrzucić Kacpra i gdzieś wyjsc pojechać , przez to świat nam sie nie przekrecił o 360 stopni i to macierzynstwo nie było straszne ale fajne ;)

I jaka wyrodna no przestan ;) każdy na swój sposób przygotowuje sie do pewnych rzeczy , jedni w pierwszym miesiacu mają całą wyprawkę bo czują sie wtedy lepiej , inni nie kupują w cale - jak ja bo wtedy jakoś tak nie zapeszają wiec kochana wyrodna to jest wiesz jaka matka nie ? Na pewno nie ty !

Sny masz odjechane nie ma co :D:D Mi sie śnią mega pierdoły i ludzie w miejscach których nie maja prawa znać z ludzmi których nie mają prawa znać i ogólnie galimatias :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

A nam jak uda się gdzieś wyjść samym bez Oliwki odkąd się urodziła to święto jest :P idzie na palcach jednej ręki zliczyć a i tak uważam macierzyństwo jako coś cudownego bo w sumie odkąd się pojawiła już nie jesteśmy ich dwoje tylko ich troje :D

wiecie co od poniedziałku jestem bardzo popuchnięta :/ mam problem palce w dłoniach zginać takie sztywne mam :/ i nogi takie jak nie moje i duże :/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hwbxxts7k.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5e5zbtg6e4.png

Odnośnik do komentarza

EH ręce opadają ;/

elka.pl - Nie przyznaje się do winy

rozmawialiśmy o tym wczoraj z T i on mówi ze juz im zabrali wcześniej dzieci a ten maluch mieszkał z nimi , facet wyszedł z wiezienia dopiero co a ona podobno w czasie jego odsiadki pół wioski "gościła" w domu na "przytulanki" kurka biedny maluch ;/
Zatukła bym ich obu . że też takie rzeczy się muszą dziać ;/ T mówił ze on w ogóle zadzwonił po karetkę mówiąc ze mały spadł ze schodów a o niej nie wspomniał dopiero po paru godzinach zadzwonił jeszcze raz po karetke . banda debili niby sie wypiera ale policjant tu na wiosce mówił ze pokłócił sie z nią pobił a jak mały płakał to jego tez ;/ i Tacy ludzie mają dzieci i to bez problemu i nie jedno a kurka porządni ludzie muszą walczyć o jedno bijące serduszko wkładając w to tyle serca i wysiłku ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Asia no to wiecej dla Ciebie :D ta wyrodna to z przymruzeniem oka przeciez ;)
co do obecnosci Michalka po drugiej stronie brzucha to mam podejscie ktore mozna okreslic slowami: i chcialabym i boje sie ;) dlatego jak czytam ze odliczacie dni to sie czuje jak dziwolag bo z jednej strony chce go zobaczyc i miec juz przy sobie a z drugiej kompletnie nie wiem czego sie spodziewac po macierzynstwie :)
Malaga ja tez wyobrazam sobie macierzynstwo i wogole rodzicielstwo jako fajna sprawe, jeszcze jak patrze na tego mojego dziada co to musi pozaczepiac kazdr dziecko na swojej drodze i sam mowi ze nie moze sie doczekac tego jak to bedzie to juz sie ciesze :D chodzilo o to, ze nie narzucisz juz kurtki butow i nie smigniesz sie na pol dnia na rundke po sklepach czy pozalatwiac sprawy bo tak sie zachcialo ;) tutaj juz trzeba bardziej wszystko zaplanowac :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Oj macie racje ;) na forum jednak nie da sie zaakcentować jak by sie chciało ;) ja też kocham być mamą ;) zawsze chciała i jestem przeszczęśliwa ze bedzie drugi glutek , ale ja miałam 20 lat i powiem wam że było by mi ciężej gdyby nagle z życia "u rodziców" w sobote znajomi itd zrobiło by sie zamknięcie w domu itd czasem potrzebowałam wyjsc zeby nie zwariować ;) po prostu ludzki odruch :D Ale pamietam jak Kacper miał miesiąc i mówie do Tomka ze albo gdzieś pojedziemy albo zwariuje , wiec mama została z Kacprem my na szybko ubrani i jedziemy na impreze do znajomych , no wiec najpierw sie cieszyłam a później całą drogę ryczałam patrząc na zdjecia w telefonie :D Tomek powtarzał ze głupia jestem i jak nie przestane wracamy do domu ;)

Ogólnie kocham być mamą i dobrze mi jako kura domowa lubie to moje "nudne" życie ;) Ale to jak z makijażem czy wizytą u fryzjera czasem potrzeba tak chwili dla siebie zeby nie zwariować ;) ja dzieki temu ze nadal miałam zycie towarzyskie itd w cale nie żałuje nawet w 1 % tego ze pojawił sie maluszek tak wczesnie bo nie zabral mi kompletnie nic z "mojego" życia ;) Ale to tylko moje odczucia ;) wiadomo ze kazdy ma inne ;) i w mojej sytuacji to na pewno kwestia wieku ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Malaga masakra jakas :/ patologia i wlasnie to najbardziej wkurza ze takim ludziom Bog daje dzieci a tym, ktorzy maja warunki, milosc, checi i bardzo tego pragna rzuca klody pod nogi, gdzie sprawiedliwosc? Rozumiem ze tak Ci sie przypomnialo apropos wyrodnej matki ;)
Asia a ja wlasnie wypatruje u siebie tej opuchlizny i jeszcze szczesliwie nic nie wypatrzylam, chociaz na paluchy nie idzie obraczki nasunac, nie wiem czy to od utycia czy jakad opuchlizna bo np.sladow po skarpetach nie mam ale twarz jakby spuchnieta i wydaje mi sie ze to roztycie poprostu a nie spuchlizna. :smile_jump: no gdzies te dwadziescia kilo musi sie miescic przeciez, nie moge sobie wmawiac ze sam brzuch, chociaz biodrowki super slim zalozylam, oczywiscie sie nie zapielam ale na dupe normalnie naciagnelam, nie zatrzymaly sie w kolanach hehe :P Mama mowi ee fajnie wygladasz, taka pelniejsza na buzi :hahaha: noo ;) ciekawe ile do konca mnie czeka brr! Pamietam ze siostrze ta najgorsza opuchlizna na ostatnie tygodnie weszla a ja juz sie czuje na grani y mozliwosci mojego ciala :P

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...