Skocz do zawartości
Forum

Kwiecień 2013


Rekomendowane odpowiedzi

dorcia1989
dobra Malaga to ja biore te z bananem jesli dobrze widze :P
Dobra, poczytam sobie jutro bo Maz wrocil z pracy i niestety humor obsiadl.. :kiepsko:
Dobranoc dziewczynki, do jutra :)

Tez patrzyłam na tę z bananem! podzielimy się :D:D Albo nie ja wezmę tą z czekolada :D:D

Miłej nocki i poprawy humoru !! Trzymaj się i do jutra !!;)

A jutro od rana jade do Rawicza więc będę wieczorem !;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Dorcia mój przyjechał, Twój zniknął znów do pracy.. pozamieniało się nam, wiem co czujesz :(

Malaga, jeśli byłam wliczona i nie ma dla mnie sztuki z cyjankiem to losuję również którąś z czekoladą :smile_jump: (WESOŁO PISZĘ! :-P ) Nie odbieraj tego jakoś negatywnie.. (swoją drogą to co napisałaś po ropuszce... to ja mam wrażenie, że tak samo nastawiona jesteś do mnie Ty, krótko mówiąc musiało nastąpić kiedyś coś, że obie tak się czujemy i odbieramy nawzajem nawet jeśli żadna z nas tego nie miała na celu.. :( Także ja może jakąś fajkę pokoju do słodkości powinnam przynieść? ;P A co do braku komentarza do tego jak skomentowałaś moje zdjęcie to przecież pomyliłam Twoje imię z imieniem Doroty, zdarza się..)

Do jutra! Pewno znowu będzie co czytać nim się pojawię przed matrycą dlatego miłego zaznajamiania się i rozmawiania Wam życzę :)

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Monika wszystkie sa z czekolada więc czestuj się !

A ropucha była naprawdę przypadkowa wszystkie grafiki były tandetne a ta wydała mi się oryginalna a to że znalazła się nad postem do Ciebie to nastepny przypadek bo chciałam wstawić tylko to i odejść od komputera a ze mam nawyk sprawdzania czy ktoś czasem nie napisał napisałaś wiec odpisałam odruchowo pod od tak ;)

Zmykam spać bo Tomek pod prysznicem zaraz moja kolej a jutro o 7.30 wstać siusiu do kubeczka biegiem do gostynia zrobić badania potem do przychodzi w pepowie zawieść ubezpieczenie i do Rawicza do Mops-u i do mamy i na zakupy i w ogóle

A więc do jutra wieczorem !!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Hej, hej!

Doczytałam choć zajęło mi to całe popołudnie, bo oprócz Was miałam jeszcze do nadrobienia Wrześniówki :) Spisałyście się jak szalone, aż mnie na koniec głowa rozbolała hahaha.

Z tego co pamiętam....

Co do imion to mnie się podoba Mikołaj i Łucja. Wydaje mi się, że nie są oklepane. No i ładnie brzmią po hiszpańsku - Nicolas i Lucía. Jeremiasz jest zarejestrowany jako Jeremías (czyta się Heremijas) i wszyscy mówią na niego w skrócie Jere (Here). Ma też 2 nazwiska, Crisa i moje, trochę nietypowo choć tutaj to normalne, że dziecko przybiera też nazwisko matki. Ja zostałam przy swoim, bo mi się po prostu podoba i poza tym ślub mieliśmy już tutaj, a tutaj kobiety nie zmieniają nazwisk, to zupełnie normalne, że mama ma takie naziwsko, a tata inne, ale żeby było sprawiedliwie Jerek dostał obydwa ;)

Dołączam do grona bladych hehe, jak miło poczytać, że nie jestem sama :) Ale mnie i tak chyba nikt nie pobije, bo ja to już chyba mogłabym konkurować tylko ze ścianą :) Nie lubię słońca i słońce nie lubi mnie. Poza tym mam piegi i jak za długo na słońcu posiedzę to jestem cała w kropkach, wyskakuje ich wtedy 2 razy tyle co już mam ;)
Co do niedoskonałości urody to też moge wymieniać ;) Mam krzywe nogi, za duży nos, wspomniane wcześniej piegi, których nigdy nie lubiłam, ale chyba już się do nich przyzwyczaiłam, uśmiech, jak to Dorcia ujęła, też do hollywoodzkich nie należy, no i moja zmora po ciąży i długim karminiu - obwisłe cycki. Bez biustonosza ani rusz. Aż się boję co to będzie teraz. Pewnie już całkiem do pasa obwisną hehe, ale co poradzić, coś za coś. Co do cellulitu to chyba nie mam, a przynajmniej jakoś nie widzę, ale za to dorobiłam się kilku rozstępów wokół pępka, a najzabawniejsze jest, że wyskoczyły dosłownie kilka tygodni przed porodem, jakieś 2 czy 3 tygodnie przed. Całą ciążę się smarowałam i cieszyłam, że mnie ominą, a tu masz babo placek, na samym finiszu mnie dopadły. Na początku nie wyglądały zbyt atrakcyjnie, wielkie i fioletowe, ale z czasem zbladły. Teraz są mało widoczne, ale na pewno wrócą. Mam też bliznę po cesarce, ale ta mi akurat nie wadzi, bo jest malutka i bardzo nisko, też zbladła bardzo z czasem. No i mam mocno wystający pępek - wynik przepukliny jakiej nabawiłam się w ciąży. Co do włosów to nie mogę narzekać, uszy też ok (Jerek za to ma odstające po tacie ;)), więc tak ogólnie to siebie akceptuję, choć zmieniłabym to i owo - wiadoma sprawa :) E tam, wszystkie jesteśmy młode i piękne i tego się trzeba trzymać hehe.

Co do przeprowadzki to już prawie wszystko przenieśliśmy, zostały jeszcze jakieś drobiazgi, a z większych rzeczy sofa, ale z tym musimy poczekać aż teściu wróci z wakacji. Sami jej nie przeniesiemy, a on na pewno pomoże jak wróci. Jeszcze nie ogarnęłam mieszkania, mam bajzel w szafach i w kuchennych szafkach, ale jakoś powoli posprzątam, problem, że nie mam weny ostatnio ;) Poza tym Jerkowi idą piątki i jest nie do wytrzymania. Cały dzień jęczy i płacze, nie chce jeść i przestał mnie słuchać. A dziś prawie się udławił jabłkiem. Jezu, ale się przestraszyłam. Na szczęście Cris był w domu, wywinął go do góry nogami i zwymiotował to nieszczęsne jabłko. Ja się wczoraj kiepsko czułam, po raz pierwszy zrobiło mi się niedobrze, do tego jeszcze ból głowy, ale na szczęście przeszło całkiem szybko. Jestem teraz cały czas głodna, masakra, no i mega zmęczona, a nie mam się jak położyć w ciągu dnia, bo Jerek goni, więc ktoś musi z nim siedzieć. Wczoraj po raz pierwszy od marca chyba obudził się w nocy z płaczem. Mam nadzieję, że to przez te zęby i że to jednorazowa akcja, bo jak sobie pomyślę, że znów mam wstawać w nocy i go usypiać to wymiękam. Robiłam to przez 18 miesięcy i mam już po prostu dość. Ale żeby nie było, że tak ciągle tylko narzekam to się pochwalę, że nauczył się mówić kocham cię po polsku i po hiszpańsku i dziś jak mu powiedziałam, że go kocham to mi odpowiedział "ko cię, mama" :) a po hiszpańsku mówi "kiejo" czyli "te quiero" :) No i lubi oglądać filmik z mojego USG :) Dziś podwinął mi koszulkę i pocałował mnie w brzuch, ot tak po prostu, zaskoczył mnie tym :) Może zaczyna rozumieć, sama nie wiem.

Jeśli chodzi o samo mieszkanie to jest fajnie, duuużo więcej miejsca niż mieliśmy wcześniej, aż mi tak jakoś dziwnie, bo całe życie mieszkałam w ciasnocie, a teraz mam sporo miejsca, a Jeremiasz ma w końcu swój własny pokój (który niestety ma jedną ścianę różową hehe, może kiedyś przemalujemy).

Chciałam też przywitać nowe mamusie, fajnie, że nas przybywa :)

Dorcia - Nie masz pojęcia dziewczyno jak mnie ubawiłaś tym snem, że latałaś z gołymi cyckami po kościele hahaha, normalnie parsknęłam śmiechem :D

Jejku, już nie pamiętam co tam jeszcze pisałyście, a nie mam siły wracać parenaście stron wstecz :) Było o USG 3D. Ja nie byłam, bo wtedy akurat nie mieliśmy po prostu kasy. Teraz też nie wiem czy pójdę, chyba raczej nie, choć pamiątka faktycznie ładna :) Moj gin radzi, żeby takie badanie wykonać w 27 tygodniu.

Zaproszenia na facebooka powysyłam, ale to już nie dziś, bo strasznie późno i zaraz spadam do wyrka. Mnie już widziałyście, ale mogę jeszcze jakieś fotki wrzucić, ale to też jutro :) I to chyba tyle. I nie piszcie tak szybko, błagam Was ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

Dzieńdoberek :) Ale miłe zaskoczenie, wchodzę, póki mam czas, święcie przekonana, że będzie co poczytać, a tu tak cichutko, że aż szoku doznałam :D Ale może i lepiej, bo tak się specyficznie czuję, że nawet czyta mi się źle :( hehe

Malaga,
super, no to częstuję się, może mnie łakoć ożywi, bo absmak i niemoc mnie dorwały i nie chcą odpuścić do tego stopnia, że planowana wspólna wycieczka do sąsiedniej wioski spaliła na panewce i Szymon poszedł sam.. :(

Ania, cieszę się, że na nowych włościach przestrzenniej i że samopoczucie z dnia poprzedniego minęło :) Ja wczoraj tak zaniemogłam w podróży z miasta, że myślałam, że zemdleję i nie miałam siły nawet rąk podnosić, ale to była chyba moja własna zasługa, bo za mało wcześniej zjadłam, duuużo za mało.. Zmieniony domek no i jeszcze te nowe talenty z wyznawaniem uczuć.. nowe na nowym! :D Słodko! Historia z jabłkiem już drastyczna lekko, całe szczęście, że byliście "pod ręką" i że tatuśko ma na tyle siły by przekopyrtnąć synka na chwil parę o góry nogami i oszczędzić mu duszenia się owocem :36_19_3: Humorki to pewnie faktycznie kwestia wyrzynania się ząbków, cierpi to i marudny i niegrzeczny, ale jak sobie przypomnę chłopca z filmów na YT, które dałaś to nie wierzę, że mu nie przejdzie :D Z imionami to mi również, i to od lat, podoba się Łucja, ale jednak w wersja anglojęzycznej czy hiszpanskiej :) Nicolas i Jerek też fajniutkie, ale jednak w polskiej wersji mniej mnie kuszą niż "po naszemu". Z nazwiskami to ciekawa sprawa w tej Hiszpanii :D Mi się podoba moje nazwisko i zawsze myślałam " o kurcze" tata nie miał syna, i ród się kończy :(, ale chyba jednak przejmę nazwisko Szymona, albo będę miała dwa jednocześnie, wyjdzie w praniu :D

A! Ola! Cieszę się, że zdjęcie Amelki Cię ucieszyło i że udało mi się je załatwić :) Racja racja, twarz typowo dziewczęca, aż zapiera dech w piersiach! :D

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Wiesz Monika, z tymi imionami to ja mam nie lada problem, bo muszą być takie, żeby dobrze brzmiały i po polsku i po hiszpańsku. Jeremiasz podobało mi się już od lat i wg mnie brzmi fajnie i po polsku, i po hiszpańsku, i po angielsku zresztą też :) Nie jest zbyt popularne, ale też nie udziwnione. Mikołaj to jest mój numer 2 jeśli chodzi o imiona dla chłopców i jeśli będzie chłopiec to myślę, że Cris na tego Mikołaja (tudzież Nicolasa) przystanie. Z dziewczynką większy problem, bo tak na dobrą sprawę nie podoba mi się nic hehe. Ta Łucja to mi wpadła do głowy może jakiś rok temu jak raz w poczekalni u pediatry jakiś pan zawołał na swoją córkę Lucía i mi się strasznie spodobało jak brzmi po hiszpańsku :) Nie wiem jak to będzie kiedyś wyglądało jak wrócimy do Polski, czy moje dzieci będą się wszędzie musiały podpisywać wersją hiszpańskojęzyczną imienia czy jak, no ale z racji, że póki co mieszkamy tutaj imiona mają (będa mieć) w ich pisowni. A jeśli chodzi o naziwska to już przywykłam, że tak to tutaj funkcjonuje i mnie się to podoba :) Nigdy nie chciałam zmieniać nazwiska, ewentualnie mogłabym mieć dwuczłonowe, ale to też odpadło i mam swoje po prostu, tak mi dobrze i już ;) I Monika, ja jestem w Argentynie, nie w Hiszpanii - troszeczkę dalej hehe.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

Obiecane foty...

Tu ja i Cris jeszcze w Polsce, kilka lat temu:

http://img407.imageshack.us/img407/2725/sn851289.jpg

To było robione jakoś w tamtym roku, pod koniec:

http://img827.imageshack.us/img827/1511/fc72db71a1.jpg

Tutaj my kilka miesięcy temu:

http://img820.imageshack.us/img820/5003/4ce2bb488e.jpg

Ja i moje piłka na kilka godzin przed cesarką :)

http://img528.imageshack.us/img528/4991/61065086.jpg

Śpią sobie chłopaki :)

http://img259.imageshack.us/img259/6907/20101002153237.jpg

Prawie 4-miesięczny klusek :)

http://img194.imageshack.us/img194/7949/20101222140355.jpg

Tu miał dokładnie roczek:

http://img51.imageshack.us/img51/4446/20110906114247.jpg

To już bardziej aktualne :)

http://img829.imageshack.us/img829/6633/p1050964w.jpg

Przytulasy:

http://img28.imageshack.us/img28/4189/22099041543718718391327.jpg

Ja, Jerek i Ailín (siostrzenica Crisa) jakoś w tamtym miesiącu:

http://img193.imageshack.us/img193/5600/54783040425723169201093.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

Haha, Ania, racja, bezwiednie czytając o Hiszpańskich brzmieniach imion klepłam o Hiszpanii, a przecież wiem, że siedzisz w Ameryce Pd. :D Ja dziś nie domagam i jednak nie kontroluję chyba do końca co piszę, mózg mi się zacina haha :D Masz rację, u Ciebie sprawa podwójnej wagi z tymi imionami, bo przecież chciałabyś kiedyś wrócić do Polski i to trzeba mieć na uwadze. Ale powiem Ci, że wg mnie dobrze wybierzecie, Jeremiasz o tym świadczy, imię ma COŚ w sobie :) A co do zdjęć rodzinki, widać to uczucie, które Was łączy! Nie można się napatrzeć :) I nie tylko Jerek, ale i Ty masz piękne duże oczka! Ja np. zawsze chciałam mieć większe niż mam hehe :D

Doris, mojej starszej kuzynki syn ma na imię Błażej :D A Bartek to imię, które i dla mnie ma coś w sobie :) Tiffany..hm :D No nawet mi wesoło nawet się to czyta hihi :D

Na FB jeszcze nie zaglądnęłam, bo tu tak z doskoku jestem, ale nadgonię!

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Monika :) No oczy to chyba jedyna rzecz jaką Jerek po mnie odziedziczył, cała reszta to czysty tata hehe. Mam nawet taką fotkę, gdzie ich porównałam, tutaj:

http://img839.imageshack.us/img839/8688/72965352009705536521031.jpg

Nie wiem ile Cris miał na tym zdjęciu, ale Jerek miał 15 miesięcy. Są prawie tacy sami :)

I jeszcze ja w listopadzie zeszłego roku po ścięciu włosów. To pierwszy raz był kiedy miałam tak krotkie włosy, zawsze jednak nosiłam długie. Teraz już sporo odrosły i znów mnie kusi, żeby ściąć, ale jeszcze pomyślę :)

http://img823.imageshack.us/img823/728/37389426035227415801974.jpg

Ok, tyle fotkowego spamu hehe. Aaaa, odnośnie makijażu ja się nie maluję wcale, bo raz nie umiem :D a dwa nie lubię.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki, ja dzisiaj paskudnie sie czuje, z jedne strony glodna z drugiej mi niedobrze, z glowa tez niebardzo, chyba jakies cisnienie slabe czy cos bo od rana pada. Ogolnie nie ma co pisac, zeby nie psuc humoru tym co go maja :P
Ania jeszcze raz Ci powiem, i bede powtarzac do znudzenia, ze Jerek jest dzieckiem PRZESLICZNYM a powiem Ci, ze Chris niezla metamorfoze przeszedl, nie do poznania ;) No i fajnie, ze juz prawie "przeprowadzeni" jestescie, mam nadzieje, ze szybko sie oswoicie z nowym i w nowym i powielam pytanie Natalii- opowiedz pierwszy sen na nowym miejscu jesli pamietasz ;)
Monika mam nadzieje, ze juz czujesz sie znacznie lepiej :)
Do pozniej, poki co znikam bo naprawde jestem "out of space", milego popoludnia :*
P.S Ania masz sliczne oczy i wogole fajny typ urody, taki.. "jesienny" mam nadzieje, ze dobrze mnie rozumiesz ;) Wygladasz na bardzo ciepla osobe :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Ale mi słodzicie hehe. Dzięki Dorcia :) Jesienny typ urody? Może chodzi o piegi i taki trochę nietypowy kolor włosów? :) (mój naturalny swoją drogą, bo ja z tych dziwolągów co nie tylko nie lubią się malować, ale też nigdy nie farbują włosów ;)). U nas to rodzinne, bo moja siostra i moja mam też się nie malują i nie farbują hehe. A Jerek nam się udał, to fakt, przyznam nieskromnie :) Pamiętam jak go pierwszy raz zobaczyłam jak mi go wyciągnęli z brzucha i pomyślałam od razu "Jaki śliczny" :) Niesamowita chwila :)
A Cris może trochę się zmienił, głównie chodzi o włosy, bo kiedyś miał dłuższe, a teraz raczej nosi króciutkie no i dorobił się też okularów, których jednak używa tylko na zewnątrz i w pracy. To ja Wam jeszcze pokażę mojego Argentyńczyka sprzed kilku lat ;)

http://img513.imageshack.us/img513/6968/1001412ch.jpg

http://img268.imageshack.us/img268/4629/1001507es.jpg

http://img593.imageshack.us/img593/2143/1001893m.jpg

http://img41.imageshack.us/img41/715/sn850840.jpg

I jeszcze moja ulubiona fotka Jeremiasza i już naprawdę koniec ze zdjęciami na dziś ;) (miał tu jakieś 14 miesięcy)

http://img99.imageshack.us/img99/1586/31852325095847531891747.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

Hahaha, niemożliwa jesteś Dorcia :) Chociaż moje koleżanki Wrześniówki też mi tłumy dziewczyn wróżą pod oknami za kilkanaście lat ;) No ja mam nadzieje, że tych serc jednak nie będzie tak łamał i że będzie taki porządny, ułożony, czuły i kochany jak tata :) I powiem Ci, że to chyba jedyne zdjęcie, na którym ma aż tak wielkie oczy hehe, wszystkie inne są całkiem normalne ;) A jeśli będzie dziewczynka to też mam nadzieję będzie podobna do taty, tak mi jakoś lepiej z tą myślą niż gdyby miała być podobna do mnie hahaha.
A, i jeszcze co do pierwszego snu to niestety nie pamiętam dokładnie, wiem tylko, że jakieś straszne głupoty bez ładu i składu, ale Ty i tak mnie bijesz na głowę z Twoimi snami :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

Aniu ja od zawsze mam mega pokręcone i mega wyraźne sny, które zapamiętuje, a regularnie je miewam jak jestem wyspana- czytaj: na wakacjach i teraz ;P Kamil to się ze mnie tak śmieje, że nie pytajcie, ostatnio Jego ulubionym jest sen sprzed tygodnia może dwóch- będziecie się śmiały:P- nie będę się rozpisywać, bo ciężko to wytłumaczyć hehe w skrócie broniłam brytyjskiej flagi rozwieszonej w moim rodzinnym mieście- nie pytajcie o co chodzi :hahaha: Czy jak dodam, ze byłam bez górnej części garderoby, to ktoś się zdziwi??:smile_jump:
Co do Jeremiasza, to wiele zależy od wzorców i wychowania, więc jestem o niego spokojna :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

dorcia1989
Aniu ja od zawsze mam mega pokręcone i mega wyraźne sny, które zapamiętuje, a regularnie je miewam jak jestem wyspana- czytaj: na wakacjach i teraz ;P Kamil to się ze mnie tak śmieje, że nie pytajcie, ostatnio Jego ulubionym jest sen sprzed tygodnia może dwóch- będziecie się śmiały:P- nie będę się rozpisywać, bo ciężko to wytłumaczyć hehe w skrócie broniłam brytyjskiej flagi rozwieszonej w moim rodzinnym mieście- nie pytajcie o co chodzi :hahaha: Czy jak dodam, ze byłam bez górnej części garderoby, to ktoś się zdziwi??:smile_jump:
Co do Jeremiasza, to wiele zależy od wzorców i wychowania, więc jestem o niego spokojna :)

Padłam :D Jezu! I przyznaj się, obroniłaś chociaż tą flagę?? :D No na pół nago to na pewno hahahaha.

A Jerek jest raczej nieśmiałym dzieckiem, jak nie ma gorszych dni to jest bardzo grzeczny i posłuszny, więc mam nadzieję, że wyrośnie na przyzwoitego człowieka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

No i jestem na chwilkę, i uuuuaaa...
Znowu zdjęcia cieszące oczy..oczyma między innymi :P Ja nie wiem no.. Uroda i urok jak ja pierdzielę, Aniu, Twoje chłopaki to przystojniaki, a z Ciebie naprawdę piękna kobietka, Dorcia to świetnie ujęła.. uroda jesienna, a ciepło bije z Twojej twarzy. Aż chce się przytulić i czuje się dobroć serducha. Nie wiem czemu napisałaś, że córcię wolałabyś mieć po mężu, bo naprawdę wyglądasz kobieco i na kobietę z naszymi babskimi zachowaniami czy potrzebami :) Jerek faktycznie z tatą podobni, ale chociażby sam kolor włosów pokazuje, że ma i coś od drugiej strony rodzinki :) A np. kształt noska to przy dorastaniu ukarze swoje prawdziwe oblicze i kto wie jak to będzie :D

Dorcia
, tak tak, popołudniem późniejszym poczułam się lepiej, Zrobiłam obiadek, zjedliśmy i poszliśmy pospacerować tu i ówdzie. Z tymi snami to faktycznie masz podteksty erotyczne lekko ostatnio hihi :D Czasem jak człowiek się budzi to sam nie może uwierzyć jak dziwne i różne rzeczy lubią go odwiedzić nocą hehe :D Z zajadami to parę dni wstecz miałam przy odczucie, że mi też chcą się z robić, chyba lekko podsuszyło organizm? Jakaś wit. jest odpowiedzialna m.in. za zajady tylko nie pamiętam jaka, trzeba by poczytać. Też użyłam wazeliny z wit. A i E i jest lepiej :)

A tak z innej beczki to muszę się z Wami podzielić szczęśliwą nowiną, choć póki co to nic pewnego jeszcze.. Szymon poszedł jak w południe pisałam sam do sąsiedniej wiochy z CV i.. jutro idzie do pracy! Próbne kilka dni :D Pewno nie będę spać od 4 o której wstanie hehe :P Na razie musi mieć z 50-60 min. na dojście, ale najważniejsze, że ma motywację i jest opcja, że to coś na stałe będzie :D Jestem dumna, że hoho, kanapki jabza i wsio uszykowane, ale będzie mi go brakowało aaaa! Godz. pracy 6 - 16 h plus dojście do domu.. oby się tylko nie zatyrał, trzymajcie kciuki razem ze mną hehe :D Uciekam spać, bo dziś wypadałoby by usnąć wcześniej i się jako tako wyspać :P

Dobranoc, spokojnej nocki i komfortowej pobudki! :)

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Hej !!

O 8.30 wyjechałam z domu najpierw do laboratorium zrobić badania po 10 dotarłam do Rawicza odiwedziłam babcie a potem zakupy z mamą i troche pogadałyśmy pochodziłyśmy po mieście było 23 stopnie kupiłam sobie w koncu bluzke i balerinki a o 15 zaczęła się migrena ;/ siedziałam u rodziców mysląc że przejdzie ale kicha ;/ do domu wróciłam o 17 rozpakowałam zakupy i myslałam że umre ;p ale trzeba było przetrwać przed 19 zrobiłam tortille na kolacje i musiałam schować się pod koc stłumić wszelkie dzwięki i światło i zasnęłam obudziłam się przed 21 i w końcu jest lepiej zjadłam coś i wracam do życia

Super zdjęcia Ania ! kasztanowy i whisky to najmodniejsze kolory włosów także fajny przynajmniej ja tak uważam , a piegi wg mnie też mają urok ;)

Gratuluję pracy Szymonowi ! No to jak się uda to będzie trzeba rower zakupić a żeby szybciej było ! W kazdym bądź razie powodzenia !

Dorcia poprawy humoru !!

Nic zmykam coś jeszcze zjeść i idziemy spać

Dobranoc !!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

A wiem co miałam pisać !
musiałam kupić dzisiaj witaminy bo te co brałam od początku się właśnie skończyły i udało mi się kupić z CENTRUM 2x 90 tabletek za 60 zł więc do konca ciąży mam z głowy jest taka promocja w aptekach DOZ nie szukałam takich witamin ale maja dobry skład i przyswajalność i nie kupiłabym żadnych w takiej cenie i ilości ;)

Jakby któraś miala kupić to tak pisze !

Nie śpie jeszcze , ta kima o 20 chyba wybiła mnie z rytmu a że czuje sie lepiej ani nie chce mi sie isc ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Dzień Dobry w ogóle , kurcze już czwartek masakra ....

Ja nie śpie mimo że mi się jeszcze chce siedze i walcze z .... mdłościami :D tak dokładnie wciąż to samo :):)

Dzisiaj planuje trochę ogarnąć chate znaczy bez szału mam zamiar zamieść i pomyć podłogi i pranie wstawić i tyle ;) i może w końcu kumpela ze szkoły wpadnie do mnie bo obiecuje i obiecuje

Nic idę sobie dalej walczyć z mdłościami ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...