Skocz do zawartości
Forum

Kwiecień 2013


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie melduje sie ze zyje :-)

U Nas tak Roza ostatnie 3 dni goraczkowala dzis spokoj, a Junior 2 dni goraczkuje- najgorzej jest w nocy i do poludnia. Ale daje rade takie zycie :-)

Mialam jutro jechac do S ale jade dzis - bo ma urodziny dzis i wydaje mi sie ze powinnam dzis jechac :-) On o niczym nie wie obstawia ze bede jutro , ale mu zrobie niespodzianke hmm . A jeszcze za godzine ma dzwonic wiec pewnie glupa bede udawac ze jutro bede. Ale bedzie zdziwiony jak Go na widzenia wolac beda po 13 :hahaha: juz auto sobie zalatwilam, niania w postaci brata do dzieci jest. takze nic tylko jechac :-)

Jeszcze na ta 12 urzad miasta musze zaliczyc mam straszny niepokoj ze zobacze ta osobe ktorej nie chce widziec.. masakra i jak sie tu nie stresowac??
I tak zaplanowalam wyjscie wczesniej bo musze do Urzedu Skarbowego wejsc.. ostatnio nie bylam przez te goraczki dzieci.

Ja tak mysle troche o przyszlosci bo niedawno sie dowiedzialam ze na przelomie marca/kwietnia czeka mnie i dzieci wyprowadzka do Czestochowy ,bo przeciez nie dam rady np. przed porodem sama przy dzieciach czy isc do szpitala i nie majac z kim zostawic, bo z S to nigdy nie wiadomo czy dostanie bransoletki czy wyjdzie przed moim porodem takze juz oczami wyobrazni widze ze bedzie ciezko.. Ale moze to i lepiej ze sie wyprowadzimy.. Tu zostanie przeszlosc a tam bedzie Nasza przyszlosc.. :-)

Odnośnik do komentarza

Czesc kochane!! Okrutnie sie ciesze, ze moge z Wami swietowac dzisiaj polowe mojej ciazy :) Piekne uczucie ;)
Dzisiaj nocka spokojna, dwie pobudki i od razu spowrotem do lozka, a po 8ej to ja obudzilam Kamila ;) W koncu :P Obudzilam sie, patrze a on slodko spi, mysle, niemozliwe!! :O ;)
Juz po cappucino i czaje sie na sniadanko ;) Tesciowa kupila mi chyba z 3 kg mandarynek wiec mam mikolajowa torbe na balkonie :P
marys widze, ze czesto mozesz widziec sie ze swoim S. wiec o tyle dobrze :) Milego spotkania Wam dzisiaj zycze i oby jego urodzinowe zyczenia sie spelnily ;) A do Czestochowy to myslisz na stale sie wyprowadzic?? Czy tylko na czas koncowki ciazy i poki S.nie wyjdzie?
I ostatnie pytanie kogo tam masz, rodzice? Bo nie zapamietalam ;)
kofiak Ten Twoj Darek to sierotka taka czy na zlosc Ci wszystko psuje??:P Jak nie kurtke herbata obleje, to flakonik rozbije hehe Wyobrazam sobie jego przerazenie jak to sie stalo :O :hahaha: Ale bylas dzielna ;) Co do Wiki to przeczytalam Kamilowi ten urywek z przedszkolem to sie obsmialismy jak norki ;) Dobrze- nie bedzie dawala sobie w kasze dmuchac :D A moze Ty w domu tak na Darka krzyczysz (bo nie zakladam, ze bijesz ;)), ze ona widzi jak faceta do pionu ustawic?:) No charakterna po mamusi, nie ma to tamto ;]
ania brzuszek- cudo :) Takiego spiczastego chyba zadna z nas nie ma ;) Slodki jest fajnie sie na niego patrzy :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Mieszkanie troche ogarnięte, nocnik z piciem przygotowany, pora na odpoczynek :) Jeszcze podłogi i prasowanko chociaż nie powiem żeby mi się chciało. Mam też smaka na jakieś ciacho ale muszę najpierw wykonać fona do mojej starki czy oby przypadkiem nie przytarga jutro jakiegoś ze sobą :)
Wiecie jaka ze mnie jest dobra konkubina ? :D Zamówiłam na jutro starke coby zrobić przyjemność Darkowi (to, że nie zasłużył pominę milczeniem;)) Wezmę go na koncert, niech ma tą przyjemność :D W końcu musi mi ktoś trzasnąć fotę z idolem ;) o ile wogóle będzie to możliwe i się dopcham ;) Ale jutro mu dopiero powiem, niech przeżywa, że sama wybywam ;) Ależ jestem okrutna, no nie wierze hehe Ale przy okazji jaka dobra :D

Dorcia gratki z okazji 20 tc :) Kawał torcika już wciągnęłam ;) Jeszcze soczku żurawinowego poprosze ;) (tak profilaktycznie na nerki ;))
No Daro nieźle się wystraszył :D to jego przerażenie w oczach, sam siebie ochrzanił nieźle, biegusiem sprzątał :D Ja myślałam, że katarek potrzaskał bo własnie do łazienki po to poszedł, no ręce opadają. Co do Wiki to właśnie ja na Darka nie krzyczę, nie wymachuje mu palcem a już napewno nie bije :D:D:D także nie wiem skąd ten mój trzpiot takie nawyki nabiera, tylko żłobek wchodzi w grę. Ja zawsze dosadnie z nim rozmawiam, nie wrzeszcze bo i po co jakiś sąsiad ma mnie słyszeć ;) Czacha dymi ale fason trzymam :D

Odnośnik do komentarza

Prosze kochana, zobacz jakie cudo na kiju Ci trzasnelam, wedle zyczenia ;) Ja biore druga szklaneczke bo mi sie tez na pecherz przyda i lecimy z toastowaniem ;))
Co do nie krzyczenia to tez chcialabym umiec sie opanowac, ale u nas to czasami sasiedzi maja niezle arie jak sie wkurze :P Chociaz i tak jest lepiej bo nie chce tego dziecka biednego mojego w brzuchu straszyc ;) Ale sasiedzi nie lepsi, za sciana mamy pare z trzylatkiem i ostatnio slyszymy, ze maly sie cieszy, smieje i rechocze i az sie rozczulilismy i tak sluchamy uhahani a nagle wrzask matki : "ku*wa dzieciaku wynos sie stad!!!" Od razu nam miny zrzedly :D Ojjj nie chcialabym zeby moje dziecko takich slow uczylo sie ode mnie albo od Kamila, to juz lekka przesada :|

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

dzień doberek.
Niewyspana, 2 razy siusianiowa pobudka, i od 2.30 w nocy Maja się przebudziła i nie mogła zasnąć.
Przylazła więc i spaliśmy we trójkę.
O 4.10 Michał pobudka do pracy i Misia się obudziła i nie mogła zasnąć-na szczęście śpiewała w swoim pokoju :)

Maja nadal zawalona odgórnie, ale oddolnie spokojniej, ale pierdzi co nie miara :)
Się okazało, że jelitówka znów panuje.
Z kolei Michalina zaczęła kaszleć i smarkać, więc łańcuszek działa;(

Plan na dziś-ogarnąć kuchnię, zrobić grochówkę, zaraz chlebek świeży, bo mam nawet drożdże, i więcej nie robić nic.
Jutro fryzjer, w poniedziałek usg, wtorek endokrynolog, ło matko w kółko coś.

DORCIA congratulations pół ciąży już minęło, i teraz będzie z górki :)
choć ogólnie nie macie wrażenia, że czas zapierdziela jak głupi, szczególnie u mnie jak non stop w ruchu, motorek w dupce działa:)
A teściowa piszesz jakoś ucichnęła po rozmowie z synkiem, miło :)
Współczuję wyborów między ciszą i spokojem u Mamy ale do tego dłuższymi trasami, a gderactwem teściowej za to wszędzie blisko.
Choć ja chyba bym wolała łazić więcej a mieć święty spokój...

MARYŚ witaj w gronie chorych dzieci. U nas też łańcuchowo jak widzisz jak jedna zacznie , druga kończy.
Oby szybko gorączka przeszła.
I spokojnej, miłej wizyty u S.

ANIA brzuszek rośnie , pępol też, jak mi się uda ruszyć dupsko z kanapy też sobie pstryknę.
Fajnie ma Twój Jerek będzie trzy językowy :)
I możesz być dumna, że wie jak odzywać się do Cb a jak do Crisa :)
Pamiętam jak Maja miała ze dwa latka i starała się dogadać z moją koleżanką irlandką po angielsku. Nie wiedziała co mówić, ale udawała , że to angielski :)

KOFIAK Ty to masz z tym chłopem. U mnie z reguły to ja wszystko psuje, a M musi naprawiać :)
A fryzurą się nie przejmuj, jak Bułecka kocha, to rozczochraną zaakceptuje też :)
No Wikusia dała czadu z rana nie ma co.
Ciekawe swoją drogą skąd się biora takie rzeczy u dzieci.
Moje babolce nigdy nie przejawiały chęci do podnoszenia ręki, czy głosu.
Z kolei koleżanki córka to tak lubi bić , że szok. Tylko, że ona ma 2 lata starszego brata i podejrzewamy , że to przez to. On ją zaczepia i ona wtedy się broni...

A pewnie Dorcia się myli , bo tłuczesz biednego chłopa , a ona naśladuje mamę :)))

AGATA z jakiego forum jeśli można wiedzieć kupiłas ciuszki.
Powiem Wam, że jeszcze przed ciążą miałam świra, i jak widziałam chłopięce śliczne rzeczy to kupowałam a może na zaś.
Za to dla dziewczynki jakoś nic ciekawego jeszcze nie spotkałam.
Fajny
ten odcinek przyjaciółek, co? Jak mnie wkurza ten Kasprzykowski a w sumie ten jego Paweł...A Liszowska na ekranie wygląda jak gruba świnka, kurcze ja szczuplej wyglądam :)

MONIKA zmarzlaku rozgrzałas się już ;)?
Coś jeszcze miałam i zapisałam, jak mi się przypomni dam znać.

NATALIA kurczaki, mam nadzieję, że aż za bardzo nie przemarzłaś , i żadnego choróbska z tego nie będzie.
Pogrzeby smutna rzecz, ja nigdy nie lubiłam jak na trumnę już spuszczoną walili te tony ziemi, i to dudnienie. A drugiej rzeczy to jak na trąbce czasem grają Ciszę-nieważne czyj pogrzeb wyje jak durna.
ALe już po więc teraz czas na wesołe nastawienie :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/xrots65g3rdz5uhv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9jm9rjjgst2xc7oz.png

Odnośnik do komentarza

Cześć !! Wykulałam się o 9 , bo przebudziłam sie z Tomkiem i nie mogłam zasnąć wiec tak to potem jest ;)

Powiedzcie Mi jak miałam ostatnie RMUA wystawione 31.10 i w pon mam wizyte musze miec nowe ? Bo kurde ja nie wiem juz jak oni to licżą ;/

Kofiak no to Darek znów przeskrobał coś ;) faceci ;)

Jbio zdrowia dla dziewczynek !!

pbmarys zdrowia dla dzieciaczków i miłej wizyty !!

Dorcia smacznych mandarynek !!

Ja idę chyba jajecznice zrobić bo jakos na nic nie mam ochoty ... Dzisiaj na obiad calzone pepperoni wiec spoko tylko ciastko ukulać ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Dorcia no to najlepszego http://www.cosgan.de/images/smilie/nahrung/a040.gif
Nasza też tak rechocze a jak juz się rozbryka to końca nie widać ale żeby do dziecka w ten sposób powiedzieć ??? Jakoś sobie nie wyobrażam...

jbio współczuje nocki i tego zabiegania, czasami tez mam taki okres, że ciągle w biegu, ciągle coś. To dzisiaj masz obydwie dziewczyny w domu ? Smacznego obiadku, grochówka to jedyna zupa, której nie lubię ;/ Podejrzewam, że poprostu dobrej nie jadłam... Ja nie wiem co tu uwędzić, najlepiej żeby się samo zrobiło ;)

Malaga u mnie w pracy RMUA dostaje z miesięcznym opóźnieniem bo coś tam, nie wnikam co ;) U nas do lekarza to są karty czipowe i tym się posługujemy chociaż według mnie to nie jest dowód ubezpieczenia... Jako dodatkowy bonus mam podbitą legitymację ubezpieczeniową ale jeszcze nikt jej nie wołał. Najlepiej zadzwoń do przychodni i zapytaj.

Odnośnik do komentarza

Kofiak ja wiem wiem , daje sie za poprzedni miesiąc , bo nie mogą dac za ten co jest chyba ze do danego dnia np do dzisiaj , ja mam z różnymi datami bo wołam jak potrzebuje do lekarza , ale własnie nie wiem teraz czy mogę miec to co mam , ale Tomek zapyta księgowej .

A tu ode mnie na 17 tydzien ;):)

To co dla nas najlepsze ;)

http://w-spodnicy.ofeminin.pl/g/Kobieta.obiekt3.aspx/0/460/Kobieta/045fabd7-3751-4c09-bde9-d2bcd873e09b_20090223025155_Normalshutterstock18257980.jpg

Ale oczywiście żebysmy nie padly z głodu po zdrowym troche dla oka i ducha ;)

http://www.motywery.pl/uploads/2011_05/27/11785_310_500_Truskawki-Slodkosci.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

po jajecznicy :D ale była pyszna ;) przydałyby się teraz te owoce ze zdjęcia a ja mam tylko banana i jabłko :D wczoraj mąż mi kupił kaki wiec sie najdałam ;) Dzisiaj muszę mu sms-em póścić listę życzeń ;)

No i powiem wam ze łykam witaminy w tabletce raz na jakiś czas , bo jadam tyle owoców ze nie odczuwma braku ;)

Kofiak tak patrze na te zdjęcia i sama jestem na siebie zła ze je wrzucilam:D te truskawki z naleśnikami ,,, jezuuu :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

A ja juz sie napchalam mandarynkami z letka, do tego zagryzlam pieczarka faszerowana bo tesciowa robi catering dla jakiegos znajomego i mi sie skaplo ;) I zostalam okopana od wewnatrz ;) Mam nadzieje, ze w podziekowaniu :P
Wlasnie dziewczynki, czy duzo cytrusow w ciazy moze miec jakis negatywny wplyw na malenstwo?? Ze np. moze spowodowac uczulenie po urodzeniu, czy raczej wlozyc to miedzy bajki? Bo ja naprawde jestem uzalezniona od mandarynek, tak z 10szt dziennie schodzi ;)) I tak od powrotu do Polski. Ale kurcze to i wit C i kwas foliowy.. sama nie wiem
A jeszcze co do witaminek to tez jakos sie nie moge zebrac zeby lykac codziennie i tak od swieta sie nimi racze, a naprawde mam teraz zbilansowana diete i nie czuje, zeby mi czegos brakowalo :P No chyba, ze ten pociag do mandarynek o czyms swiadczy ;)
Ale nawet jak ogladal wyniki krwi po miesiacu rzygania i wg niego byly super to co dopiero teraz, jak jem i czuje sie dobrze? Nie chce z niczym przesadzic bo te sztuczne latwo przedobrzyc, niektore witaminy tam sa w wartosciach 180%dziennego zapotrzebowania a plus jeszcze to co zjadam, sama nie wiem

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Dorcia myśle, że cytrusy nie zaszkodzą dziecku, te Twoje 10 mandarynek to nic w porównaniu z moim codziennym pomelo :D To wczorajsze ważyło 1,8 kg :D wymiękliśmy na nim oboje z Darkiem :D A i Wiki się nie oszczędzała hehe Myślę, że dziecko ma bardziej skłonności jak np. rodzice są alergikami. W ciąży z Wikulą też codziennie jadłam pomelo i inne cytrusy i mała póki co nie jest uczulona. A my z Darkiem alergicy.

Witaminy łykam jak nie zapomne, położyłam w sypialni na wierzchu żeby mnie w oczy raziły ale wpadły pod łóżko i znowu zapomniałam wczoraj ;)

Odnośnik do komentarza

Dorcia ja myślę ze to miedzy bajki z tą alergią , jak ma być alergikiem to bedzie i myślę ze to wpływu nie bedzie miało ;) to tak samo jak gdzieś słyszałam ze chodząc na basen w ciązy dziecko bedzie wode lubiało :D Co do witamin to że pisze 180% dziennego zapotrzebowania to wchłania się o wiele mniej wiec to akurat mała wymówka ;) Ja łykam tylko zdarza mi sie zapomnieć i widać owoce pomagają bo nie łapią mnie skurcze ani nic a w poprzedniej ciaży jak mi sie zapomniało zaraz miałam skurcze .

pozamiatałam . wciągnełam jogurt i teraz się lenie ;):) czekam aż pranie się wypierze wstawie drugie i wsio

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry bardzo!

U Mnie za oknem znów szarzyca, a ja nie mogłam z wyrka się wydobyć. Doczytałam do końca ostatnią str. z wczoraj i doczytywała i odpisywała będę później. Póki co muszę się wybrać do mojego ginekologa, bo na starcie odpowiedział mi gdy zapytałam, że Luteinę będę brać do 20 tyg. no i ostatnio wypisując mi receptę nie doliczyliśmy paru dni. Mam tabletki do PN. rano, a idę do niego we Czw. więc wolę zajść zapytać co robimy, czy recepta na 1 pudełko jeszcze czy jak. Robi do 13h więc powinnam go złapać :)

Dziękuję
za wszystkie miłe i cenne słowa otuchy dotyczące mojego weekendowego wypadu! Oby tylko Szymon nie upierał się, że jedziemy dziś wieczór po ciemku, bo jakoś wolałabym jutro.. choć po części rozumiem, że wracając w Nd. to krótko,ale dziś wieczór to i tak nikogo z jego bliskich zdaje się nie będzie poza tatą zawsze tam obecnym ;)

Póki co zmykam, od razu idę zanieść książeczkę po receptę na leki od epilepsji, bo też mam je już na wykończeniu ;p Do później :)

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

:Hi ya!:
jA NA CHWILKĘ, POCZYTAŁAM ,A ZARAZ MAMA MNIE ODWIEDZI.

jA RAZ WYMIENIŁAM SIĘ NA UŻYWANE CIUSZKI DLA MALEŃSTWA NA mc. sPODZIEWAŁAM SIĘ, ŻE BĘDĄ LEPIEJ WYGLĄDAĆ. W PORÓWNANIU DO TYCH OD SZWAGIERKI TO LIPA. NIE WIEM SKĄD SIĘ TO BIERZE, ŻE JEDNI MAJĄ BARDZO ZNISZCZONE, A INNI PRAWIE JAK NOWE. MOJA SZWAGIERKA NON STOP JE PRAŁA, ZMIENIAŁA CODZIENNIE.

ODNOŚNIE WYSTAJĄCYCH PIEPRZYKÓW TO JA POLECAM WYPALANIE LASEREM. PRZED STÓDNIÓWKĄ MI SIĘ NA CZOLE TAKIE COŚ ZROBIŁO I ROSŁO. POSZŁAM PRYWATNIE I ANI ŚLADU I NIE ODRASTA.
JEŚLI CHODZI O WYMRAŻANIE TO MI TO NIE POMOGŁO PRZY KURZAJCE, ODRASTAŁA I WKOŃCU WYCIELI I SPOKÓJ. ALE WOLAŁABYM WYPALANIE.

MÓWICIE O SPOTKANIU W REALU. CIEKAWA SPRAWA.
JAK CZYTAŁAM WASZE POSTY TO PRZYPOMNIAŁA MI SIĘ KSIĄŻKA, KTÓRĄ PARĘ LAT TEMU CZYTAŁAM: "NASZYJNIK"

GRATULUJĘ:

DORCIA 20TYG!!!!!! MALAGA 17TYG MONIKA 19TYG

http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz228q4dpdu.png

http://s3.suwaczek.com/201303281662.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...