Skocz do zawartości
Forum

Kwiecień 2013


Rekomendowane odpowiedzi

Kofiak ale się uśmiałam hahahaha :):):)
Dorcia z tego co wiem to była kiedyś w PL sprawa że dziewczyny nie chcieli przyjąć do lekarza ginekologa była chyba w 8 czy 9 tygodniu, powiedzieli jej że musi mieć ubezpieczenie i koniec! Chłopak tej dziewczyny zadzwonił do NFZ , powiedział jaka jest sytuacja i w jakiej przychodni. Laska z NFZ-u poprosiła Go o numer telefonu i obiecała że jak załatwią sprawę to do niego zadzwoni. Na drugi dzień dostał telefon że jego dziewczyna może już iść do lekarza bez ubezpieczenia.


Ustawa z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. z 2008r. Nr 164, poz.1027 z późn.zm.) reguluje tą kwestię dosyć precyzyjnie w art.2 ust.1 pkt 3.

Art. 2.
1. Do korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych na zasadach określonych w ustawie mają prawo:
1) osoby objęte powszechnym – obowiązkowym i dobrowolnym ubezpieczeniem zdrowotnym, zwane dalej „ubezpieczonymi”,
2) inne, niż ubezpieczeni, osoby posiadające obywatelstwo polskie i posiadające miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, które spełniają kryterium dochodowe, o którym mowa w art. 8 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 2008 r. Nr 115, poz. 72, co
do których nie stwierdzono okoliczności, o której mowa w art. 12 tej ustawy,
na zasadach i w zakresie określonych dla ubezpieczonych,
3) inne, niż wymienione w pkt 1 i 2, osoby posiadające obywatelstwo polskie i
posiadające miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,
które nie ukończyły 18. roku życia lub są w okresie ciąży, porodu i połogu
– zwane dalej „świadczeniobiorcami”.
2. Osobom nieposiadającym obywatelstwa polskiego, innym niż świadczeniobiorcy,świadczenia zdrowotne udzielane są na zasadach określonych w przepisach odrębnych i umowach międzynarodowych."

Odnośnik do komentarza

Ania a w którym tyg czułaś w pierwszej ciąży ? Ja w 16 juz byłam pewna ze to "to" ;)
A co do cc to myślę ze skoro masz takie argumenty za to nie warto ryzykować , ważne zeby maluszek był caly i zdrowy a skoro wspominasz dobrze cc to optymistyczniej nie ?:)

Dorcia ja najpierw czułam aż pod brzuchem przy spojeniu a teraz troche wyżej no i wczoraj jak uciekał do od pępka w dół uciekał ;)

Jbio kuruj sie oby pęcherz odpuścił , polecam żurawinę !!

A własnie te tabletki co mówilam ze tomek mi kupił z żurawina są mega ble w smaku i zapachu i dzisiaj jak wzięłam za mało popiłam i co ? i oddałam wszystko :p wiec chyba przestaje je łykać ;)Ale skuteczne są bo przeszło raz dwa i mocz już inny jest z wyglądu nawet ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Wiktoria nierozstaje się z Elmo, ciągle go miętosi i zauważyłam kiedyś, że coś mu z tyłka wyskubała, obejrzałam go teraz i troche się nadgryzł zębem czasu, matka chyba musi kupić nowy :D Ale skąd ten strzęp mi się TAM znalazł :sofunny:

jbio ja piłam bardzo dużo herbaty żurawinowej, średnio z litr na godzinę a sikania było tyle co nic i ten straszny ból, nawet się dotknąć brzucha nie mogłam, jabym nóż w środku miała, za to jak się rozkręciło to całą noc chodziłam i siurałam, siurałam, końca nie było :D

Odnośnik do komentarza

Jestem :) U mnie pogoda katastrofalna, nastraja mnie paskudnie. Na domiar złego zaczynam powątpiewać czy jakaś infekcja nie nadciąga małymi krokami. Czy za dużo łażę i coś mi tam nie pasuje czy to ta Luteina i jej aplikacja, ale na szczęście już ostatnie chwile z nią..

Dorciu no to skoro nie przysłuhują Ci po pracy w UK zasiłki to jak najbarziej warto by byłó skontaktować się z kimś kto być może zechciałby Wam pomóc. Co ja bym dałą za taką możliwość ulala..

Doris z tymi składkami to ewidentnie jesteś "oblatana", a ja już nic nie rozumiem, sądziłam ze 2 m-ce zusu musi być płacone by mieć potem zasiłek, a tu się okazuje, że 90 dni? W ogóle ciekawi mnie ile składki wynoszą, jak dużą jest rozpiętość, bo my z Szymonem od dawna wiemy, że zapłacilibyśmy zus gdybyśmy mogli byleby potem nie być bez mojego grosza przy duszy..

Jbio ale historia :D Ma coś w sobie powiem Ci! U mnie jednak będzie nieco inaczej, namiastka przyjęcia, ale wcale nie znaczy, że będę się lepiej bawić, o nie nie. Z bukietem i ponownym ułożeniem to mega udana sprawa, z pizzą wesoła, no fajnie no, urzekło mnie coś w tym wszystkim hihi :D POWAŻNIE!!! Ja raczej wystrzelę do ślubu i nie wiem czy będę kupować sukienkę.. to ubieranie się włosy i makijaż mnie przerażają.. i nie wiem w ogóle kto nam zdjęcia zrobi jeśli moja siostra nie przyjedzie z aparatem.. zresztą ona moim skromnym zdaniem niema zbyt talentu.. :( Mój brzusio nie boli za często, ale bywa też różnie. Mam nadzieję, że twój nie przyprawi Cię o zbyt wiele zmartwień i się uspokoi. Mnie lekko ćmi ogołocony z lekarstwa ząb mądrości, którego dentysta nie chciał łatać tylko uznał, że wyrwiemy za jakiś czas.. Lekarstwo troszkę odpadło, troszkę ubyło i to chyba ten ząb chwilami lekko daje o sobie znać.. trzeba będzie się zarejestrować z nim.. :(:36_2_57:

Doris no i spoko, ja takie podejście też rozumiem, że ślub to nie podstawa. Ale po części tego pragniemy, tego oczekują od nas najbliżsi, no i może finansowo to coś zmieni aby móc być formalnie rodziną. Jakbyśmy mieli kasę to nie wiem czy byśmy się już z tym śpieszyli:slub: a może właśnie z uwagi na nią byśmy weselicho zrobili.. nie wiem.. ale podejrzewam, że odczekali byśmy sobie na lepszy termin i pewny, że każdy zaproszony będzie mógł się zjawić.. a tak to jest jak jest..

Inka
dziękuję za życzenia z m-cem miodowym :D Szkoda, że się nie zanosi na niego :D Może kieeeedyś to odrobimy haha :D No i trzymam kciuki by brzusio miał się lepiej, oraz za prenatalne i wizytę za 3 tyg! Oby była owocniejsza w informacje o bobasku, wiadomo o co chodzi :D Też nie mogę się doczekać wizyty na której poznam płeć.. trzymam kciuki aby to było 22.11... :36_1_22: :D

Kofiak no kurczę! Zdecydowanie Twój men musi małą usypiać może dłużej za to rankiem pośpisz i czasu z nim spędzisz? :P Metoda warta uwagi hihi :D Z bukietem to mam taki plan jak mówisz, wyżulić jakiś może nawet z obrazka, a nie gadać, że na ślub, może np. że dla kuzunki jak urodziła czy cokolwiek no nie wiem :D Ale chcę maleńki z paru nietypowych kwiatuszków w ręce mieć :P :D

Malaga
może bobas słyszał ten szum wody z prysznica lub czuł na brzuchu wibracje i zareagował na to właśnie :) Może to pływaczka/ pływak będzie hihi :P

Agacia
spokojnie, humor się poprawi, w końcu ucieszysz się, że idziesz na o USG, to tylko ta pogoda czy coś - tak sobie powiedz, może pomoże :) Nerwami nie przejmuj się zanadto, bo to pogorszyłoby sprawę. Ja też mam nerwy, wczoraj wyłam przez Szymona, bo ma inne zasady jak ja i chwilami mnie to doprowadza do tzw. szewskiej pasji ;-) Odnośnie magnezu to mam niby w suplemencie, ale czasem w nocy czuję lekkie spięcie łydek, chyba mi go mało też.

Maryś
co za podła babka z tej mamy S.. To bardzo podnosi na duchu, że Twoi bliscy pomagali Ci i że miał kto pomagać :) ja mam tylko mamę i siostrę, no i kilka cioć, ale wiesz, to co innego niż mieć grupkę rodzeństwa i od nich uzyskać niespodziewaną pomoc. Ja źle się z tym czuję, że będę na łasce mamy czy rodziców Szymona, dobija mnie to psychicznie.. Ciągle marzę, że znajdę jakiegoś pracodawcę....

Dobrnęłam do strony sprzed wyjścia na zakupy, a już 2 kolejne.. na razie wrzucam to i czytam dalej, ale jaja:noooo: Same z nas perszingi :P

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Kofiak to Kacper ma "gongona" a w sumie kilka to taka jakby pielucha co ma na środku głowe jak nie krokodyla to żyrafki to cos dostał pierwszy jak miał 4 m-c bo przez ulewanie nauczył sie chodzić z pieluchą a wiadomo nie chciałam targać flaneli za tyłkiem i tak sie nauczył ze do dzisiaj to jego przytulanka , ale wyglądają juz masakrycznie a mam ich z 8 :D bo co jeden sie zapodział trzeba było kupić innego ale tylko z jednym śpi i chodzi najgorzej wyglądają metki bo ja miętosi non stop :P:)

Gosia nasze wesele kosztowało bo sama sala 21 tys... plus suknia i owoce to była broszka moich rodziców Tomka rodzice płacili za alkohol i napoje i okriestre i fotografa ich wyszło ok 10-12 tys . w sumie 40 bysmy musieli miec . I wcale nie wymyslalismy normalne wesele , ale takie ceny w restauracjach juz mają ... ogólnie cięzki temat robić teraz wesele na 100 osób ...

No i fajnie ze ruchów juz tyle czujesz ;) ja sporadycznie ale sa wiem ze jest ok ;)

No i powodzenia na wizycie !!

Monika a nie zdążyłam jeszcze polać brzucha ;) stanęłam stwierdzilam ze użyje prysznicu takiego do ręki żeby nie myć włosów i odkręciłam wodę wtedy uciekł :D hehe
A co do ślubu najważniejsze żebyscie tego chcieli bo o to w tym chodzi i to najważniejsze ;) reszta to oprawa która moze byc ale nie jest niezbędna ;)

Ania dodałam Cię na pierwszą stronkę ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Doris88
Monia ja się kierowałam tą stroną i odrobiną wiedzy własnej wyniesionej ze studiów ;) kierunek zmuszający do znajomości wszystkiego po trochu ;)
Umowa-zlecenie a ciąża – jakie prawa przysługują kobiecie w ciąży?

Ale te 90 dni płacenia Zusu to chyba tylko własnie przy umowie zlecenie , bo ja jestem na pełen etat umowe mam bezterminową i tylko miesiąc "przepracowałam" i potem wszystkie świadczenia dostałam ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Wikunia ma Elma, Kacper ma Gongona, a noja prawie 4 letnia Maja nie rozstaje się z kotkiem, nazwała go Figaro:)
Dostała go jak przyjechaliśmy do Irlandii od babeczki w second handzie, więc kotek ma 2,5 roku, a że biały to średnio raz w tygodniu prany , i przez to strasznie schudł. Całe szczęsie, że na ebayu znalazłam takiego samego i dała się przekonać aby starego wysłać na wczsy do koszlandii :)

MONIKA taka moja skromna historyja z happy endem.

Zapomniałam dodać, że moja Mama by nie przeżyła, jakby jakiegoś przyjęcia dla nas nie zrobiła. Z jednej strony miło z jej strony , ale my nie chcieliśmy.
Ale w lipcu jak przeprowadziliśmy sie do Żnina, Mama zaprosiła swoje rodzeństwo i moje kuzynostwo, jakieś 20 osób było, i zrobiła obiado-kolację poślubną :)
Trzeba było robić dobrą minę, a mój biedny M , myśłałam, że go trafi, ale nic dał radę. Niestety od tamtego czasu jego kontakty z rodzicami były katastrofalne, do czasu wyprowadzki tu :)

Dzisiaj jakbyśmy mieli roboić wesele to we własnym zakresie, tzn tylko wynając salę a jedzenie już sami :) i może tak zrobimy na 10 rocznicę ślubu-takie małe wesele :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/xrots65g3rdz5uhv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9jm9rjjgst2xc7oz.png

Odnośnik do komentarza

kofiak
Malaga do spania to znowu Wiki ma takiego przytulaka z H&M-u, nie zaśnie jak go nie będzie miętosić, mamy dwa bo czasem ulewka była na nim i awantura, że przytulak zabrany :)

U nas jest coś takiego
https://www.google.pl/search?hl=pl&q=przytulanka+drewex&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.&bpcl=37643589&biw=1366&bih=677&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=umOaUK23Nabh4QSg8oCICQ

TU macie wszystkie wzory ;) on ma krokodyla , rybkę , wieloryba , żabkę , krokodyla ale najkochansza jest żyrafka :):)

Wykasowałam te wielkie zdjęcia gongona bo na pół strony ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Dorcia niezłe przejścia z rejestracją.. dobrze, że wywalczyłaś termin i to tak nieodległy :D

Kofiak
ten strzępek w majtach to jeszcze nic.. Gdy kiedyś czytałam inne forum to jedna panna w ciąży znalazła w swoich.. ekhm.. stringach biedronkę! A cała w nerwach była, że krew.

Malaga z tą glukozą to nie wiem, ja miałam z krwi badaną i spoko, a kiedyś 9. 2010r. piłam w szpitalu glukozę i też było ok. HBS miałam badane już w ciąży i też ok. Więc nie wiem już, czy mnie w ciąży czeka żłopanie glukozy? Skoro brzusia nie polałaś wczoraj nawet to faktycznie obstawiam wersję z odgłosem samym :D A ślub nie jest wymuszony, może jedynie lekko przyśpieszony - też z naszego wyboru - więc spoko :)

Gosia
nie martw się wizytą, będzie dobrze, jesteśmy z Tobą i czekamy na informacje :)

Jbio odnośnie nastawienia rodziny Szymona do ślubu to nie wiem dokładnie ile w tym radości z uwagi na moje odmienne wyznanie, ale jedno wiem na pewno - jego mama jak moja pytała o to kilkukrotnie i wychodziło mi na to, że chce byśmy ten ślub wzięli. A przygotowania mojej mamy wrą w kuchni :D Będzie mrozić na wigilię i ślub zarazem hehe :) jest happy, że ma zajęcie, bo musi się rozruszać nim skończy się L4 i w ciepłym nos ma się lepiej haha :D

Doris też zwiedzałam różne stronki. I wolałabym nie umowę zlecenie, ale w sumie cokolwiek byleby na koniec nie być na lodzie ;/

Jbio
rozumiem i mamuśkę i Wasze nastawienie :) A plan z poślubną mini imprezką na dziesięciolecie też fajna opcja. Nie ma to jak samemu zaplanować i zorganizować. A rodzice to rodzice, czują potrzebę wyprawienia ślubu, taki nawyk, bo im samym coś rodzice pomagali, finanoswali itd. więc nie dziwimnie to zanadto hehe :D

http://www.suwaczek.pl/cache/43b6ac128b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gannskjo5p6lltgf.png

Odnośnik do komentarza

Jestem po obiadku i juz bylo co czytac, az nie pamietam co odpisywac ;)
anna moja sytuacja wyglada tak, ze wrocilam z Anglii i nie jestem tu zarejestrowana jako bezrobotna, ale moj Maz jest rencista (jak to fajnie brzmi ;)) wiec wciagnal mnie do swego ubezpieczenia, ale czekajac na swistek od nich z zusu ze jestem ubezpieczona chcialam sie zawczasu zapisac i takie cyrki wyszly, to tak w skrocie :)
marys :uff: co za koszmar.. Nie zazdroszcze, jakbym tak sama z dziecmi i w ciazy zostala to chyba mialabym sile tylko lezec i ryczec, alez z Ciebie dzielna dziewucha.... Wiadomo- rodzina rodzina, ale kazdy ma swoje wlasne zycie, problemy i wydatki, najlepiej jak ten facet jest przy boku, juz niedlugo :) A jego "matke" karma dopadnie, predzej czy pozniej
kofiak elmo... :hahaha:
gosia trzymam mocno kciuki za wizyte, jeszcze chwila :) A ma ktoras w nastepnym tygodniu moze? ;) Ja to pewnie usg jeszcze nie bede miala, chociaz kto wie. Dzisiaj zobaczylam w papierach z Anglii, ze tam polowkowe mialam ustalone na 16.11 wiec zobaczymy, tak czy siak ze 3 tygodnie i trzeba bedzie robic to polowkowe, wiec doczekam sie :)
Agata wyjdziesz z dolka kochana, nie martw sie :) Ja tez w zeszlym tygodniu mialam taki dol teraz juz jest lepiej. Wez Meza do pocieszania zmobilizuj ;) I bedzie dobrze, chyba zde to maz Cie m.in. dobija :P:whoot:

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Malagaaa

U nas jest coś takiego
https://www.google.pl/search?hl=pl&q=przytulanka+drewex&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.&bpcl=37643589&biw=1366&bih=677&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=umOaUK23Nabh4QSg8oCICQ


No właśnie coś takiego ma tylko z H&M, z drewexu też mamy misia na chmurce i różowego jakiegoś ale ten brązowy brzydak z H&M wymiata :D

Monika_84r
Kofiak ten strzępek w majtach to jeszcze nic.. Gdy kiedyś czytałam inne forum to jedna panna w ciąży znalazła w swoich.. ekhm.. stringach biedronkę! A całą w nerawch była, że krew.

niezłe:smile_move::smile_move::smile_move:
Chociaż u mnie o biedronke też nie byłoby ciężko bo strasznie cisna się do mieszkania :)

A tak wogóle to jestem już padnięta, jest 15-ta a mój Wrzaskun jeszcze nie miał drzemki, normalnie dzisiaj tylko śmigła w tyłku jej brakuje, nie wiem skąd ona ma tyle energii i po kim bo przeca matka leń http://www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/k045.gif

Odnośnik do komentarza

Aha Malaga pytalas o glukoze i wg mnie to decyzja lekarza, jak stwierdzi, ze trzeba sprawdzic to wole sprawdzic, slyszalam, ze to przeokrutne badanie, ale jak mus to mus mnie sie zdaje no.. A jak nic nie bedzie wspominal, to i ja sie upominac nie bede ;) Lepiej wiedziec niz nie wiedziec, bo niewiedza w tym przypadku moze sie nieciekawie skonczyc..
Znow helikopterem kogos przywiezli hmm cos jakis wypadkowy dzien chyba

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

dorcia1989
Aha Malaga pytalas o glukoze i wg mnie to decyzja lekarza, jak stwierdzi, ze trzeba sprawdzic to wole sprawdzic, slyszalam, ze to przeokrutne badanie, ale jak mus to mus mnie sie zdaje no.. A jak nic nie bedzie wspominal, to i ja sie upominac nie bede ;) Lepiej wiedziec niz nie wiedziec, bo niewiedza w tym przypadku moze sie nieciekawie skonczyc..
Znow helikopterem kogos przywiezli hmm cos jakis wypadkowy dzien chyba

A ja nie mówie o nie wiedzy ;) bo cukier sprawdzić trzeba , tylko jak okazało sie ze mozna go sprawdzić z krwi i ja tak zrobiłam wiem ze bede miala jeszcze raz powtórzyć ale wolę pobranie krwi niż picie tego , a nie wiedza wiadomo że nie fajna , dlatego ja na pierwszej wizycie zaraz pytałam czy da sie to jakos inaczej sprawdzić ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Doris88
Malagaa i Dorcia o co chodzi z ta gluzkozą , bo ja jakoś nie ogarniam ;) proszę mi wytłumaczyć ;)

w ciąży robi się takie badanie , idzie sie do przychodni czy gdzie tam i pije się na czczo glukoze (kupowaną w aptece) rozciencza sie to z wodą chyba 200 ml jest do wypica , to jest takie mega słodkie i bada sie wtedy obciążenia glukozą , potem czeka się 2 godziny i badane jest jeszcze raz . Wtedy szacuje się odnośnie zagrożenia cukrzycą itd jest norma i trzeba sie wmieścić ;) i mi osobiscie ciężko bylo to wypić bo to cukier puder rozpuszczony w słodkiej wodzie ;) mozna dodać cytryny z tego co wiem .

I są dwa obciążenia glukozą 50 i 75 i ja piłam oba , i masakra naprawde sie namęczyłam ale taki juz mój żołądek ;)

I przez to pierwsze co zapytałam czy bede musiała pić i ze jak tak to chce od razu 75 zeby pic raz i lekarka mi wtedy powiedziała ze nie musze że ona daje tylko jak są wskazania tak wykonuje tylko badanie na cukier z krwi ;)

Test obciążenia glukozą | parenting.pl

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...