Skocz do zawartości
Forum

Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?


Rekomendowane odpowiedzi

Migdalenka
Desp. chodziło o to ze lepiej sie poświęcić iść na dwa tygodnie do pracy ale dzięki temu zyskujesz dodatkowe pół roku z dzieckiem- oczywiście jeśli istnieje możliwośc przerwania urlopu.

Dokladnie! Może będzie dało się to jakoś przeskoczyć z tym, że u mnie pracownik pomimo, że matka jego dziecka jest juz na wychowawczym to on teraz jest na tacierzyńskim póki dziecko nie skończyło roku więc macierzyński i tacierzyński chyba sie pokrywa i jedno nie wyklucza drugiego...

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnej28fejemu8d.png

Odnośnik do komentarza

Migdalenka
_Alfa_
Wiem wiem, ale to właśnie dla mnie nielogiczne trochę, że można na 2 tygodnie przerwać urlop :D Ale ja się nie znam :/

cały sęk w tym czy ten urlop można przerwać, nie tracąc go jednocześnie...
To jest pytanie do księgowej a dobra księgowa tak potrafi pokombinować, że nawet gdy Ci się nie należy - zostanie Ci wypłacone :D

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnej28fejemu8d.png

Odnośnik do komentarza

Migdalenka
Ale wydaje mi sie ze gdyby była taka "luka" i możlwiość przerwania tego urlopu to któraś z 1000 matek pierwszego kwartału wpadłaby na to juz dawno...

A może dopiero my na to wpadłyśmy i trzeba rzucić pomysł dalej kto ma lepszą wiedzę tych kruczków prawnych od nas? Wspólnie może da się coś wymysleć :D Co 10 naszych głów to nie 2000 :D

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnej28fejemu8d.png

Odnośnik do komentarza

desperatka
Migdalenka
_Alfa_
Wiem wiem, ale to właśnie dla mnie nielogiczne trochę, że można na 2 tygodnie przerwać urlop :D Ale ja się nie znam :/

cały sęk w tym czy ten urlop można przerwać, nie tracąc go jednocześnie...
To jest pytanie do księgowej a dobra księgowa tak potrafi pokombinować, że nawet gdy Ci się nie należy - zostanie Ci wypłacone :D

to fakt- ja u siebie w pracy nie będe się pytać- mało przychylni.

url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvpiqvrpdo95jt.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/oar8csqv35gm1m01.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Wpadłam tylko na chwilkę.
Byłam dzisiaj w szpitalu. Szyjka skrócona- stąd te bóle w podbrzuszu razem ze skurczami, ale jeszcze zamknięta. Na ktg wyszły lekkie skurcze, których nawet nie czułam. Zaproponowali mi pozostanie na oddziale na obserwacji ciąży, ale wolę w domu czekać na dalszy rozwój akcji :) W 10 min. w razie czego dojedziemy :)
Mam nadzieję, że to się zacznie już rozkręcać :)
Po badaniu wszystko mnie boli :( Idę zaraz pod prysznic i do wyrka.

Spokojnej nocki!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxedf9hw70js141.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2rw0ynkn2.png

Odnośnik do komentarza

desperatka
Hello!
Cóż ja to tak późno dziś? :cheess:
Dziękuję za gratki i wam dziewczynki również gratuluję!
Byłam u teściowej, zjadłam kapuśniak i ogólnie się obijam :D

Amda, napisz co jesz, że mała tak ładnie śpi? Karmisz, rozumiem? Martwię się tą dietą przy karmieniu dlatego też pytam co jeść, pić itp bo ja NIENAWIDZĘ gotowanego mięsa ;/
Dziś spałam dobrze, nawet są tak nie bolał, jedynie dziąsło strasznie spuchło ale to nic...

Ja też nie przepadam za mięsem gotowanym, ale jak już uduszę je w sosie koperkowym, z marchewką to inaczej smakuje - tak też robię. Mam zamrożony koperek, zetrę trochę marchewki i gotowe. Jem dania na parze przyrządzone, kluski śłąskie, kopytka, pierogi z serem, zupy ( np z lanymi kluskami, rosół, krupnik, barszczyk czerwony, pomidorową ) pieczywo ciemne, jogurty naturalne z płatkami owsianymi, do kanapek wędlinę chudą, pasztet od czasu do czasu, czy plasterek sera żółtego, dżemu, dość dużo serka wiejskiego, czasami precle, jakieś ciastko maślane, lub owsiane ( do słodyczy strasznie mnie ciągnie ). Rybkę w sosie jogurtowo koperkowym...
Dziś zjadłam gołąbka - miałam zamrożone - tylko ten farsz ze środka, bo kapustkę odrzuciłam. Ostatnio skubnęłam też kostkę czekolady - mała ma się ok i wzdęć nie ma.
Jabłka tylko pieczone, bo świeże jej nie podeszło.
Piję zwykłą herbatę, tylko bardziej lurowatą, czasami z kopru włoskiego, wodę niegazowaną.

Ufff reszty nie pamiętam...........

A kiedyś plasterek boczku mnie skusił i Nastce też nic nie było - a na kim się przekonasz jak nie na dziecku - niestety.

Powoli będę próbować wszystkiego, zobaczymy jak mała zareaguje

syn - 18.06.2010
córka - 07.02.2013

Odnośnik do komentarza

Maniulka
Wpadłam tylko na chwilkę.
Byłam dzisiaj w szpitalu. Szyjka skrócona- stąd te bóle w podbrzuszu razem ze skurczami, ale jeszcze zamknięta. Na ktg wyszły lekkie skurcze, których nawet nie czułam. Zaproponowali mi pozostanie na oddziale na obserwacji ciąży, ale wolę w domu czekać na dalszy rozwój akcji :) W 10 min. w razie czego dojedziemy :)
Mam nadzieję, że to się zacznie już rozkręcać :)
Po badaniu wszystko mnie boli :( Idę zaraz pod prysznic i do wyrka.

Spokojnej nocki!!

Właśnie po takim badaniu może się rozkręcić - coś czuję, że to już niebawem Maniulka, może nawet tej nocy ;-) Trzymam kciuki żeby poszło jak najszybciej!

syn - 18.06.2010
córka - 07.02.2013

Odnośnik do komentarza

Glitter
Amda właśnie tego też się boję... bo Miłosz z tych co nawet we śnie chodzą...nie wiem jak dwójke ogarne... Miłosz w rowerku a KAlinka w nosidełku-inaczej nie da się chyba....

Ja próbuję z wózkiem, zobaczymy jak to będzie wyglądać. Zaczyna się robić ciepło, więc więcej spacerów i nowych przyzwyczajeń Gabrysiowych ;-)

syn - 18.06.2010
córka - 07.02.2013

Odnośnik do komentarza

Maniulka
Na razie wszystko mi się uspokoiło... Zero skurczy, zero ciśnienia na pochwę... Cisza przed burzą :)
Amda, jutro czwartek, więc kto wie, czy mnie nie złapie na poważnie :)
Oby szybko :)

Teraz to już faktycznie cisza przed burzą, nie ma co gdybać, w końcu się zacznie i Kornelkę przywitasz :-)

syn - 18.06.2010
córka - 07.02.2013

Odnośnik do komentarza

http://alekartki.pl/kartki/57/2/d/2386.gif

desperatka
Alfik- Ty tracąc zatrudnienie nie tracisz chyba macierzyńskiego bo ZUS bierze Cie po swoje skrzydła ( tak z innej beczki :D )
Bynajmniej tak mi ostatnio cos sie obiło o uszy, że pracownica co ma L4 nawet bez zatrudnienia może kontynuować zwolenienie i ZUS za to płaci- dowiedz się bo szkoda byś straciła co kolwiek...

A no właśnie mi pracodawca automatycznie przesyła wszystko do ZUSu, od porodu oni mnie bierą :D

desperatka
Migdalenka
_Alfa_
Wiem wiem, ale to właśnie dla mnie nielogiczne trochę, że można na 2 tygodnie przerwać urlop :D Ale ja się nie znam :/

cały sęk w tym czy ten urlop można przerwać, nie tracąc go jednocześnie...
To jest pytanie do księgowej a dobra księgowa tak potrafi pokombinować, że nawet gdy Ci się nie należy - zostanie Ci wypłacone :D

No toż to o to mi chodzi właśnie :D Czy można go przerwać i nie stracić. Tylko pytanie wtedy - idziesz rozumiem do roboty na ten czas, potem znów wracasz do pracy.
Napisze któraś z Was tu do eksperta, a i do Matek I Kwartału można napisać też, one tam mają takie posty z cyklu "fan pyta".

Migdalenka
Polska- tylko tutaj zamiast na dwa tygodnie przed rozwiązaniem przygotowywać sie do macierzyństwa, kombinujesz jak załapać sie na dodatkowe pół roku z dzieckiem,

Tylko tu urlop macierzyński może się zacząć zanim urodzisz :lup:

Maniulka
Wpadłam tylko na chwilkę.
Byłam dzisiaj w szpitalu. Szyjka skrócona- stąd te bóle w podbrzuszu razem ze skurczami, ale jeszcze zamknięta. Na ktg wyszły lekkie skurcze, których nawet nie czułam. Zaproponowali mi pozostanie na oddziale na obserwacji ciąży, ale wolę w domu czekać na dalszy rozwój akcji :) W 10 min. w razie czego dojedziemy :)
Mam nadzieję, że to się zacznie już rozkręcać :)
Po badaniu wszystko mnie boli :( Idę zaraz pod prysznic i do wyrka.

Spokojnej nocki!!

Mania!! I jak nocka???? Żyjesz????

Ja na wieczór pokłóciłam się z D, bo mi obiecał że ANI KROPELKI nie łyknie, a wracając zadzwonił, że 2 piwa wypił... To się wkurzyłam, bo chyba nie proszę o wiele - proszę o nie picie NICZEGO przez ostatnie 2 tygodnie. A awantura. Na koniec stwierdził, że będzie pił kiedy chce, a ja wyszłam na godzinny spacer - koło 20:30. Połaziłam, powdychałam sobie wieczornego powietrza i... Jak zasnęłam o 22:30 to wstałam na siku o 5:15 :D Ale już nie usnęłam :sofunny:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...