Skocz do zawartości
Forum

Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?


Rekomendowane odpowiedzi

Słyszałam, że takie tabletki tylko zwiotczają mięśnie a nie uspokajają. Stąd pies jak pijany chodzi. Ale nie wiem ile w tym prawdy, ja mojej mamie psu raz dałam, no wyglądała jakby miała gdzieś :D Moja tabletki nie zje. Uda że połknęła a jak nikt nie widzi to wypluwa. Pfi, ona nawet udaje, że ją gryzie :sofunny:

Odnośnik do komentarza

Aaneczka86
Hej !
Mam schizę od wczoraj, moja mamuśka stwierdziła, że brzuch mi się obniżył i teraz przyglądam się sobie non stop i zaczynam w to wierzyć ! Wieczorem musiałam wziąć no-spę, mam dziwne, lekkie bóle w okolicach pępka....takie jakby ciągnięcia....już jest lepiej, ale co panikowałam, to panikowałam....

Aneczko najlepiej sobie rób zdjęcie tak co tydzień. Będziesz najlepiej widziała kiedy brzuch się obniży, :) U mnie wszyscy mówią, że mam nisko brzuch. Maluch jest nisko ułożony, bo czuję go nie mal na wzgórku łonowym, ale widocznie tak u mnie ta ciąża wygląda.
Nie stresuj się, bo już w 8 m-cu to brzuch ma prawo nas ciągnąć :)

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Youliaa
Mam pytanie do tych babek, które muszą zabrać do szpitala swoje rzeczy dla maluszka. Co bierzecie? ;p Bo na str mojego szpitala jest napisane coś o śpiochach, kaftanikach, podkoszulkach itd.. a ja myślałam, że wystraczą body i pajacyki. jak uważacie?

Możesz wziąć to, co wygodniej się zakłada.
Myślę, że wezmę 3 x śpichy, 3 x kaftanik, może jakiś pajac....
Na stronie szpitala, w którym chcę rodzić napisali :
Dla noworodka weź koniecznie:
pieluszki bawełniane jednorazowe. A jeśli możesz, zabierz:
kilka pampersów;
2-3 pary śpioszków;
2-3 kaftaniki;
czapeczkę (założysz ją, gdy będzie wietrzona sala);
skarpetki;
oliwkę lub krem do pielęgnacji pośladków.

Dla własnej wygody możesz też zabrać niektóre z niżej wymienionych rzeczy:
przybory toaletowe;
ręczniki (oddzielne do osuszania krocza i piersi);
krótkie koszule nocne, najlepiej rozpinane z przodu;
szlafrok;
szczotka do włosów i gumka (spinka) pozwalająca spiąć włosy tak, aby nie opadały na twarz;
obuwie domowe i klapki pod prysznic;
podpaski bawełniane;
chusteczki kosmetyczne - wilgotne do odświeżania twarzy;
gąbka lub myjka;
lanolinowa pomadka lub krem do ust;
jeśli lubisz ciepło, to weź skarpetki;
woda mineralna (niegazowana) lub woda osłodzona miodem lub soki owocowe (jabłkowy, z czarnych winogron, nie z owoców cytrusowych);
landrynki lub miód, które wesprą Twoje siły w pierwszej fazie porodu;
łagodny ser, chrupki, jogurt, ciasteczka, biszkopty, odrobina kawy, herbaty;
herbata ziołowa dla Ciebie po porodzie (anyż, kminek, koper, rumianek, melisa, czy mięta);
termos wypełniony kostkami lodu do ssania lub pokrojonym ananasem (kiedy przyjdzie Ci chęć do ssania);
kasety magnetofonowe ze spokojną muzyką, którą lubisz;
aparat fotograficzny;
zegarek z sekundnikiem, aby partner mógł mierzyć odstępy między skurczami;
racja żywnościowa, która pozwoli przetrwać Twojemu partnerowi (czekolada)

http://fajnamama.pl/suwaczki/pt68lw1.png

http://www.suwaczek.pl/cache/aab79c2901.png

Odnośnik do komentarza

Youliaa
Mam pytanie do tych babek, które muszą zabrać do szpitala swoje rzeczy dla maluszka. Co bierzecie? ;p Bo na str mojego szpitala jest napisane coś o śpiochach, kaftanikach, podkoszulkach itd.. a ja myślałam, że wystraczą body i pajacyki. jak uważacie?

U nas dzieci ubierane sa odrazu w ubranka, ktore przynosisz. Na liscie jest napisane:
na sale porodowa dla dzidziusia: body dlugi rekaw, pajacyk, czapeczka, skarpetki i cieply sweterek (bluza, polarek etc), bo czasami dzieci nie trzymaja temperatury i trzeba je cieplo ubrac;)
na oddzial: na kazdy dzien pobytu, (pobyt 3-5dni), zestaw zlozony z: body dlugi rekaw, pajacyk, skarpetki,
2 cienkie czapeczki, spiworek (wiem ze w Polsce to w rozki wszyscy w szpitalu zawijaja :p)
Wszystkie spodenki i koszulki na poczatku nie sa zbyt praktyczne, no i najlepiej zabrac body kopertowe, bo najlatwiej sie zaklada i pajacyki rozpinane z przodu przez srodek i az do nozek :)
Ale mysle, ze dobrze przygotowac w domu ubranka dla taty w razie czego, zeby mogl dowiezc :p (ja mezowi poukladalam w szafie rozmiarami, zeby latwiej bylo mu znalezc ;))
Na wyjscie ze szpitala przygotowalam ubranka, kombinezon, czapke, apaszke i kocyk, i wlozylam do fotelika (juz nie bedzie tata musial szukac;p)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

Youlia weź rzeczy na 3 dni:
3 pajace lub 3 x śpiochy z body lub kaftanami- zależy co masz dla maluszka.
2 body pod spód gdyby było chłodno
2 czapeczki- maluszki po urodzeniu powinny być cały czas w czapeczce
2 pary skarpetek
2 pary niedrapek lub skarpetek na łapki
2 pieluchy tetrowe, flanelowe
jakiś kocyk lub rożek
ok 20 pampów- sikać dużo nie będzie ale w ciągu 24 h powinien wydalić smółkę. Może ją wydalić w kilku podejściach
chusteczki mokre
i kosmetyki

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

A własnie u mnie na szkole rodzenia mówili o takich rzeczach co rodziców mogą przerazić i na co zwrócić uwagę. Nie wiem czy wszystko pamiętam:
- smółka w ciągu 24 h powinna być wydalona
- trzeba zauważyć czy maluch siusia do pampersa
- dziewczynki mogą delikatnie krwawić z dróg rodnych- to przez hormony, które dostały od mamy

wydaje mi się, że coś jeszcze było, ale nie pamiętam..

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Z tym łożyskiem to jest tak, że potrafi się w jednej chwili odkleić. Moja koleżanka poszła na zakupy do marketu, brzuch ją zabolał i słabo się jej zrobiło. Ona zamiast zadzwonić po karetkę ( nawet ludzie proponowali ) to wzięła zakupy i poszła do domu. Po drodze zemdlała, łożysko odklejone, dziecko umarło...

A już donoszone było, bo to się działo w okolicach daty porodu...

syn - 18.06.2010
córka - 07.02.2013

Odnośnik do komentarza

amda
Z tym łożyskiem to jest tak, że potrafi się w jednej chwili odkleić. Moja koleżanka poszła na zakupy do marketu, brzuch ją zabolał i słabo się jej zrobiło. Ona zamiast zadzwonić po karetkę ( nawet ludzie proponowali ) to wzięła zakupy i poszła do domu. Po drodze zemdlała, łożysko odklejone, dziecko umarło...

A już donoszone było, bo to się działo w okolicach daty porodu...

Jaka masakra! ja może bym nie dzowniłą po pogotowie, ale na pewno bym poprosiła zeby mnie ktoś zawiozł do szpitala, bo te pogotowie to czasami 3 razy dłużej jedzie, zreszta zalezy tez jak daleko jest do szpitala, na pewno do domu bym nie pojechała!

url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvpiqvrpdo95jt.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/oar8csqv35gm1m01.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...