Skocz do zawartości
Forum

Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?


Rekomendowane odpowiedzi

Weri ja nigdy czegos takiego nie miałam.. może dwa razy miałam takie uczucie, jakby przez brzuch mi taki delikatny prąd przeszedł, ale to chyba nie to samo...

Wczoraj gadałam z koleżanką, wyjechała z chłopakiem do Szkocji do pracy i w ciąże zaszła. jest w 11 tygodniu i mowi ze zaczeła od wczoraj kwas foliowy brać.. A ja mowie, że kwas powinno sie już brać przed ciążą- tym bardziej że ona ją (podobno) planowała- i w pierwszych miesiącach ciąży. Na to ona że w Szkocji się bierze dopiero od 3 miesiąca.. xD Może ja źle poinformowana jestem

http://s10.suwaczek.com/201304054555.png

Odnośnik do komentarza

natalinkaaa
_Alfa_
Nie lubię mrożonek :hahaha: Jakoś mi nie podchodzą :D

Ale mrozonki zima najzdrowsze :)) Wszystko co swierze w sklepach, strasznie chemiczne jest :p

Ale chodzi Ci to te sklepowe?? Bo jak mam kupić mrożony kalafior np to wolę świeży, ale chińskich produktów to tu mało, więc mrożonka wiadomo się nadaje, chociaż mi te warzywa nie smakują. Co innego sama bym mroziła, sklepowym nie ufam :36_6_5:

Odnośnik do komentarza

KaiKa
natalinkaaa
a ja wyprobowalam wszystkie chyba Wasze przepisy na zdrowienie :D Wyplukalam gardlo woda z sola i rumiankiem, zrobilam inhalacje, syrop z cebulki, mleko z czosnkiem i leze i pachne tymi specyfikami :p W kominku rozpalilam i nawet odkurzylam, i znowu sie slabiej poczulam :/ Chyba pojde jeszcze spac :* dobranoc ;))

Zrób sobie ten syrop jeszcze. On może stać długo w lodówce.
2 główki czosnku- 3 cytryny- 6 łyżek miodu- 1 pół szkl.wody (przegotowanej, zimnej) Sposób przygotowania: Wycisnąć sok z cytryn, czosnek przecisnąć przez praskę, dodać miód i wodę, wymieszać. Niech dobę postoi i można pić.
U mnie ten syrop tylko z mniejszą ilością czosnku robiłam też Olci.

No cóż jak zostają nam leki z apteki natury to tylko zostaje nam podśmiardywać :P

Chyba to mnie uratowalo :) dzisiaj jest mi jakby troche lepiej :)) A czesto ten syropek pijecie? Bo nie chce przesadzic i niedobry jest :p bleee
A do tego pije jeszcze ten z cebulki:p

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

Hehe :D No w sumie racja :D Chociaż ja to tylko włoszczyznę kupuję z warzyw zimą :sofunny: Te mrożonki sklepowe takie napompowane mi się wydają. Wiem, że są z warzyw, ale mam z nimi tak jak z rodzynkami w cieście :D Tego nie zjem, bo mi się z robakami kojarzy :sofunny: Coś podobnego mam z mrożonkami :sofunny:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...