Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2013-zapraszam na pogaduchy:)


Rekomendowane odpowiedzi

witajcie
powodzenia na wizycie justyna@.
u nas też deszcz od rana, ale i chłodniej co mnie cieszy::):nadrobię obowiązki domowe, prasowanie no i odkurzę bo jest wreszcie czym oddychać::):
no to ja wstawiam swój brzuch:wink:(czyt. tłuszcz z poprzedniej ciąży plus nowa fałda z obecnej ciąży:hahaha:)

beatta normalnie aż się zaczerwieniłam po Twoim komentarzu i dziękuję za miłe słowa:23_30_126:

a jak u Was z ruchami dziecka??ja porównuje je do poprzedniej ciąży i mogę stwierdzić że są słabsze, rzadziej i mniej....i się zastanawiam czy to dobrze...Mati jak zaczął kopać rano tak skończył późną nocą, no i jak kopał to wszyscy mogli to poczuć i zobaczyć.Ale to chyba już było na późniejszym etapie ciąży.

miłego dzionka życzę
17-18 tydz.

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

dzien dobry :)
ja burze mialam ok.23, teraz szaro buro i ponuro, ale troszke chłopniej czyli przyjemniej...
własnie chciałam wczoraj wrzucić zdjęcie, ale nie bardzo jeszcze ogarniam i wiem jak :/
na ost wizycie gin powiedział, że ok. 20 tyg powinnam zacząć odczuwać ruchy, ale przez tydzien, pozniej tydzien przerwy i powrót i żeby mnie to nie niezapokoiło... czy w pierwszej ciązy tez tak późno doczekałyscie sie pierwszych ruchow?

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

badkaina

własnie chciałam wczoraj wrzucić zdjęcie, ale nie bardzo jeszcze ogarniam i wiem jak :/
na ost wizycie gin powiedział, że ok. 20 tyg powinnam zacząć odczuwać ruchy, ale przez tydzien, pozniej tydzien przerwy i powrót i żeby mnie to nie niezapokoiło... czy w pierwszej ciązy tez tak późno doczekałyscie sie pierwszych ruchow?

zdjęcia dodasz poprzez załącznik pod wiadomością.
a co do ruchów to w pierwszej ciąży odczułam je dopiero jak było już po połówce ,ok 4,5 miesiąca.ponoć w drugiej ciąży odczuwasz wcześniej.

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

fajne ładniutkie brzuszki dziewczyny!!!!ja jutro postaram się wstawić, żeby nie było :D
Dzisiaj robiłam wyniki, pojutrze wizyta u ginekologa. Ja już na bank od 2 tygodni czuję dzidzię, czasem delikatnie się przewraca, a czasem kopnie tylko i cisza, mąż jak narazie nie może zdążyć, bo jak go wołam to dzidzia zaraz przestaje :)

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

Śliczne brzusie :D :36_3_1: Widać, że to ciążowe piłeczki:)
badkaina fajny kotek w tle na pierwszej fotce :D Wygląda jakby był na wtyczkę ;)
marzycielka uśmiech Twojego Matiego powala:) Naprawdę, aż sama buzia się śmieje na takie roześmiane zdjęcie:)

W nocy niby u nas też była burza, ale jej nie słyszałam mimo uchylonego okna... Zresztą cały czas bardzo dobrze sypiam, mimo takiej ogólnej ciężkości brzucha i wczesnoporannej przerwy na siusiu;)

Ha, a u mnie ruchy zazwyczaj codziennie, gdy więcej chodzę, to oczywiście czuć je mniej, ale zazwyczaj gdy się niepokoję, to kładę się na plecach, głaszczę brzuszek i czekam i Dzidek mi "odpowiada";) Gdy mam spokojne, mniej ruchliwe dni, to wyraźnie czuć kiedy Maluch ma okres aktywności i fika, a kiedy śpi :D

Odnośnik do komentarza

badkaina zajrzałam do swoich notatek ;) i u mnie pierwsze ruchy poczułam w 16-17tyg, ale były bardzo rzadkie i delikatne, mąż mógł poczuć je i zobaczyć dopiero w 19-20 tyg (a to moja pierwsza ciąża na tym etapie).

justyna czekamy na wieści jak na wizycie!

Odnośnik do komentarza

Dziekuje dziewczyny!! bałam się, że brzuszek wyglada raczej jakbym sie przejadła i sie rozlazł :/...

Kotka też dziekuje :) heh... gorąco mi sie robi jak ktoś mi mówi, że mam uważac teraz na kota albo co z nia pozniej zrobimy ?!...

Ja przed wizyta u gin (14.08) miałam wrażenie, że coś tam czuje wieczorem jak leże sobie przed TV, ale jak lekarz powiedział, że dopiero ok 20tc powinnam odczuwac ruchy, to stwierdziłam, że mogłam czuć własne tetno, a sobie wkręcać coś innego, no sama nie wiem :/...

ostatnio jak juz pisałam, twardniał mi w dole brzuch i lekarz mówił, że to norma, bo macica sie cwiczy i do 5/6 razy na dobe jest ok...myslałam, ze powodem moze byc ostatnio zycie w biegu...i przez ostatnie dwa dni tych upałow wyluzowałam, nigdzie nie wychodzilam, odpoczywalam w domku, ale to zjawisko wcale nie jest mniejsze, wrecz przeciwnie wydaje mi sie, ze jak tylko leze prosto na plecach to je bardziej czuje, a jak sie zwine na bok to juz nie i przyznam, że sie troche zaniepokoilam i zadzwonilam do gina, bo podal mi swoja kom na pierwszej wizycie i powiedzial, zebym wziela 2 nospy teraz i na noc...czyli zeby brac pozniej rano i wieczorem i jezeli bede czesciej czula te "spinanie sie" brzucha/macicy to zebym przyszla do gabinetu...

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję!! Jaaaki słodziak!! A jaki puszysty!! :D No cudo! Mnie takie pytania też wkurzają, bo sama mam kotkę (adoptowanego dachowca-znajdę)... Babcia i ciotka mojego Męża są zdania, że kot w domu w ciąży i przy dziecku to tylko choroba (bliżej przez nie nieokreślona;)) i niebezpieczeństwo i że trzeba się go pozbyć :36_19_1: Na szczęście nie mają nic do gadania w tej sprawie :P Dodaję foto jak najbardziej lubimy się przytulać;)

Powiem Ci, że zauważyłam to samo- te twardnienie głównie jak leżę na plecach!! I ostatnio jak jechałam autem, to mi pas chyba trochę ściskał, to wtedy też brzuch stwardniał ze dwa razy i pobolewał... Na szczęście to twardnienie nie trwa u mnie dłużej niż ok 30 sek i nie boli na tyle by niepokoić i brać tabsy...

Odnośnik do komentarza

Kochane jestem cała w skowronkach moja dzidzia ma 258g i ogólne parametry wykazują że dziecko jest około półtora tygodnia starsze niż mam termin i .... na 80 % będzie synek
za tydzień tj 30 sierpnia mam usg połówkowe decyduje sie na 2D rozmawiałam z lekarzem i powiedział że 3D to tylko kwestia ładnego wyglądu

badkaina cudny kotek ja mam pieska i 5 szczurków :Oczko:

resztę pozdrawiam idę kąpać pierworodną

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

beatta moja kotka to pers, i taka dama, że jak sie ja wola nie przyjdzie i sie nie przytuli, to ona musi miec ochote!choc np. jak leze sama w sypialni i wołam ją błagalnym głosem to zawsze przyjdzie!! albo jak sie zle czuje to ze mna lezy, przy okresie tak bylo najczesciej, ze sama przychodzila i kladla mi sie na brzuchu, bo mialam mega bolesne miesiaczki...ostatnia byla chyba najgorsza...wzielam na noc 2tabletki o 2 w nocy poscily, wstalam wzielam kolejne 2 i nie moglam zasnac, ból byl niesamowity do godz 7 nie spalam tylko zwijalam sie z bolo...ok 5 wstalam po kolejne 2 i niestety wyladowalam w wc, ok 7 zaczelam odlatywac, zdazylam tylko napisac do kolezanki ze nie bede w stanie o 9 na kawe i pamietam jak mi powiedziala wtedy, ze powinnismy sobie dziecko zrobic to bym nie cierpiala z takiego bolu miesiaczkowego! no i wykrakala...i zastanawiam sie czy to mozliwe, ze zaszlam przed miesiaczka?? bo z dwa dni przed zaszalelismy troche i okres wlasnie spoznil mi sie te 2 dni i byl mega bolesny...
a co do kotka - mamy ja od 2/3msc jej zycia, w tym roku na poczatku pazdziernika bedzie 3lata, nigdy jej nie dopuszczalismy, wiec wydaje mi sie, ze nie bedzie problemow z dzieckiem...zreszta bedzie trzeba na poczatku obserwowac jej reakcje, ale jestem dobrej mysli i na pewno kota sie nie pozbede! no chyba, ze wybierze się na "wakacje do dziadkow" heh (poki co to ich wnuczka!!:))

moje twardnienie odczuwam raczej tylko kiedy leze i tez nie jest dlugotrwale, ale denerwuje mnie, że powtarzalne... :/... nie jestem panikara, i nie myslalam, ze kiedykolwiek skorzystam z kom gin, ktory mi podal na pierwszej wizycie, tez nie przepadam za tabletkami, ale to tylko nospa poki co :/...

justyna@ gratulacje!!! czyli prawdopodobnie chłopiec tak jak u mnie :))
ciekawa jestem jak mi wyjdzie, czy dzidzius jest starszy w stosunku do terminu wyznaczonego przez ost miesiaczke, bo ja stawiam, że tak!

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

hej hej
ale brzucholki fajne:)wydaje się, że jak narazie to mój największy:Wściekły:
justyna@ gratulację!!chłopcy są super:):)

a kotki super, choć ja w życiu nie chcę mieć już kota, miałam jak mieszkałam u rodziców, były strasznie nieznośne, gryzły mojej mamy ubrania, sikały tam gdzie popadnie...poza tym to istni indywidualiści, chodzą własnymi ścieżkami, ale popatrzeć i podziwiać je można::):
no u nas niestety od rana gorąco i słonecznie....:no:dajcie mi tu tą burzę:wink:

a ja wczoraj w luźnej rozmowie dowiedziałam się od męża że tym razem nie będzie uczestniczył w porodzie....zaskoczona byłam strasznie (gdyż mój poród był wręcz świetny)i od razu podstęp zastosowałam, mówiąc...bez Ciebie nie dam rady, musisz być ze mną, itp. więc biedny musiał się zgodzić:):)
a jak u Was?chcecie mieć facetów przy sobie?a czy oni chcą??

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

marzycielka wydaje Ci sie, pewnie to złudzenie optyczne! :)

a co do kotka to moja nigdy nie zrobila czegoś takiego...jak miała 2msc i ja kupilismy juz byla nauczona zalatwiac sie tylko w kuwecie i nigdy nigdzie indziej sie nie zalatwila, chocby byla z Nami kilka godz poza domem...ubrań, butów tez nigdy Nam nie pogryzła... faktem jest, że nie każdego Naszego goscia "lubi" i musze obserwowac czy nie ma ochoty go pacnąc łapka...

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

marzycielka córkę rodziłam razem z mężem teraz sobie nie wyobrażam porodu bez niego i tak będzie chociaż całe przygotowania do tego bardziej skomplikowane bo ktoś będzie musiał przyjechać do córy jak mnie weźmie pewnie moja mama

upałów cd :diablo::diablo::diablo: poszłam zaraz po 8 na zakupy i już sie ze mnie lalo do tego zaczynam puchnąć czekam na jakieś ochłodzenie

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

badkaina to faktycznie Lubin blisko i ja do Feminy jeżdżę na to Usg 3D, bo mi lekarka moja tam poleciła. Burza przeszła troszkę chłodniej się zrobiło.

Wczoraj ciężko mi się oddychało, pół dnia przeleżałam, dzisiaj nadrobię trochę w domu zaległości.

Mój mąż był przy narodzinach córki 13 lat temu, mieliśmy oboje zaledwie 19 lat, i dał radę naprawdę super. Teraz i ja i mąż niewyobrażamy sobie że jego nie będzie przy porodzie. Moja córka tylko boi się jak to będzie, zawczasu się martwi ;)

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

justyna@
marzycielka córkę rodziłam razem z mężem teraz sobie nie wyobrażam porodu bez niego i tak będzie chociaż całe przygotowania do tego bardziej skomplikowane bo ktoś będzie musiał przyjechać do córy jak mnie weźmie pewnie moja mama

u mnie tak samo, nie wyobrażam sobie porodu bez męża!!!mój mąż po prostu za dużo widział, jak stwierdził dziurę po bombie!!to po co patrzył, he he, kto mu kazał. w każdym razie widział jak Mati wychodzi centymetr po centymetrze i pewnie nie za fajnie to wyglądało.no ale przecinał pępowinę z czego jestem dumna, bo się niespodziewałam że jest taki twardy; on na pobraniu krwi mdleje...:):)no ale przez cały poród nie odstępował mnie na krok, masował i co najważniejsze nic nie mówił, za to teściowej się ostro ode mnie oberwało!!!ja tu się skupiam na skurczu a ta mówi:zaraz przestanie wytrzymaj,itp. więc jej dosadnie powiedziałam żeby się zamknęła i opuściła salę!!!(jest pielegniarką i dlatego w pierwszej fazie porodu była z nami).
ja pewnie teściową zaangażuję w opiekę nad Matim lub jak to się stanie niespodziewanie to poproszę zaprzyjaźnioną sąsiadkę:wink:
badkaina dziękuję za pocieszenie:wink: ale nie wydaje mi się zeby to było złudzenie optyczne:hahaha::hahaha:

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

Pnszczyk to jedyny gin, do ktorego chodzilam od 18stki...ale powiedziala mi, ze jak cos sie dzieje z dzieckiem to on umywa rece...i ona poroniła, a mialabym termin tydzien przede mna...nie pozwolil jej wejsc z partnerem, powiedzial, ze on umawia sie z kobietami, a nie mezczyznami... i polecali mi wszyscy wlasnie Kazziego, on jako jedyny przyjmuje jeszcze na Bema w szpitalu porody...
i jak bylas w 12 tyg, to byly badania prenatalne? i co robil?

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

badkaina ja nic niewiem o badaniach prenatalnych mi powiedziała moja lekarka że mam zrobić w 12 i 22 tyg USG 3D najlepiej w Feminie. To było bardzo dokładne badanie, dla mnie był fajny ten lekarz, weszłam z męzem i bezproblemu jeśli chodzi o badanie USG mógł być. Niewiem jak obchodzi się z kobietami na swoich prywatnych wizytach. Apropo obecności męża, to do ginekologa jak jestem w ciąży zawsze wchodzi i rozmawia z lekarką, uważam że obecność ojca dziecka nie powinna być utrudniana przez lekarzy bo tu chodzi także o jego dziecko.

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...