Skocz do zawartości
Forum

Czym zastąpić słodycze?


zieloona9

Rekomendowane odpowiedzi

Mam niespełna roczną córeczkę i postanowilismy z mężem nie dawać słodyczy. Wiem, że z czasem będzie to nieuniknione, bo jak pójdzie do szkoły albo w odwiedziny do kogoś, to pewnie ktoś ją poczęstuje, ale póki jesteśmy razem, nie chcę dawac jej w ogóle słodyczy. Mimo to chciałabym aby dziecko miało jakąś przyjemność z jedzenia aby mogło jeść coś, co będzie zamiast słodyczy a nie będzie obiadem czy normalnym posiłkiem. Co Pani by mi poleciła w takiej sytuacji, co podawać i jak często? Myslałam nad deserami typu budyń, kisiel, czy to będzie odpowiednie jesli tak to od kiedy mozna je wprowadzac? Czy brak słodyczy może prowadzić do braku np. magnezu?
Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Witam, zamiast słodyczy możesz podać na przykład owocowy deser jogurtowy, owoce, kawałek domowego sernika, drożdżowego ciasta, budyń czekoladowy. Kisiel i budyń możesz podać już teraz pod warunkiem, że przyrządzisz go sama – przepis znajdziesz na: http://www.bobovita.pl/cms/images/clipart/PDF/Ksiazka_Kucharska_2011_09.pdf
Czekolada nie jest jedynym źródłem magnezu, więc nie ma powodów do obaw. Pozdrawiam serdecznie: )

Odnośnik do komentarza
Gość dosiaaa

Najlepiej zastąpić czymś zdrowszym, na przykład owocami, to super zamiennik słodyczy i też porcja witamin. U nas teraz jest faza na banany, synek lubi na deser zjeść, lub też musy kubusia, kupuję różne smaki to nasze awaryjne jedzonko na wycieczki i spacery jak złapie głód

Odnośnik do komentarza

Od siebie polecam  zakup frytkownicy beztłuszczowej, wiem że to dodatkowy wydatek, ale naprawdę warto, szczególnie teraz gdy mamy sezon na świeże warzywa. Mam trzy miesiące i kilka kg mniej. [reklama usunięta] można już kupić za ok 200-250 zł dobrej jakości. Zrobisz w niej wszytko co da się upiec w piekarniku, tylko szybciej, taniej i bez tłuszczu. Polecam taką z koszem, mniej mycia. Są grupy na których znajdziesz pomoc przy wyborze, przepisy, są też aplikacje z przepisami. U nas w użyciu nawet kilka razy dziennie, gdyby nie to, że piekę sama pieczywo na zakwasie to chyba bym już pożegnała nawet piekarnik  Poczytaj, przemyśl sobie wielkość, czyli dla ilu osób byś chciała w niej gotować, poczytaj o zużyciu energii w porównaniu do piekarnika. Dodatkowy plus jest taki, że posiłki są proste, nie wymagają stania w kuchni niewiadomo ile czasu, a do tego produkują mniej ciepła niż gary na kuchence czy rozgrzany piekarnik. Piekę w niej mięso, ryby, warzywa, owoce, zapiekanki, pasztety, babeczki, na próbę zrobiłam bułki, też wyszły, robię w niej nawet jajka sadzone, jajka na twardo lub na miękko. Jedyne na co uczulam to moc 1500 w i w górę, ale nie mniej.

[reklama usunięta]

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

ja się przestawiłam na zdrowe przekąski całkowicie 😄 mogą to być słupki marchewki, kawałki jabłka, orzechy, nasiona dyni czy też  robaki spożywcze [reklama usunięta]w słonej panierce. na początku zawsze jest ciężko ale potem człowiek się przyzwyczaja i nie sięga po słodkie, a po jednym kawałku czekolady jestem zasłodzona na cały dzień 😉

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...