MM 2005 :) zapraszam

[Gość starletka]

Trusia

Starletka moja Jagódka tez miewa takie pomysly, na szczescie nie siusia juz do nocniczka A swoja droga Twoj brat to swinka:(.
.

Nati w koncu zaczela siusiac do nocniczka ;) wiec pewnie troszke czasu nam zejdzie jak nauczy sie siusiac do wc

ale i tak jestem dumna bo poki co wpadek nie ma..

[Dziubala]

Trusia

Dziubala dziekuje za troske Z moim humorkiem bez zmian, juz dzisiaj rozmawialismy z D co zrobic, zeby wrocic do Polski. Sa juz pierwsze niesmiale plany:).

Super (ze wszystkim) :) :) :)

[Megan]

freya, sił!

Starletka, super Nati :)

Dziubala, jak Maciuś?

Todi, ale Kamyk elegantka

Trusia, to ja trzymam kciuki!

Piotrek padł, Tosia standardowo po poł godziny drzemki pokąpielowej sie wybudziła, ale jakoś ja uśpiłam. Napuszczała bączków co niemiara i mam nadzoeję, zę bedzie spokojnie spała anam może uda sie obejrzec film...

Jakbym juz nie wpadła, to dobranoc

[Trusia]

A tak sie skonczylo u nas pozostawienie kosmetykow bez nadzoru:

[Trusia]

Megan, Dziubala dziekuje. Na pewno potrwa to jeszcze troche, moze nawet rok, ale przynajmniej sa juz pierwsze zalozenia:).

Oki, to ja teraz uciekam usypiac gada, bede pozniej.

[Gość starletka]

Trusia

A tak sie skonczylo u nas pozostawienie kosmetykow bez nadzoru:

jaka stylowa kreska ;)

hihihihi fajnie sie oglada dziala naszych dzieci

[Dziubala]

Małżowi udało się wymienić w aptece drażetki na kropelki dla Maciulka! Aptekarka go pamiętała i nawet mu powiedziała, że była przekonana, że on specjalnie mówi, że chce kropelki dla noworodka a tak naprawdę to mają być dla niego. Ponoć dużo osób wstydzi się wzdęć i ściemniają, że mają być dla kogoś innego. Dlatego dała mu od razu drażetki. Dziwna baba

[Dziubala]

Maciuś dostał dziś na kolację 2 kropelki Esputikonu (na kolki) do butelki. Ciekawe czy coś to da jak będzie dostawał je 2 x dziennie.
Teraz chwilkę byłam przerażona bo Maciuś się obudził i płakał, ale ululany zasnął :)

[Dziubala]

Trusia

A tak sie skonczylo u nas pozostawienie kosmetykow bez nadzoru:

Ale za to jak fachowo to robi

[Dziubala]

Moja :)

Za zdrowie!!!!!!!!!
I za... poczucie humoru ;)

[alfik]

Trusia ma Jagódka talent. Mnie się raz gabrysia dobrała do tuszu do rzęs ale najpierw zaczęłam ja myc a dopiero potem pomyslałam o fotce

Dzis jakas taka rozbita jestem. W niedziele nie pogadałam z mężem bo źle się czuł i nie szedł do budki a kasa na komórkę moment się wyczerpała (zamiast po 9 gr zabierało po 1.9zł za minutę). Obiecał że w poniedziałek podejdzie do budki i pogadamy. Da mi znac jak będzie w budce. I do dzis jest cisza. Z jednej strony zastanawiam się co jest i martwię się. Ale z drugiej obiecał że się odezwie a ja jestem zadzior i nie chcę dzwonic pierwsza.

Jakos mi lepiej jak się wyżaliłam. W domu nie bardzo mogę. Niby jest do kogo ale rodzice potem takie rzeczy wykorzystują i przygadują a ja bardzo tego nie lubię

[Renia]

Karola oby udało się znaleźć alergen.
Trusia oby te nieśmiałe plany udało się zrealizować. Rośnie Ci Córka i już zaczyna podkradać Ci kosmetyki
Megan spokojnej nocy. Fajnei widzieć Cię w takim nastroju :Uśmiech:
Dziubala ciekawe podejście aptekarki Oby Esputicon pomógł.

[Megan]

Dziubala

Małżowi udało się wymienić w aptece drażetki na kropelki dla Maciulka! Aptekarka go pamiętała i nawet mu powiedziała, że była przekonana, że on specjalnie mówi, że chce kropelki dla noworodka a tak naprawdę to mają być dla niego. Ponoć dużo osób wstydzi się wzdęć i ściemniają, że mają być dla kogoś innego. Dlatego dała mu od razu drażetki. Dziwna baba

[alfik]

DZiubala dziwna ta aptekarka
Trusia oby plany sie powoli realizowały

[Gość starletka]

Dziubala

Małżowi udało się wymienić w aptece drażetki na kropelki dla Maciulka! Aptekarka go pamiętała i nawet mu powiedziała, że była przekonana, że on specjalnie mówi, że chce kropelki dla noworodka a tak naprawdę to mają być dla niego. Ponoć dużo osób wstydzi się wzdęć i ściemniają, że mają być dla kogoś innego. Dlatego dała mu od razu drażetki. Dziwna baba

ciekawe co jeszcze zamienia

[Gość starletka]

Trusia realizacji planow zycze :)
Alfik mam nadzieje ze K szybko sie odezwie
ja bym chyba nie wytrzymala...

Dziubala mam nadzieje ze kropelki pomoga

u mnie bloga cisza a ja pije melise ;)

[Megan]

alfik

Trusia ma Jagódka talent. Mnie się raz gabrysia dobrała do tuszu do rzęs ale najpierw zaczęłam ja myc a dopiero potem pomyslałam o fotce

Dzis jakas taka rozbita jestem. W niedziele nie pogadałam z mężem bo źle się czuł i nie szedł do budki a kasa na komórkę moment się wyczerpała (zamiast po 9 gr zabierało po 1.9zł za minutę). Obiecał że w poniedziałek podejdzie do budki i pogadamy. Da mi znac jak będzie w budce. I do dzis jest cisza. Z jednej strony zastanawiam się co jest i martwię się. Ale z drugiej obiecał że się odezwie a ja jestem zadzior i nie chcę dzwonic pierwsza.

Jakos mi lepiej jak się wyżaliłam. W domu nie bardzo mogę. Niby jest do kogo ale rodzice potem takie rzeczy wykorzystują i przygadują a ja bardzo tego nie lubię

Alfik, przytulam. Doskonale rozumiem Twój stan. Dla mnie tez jedna z najgorszych rzeczy jest brak kontaktu... Z tym, ze ja cienias jestem i pewnie tyle bym nie wytrzymała ;)

Renia :)

Trusia, jetsem pod wrazeniem tej kreski, serio. :)

Wpadłam jeszcze na chwilkę, bo Tosia co chwila sie wybudza z płaczem, mam wrazenie, ze ona jednak ma cos z brzuszkiem :( Od urodzenia są problemy, najpier zbyt gęste kupki, teraz ze sluzem, płacze o byle co a ja naprawdę nie jem jakichś cieżkostrawnych czy wzdymajacych rzeczy... :( Poza tym przeciez ma juz skończone 4 miesiace i chyba ten brzuszek nie powinien być juz taki wrażliwy...?
Jak ten stan rzeczy będzei sie utrzymywał to muszę porozmawiac z lekarką...

[Megan]

O proszę...
Dziubala i Starletka są juz spacerowiczami :)
GRATULACJE!

[alfik]

Megan przytulam. Ja z Gabi nie miałam aż takich przejśc ale trochę płakała przy kupkach i bączkach z powodu zjadanego przeze mnie nabiału. Jak odstawiłam to wszystko wróciło do normy. Po jakims miesiącu spróbowałam i było już OK. Ale ty przeciez nie jesz nabiału więc nie mam pomysłu...

[Gość starletka]

Megan

Wpadłam jeszcze na chwilkę, bo Tosia co chwila sie wybudza z płaczem, mam wrazenie, ze ona jednak ma cos z brzuszkiem :( Od urodzenia są problemy, najpier zbyt gęste kupki, teraz ze sluzem, płacze o byle co a ja naprawdę nie jem jakichś cieżkostrawnych czy wzdymajacych rzeczy... :( Poza tym przeciez ma juz skończone 4 miesiace i chyba ten brzuszek nie powinien być juz taki wrażliwy...?
Jak ten stan rzeczy będzei sie utrzymywał to muszę porozmawiac z lekarką...

:(
oby ten stan minal szybko...

[alfik]

Megan

O proszę...
Dziubala i Starletka są juz spacerowiczami :)
GRATULACJE!

patrz takie rozgadane i jeszcze maja czas na naukę chodzenia

[Megan]

Dziekuję Wam, mam nadzieje, ze jakos sobie damy z tym radę.

Spróbujemy z Ł obejrzec film.

Dobranoc

[alfik]

Megan dobranoc

[alfik]

pokazę wam moje słoneczko, kiedy pierwszy raz malowała palcami

[alfik]

A tutaj kotek kichał, więc Gabi proponowała mu lekarstwo