MM 2005 :) zapraszam

[Dziubala]

Moja :)

ZA NASZE 4-LETNIE DZISIEJSZE SOLENIZANTKI!

[Renia]

Witam

Weroniko i Wiktorio dużo radości, zdrowia i szczęścia

Neta fajnie, że macie zimę. Czekam na zdjęcie pana policjanta
Ita u mnie też szaro i buro

[Neta]

Renia będzie fotka, pewnie wieczorem!

[Trusia]

Weroniczko i Wiktorio dużo uśmiechu, zdrowia i szczęścia!!!

[Gość Anna74]

Najserdeczniejsze życzenia dla pierwszych marcówkowych czterolatek :). Weroniczko i Wiktorio sto lat!!!

[alfik]

Najserdeczniejsze życznia wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych 4 latek:36_4_11::36_4_11:

[alfik]

Przepraszam, swinia jestem - nie przywitałam się
A więc dzień dobry:)

dziewczyny i nie było żadnego wyzwania przebraniowego, bo w końcu pojechałam z nią do wypożyczalni i chciała być biedronką... Więc była

Dziubala u nas też śniegu już starczy na bałwanka, jest pięknie
Tasik gratuluję syneczka
Ania dobrze, że wizyta Cię trochę uspokoiła
Karola powodzenia w pracy, a co panie w przedszkolu nie wiedzą jak postępować z dziećmi na spacerze?

Ja wstałam....godzinke temu. Po nocce jestem, zawiozłam Gabi do pzredszkola i spałam. A wieczorkiem znowu do pracy...

[Neta]

U nas śnieżyca masakryczna.Już ponad 40 cm śniegu spadło od wczoraj...i ciągle pada.Nie nadążają z odśnieżaniem...Nie odważyłam sie po gagatka jechać w takich warunkach.

[Tasik]

U nas sypie od rana. Drobny snieżek, ale gęsto. Nie jest jeszcze go dużo.
Ale ślisko już jest. Dobrze, że mój serwisant od mikroskopu podrzucił mnie dzisiaj do domu. I jeszcze po drodze zatrzymał się na Kleparzu, żebym zakupy sobie zrobiła

[ita]

tasik
mily serwisant jak twoje zdrowko?

[Tasik]

no miły.
Zdrówko nawet nawet. Kuruję się syropem czosnkowym.

[Ann]

Serena z Maćkiem w szpitalu, miał 40.3 temperatury. Na razie ma ostre zapalenie tchawicy i gardła, ale była szansa że zejdzie mu na płuca bo jest bardzo zaflegmiony.
Trzymajmy mocno kciuki. Serena ma nadzieję że szybko wrócą.

[Tasik]

O mateczko jakie wieści na wieczór :(

Serena dużo sił i szybkiego powrotu do domu!!!

[Renia]

Serena zdrowia dla Maciusia. Trzymam kciuki, by nie zeszło na płuca i byście szybko byli w domu.

Alfik czyli skończyło się na biedronce
Tasik miły serwisant
Neta i u nas pada, ale temperatura nie pozwala, by coś z tego śniegu zostało

[Tasik]

A my właśnie wróciliśmy z mojej pracy. Zadzwonili jak wychodziliśmy od moich rodziców (tata ma dzisiaj urodziny), że z mojego pokoju wylewa się woda.
Na miejscu okazało się, że u mnie sucho , to leje się w ścianie. Musiał strzelić pion ciepłej wody. Najgorsze, że od strony mojego pokoju na tej ścianie stoi droga aparatura. Mam nadzieje nic się nie stanie.
Przyszli panowie i zakręcili pion z ciepłą wodą. Do poniedziałku oddział kobiet, część bloku operacyjnego i chyba intensywna terapia są bez ciepłej wody.
A w poniedziałek będą kuć i szukać gdzie strzeliło. wiecie to instalacja robiona jeszcze przez Niemców. Zapowiada się wesoły dzień.

[Gość starletka]

rety jakie wieści :(

Serena trzymam kciuki za Wasz szybki powrót do domu ale przede wszystkim za powrót Maćka do zdrowia

[Ania1980]

Witam
WERONICZKO I WIKTORIO STO LAT W SZCZESCIU I ZDROWIU. WIELE USMIECHU.

Ann pozdrow od nas Serene trzymamy kciuki. Oby Macius szybko wyzdrowial.

Dzisiaj mam jakas hustawke nastroju cos mi depresyjnie.
Jutro wkleje wieczorem zdjatka mojej corci z balu. Byla dzwoneczkiem - wrozka stroju nie wypozyczalam bo szwagier jej sprezentowal.
Z przedszkola wyszla troche smutna wiec pytam czy jej sie nie podobalo okazalo sie ze ktos "podkradl jej pierscionek" i to jej popsulo humor. nie wiem jak mam reagowac bo moja corcia jak tylko cos swojego straci z oczu to zaraz sie strasznie denerwuje i placze dot. to glupotek jak gumka, spinka. Tlumacze jej ale na nic sie to zdaje. Dzisiaj po tej akcji z pierscionkiem jedna z pan powiedziala prosze sprawdzic czy Martynka ma wszystkie rzeczy w reklamowce. Odebralam to jako przytyk chyba ze w ciazy taka przewrazliwiona sie zrobilam.

[karola]

Serena zdrowka dla Maciusia, wracajcie szybko!!!

Weronisiu Wiktorko wszystkiego najlepszego z okazji ukonczenia 4(!) latek!!!

[Megan]

Witajcie!

Serena, zdrówka dla Maciusia! Trzymamy kciuki za Wasz szybki powrót!!!

Weroniczko, Wiktorio, sto lat!!!

[niccoll86]

Serene trzymamy kciuki. Oby Macius szybko wyzdrowial.
U Mnie piatek 13-go minął spokojnie. Co prawda Mateusz nie spał i troche marudził ale i tak dzielnie zniósł dzien bez dzemki. Pogodził sie ostatnio z owocami i jak tylko widzi to piszczy z radości. Niestety pokłócił sie z jogurtami:(
Miki gdzieś usłyszła dwa słowa ( śmierdziuch i głupie) i cały czas wymyśla zdania z tymi własnie słowami. Rozbraja mnie, wiem ze śmiac mi sie nie wolna ale czasami juz nie wytrzymuje:)
Pozdrawiam wszystkich cieplutko:)

[Renia]

Tasik co za pech w pracy. Oby to kucie nie było zyt uciążliwe.
Ania dla nas taka gumka czy pierścionek to drobiazg, a dla małych dam wielka strata. Czekam na zdjęcia z balu. A propos zdjęć, nie udało mi się wstawić zdjęcia Twojego brzuszka

[ita]

o kurcze, znowu jakies swinstwo, biedna serena, zdrowka dla Maciusia

[Megan]

Dzień dobry,

Kciuki za Serene i Maciusia zacisnięte.

Ann, mam nadzieje, ze Szymi lepiej.

Miłego dnia wszystkim, ja zbieram sie do pracy.
Buziaki

[natka]

Dzień dobry

Serena kciuki za Was zacińniete. Dużo zdrówka dla Maciusia.

Dziekujemy wszystkim za życzenia.

[Tasik]

Bry

Powiem tylko MAĆ!

Dzisiaj Pa o 2.30 w nocy wołał mnie z płaczem, że niby długo nie przychodzę a poleciałam zaraz po pierwszym wołaniu - tylko, że ja się muszę wyzbierać.
Gorący jak piecyk i 38,8 dałam nurofen. Do rana z nim leżałam/spałam. Mam nadzieję, że syrop czosnkowy działa i nic nie załapię.
Rano oczywiście humor taki sobie i o 8.30 - 38 stopni.
Do zwariowania. Nic go nie boli, na nic nie narzeka. Może ma trochę wysoko zapchany nos, ale nic się nie leje. Za radą koleżanki farmaceutki popsikałam mu mucofluidem.
Albo niedoleczony, ale nic mu nie było ani kaszlu ani specjalnego kataru. Albo coś znowu załapał- gardło ma bardzo brzydkie i boję się czy w tych rozpulchnionych zakamarkach nie zaczyna się angina. Już powiedziałam mamie żeby się szykowała na ten tydzień do Pa.

Kurcze a wreszcie na dzisiaj umówiłyśmy się z koleżanką, bo wieki się nie widzieliśmy my i dzieciaki. Nawet ciasto wczoraj upiekłam.
A do tego jeszcze taka cudowna pogoda na śniegowe wyprawy.

Serena zdrowia dla Maćka!!!!