Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

ita

starletka
niestety dzieci czesto sobie przekazuja choroby, zdrowka zycze

wiem, tylko strasznie mi żal maluszka ..... bo nie dość, że zęby to jeszcze choróbsko - mam nadzieję, że przejdzie tak szybko jak u Nati

Megan trzymam kciuki za trafną decyzję :)

Odnośnik do komentarza

Witam

w sobotę podładowałam akumulatory, bardzo rodzinnie spędzony cały dzień poza domem. Niedziela trochę mnie wykończyła. Póżno poszlam spać, bo wieczorem spotkaliśmy się na mieście ze znajomymi. W nocy Tosia chciała na nocnik, o 6.20 już chciała zaczynać dzień, jak ją przekonałam do spania, to Marysia uparła się, że chce do Dziadka :Padnięty:
Tosia w sobotę miała nawrót kataru, oczka załzawione, ropiejące, a już tak dobrze było. Marysia jutro idzie do przedszkola i mam podwójnego stresa, bo pewnie rozstanie nie będzie łatwe, a do tego dziś jej zachowanie pozostawiało wiele do życzenia. Nie wiem czy to emocje związane z przedszkolem, bo wie, że jutro idzie. Przynajmniej wiem jakiego zachowania spodziewać się po jej powrocie z przedszkola :Padnięty: Mam nadzieję, że pochodzi do przedszkola choć kilka dni. Na 16.09 dziewczyny są zapisane na szczepienie ciekawe czy będą jeszcze zdrowe?

Nuchna trzymam kciuki za zdrowie B. Dużo sił dla Was.
Dziubala kochany Adaś.
Sliffka brawa dla dzielnego Przemka.
Serena dobrego startu w przedszkolu i dobrych wieści u lekarza.
GRoszko super, że jesteście zadowoloni z opiekunki.
Starletka zdrówka dla Dominika.
Megan trzymam kciuki za trafną decyzję.
Ann sił na trudny tydzień. Oby miło rozczarował. Super zdjęcia. Widać, że weekend udany

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Megan Wierze ,ze mama pomoze Ci podjac trafna decyzje , oddajecie swoj najwiekszy skarb ,wiec musicie trafic na odpowiednia osobe.Pozatym jesli ta osoba nma takie dobre referencje to tylko dobrze o niej swiadczy.

Serena Trzymam kciuki za dzisiejszy dzien!!

Ita Takie weekendy lubie !!! Zazdroszcze relaxu!!!

My latalismy jak w ukropie sobote i niedziele od rana do nocy.Bylo super b duzo znajomych, urodzin gosci ,ale nie bylo czasu na odpoczynek.Moze wstawie kilka fotek.
Pozatym znow ciezkie dni......Olivia dzis sie wybudzala cala noc i pytala :czy ja umre, plakala ,ze ona nie chce zebym ja umarla...itp.. dalej oblizuje raczki w ciagu dnia..ciezko...

szkoda ,ze juz po weekendzie..

Milego poniedzialku!!

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Sekundka Ann śliczne zdjęcia

Tasik współczuję - bo po mnie dreszcze przechodzą jak słyszę i widzę płacz dzieci zostawianych w przedszkolu..... ale trzeba się pocieszać że kiedyś to przejdzie (mimo, że moje serce by tego chyba nie wytrzymało)

Odnośnik do komentarza

dzień dobry, po upalnym weekendzie jesienny poniedziałek, Uliśka w przedszkolu, rano obudziła się z komunikatem że musi tam pędzić :Oczko:
Sekundka super fotki, niezmiennie sil na ten trudny czas. Olivka pewnie tez musi to wszystko odreagowac, duzy ladunek emocji w niej jest. Moze p. Agnieszka moglaby doradzic cos na oblizywanie rączek.
Tasik pewnie teraz już zabawa w przedszkolu na całego, spokojnego dnia
Ania bezbolesnego dnia
Renia jak Marysia?

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Po wczorajszych upałach nareszcie jakaś miła odmiana za oknem :).

Ann śliczne zdjęcia :) widać, że weekend udany.

U nas wczoraj też było rodzinnie, nawet bardzo, bo mieliśmy chrzest Pawełka :).

Megan na pewno podejmiesz trafną decyzję w sprawie opiekunki.

Starletko zdrówka dla Dominika.

Odnośnik do komentarza

witam
tasik

wiem ze ciezko kiedy dziecko placze ale z pewnoscia twoj spokoj i konsekwencja ulatwia sprawe:Całus:
starletka
jak zdrowko u was?:Całus:
ann
u nas tak wstaje Marysia z ochota:), gutek odwraca sie tylem do mnie kiedy ja budze i nakrywa glowe koldra:D. maly spioszek. na szczescie nie robi scen
sekundka
Olivka wie o wszystkim i to musi sie jej jakos w glowce poukladac, to naturalne ze boi sie ze ty tez mozesz nagle zniknac. tu chyba tylko czas i twoj anielski spokoj pomoga:Całus:

http://by.lilypie.com/Tzvwp2/.png

http://lbyf.lilypie.com/Yhlwp2.png
nasz Aniołek

16.09.09http://lb2f.lilypie.com/rWIfp1.png
Odnośnik do komentarza

Hej.
Z Maćkiem do lekarza idę jutro dopiero, dziś brak miejsc.
Oskar debiutuje w przedszkolu. Przy rozstaniu nie było źle, weszłam na salę, poczekałam aż zajmie się zabawkami, pożegnałam się i poszłam. Nie płakał. Ale mądra zadzwoniłam do koleżanki która zaprowadza córkę na 9 żeby mi dała znać jak Oskar. No i zadzwoniła że Oskar zaryczany. :Smutny: Nie mogłam sobie znaleźć miejsca i w końcu po godzinie zadzwoniłam do pani na komórkę. :Nieśmiały: Powiedziała że się uspokoił, że ładnie słuchał bajek i że opiekuje się Amelką (córkę tej koleżanki, dobrze się znają). Że chodzi z nią za rączkę itp. No trochę się uspokoiłam. Ale i tak mi źle. :Smutny:

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...