MM 2005 :) zapraszam

[Gość starletka]

Megan jak tylko życie będzie się normalnie układało to mam nadzieję że zobaczymy się w Wawie :)

[Megan]

Dzień dobry :)

U nas szaro, zimno i wieje. Jesień. Na szczęście nie pada.

Starletko, mam nadzieje i czkekam :)

Miłego dnia wszystkim!

[sekundka]

Witam

U nas tez jesiennie, szaro , buro ,zimno i pada.

Milego wieczoru!!!

[ita]

witam
no to jestem po dlugim weekendzie :) , u nas bardzo owocny bo spedzilismy 4 dni na rekolekcjach dla rodzin na warmii. czas w pelni wykorzystany:)

natka
Marysia do zerowki. a Ty wygladasz slicznie:). moim zdaniem korzystniej gdyz taka fryzura przy delikatnych wlosach i twojej budowie jest idealna.
sekundka

[Gość starletka]

ita super, że weekend udany :)

ja życzę spokojnej nocy i uciekam

[Dziubala]

Witam poniedziałkowo

Wesele udane, wytańczyliśmy się, że hoho , aż mi stopy odparzyło (tylko 3 piosenki opuściliśmy). No i kolana mnie bolały okrutnie, myślałam, że się że mi się złamią jak scyzoryk ale na szczęście był przerwy w tańcach więc kolana odpoczywały.
Teściowa była do wczoraj ale do kina nie udało się wyskoczyć, K jakoś nie był do tego pomysłu pozytywnie nastawiony, szkoda.
Teściowa zachwycona Maciusiem bo chodzi coraz więcej i dużo czasu z nią spędzał. Co się dziwić, na rękach to chyba każde dziecko lubi być

Megan i Ł dużo miłości na kolejne wspólne lata!

Renia – a tam znów wesele . Raptem trzecie w tym roku . A o następnym ani widu ani słychu więc korzystamy
Super, że udało się Wam obejrzeć paradę, Adaś by się ucieszył, że na żywo widzi czołg.

Sekundka –

Megan - trzymam kciuki za ekipę.

Starletka - śliczny awatarek :Uśmiech:. Gratuluję ząbka, u Maciusia jest jak u Tosi Megan, czyli górne jedynki i dwójki i na dole jedynki.

Zmykamy na spacer, bo w końcu ładna pogoda jest :Uśmiech:

[ita]

witam
dziubala
super ze sie tak dobrze bawiliscie. my idziemy w sobote i mam nadzieje ze bedzie rownie fajnie

i chcialam powiedziec ze sie bardzo ciesze bo wczoraj srebro olimpijskie zdobyl Łukasz Pawłowski (wioślarstwo) :36_2_27::36_2_47:.. mieszkalismy w jednym bloku kiedy bylam panna. chodzilismy do tej samej podstawowki tylko on 4 lata nizej.

[Gość starletka]

Witam

Dziubala super, że się wybawiliście :)
co do ząbków my mamy w sumie 9 - 1,2 i górna 4 :)

Ita Tobie miłej zabawy za tydzień w takim układzie

(ciekawe czy my pójdziemy w październiku na wesele)

[Renia]

Witam

dochodzę do wniosku, że weekend powinien standardowo trwać trzy dni, to wtedy udaje się wypocząć :)
Sobotę spędziliśmy u mojej rodzinki. Niedziela upłynęła towarzysko, z rodzinką Megan, a potem również rodziną Brata K. Intensywny weekend, ale bardzo miły i mogę rzec, że wypoczełam.
A dziś ważny dzień. Dziewczynki zostały zaszczepione przeciw pneumokokom (Tosia będzie miała jeszcze jedną dawkę za 2 miesiące), Marysia debiutowała u fryzjera i rozpoczęłam odpieluchowywanie Tosi.

Starletka gratuluję ząbka.
Monika opowiadaj jak było. Wypoczęta?
Dziubala super, że tak się wybawiłaś.
Ita

[ita]

hej renia
rzeczywiscie wazny dzien dla was, trzymam kciuki aby wszystko poszlo ok

a ja siedze i probuje sklecic jakas autoprezentacje bo w czwartek mam egzamin, bardzo sie boje i denerwuje, no ale musze sobie jakos poradzic

[Dziubala]

Idziemy z Maciusiem do alergologa. Mam parę pytań, ciekawe co się dowiem.

Starletka – nastaw się, że pójdziecie na wesele. I żadnych „ale”

Renia – rzeczywiście sporo ważnych rzeczy dziś się wydarzyło :Uśmiech:
Jestem ZA weekendem 3-dniowym

Ita - oczywiście, że sobie poradzisz

Miłego popołudnia :Uśmiech:

[Renia]

Ita będę trzymać kciuki za egzamin. A co to za egzamin? Kolejny etap awansu?
Dziubala udanej wizyty u alergologa

[ita]

dziubala
pomyslnych wiesci u lekarza
renia
tak, w mysl obecnych przepisow musze stanac przed komisja egzaminayjna, aby otrzymac stopien nauczyciela mianowanego. postanowilam przygotowac prezentacje multimedialna, bo jednym z 6 wymagan jest umiejętność wykorzystywania w swojej pracy technologii komputerowej i informacyjnej.

[ita]

moja za zdrowie i milosc w marcowkowych rodzinach

[Renia]

Ita powodzenia!!

Próbuję zmienić trochę rytm dnia Tosi, by dostosować do przedszkolneg rytmu Marysi. Przede wszystkim, by zasypiała wcześniej. Dziś przed 13.00 była już w łóżeczku (zwykle ok. 13.30). Zasnęła bez problemów i po ponad dwóch godzinach obudziła się sama (zwykle musiałam ją budzić). Jak wstała zaprosiłam ją na nocnik i mamy pierwszy mały sukces :Uśmiech:
A teraz w oczekiwaniu na drugie danie, dziewczynki ładnie bawią się ciastoliną. Oby reszta dnia byla równie udana.

[alfik]

Witam
My po weekedzie zmęczeni ale naładowani, Gabi wybawiona więc jest super. Pogody lepszej miec nie mogliśmy. Ani kropla nam na głowę nie spadła a temperatura wymarzona do pływania.
Jutro postaram się wkleic jakies fotki, bo dzis razcej nie dam rady.

Siuli i jej męzowi oraz Megan i jej mężowi najlepsze życzenia rocznicowe
Renia faktycznie ważny dzień u was. Gratulacje dla Tosi za pierwsze sukcesy. Fajne foteczki
Dziubala faktycznie sporo tych wesel mieliście. My w tym roku tylko dwa, trzecie w przyszłym
Ita powodzenia

Ja mam jutro podpisac umowę o pracę i jak się nic nie zmieni to w poniedziałek wyjeżdzam w miasto pierwszy raz. Z jednej strony się cieszę, ale z drugiej boję.

[ita]

renia
czyli pasmo sukcesow pedagogiczno-wychowawczych

[Renia]

ita

renia
czyli pasmo sukcesow pedagogiczno-wychowawczych

może aż tam bym tego nie nazwała

Alfik fajnie, że Wam pogoda dopisała. Czekam na zdjęcia :Uśmiech: Powodzenia od poniedziałku.

[karola]

witam :)

Sekundka

Renia fajowo , same zmiany :) gratulacje dla Tosi :)

Alfik trzymam kciuki :)

Dziubala ale z ciebie tancereczka

Ita trzymam kciuki!

wyjazd fajny chociaz polowe czasu padalo :) ale milo bylo nie sprzatac gotowac i takie tam :) oderwanie od rzeczywistosci
/jasiek tez idzie 1.09 do przedszkola, tzn takiego centrum edukacji czy cus.zobaczymy czy zachoruje po tygodniu czy po dwoch

[Monika75]

Witam jeszcze raz
Wyjazd do Londynu był chyba najlepszym punktem moich wakacji. Przede wszystkim miałam mnóstwo czasu dla siebie, mogłam całymi godzinami plotkować z przyjaciółką no i wreszcie zwiedziłam Londyn. Jestem z siebie bardzo dumna bo przez dwa dni chodziłam sama i nie zgubiłam się, co przy moimi braku orientacji w terenie jest wielkim osiągnię1)ciem., Miasto przeraziło mnie jednym- wielokulturowością, w okolicy gdzie mieszkałam biali są w zdecydowanej mniejszości przeważają Murzyni, Hindusi, Arabowie. Niesamowite było uczucie kiedy wchodziłam do autobusu i byłam jedyną białą. Miasto nie poraża urodą ale pod wrażeniem byłam kiedy zwiedzałam Buckingham Palace, Tower of London i Westminster Abbey. Rewelacja. Poza tymi perełkami brud, szarość ale jest cos przyciągającego w tym, Przy okazji spotkałam się z przyjacielem W i jego rodziną i dość bliską rodziną W.
Samolot nie był straszny, pokochałam latanie
Najgorsze spotkało mnie w drodze powrotnej autobusem do domu,. Przez 2 godziny jechałam w samym centrum ogromnej burzy. Bałam się strasznie, po drodze waliły pioruny, ciągle się błyskało i co chwila widać było palące się stodoły,. Przerażający widok., Całą drogę myślałam sobie że dzielnie zniosłam lot, nic mi się nie stało a zaatakuje mnie burza. Jeszcze dziś mam dreszcze.
Gosia bardzo tęskniła ale W dał sobie radę.

Teraz zamiast rozkoszować się ostatnimi dniami wakacji, leżę w łóżku bo czymś się zatrułam. Ledwo chodzę i jest mi bleeee

[Renia]

Karola najważniejsze, że udało się odsapnąć od rzeczywistości domowej :Uśmiech: Będą zdjecia?
Monika super, że wróciłaś zadowolona. A podróży w burzy nie zazdroszczę. Dużo zdrowia, niech złe samopoczucie szybko mija.

[karola]

Monika super wyjazd :) zdrowka
Renia sie wie :)

[sekundka]

Reniu Gratuluje pierwszych sukcesow nocniczkowych :)

Monika Super ,ze wyjazd taki udany.

Karola
Sliczne zdjecia plazowe rodzenstwa!! Dobrze zawsze zmienic otoczenie i pobyc z rodzinka.

Jeszcze raz dziekuje!!

Pogoda nie sprzyja zupelnie. Jestem kompletnie nie do zycia.
Nie moge znalezc zadnego polskiego psychologa , ktory by nam chociaz troszke pomogl , boje sie ,ze bez tego bez tego sobie nie poradzimy. Myslalam ,ze z kazdym dniem bedzie lepiej , tymczasem znow czuje sie duzo gorzej. Boje sie ,ze nasze malzenswto tego nie przetrwa bez pomocy z zewnatrz.

ItaFajny pomysl z prezentacja.

[Trusia]

Sekundko jesli nie możecie znaleźć żadnego psychologa to może spróbujesz zasięgnąć porady przez internet? Wiem, że to nie to samo co kontakt na żywo, ale może warto spróbować?

[karola]

Sekundka trzymam kciuki za Was