MM 2005 :) zapraszam

[Neta]

Dziendoberek

U nas juz 24 stopnie w cieniu.....masakra.... Byle do popołudnia!
Freya rośnie to je:):):)
Monika służbe zdrowia pozostawiam bez komentarza.......Udanego wyjazdu zycze!!! Ja tez sie ciesze ze za tydzien bede mieć WAKACJE :)
Ania zdrówka!!!

Miłego dnia Wszystkim!

[sekundka]

Trusia Sliczne zdjecia z wycieczki. Piekne widoki.

Justys Oj to dlugo, super!!! Pogoda musi byc w takim razie :)

Monika Udanego pobytu!!!

Renia Dzieki i mi sie przyda lekcja o kosmetykach dla niemowlat.

My zaraz wyruszamy na spotkanie z przyjaciolmi na swiezym powietrzu. Moze uda sie pogrillowac, dzieci sie wyszaleja.

Milego dnia!!!

[nuchna]

Hej marcóweczki- :)

Myślę co zrobić i pewnie nikt bardziej mi nie pomorze jak Wy kochane - matki dzieci w trudnym wieku trzyletnim...-
-ogólnie mam mały dylemacik, który pojawił się dosłownie przed chwilą.
Alicja jest jak chłonna gąbka. Mieszkamy w bliźniaku z moją kuzynką, która ma czwórkę dzieci. W tym 5 letnią Oliwkę. Razem z Alicją spotykają się przy płocie i bawią się i rozmawiają. Niestety tamta - strasza umie doskonale wykorzystać naiwność Alutki. Każe jej mówić i powtarzać złe rzeczy. Przed chwilą np. kazała powiedzieć Alicji do babci że jest głupiaRany. Moje dziecko nie rozróżnia co jest dobre a co złe. Nie wiem, na ile moje tłumaczenia pomogą. Albo na jak długo. Alicja zna już kurde i takie tam inne choć w domu nie używa się wulgarnych wyrażeń. Boje śię, że takich "madrali" jak Oliwia <śmieje się gdy moja palpa coś po niej powtarza>Alicja spotka wiele w przedszkolu od września i pewnie będzie owinięta wokoło ich palcy- powie to co każą i powtórzy nawet najgorsze rzeczy.
Nie wiem co rovbić. [INDENT]Jakich argumentów można użyć do wytłumaczenia co jest dobre a co złe by dotarły do trzylatka? [/INDENT]

[Ann]

dzien dobry, do poludnia domowa pardubicka, wykorzystuje czas ze mam 2-3 godzinki bez dzieci wiec nadrabiam domowe zaleglosci a teraz chwila wytchnienia i przerwy
Nuchna u nas pomaga tlumaczenie Uli ze to my (Rodzice) mowimy jej co dobre a co zle i nie powinna robic czegos czego my nie robimy, pytamy czy widziala bysmy "to" robili lub "tak" mowili. Fakt tez ze ona jak dotad nie jest za bardzo podatna na namowy innych. Moze napisz o swoich rozterkach do pani Agnieszki, psycholog, ona ma szersze spojrzenie na takie problemy. Trzymam kciuki
Monika oderwij sie, nalezy Ci sie podladowanie akumulatorow, a sluzba zdrowia... brak slow
Ania sil
Neta super ze juz niebawem wakacje, a ja kombinuje czy uda nam sie jakos zobaczyc w tym roku, taka jestem ciekawa zmian Gagatka, no i z Wami z ogromna przyjemnoscia zobaczylabym sie znow
Freya moze jakis skok rozwojowy u Malgosi.

Megan hop hop

[Neta]

Moja

Za marzenia!

[Neta]

Ann kombinuj dziewczyno, kombinuj:) No jakos ta stolica nie po drodze lezy:) rozumieć to należy, że mija sie ją nocą...
Nuchna w czesniej czy pózniej nasze dzieci zetkną sie z takim zachowaniem i moim zdaniem nie unikniemy tego ale powinnismy tłumaczyc tak jak napisała Ann co jest dobre a co złe itp a dzieci w swoim czasie w koncu zrozumieja jak nalezy postepowac.
Renia,Megan HOP,HOP!!!

[Renia]

Witam

jestem :) Zabrałam dziś dziewczyny do Muzeum Narodowego na wystawę polskich zabawek autorskich. Ja trochę się rozczarowałam, ale Marysi podobało się, bardziej niż europejskie malarstwo ;) Przedpołudnie minęło inaczej, Tosia zmęczyła się i szybko po 13.00 zasnęła. Marysia też zapoiwadała, że pośpi, ale jej się odwidziało.

Ann Ula spała? Oby marudy Szymka szybko minęły.
Justys w Polsce latem pogoda będzie piękna. Jak zawsze ;) A tak poważnie, to życzę, by była wyjątkowo piękna tam, gdzie będziesz.
Freya skoro Małgosia tyle je w nocy, to nie ma się co dziwić, że tyle waży ;)
Ania oby ból minął.
Monika współczuję przejść ze służbą zdrowia. Trzymam kciuki, by szybko zoperowali Brata. Udanego wyjazdu. Skąd te wyrzuty sumienia?
Nuchna ja nie mam takeigo problemu z Marysią, być może jeszcze nie mam, ale nie przestawałabym tłumaczyć, tłumaczyć.
Neta trzeba po prostu zrobić jakiś dłuższy, co najmniej jednodniowy przystanek w stolicy ;)

[Ann]

Renia czyli warto czy niekoniecznie?
Neta no dumam, dumam

Mam wrazenie ze tak jak lekko i bez problemu odstawilam Ule, tak teraz latwo nie bedzie. Moj buntownik nie chce pic modyfikowanego. No zobaczymy

[Renia]

Ann zabawki fajne, ciekawe (były też zabawki Kalimby, a je można obejrzeć i podotykać przy okazji wizyty na placu zabaw w Parku Żeromskiego ;) ), ale spodziewałam się, że będzie więcej. Dwa rzędy gablot w holu głównym. Gabloty ustawione tak, że musiałam podnieść Marysię, by dobrze widziała, więc miałam obie dziewczyny na rękach, a wydaje mi się, że to wystawa głównie dla dzieci :rolleyes: Płaciłam tylko za siebie, a cena obejmuje również ekspozycję stałą, ale wiadomo, że tak z małymi dziećmi nie wykorzysta się tego. Wg mnie nie jest to wystawa, do której obejrzenia gorąco zachęcam. A buntownikowi może się odmieni, a jak nie to mleko z kaszą łyżeczką też powinno wystarczyć.

[ita]

witam
kompletny brak czasu
oczywiscie koniec roku + stres=wysokie cisnienie
normalnie mam siebie dosc czasami za te nerwy i przejmowanie sie wszystkim

ale mam zamiar popracowac nad tym wkrotce

kochane marcoweczki zycze wszystkim wspanialych wakacji

[Ann]

Ita Tobie wiecej spokoju i wiele odpoczynku wakacyjnego

[Renia]

Ita spokojnych wakcji. Odpoczywaj.

[GRoszko]

hej hej
poczytałam.
Dziękuje wszystkim za życzenia Szymonkowe A Reni dodatkowo za dedykacje :)
Slifka przypomniałaś mi anegdotke o koleżance której córka właśnie będze niedługo swiętować 18 urodziny. Kiedy ją rodziła (a było to jej pierwsze dziecko) usłyszała od położnej ,ze jest pieknie porozciagana ,że ma dobrze wyćwiczone mięśnie krocza i nie trzeba jej nacinać i pytała czy tak zawsze ćwiczyła? czy może specjalnie do porodu sie przygotowywała? A Kinga na to: tak ćwiczyłam dwa razy dziennie nad metrowom miednica (czyt. miska) bo łazienki jeszcze nie mamy :) do dziś poleca wszystkim ten zestaw ćwiczeń :)

[Ann]

GRoszko a czemu Ty jeszcze nie śpisz?

[GRoszko]

a my od jutrzejszego popołudnia znowu bez wody, tylko teraz to przynajmniej o tym wiem i sie do tego braku przygotuje odpowiednio.
Właśnie kończę zmywanie podłóg , zmywarka też juz kończy zmywanie , pranie naszykowane -rano tylko guziczek wcisne i gotowe.

[GRoszko]

Ann ja nie spię , bo wszyscy juz śpią więc jadelektuje sie ciszą.
Oglądałam dziś giełde z Brtłomiejem M
:)

[GRoszko]

zaraz idę spać , jeszcze tylko pare pierdułek i mnie nie ma.

[Ann]

GRoszko a ja dzis nie ogladalam, a ww. jeszcze nie wrocil z pracy

[GRoszko]

Ann bo Ty nie musisz oglądać Ty masz informacje z pierwszej ręki :)

[GRoszko]

Zmykam. Dobrej nocy życzę

[Ann]

GRoszko dzis akurat musze czekac by te ręce wróciły

[Ann]

za zdrowie i spokój w sercach

[sekundka]

Nuchna Pewnie masz racje ,ze takie sytuacje beda nieuniknione w przedszkolu ,ale uwierz mi dziecko dobrze rozumie co jest zle ,a co dobre zwlaszcza jesli Wy rodzice je na to uczulacie, zwracacie uwage. Olivii tez sie zdarzylo powiedziec do babci ,ze jest glupia choc bardzi po cichu( bo dobrze wie ,ze tak sie nie mowi) zdarzylo sie tez tak powiedziec do taty ,ale natychmiastowa reakcja nasza i przestala. Teraz choc wiem ,ze zna takie slowa( wlasnie z przedszkola) to nie mowi albo rzadko probuje wiedzac ,ze natychmiast zareagujemy. Mysle ,ze najwazniejsze ,ze dziecko wie ,ze rodzice nie akceptuja tego typu slow , natychmiast reaguja i tlumacza ,ze tak sie nie mowi, ze sprawila babci przykrosc itd...

Milej soboty!!!

[sekundka]

Wczorajszy grill z przyjaciolmi:

[GRoszko]

cześć
Sekundka fajny grill z przyjaciółmi -chyba grilowaliście dzieciaczki, bo innego mięska czy kiełbasek to nie widziałam :)