Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Reniasuper zdjęcia:Śmiech::Śmiech: na tym z różą widać że z Marysi to już mała kobietka
Netaa co sądzi najbardziej zainteresowany o tych planach ?? :Oczko:

Dzwoniła moja siostra najprawdopodobniej przyjedzie na weekend :Śmiech::Śmiech: Piotruś juz się cieszy że Niania ( ma na imię Ania ) przyjedzie

Kasia,Piotruś i Małgosia

http://lbyf.lilypie.com/CI4op2.png
http://lb3f.lilypie.com/Ymrfp1.png

Odnośnik do komentarza

Renia, fotki przecudne, Marysia śliczna panienka a i Tosia jakos tak wydoroślała, włoski jej urosły i w ogóle... :Uśmiech:

Freya, super z przyjazdem siostry!

Neta, super synowa :D

Padam. Tak mnie wszystkie mięśnie ze zmęczenia i niedospania bola, że idę do łóżka. A jutro do pracy i na basen z Piotrkiem bo Marta nie może i długi samotny wieczór, wiec intensywnie będzie...

Dobrej nocy!

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Witam
o nocce nie chcę pamiętać, Tosia spała fatalnie, walczyłam z nią prawie całą noc, a dzis ciezki dzień przede mną i jeszcze dostałam @, ale jakos DR

Ann, jestem za!!!
Fajne plany. Ja dzis wybywam do pracy i na basen z Piotrkiem, bo Marta nie może.

Aniu, spokojnego dnia w pracy!

Buziaczki dla wszystkich

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Dziendoberek

W koncu wiosennie za oknem:)

Renia jak 100% facet pozwala sie zdobywać by kobieta tak myślała a swoje czułości też pokazuje:)
Freya gagatek zyje dniem dzisiejszym i o daalekich planach swojej mamusi nie jest swiadomy:) Ale dzien dzisiejszy baardzo mu sie podoba do tego stopnia ze dzien bez spotkania z Mają to dzień stracony:)
Ann miłego spotkanka!
Megan sił,sił ,sił DR!

Zycze Wszystkim miłego dnia i wiosennego weekendu!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5647.png

Odnośnik do komentarza

Ann, dziekuję, oby...
Ł wyjeżdża w sobotę na targi i wróci we czwartek i wbrew pozorom może uda mi sie odsapnąć, bo postaram sie chodzic spac z dziecmi. A tak, to czekam na niego nawet jak tego nie zakładam, potem on wraca akurat jak idę sie połozyć, wiec kolacja dla niego, chwila pogawędki, potem budzi sie któres dziecko i tak sie robi po 12 w nocy najczęściej albo grubo później.

Neta :D

Sekundko, Piotrek odkąd zobaczył zdjecie Olivki codziennie mówi mi od rana: "Ja chcę oglądac cudna dziewczynkę!" :Uśmiech:

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Witam kochane marcóweczki!

Pogoda dziś piękna mam nadzieję, na długi spacerek z dzieciaczkami.
Jutro niestety dzień pracownity- wyprowadzka z dwóch sklepów:Szok:ale z punktu widzenia matematycznego bardziej się to opłaca niżeli podtrzymywanie tylko dla tego, żeby ktoś miał pracę:Padnięty:
Kręgosłup już całkiem całkiem. Choć leki nadal bore.

Wszystkiego najlepszego dla końcowo-marcowych dzieci z okazji urodzinekhttp://i47.photobucket.com/albums/f181/Nikita_26/geburtstag16oo3.gif

http://www.szipszop.pl/tickers/20793.gif

http://www.szipszop.pl/tickers/20807.gif

Odnośnik do komentarza

Witam wiosennie :Śmiech:

Freya fajnie, że Piotrusia odwiedzi Niania :Oczko::Uśmiech:
Megan Brat z Bratowa byli zaskoczeni jak Tosia wydoroślała, nie widzieli jej od grudnia. Sił na dziś i oby w weekend udało się pójść spać razem z dziećmi. I życzę, by noce Tosi poprawiły się na dobre.
Ann fajnie z czatem. Miłego spotkania.
Neta świetnie muszą wyglądac takie czułości.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

To jeszcze chciałam powiedzieć, że Adaś nadal trójzębny ale ogarnął trudną umiejętność czołgania się jak marince ;) podsuwa prawy łokieć i odpycha się lewą nową ;) wygląda to komicznie ;) No i od dwóch dni potrafi sam wstać w łóżeczku:Zakręcony:
Dziś będzie montowana bramka na schody bo strach normalnie małego czołgacza ;)
Alicja była na drzwiach otwartych w przedszkolu. Oczywiście nie muszę mówić jak bardzo jej się podobało. Tata musiał ją przekupić, żeby zdołał ją wogóle z tamtąd wyciągnąć bez wrzasków ;)

http://www.szipszop.pl/tickers/20793.gif

http://www.szipszop.pl/tickers/20807.gif

Odnośnik do komentarza

w temacie przedszkola - mam już w domu wypełniony formularz i czeka na zaniesienie. Mamy jeszcze troche czasu... a ja ciągle biję się z myślami. Najprawodpodobniej nie puszczę Gosi od września tylko w drugim semestrze - nawet łatwiej wtedy dziecko 'wcisnąć' do przedszkola. Mam tylko nadzieję że Gosia szybko się zaaklimatyzuje w już zgranej grupie. Póki co jest też nadzieja na otwarcie tzw. punktów przedszkolnych co też jest jakimś rozwiązaniem

http://www.superfoto.pl//zdjecia/foto/o/4/0/2/31997703_m.jpg http://lbym.lilypie.com/b9Ajp2.png

http://lb3m.lilypie.com/FJLcp2.png

Odnośnik do komentarza

Neta cuuuuudnie.
Nuchna brawa dla ruchliwego Adasia.
Monika a może od września posłac Gosię, ale na krócej albo nie wszystkie dni?
Sekundka dobrych wieści na kontroli.
Dziubala o której wstał Adaś? Marysia przyszła do nas o 6.15 i tak sobie pomyśłałam, czy dojdzie do rekordów Adasia :Oczko: Potem chyba trochę ze mną przysnęła. Na szczęście jak tak wcześnie wstaje, to przychodzi z książka do mnie i siedzi obok i czyta, więc mogę spokojnie jeszcze poleżeć.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Witam piątkowo

K wczoraj po położeniu dzieci spać pojechał do pracy i wrócił dopiero po 7.00, a ja musiałam sama zmierzyć się z... płaczącym Maciusiem. Nie wiem co mu się działo, ale od 22.30-2.00 płakał niemal na okrągło, a miał przed spaniem założony czopek! To była trzecia noc z czopkiem, dwie poprzednie ładnie przespał, a w tę nockę taki numer dał :Szok:. Naprawdę dziwiłam się, że nikt z sąsiadów nie interweniował. Dobrze, że potem Maciuś ładnie spał do 6.00, bo inaczej chyba bym przez okno wyskoczyła :Kiepsko::Oczko:. Dziś od rana jest pogodnym misiaczkiem, zupełnie jakby w nocy nic złego się nie działo. A ja zachodzę w głowę co mu się mogło dziać :confused:. Nie wspomnę, że K miałam ochotę udusić, że pojechał na noc do pracy (bo musiał dopiąć na ostatni guzik jakiś projekt na rano).
Adaś mocno spał i obudził się chyba "tylko" 2 razy przy płaczu Maciusia, ale wstał o... 5.40 zdziwiony, że nie ma tatusia. Krążył po mieszkaniu, ale była cisza, tatusia nie było więc poszedł jeszcze do łóżka i dospał jeszcze do 7.15. Dobrze, że już weekend i mam nadzieję że, to naprawdę był ostatni raz kiedy K musiał iść w nocy do pracy :Wściekły:

Renia – super fotki, masz urocze małe kobietki. Tosia pogodna jak zawsze, a Marysia przy niej wygląda na poważną. Tak jest w rzeczywistości? ;). Bałagan robią jak Adaś ;)
A Adaś niestety nie wstał później niż wczoraj. Może on za wcześnie chodzi spać, hmm? ;) ale sam ostatnio mówi po 20.00-20.15, że chce już spać. Dziś dospał tylko dlatego, że K rano nie bylo i w nocy trochę nie spał.

Neta – haha, Arturek już sprzedany za młodu narzeczonej ;)
A te czułości, wooow ;)

Megan – dobrze Cię rozumiem! Sił, sił, sił!

Ann
http://parenting.pl/komunikaty/1689-czat-na-parenting-pl-testy.html#post101553
co Wy na to by od czasu do czasu skrzyknąć się na wieczorne pogaduchy?

:yes:


Ann - miłego spotkanka :)

Nuchna – powodzenia ze sklepami!
Brawa dla dzieci!

Monika – a dlaczego nie chcesz puścić Małgosi już od września?

Sekundka - powodzenia na kontroli.

Odnośnik do komentarza

A wczoraj jak poszłam z Maćkiem po Adasia to nie wróciliśmy do domku tylko pojechaliśmy do galerii handlowej :), i upiekłam trzy pieczenie na jednym ogniu ;). Załatwiłam sprawę w banku, wymieniłam na większy bodziak Maciusia i najważniejsze, że Adaś poszalał w kulkach, co było jego marzeniem od kilku dni i w dodatku jechaliśmy autobusem. Adaś był zachwycony i co chwilę mówił „mamusiu, dziękuję ci”. Kochana żabcia, tak niewiele trzeba było, by Adaś był tak szczęśliwy ;). Po pracy K nas odebrał i poszliśmy wszyscy na lody, a potem całą rodzinką wróciliśmy do domu. Dobrze, że miałam po tym popołudniu trochę energii, bo przydała mi się w nocy.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...