Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

Nocka u nas znów kiepska, nie wiem, co się stało, Tosia śpi ostatnio jak zając na miedzy, budzi ja każdy szelest :Kiepsko::Męki: Mam nadzieję, że to kwestia zębów ten niespokojny sen, bo jesli nie to chyba normalnie palnę sobie w łeb. Zaczynaja mnie wykańczac te pobudki. Do tego Piotrek znó dzis przyszedł do nas, ale udało mi sie go zaraz odprowadzic do łózka, tylko musiałam sie z nim tam położyc :Szok: Obudził mnie czyjś płacz z daleka, mysle sobie "Co ten Piotrek tak płacze?" wstaję, nie wiem, gdzie jestem, potem zrozumiałam, ze jestem u Piotrka a płacze Tosia...
No, ale słoneczko za on=knem świeci, wiec nastroje póki co mamy dobre :)

Ann, oj tak, weekend :)

Niezapominajka, fajnie, to macie 3 dni razem :) Miłego urlopowego dnia!

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Megan wspolczuje nocki, oby w koncu zaczely sie lepsze. U nas tez jakas kiepska, jak Szymek obudzil sie kolo 4. to po karmieniu zasnal na niecala godzinke i potem juz mial problem z zasnieciem. Troche jakby brzuszek, gaziki, mam nadzieje ze to poszczepienne objawy i niebawem mina. Jakos mi sie kumuluje zmeczenie i wkrada sie "niechciej".

Odnośnik do komentarza

Witam

wszystkiego najlepszego dla siedmiomiesięcznego Adasia

Takie słonko jak za oknem zdecydowanie poprawia nastrój. A do tego dziś będzie K, nie wiem o której, ale może niezbyt późno i będzie weekend. :Śmiech::Śmiech:

Megan oby noce poprawiły się.
Ann zrób to co pilne na dziś i poddaj się "niechciejowi"
Karola czym się wczoraj obżerałaś?

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry.

Adasiu wszystkiego najlepszego

Ann ja mam wieeeelka prośbę. Ja bym chciała taką "pierwszą " stronę wątku jak była na N. No wiesz, kto, kiedy i ile ważyło. I całą resztę. Bo teraz nigdy nie wiem kto co kiedy obchodzi i mam permanentny "dzień świni".
Daaaa sięęęęęęęęęęęęęę?
Prooooooszę.

Renata mama Paulinki, Weroniki i Wiktorii
http://www.suwaczek.pl/cache/c8241af4ae.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4dbe1440ea.png

Odnośnik do komentarza

cześć
jadę dziś z Szymim do Miłoszka zostaniemy do jutra i jutro wszyscy wracamy. Miłoszek dziś dzwonił i smiał sie -mówił nie przyjeżdżaj , nie przyjeżdżaj jutro przyjedź i smiech - chyba go tam trochę rozpuścili czuję ,ze na wszystko mu pozwolili , wczoraj wieczorem przed snem nie miał czasu ze mną rozmawiać , bo musiał skakać po łóżku - no u mnie takie coś nie wchodzi w grę - pewnie dlatego tam taki szczęśliwy.
a nasz wieczór walentynkowy przemilczeć by wypadało , zbyszko zjadł pizze powiedział ,że wino za słodkie, przeobrzydliwie za słodkie ,że włosy mam podcięte nie zauważył choć dobre 10cm no ale miałam spięte więc miał prawo nie widzieć , nie miał ochoty na film, kąpieli nawet nie proponowałam , chyba był zmęczony , bo położył się o 20.30 i spał. obudziłam go dopiero po 22. on chyba nie zaskoczył ,że wczoraj były walentynki....
wniosek taki: pyszne kolacje są u nas za często a ja powinnam się totalnie zaniedbać a na kolacje podaweać codziennie kanapki to wtedy by zobaczył ,ze wyglądam inaczej i dzień jakiś wyjątkowy

Szymonek http://www.suwaczek.pl/cache/8eab0ec0af.png
Miłoszek http://www.suwaczek.pl/cache/5994c3f2c9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...