Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry:)

A ja nie lubię sobót, D jak zwykle pracuje:(.

Natka:Śmiech:
Sekundka o 19:Szok: Ja poszłam spać po 2 i nie czuję się wyspana:Oczko: Powodzenia z dietą:).
Tasik ślicznie:). Jakie Pa ma fajne blond loczki:).

Ann
B zrobil sniadanie, na kanapkach jest kawior. Uliska postanowila tez sprobowac. "Dobre".
A potem przemyślała i mówi "Tatusiu mam pomysł: żeby nie widziałam zakryję wędlinką"

super:Śmiech: miłego relaksu:)

http://lbyf.lilypie.com/4lCr.png
http://lb2f.lilypie.com/DDTrp1.png

Odnośnik do komentarza

Witam :)

No i paskudne choróbsko w końcu i nas dopadło, Przemkowi z kataru zrobiło się jakieś dziadostwo no i mamy antybiotyk....
Robię też inhalacje, już nawet nie będę pisac ze sama o nie zapytałam a w kwestii inhalatorow nie usłyszałam nic....
A nasluchalam sie bardzo duzo o dobrodziejstwach inhalacji nawet ze zwyklej soli fizjologicznej, mi zreszta tez by sie przydaly bo ciagle smarkam i mam zawalone zatoki.
Na szczęście pożyczam inhalator od koleżanki, ale akurat jej syn też wymaga inhalacji, wiec latamy miedzy dwoma domami.
A hurtownia w ktorej jest duzy wybor jest czynna codzienne od 8 do 16 czyli w takich godzinach jak pracuje Jarek... ja sie tam sama nie zawloke, zreszta nie mam kiedy bo jak nie pracuje to siedze z Przemkiem w domu.
Szukam na Allegro, ale nie wiem na co patrzec, moze ktoras z Was cos wie i mi podpowie???

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry.
Od razu się uśmiałam na początek z Natki i jeża ktory przestaje tuptać.

Karola szczerz współczuję takiej sąsiadki. Pamiętam że pod moją najlepszą przyjaciółką tez mieszkała taka jędza, zawsze narzekała na nas jak przychodziłam do Anki. :Rozgniewany:

Sliffka ja nie pomogę w wyborze inhalatora.

U nas nocka średnia, kurka wodna, wiedziałam że jak pochwalę się gdzieś że Maciek ładnie śpi to sie wszystko spierdzieli. :Rozgniewany: Ale jednocześnie przypomniałam sobie że chyba Szymek Ann tez nagle po 3 miesiącu się zaczął budzić w nocy? Dobrze pamiętam? Minęło?
U nas dziś pobudki o 1, o 3, o 6 i do 8:30 sen. Dodatkowo moi posrani sąsiedzi wrócili chyba z jakiejś imprezy koło 4-5 i zapragnęli posłuchać muzyki. Szkoda że na cały regulator i przy otwartych oknach. Tak się zastanawiam po cholerę otwierali te okna? Rozumiem w lecie ale zimą? Chyba tylko po to żeby wszyscy słyszeli że u Jopów impreza :Rozgniewany::Rozgniewany::Rozgniewany::Rozgniewany: Więc słuchaliśmy sobie z Maćkiem łubu dubu, łubu dubu i tak do 6:30 mniej więcej :Rozgniewany::Rozgniewany::Rozgniewany::Rozgniewany:
Miałam ochotę walnąć im czymś w okna :Rozgniewany::Rozgniewany::Rozgniewany: Do tego wypuścili tą swoją pokrakę (zwaną dumnie psem) i tak darła gębę że szok, a szczekanie ma takie piskliwe. Normalnie gotowałam, a ich okna wychodzą dokładnie na nasze więc :Rozgniewany::Rozgniewany::Rozgniewany: U nich imprezy non stop, a to ludzie starsi, w wieku moich rodziców. I imprezują na zmianę ze swoimi dziećmi. Porażka.

Teraz wysłałam dziadków na spacer z maluchami a sama zabieram się do sprzątania bo syf niesamowity. :Nieśmiały:

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Serena Szymek przesypial pieknie nocki prawie miesiac i odkad zaczely sie problemy katarowe to budzi sie wciaz (tzn raz jeszcze wieczorem i raz w nocy)
Tasik super zdjecia, wciaz zadziwiaja mnie wlosy PA. Swietnych masz chlopakow
Sliffka ja sie zupelnie nie znam, nebulizacje mielismy tylko w przychodni. Ale moze Karola moze cos doradzic.

Odnośnik do komentarza

Aparatu nie kupiłam (nawet nie prubowalam) za to byłam na łyżwach z Pauliną i pojechaliśmy do dziadków.

Ann w avatarku nowe zdjęcie ? Dzisiejsze? Może większy format wstawisz? Jak tam fryzjer?

Serena ale masz sąsiadów, :Szok::duren:.

Karola jak sąsiadka?

Sliffka ja nie pomoge przy wyborze inhalatora, nie znam się.

Renata mama Paulinki, Weroniki i Wiktorii
http://www.suwaczek.pl/cache/c8241af4ae.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4dbe1440ea.png

Odnośnik do komentarza

cześć
Ann ziemniaczek powiadasz :) myślałam, ze skusisz się na dokarmianie wcześniej jedynie ze względu na nowości w diecie czyli gluten (bo chyba planowałaś dawać jedzonko po 6 mc dopiero) a tu pyszny ziemniaczek się dostał Szymciowi. Mój Szymciu lubi ziemnaczka z mamusi mleczkiem oczywiście :)
Fajnie jak dzieciaczki już coś podjadają - ja czuje się bardziej wolna i jak stoje gdzieś w korku przykładowo- to nie wyrywam już sobie włosów z nerwów, czy czasem nie jest głodny , dzwonie i mówie ,że kaszka jest w szafce :)
natka w 5-10 -15 nie bylismy (może jutro), bo dziś wybraliśmy się do rynku w poszukiwaniu krasnali. Tych krasnali we Wrocławiu są chyba setki.wszędzie mozna je spotkać a nawet prawie rozdeptać , bo pod nogami sie plączą maleństwa.

Szymonek http://www.suwaczek.pl/cache/8eab0ec0af.png
Miłoszek http://www.suwaczek.pl/cache/5994c3f2c9.png

Odnośnik do komentarza

witam :)

Sliffka nie znam sie zupelnie na tych inhalatorach, kupilm jaki byl. mamy taki Inhalatory SOHO Speedy - Apteka internetowa e-lek.pl : tanie leki : Vichy : Nuxe: sprzęt medyczny : cellulit i jak dla mnie jest ok zdrowka dla was

Ann slodziutki Szymek i duzy chłopczyk taki :)

Serena wspolczuje bardzo, a mowi sie ze jak mieszka sie w domu, to nie ma problemu z sasiadami :rolleyes:

TAsik super rycerz :) podpaskowy :D

Groszko jakie krasnale? :)

Natka bylam dzis w innym 5 10 15 byly 3 ostatnie pomaranczowe, rozmiar 15iles.Co do sasiadki nie bylo mnie dzis od 18, R mowil ze stukala wieczorem, czyli jak codZiennie,ale dzis chlopaki byli naprawde byli spokojnie, Szymonowi spadla 2 razy zabawka.Czuje ze z ta pania jeszcze beda przeprawy, z reszta darla sie wczoraj ze oni tez beda zlosliwi ( ja nie jestem a wlasciwie nie bylam, bo dzis jak wrocilam przeszlam nad jej pokojem stukajac obcasami kozakow :) )

w teatrze oczyiwscie bylo super :)

dobranoc

http://www.suwaczek.pl/cache/eb3375b53e.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/848fb01ba1.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ea6348e9e6.png

Odnośnik do komentarza

Witam :)

No tak, noc była krótka, ale warto, oj warto... Reniu, Ann, dziekuję :Całus: Było super i czekam na powtórki :Oczko:

Ann, śliczne zmiany avatarkowe!

Serena, no sąsiadów masz uroczych :Wściekły:

Karola, fajnie, że wyjscie udane :)

Sliffka, zdróweczka! Oby udało sie kupic dobry inhalator i niech pomoże!

Myśmy wczoraj pojechali do centrum wyposażenia wnętrz - efekt, zmiana koncepcji łazienki taty :Śmiech: Dzis druga tura - jedziemy szukać białego montażu i kuchni... A dzielny Dziadek powiedział, że zostanie z wdójka w domu. Chyba mu jakis order przyznam :Śmiech:

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Dzięki za odpowiedzi ;)
Chyba jednak uzbroję się w cierpliwość i podjedziemy w któryś weekend do hurtowni, w końcu to sprzęt medyczny i lepiej nie kupować w ciemno. A na razie nie pozostanie nam nic innego tylko cieszyć sie dobrym sercem koleżanki;)
Tym bardziej, ze inhalacje dają efekt, a przy Przemusiowej i mojej ostatnio niestety też skłonności do kataru będzie jak znalazł.
Teściowa mi dziś podniosła ciśnienie i zdaje sie ze chyba będę musiała znów ograniczyć z nią kontakty bo skoro ma mi robić jazdy z zupełnie niezrozumiałych i wydumanych powodów (tzn ja wiem o co chodzi, ale to nie ma nic wspólnego ze mną ani z nikim innym tylko z nią samą ale ma w zwyczaju wtedy wyżywać się na otoczeniu i już od tygodnia szuka zaczepki) Niestety potrzebujemy teraz jej pomocy przy opiece nad Przemkiem w tym tygodniu, ale skoro uznała ze ONA jest najważniejsza na świecie (jak zawsze zresztą) i nie patrzy na to ze choćby ze względu na ciążę przydałoby mi się nieco spokoju to muszę sama zadbać o ten spokój.Zresztą absolutnie nic nie zrobiłam żeby się tak zachowywała. W pracy muszę jeszcze trochę popracować bo wymaga tego sytuacja, zresztą z wieloma rzeczami wrzuciłam tam na maksa na luz, ale jestem zmęczona i ostatnia rzecz jakiej mi trzeba w wolnym dniu to czyjeś fanaberie, nieuzasadnione pretensje, fochy i trzaskanie słuchawką.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

cześć
Natka bluzy nie mam, bo nie byliśmy nigdzie.
Karola Jak to jakie krasnale ? wrocławskie oczywiście :)
Fajnie się spotkać tak marcówkowo. Ja chyba nigdy sie nie zobaczę z wami :(
a moze ktoś się wybierze do wrocławskiego zoo pooglądać słonie, to byłaby szansa na spotkanko, wiosna coraz bliżej
pomarudze ....na męża... mam dość jego złego samopoczucia -aż zła jestem ....wrrr....mam go tylko w soboty i niedziele w tygodniu pracuje do późna. A jak nadchodzi ten wolny dla nas czas do on sie rozkłada dziś znowu ruszyć się nie może, bo go wszystko łamie w kościach a szyja nadal jakaś przykurczona. Od lekarza dostał tylko środki przeciwbólowe maści i nic to nie pomaga leki się skończyły więc znowu go boli. mam dość

Szymonek http://www.suwaczek.pl/cache/8eab0ec0af.png
Miłoszek http://www.suwaczek.pl/cache/5994c3f2c9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...