MM 2005 :) zapraszam

[Gość starletka]

wpadłam powiedzieć, że żyję ale mamy dzisiaj dzień wyjca.. niestety
i od rana nie mogę uspokoić synka.... nic nie pomaga ...

więc idę walczyć dalej...

byle do 20:00 :(

[GRoszko]

Trzymaj się Starletka , mocno ucałuj synka od ciotki GRoszko :) i niech już nie płacze bidulek

[Renia]

Ja też mam wyjca usiłującego zasnąć. Chwile ciszy przerywane są płaczem. Tosia przysneła na pół godzinki na spacerze, ale widać, że to za mało i nie mogę pozwolić, by nie spała do wieczora. Coś dziś wyjątkowo marudna, może doskwiera jej rozbita warga, bo jeszcze tak mocno sobie ją nie rozcięła i od tego wypadku ma takie niespokojne chwile.

Dziubala oby Maciuś pospał w ciągu dnia.
Ania oby uspokoiło się w pracy.
GRoszko fajnie musiała wyglądać zabawa Miłoszka z choinkami.
Starletka oby udało się wygrać z wyjcem
Ann jak Ula?

[Ann]

Renia Ula po spacerku drzemie, humor odpukac byl OK i oby tak bylo do wieczora
GRoszko a my raczej do 6 m-ca wg starego schematu karmienia do ktorego i nasza pediatra przekonana.
Starletko sil i niech czas do powrotu B szybko mija.

[Gość starletka]

tak to jeszcze nie było....

[GRoszko]

Moje dzieci to śpią- ale prosze się nie dziwić bo pewnie i wasze gdyby słuchały kolęd w moim wykonaniu to też wolałyby iść spać.
Reniu dzieci często tak mają po urazach - często też boją się powtórki, a rozbita warga to boli jest przecież mocno unerwiona.

[Ann]

GRoszko fajny kalendarz, super pomysl; i przesliczna choinka namalowana przez Miłoszka
Ania spokojnego urwania glowy

[GRoszko]

Aniu to znaczy ,że Ula nie złapała wirusa ?
Miłosz miał niedawno taki czas, że dwa razy zwymiotował i rozluźniona kupka. wytłumaczyłam to sobie ,ze to pewnie wirus z którym juz kiedyś walczył dlatego tak łagodnie przeszedł, bo go oodpornił wcześniej

[Renia]

Ann oby dobry humor był i po drzemce.
Starletka :Smutny:
GRoszko dzięki, mam nadzieję, że po drzemce będzie lepiej, choć jestem przygotowana na wyjca, jak to ostatnio bywa.

[Ann]

GRoszko Ula ostro przeszla spotkanie z wirusem z miesiac temu chyba. Teraz wyglada to inaczej i po Enterolu tez kupka juz lepsza. Licze ze idzie ku dobremu

[GRoszko]

Ann choineczka i mnie się podoba (a do ozdobienia uzylismy odpadów od gry :) )

[GRoszko]

Ja jestem tradycjonalistką i lubię wysyłać i otrzymywać życzenia swiąteczne na kartkach pocztowych.
Jest mi tak jakoś miło jak otrzymuję kartkę własnoręcznie wypisaną ( a nie z wydrukowanymi juz zyczeniami). a jeśli jeszcze ktoś napiszę p.s. kilka słów to jest super

[GRoszko]

ja dziś tak o wszystkim i o niczym - bo tu sobie siedzę i sie nudzę i sobie kolędę nucę i głupawki dostaję :)

[Gość starletka]

Dominik zasnął a ja jem śniadanie... i chyba za moment zaparzę sobie melisę...

[Ania1980]

Zycze milego wieczoru jeszcze pol godzinki i do domciu a jutro wroce po 20 bo na 17 wigilia sluzbowa tj nie dzialowa tylko w jakims tam stowarzyszeniu

[Tasik]

Bry

Starletko sniadanie??? to musi byc ostro dziasiaj!

U nas w domu sodoma i gomora

to ide dalej ukladac i pakowac

Aaaaaaaaaa Reniu bedziemy mieli net

[Tasik]

Moja za udane, zdrowe, spokojne i biale swieta!!!!!!!!

[Renia]

O dziwo Tosia wstała w dobrym humorze, czyli jets szansa na spokojny wieczór. Choć Marysia nadrabia, bo co jej nie pasuje i co je Tosia przeszkadza to piszczy

Tasik suuuuper. Czy w tym roku też będziesz miała kalendarz "Gentelmeni"? ;) Znów jest Małaszyński. Jak pokazywali reklamę, to o Tobie pomyśłałam.
Starletka oby reszta dnia była spokojna.
GRoszko ja też lubię wysyłać tradycyjne kartki i lubie je dostawać

[Tasik]

Reniu nie wiem czy sie uda! Bo w tym roku Aniolkowi przeprowadzka pokrzyzowala plany ale bym chciala

[serena]

Usłyszałam nawoływanie.... zaglądam czasem ale coś pisac nie mam o czym...

U nas nic nowego. Maciek wczoraj znów dawał w kość, nie spał wogóle prawie. Wieczory dalej masakra, zaczynam podejrzewać że ma coś na kształt kolek, bo to dziwne żeby od jakiegoś czasu regularnie od 20 do 22:30 były marudy, płacze, wrzaski, przysypianie, wybudzanie i zn ów marudy i tak w kółko. Może to nie jakies intensywne kolki, bo to nie jest wrzask ciągły, ale może brzuszek dokucza. Jutro pójdziemy do lekarza na kontrolę z katarem to zapytam. Bo np.wczoraj o 22:30 przestał marudzić, zjadł i odłożony zasnął spokojnie. Więc może moja teoria ma coś w sobie, sama nie wiem, ale szukam przyczyny takiego zachowania.

Katar jeszcze siedzi w nosku ale już tak bardzo nie przeszkadza. Oskar trochę jeszcze kaszle i katar ciągle ale już resztki w sumie.

Starletko mam nadzieję że popołudnie spokojniejsze...

[Tasik]

Serena mam nadzieje, ze te marudzenia szybko przejda i Macius bedzie sypial ladnie juz od 19-20 . Moze lekarka cos poradzi. DR!! Sciskam mocno! I zdrowka dla WAS!!!!!

[Megan]

Witam po bardzo intensywnym popołudniu - biegałam i biegałam, ale prawie wszystko mam, jeszcze jutro 2 ksiazki i jedne skarpety dokupię ;)
Robiłam próbę Tosi z butelka i marnie to wyglada :( Kupiłam 2 inne, z innymi smoczkami i będe próbować... Chciałam bardzo isc we środe na koncert do FN, ale jak sie Tosia z butelka nie zaprzyjaźni, to marnie to widzę :(

GRoszko

Dziubala Megan czy zaczynacie dieciom podawać coś do jedzenia (wg nowych doniesień dzieci 5 mc karmione piersią powinny mieć powolutku w małych ilościach wprowadzany gluten) Ja chyba zacznę niedługo dawać Szymciowi ale jeszcze nie jestem przekonana na 100 %

Groszko, mnie niby pediatra mówiła, ze mogę już zacząć wprowadzac zupki, ale nie chce teraz tego robić, bo bedzie wystarczająco duzo zamieszania, więc zaczne po świętach a wtedy de facto tosia będzie juz miała 6 miesiecy.
Glutenu podawac nie będe, bo Tosia alergik, więc nie bedziemy ryzykować.

starletka

tak to jeszcze nie było....

Starletka, tulę

Ann,oby u Uli juz nic nie wróciło.

Natka, dobrze, że czujesz się lepiej.

Tasiku, owocnego pakowania!

[Ann]

GRoszko

Ja jestem tradycjonalistką i lubię wysyłać i otrzymywać życzenia swiąteczne na kartkach pocztowych.
Jest mi tak jakoś miło jak otrzymuję kartkę własnoręcznie wypisaną ( a nie z wydrukowanymi juz zyczeniami). a jeśli jeszcze ktoś napiszę p.s. kilka słów to jest super

i my tak lubimy, w tym roku wiekszosc kartek byla rysowana przez Ule :Uśmiech:

[Gość starletka]

Tasik nooo zdecydowanie było ciężko.... ale udało się zjeść a Dominik dalej śpi..

[Tasik]

Sterletko nie mam teraz czasu za bardzo czytac wstecz i nie wiem co sie dzialo (a na pewno sie dzialo), ale mam nadzieje, ze juz bedzie lepiej!!