Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Dziubala współczuję tego wstawania Adasia.... Emi na szczęście dziś sama poszła spac niedawno, więc może pośpi...
Wczoraj zasnęła w czasie kiedy Niania czytała jej bajkę, a było to o 18.45 - i spała...do 4.50:mad: Hope że dziś się wyśpię:rolleyes:
Tez mam jeszcze wieszanie prania przed sobą.....
Tasik nie napisałaś przed spaniem jak Pa?

Megan
no to się wydało - kto to widział dziecko w koszu kłaśc spac:eek:, nie boicie się że ją rano wyniesiecie razem z tymi śmieciami???:D;)

też mi się winka zachciało...

dobranoc

http://lb5f.lilypie.com/eg2ep2.png

http://lb1f.lilypie.com/G8RBp2.png

Odnośnik do komentarza

Zbyt wczesne pójście spać nie służy Adasiowi, wpadł w histeryczny płacz (mam deja vu). Okazało się, ze chce mu się sikać ale nie chciał siąść na nocniku. Dopiero jak zaczęłam go ignorować to zrobił siku. A potem płakał i krzyczał. Na szczęście Maćka nie obudził. Teraz K go próbuje go uspokoić ale mu nie udaje. Co za dzień i... wieczór:(

Odnośnik do komentarza

Witam, ale macie tempo...

Serena wielkie gratulacje, witaj Maciusiu!!

Myśmy dzis całkiem nieoczekiwanie spędziły cały dzień poza domem (Gabi u mamy K). Miałam iśc do lekarza, ale okazało się że jest chory więc wykorzystałam swoją samotnosc i pozałatwiałam trochę innych spraw. M.in. złożyłam dokumenty w elektrowni o warunki podłącza oraz odwiedziłam w tym samy celu gazownię, na razie mam informacje co dalej.

Piszecie o bajkach... A u nas na okrągło oglądamy.....wesela. Trzy z nich już prawie znam na pamiec:rolleyes::rolleyes:

Jeśli chodzi o prezenty to Gabi dostanie na pewno deske do prasowania bo ileż można prasowac na wspólnej?? oraz kloocki bo to jest przebój. A reszta jeszcze jest do dogadania

Na ten moment więcej nie bardzo pamiętam aaaaa Gabi wczoraj wieczorem siadła na nocnik ale zapomniała ściągnąc spodni:p:rolleyes:

Moje Słoneczka
http://suwaczki.maluchy.pl/li-5682.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59231.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala no sporo ze względu na "zapuszczenie" siebie oraz związanych z przyszłą budową. Męża nie ma więc wszystko spada na mnie (przynajmniej papierki). A jak sie trafia na ludzi, którzy siedza w punktach obsługi klienta i nic nie wiedzą to tak jest. Ja dzis byłam w gazowni na Gazowej i [przez 20 min. nie mogłam sie dogadac z kobietą o co mi chodzi. Ja jej że potrzebuję do pozwolenia na budowe a ona do mnie że do W-Zetki i dała jakies papiery które nie bardzo mi się widziały.W końcu wysłała mnie na Kalwaryjską (bo okazało się, ze tam rejon z mojej działki) i ten pan na mnie wielkie oczy zrobił co za papiey przynoszę bo do pozwolenia sa inne... I wyszło na moje. Teraz jeszcze tylko wyciąg z ksiąg wieczystych i mogę załatwiac.
A w elektrowni to w sumie byłam 6 razy bo maja bałagan w papierach i brak tam czegos narysowanego. Przez to kazali mi robic inny trudniejszy i droższy przyłącz a ja nie chciałam. I jest szansa, ze jeszcze raz będę musiała tam isc bo w międzyczsie się przepisy zmieniły i będę musiała im donies wyciąg z ksiąg właśnie...

A na suwaczek na razie nie ma sznsy bo K we Francji a u mnie @. Może cos się posunie jak K wróci;) wolałabym zaczekac na niego:);)

Moje Słoneczka
http://suwaczki.maluchy.pl/li-5682.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59231.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...