Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Ania oby Ci sie szybko weekend zaczal :)

U nas nocka w miare ok :) Dominik zasnal wczesniej :D bo o 21:20 juz spal.. o 1 pobudka na jedzonko potem o 3 i o 5... no i wstalismy przed 8 :)
a teraz juz grzecznie spi..

z firmy B zginela "tylko" kasa... wiec nie jest az tak zle... bedzie troche ciezka atmosfera przez to ale minie za pare dni - mam nadzieje..

dzwonil do mnie tata ze ma zamiar przyjechac do nas i zabrac Nati na weekend :eek::eek::eek:
co prawda nie bardzo podoba mi sie ten pomysl bo weekend to czas rodzinny tym bardziej ze B ma wolne.. ale... nie chce go zbytnio zniechecac wiec sie zgodzilam -szkoda tylko ze nie zaproponowal mi tego jak bardzo tego potrzebowalam - ale co tam liczy sie gest :D

Odnośnik do komentarza

Renia ano dobrze bo i tak lista zaleglosci mi rosnie :Zły: ale DR
Uliska slabiutka, widac ze malo je, na cale szczescie od rana je biszkopty. Moze jutro bedzie juz mozna normalniejsze jedzenie przemycac
Monika alez to super czas na prace remontowe, w Szczecinie ocieplali mi budynek w zimnym i mroznym grudniu :Szok:
Ania niech dzien Ci szybko minie
Starletka oby dalsza czesc dnia byla spokojniejsza (z dwojga zlego to dobrze ze do firmy)

Odnośnik do komentarza

Ann noo z jednej strony tak ale B wczoraj wrocil sluzbowym autem a nasze zostawil w firmie z czego kluczyki i dokumenty zostaly w szufladzie jego biurka.... wiec jak przeczytalam sms'a rano ze jeszcze nie wie co zginelo to lekko mi sie slabo zrobilo..

Odnośnik do komentarza

Renia noo wlasnie mam taki zamiar ;) tym bardziej ze to sie nie przytrafia czesto :D wrecz bym powiedziala ze sie nie przytrafia ...
B mial tylko opory bo on nie ma za wiele czasu w tygodniu.. ale doszlismy do wniosku ze moze to poczatek ich dobrej woli z pomoca - to nie warto tego gasic na starcie

Odnośnik do komentarza

Witam.
Dziś już mi lepiej. Wieczorem pogadałam z T trochę. lekko nim wstrząsnęło to co powiedziałam... zobaczymy na jak długo...

Siula sto lat!!!!

U nas nocka znów w sumie ok, pobudki o 1, 5 (tu zjadł bardzo niewiele, w sumie zasnął od razu przy piersi) i do 7 spanko. A zasnął ok 22.
Przyszła nasza niania, działa bez zarzutu. Bałam się że jednak między piętrami mogą być jakieś zakłocenia. Ale póki co rewelacja. A kosztowała tylko 84 zł, więc jestem zadowolona.

Starletko przykre wieści z pracy. Sama wiem jaka jest atmosfera po włamaniu... u nas w firmie kiedyś wynieśli cały sejf.... (a to była agencja ochrony żeby było śmiesznie)

Kurde resztę zapomniałam...

Jutro T zaprosił kolegów do nas z żonami i dziećmi... hmm, ciekawe kto będzie wszystko przygotowywał i sprzątał... pewnie krasnoludki przyjdą.... Ale czas przedstawić nowego obywatela. Poza tym chyba przyda mi się kontakt z ludźmi po ponad 2 tygodniach w domu...

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Starletka może to przejściowy kryzys? Ja pamiętam że przy O miałam takie kryzysy i udawało się z nich wychodzić. Życzę z całego serca by się udało.
A kciuki za mamę Dreadki trzymam!

Maćko śpi sobie. Oskarek chwilowo z dziadkiem bo właśnie wrócił, ale zaraz wychodzi do lekarza więc znów sami. Po południu wielkie sprzątnie chyba urządzę, może odreaguję trochę.

Ps. Zaraziłyście mnie prasowaniem. Oskarkowi nie prasowałam w ogóle ciuszków (chyba że były wymiętolone) a teraz prasuje wszystko Maćkowi, jakoś tak głupio żeby wszystkie marcówki chodziły odprasowane a mój nie, ha ha ha. Z drugiej strony Oskar był przebierany po 5 razy dziennie, więc tego prasowania było multum, a ten ekonomiczny cały dzionek w jednym ubranku, prania mało to i prasowania też. Normalnie macie na mnie pozytywny wpływ !

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...