MM 2005 :) zapraszam

[Trusia]

Gasze swiatlo.

DOBRANOC.

[Ann]

Maciusiu, wybacz moją pamięć a właściwie jej brak i spóźnione serdeczności dla czteromiesięczniaka przyjmij

[serena]

dZIEń DOBRY.

U nas znów cięższy wieczór, w sumie każdy taki jest. Nie wiem co jest grane, ale mały nie może zasnąć po kąpieli. Przysypia na rękach, jak go odłożę to płacze. Łózeczko parzy.... Co chwilę chce do piersi, potem z przejedzenia ulewa.... Masakra. Wczoraj w końcu o 12 położyłam go do łóżeczka z przeświadczeniem że jest pojedzony, ma suchą pieluszkę więc nic nie powinno mu przeszkadzać i go zostawiłam. Popłakał i zasnął. Skurczybyk mały.
I jeszcze jedna bardzo pozytywna wieść:P odpadł nam pępek wczoraj i nareszcie nie mamy cholernej klamry! :wink2::wink2::wink2:

Oczywiście nie nadrabiam bo szans nie ma na to, za dużo piszecie. Kurde chyba przydałby się notebook żebym mogła być na górze on-line. Bo tak to marne szanse na siedzenie na forum.

Ps. Gotowane jajka można nie? A dżemik? A co do obiadku zamiast jakiejś gotowanej marchewki? Bo już mam jej dość...
Masakra z tą dietą, już nie pamiętam co ja jadłam przy Oskarku. Ale jeszcze boję się wprowadzać jakieś nowości bo on taki mały jeszcze... Poczekam chyba tak do miesiąca i zacznę próbować....

[Ann]

Serena sił na te początki. Szymon tez po kapieli kokosil sie jeszcze jakis czas zanim zasnal, i tak bylo na poczatku dosc dlugo. Znajdziecie swoj rytm. Ja jadlam jajka, dzem ze sliwek, z moreli. Wrzuce Ci na PW to co mialam spisane po rozmowie z polozna jak urodzilam Ule, moze sie przyda

[Dziubala]

Witam niedzielnie

Nie pamiętałam już jak to jest jak cała rodzinka śpi w 1 jednym pokoju przez całą noc ;). Ja prawie nie spałam ale wspólna nocka chłopaków była ok :). Bałam się, że Adaś obudzi Maciusia, ale (przynajmniej dziś) do tego nie doszło. Maciuś jak zjadł o 22.00 to przespał nockę do 6.30, z 2 małymi przerwami na monologi ;)

K zabrał Adasia do czegoś w rodzaju świata zabaw. A ja zostaję z Maciusiem i jak zaśnie to zabieram się za kuchcenie. Mamy dziś cd. imprezy urodzinowej małża. Ale jakoś chwilowo ;) nie mam weny do kuchni. Ale chcę jak najwięcej zrobić teraz by popołudniu trochę odetchnąć :p

Trusia – raz pod górkę, raz z górki. Musi być dobrze!

Serena – dobrze, że pępek odpadł, jeden stres mniej ;)
A Maciuś musi się przyzwyczaić do nowego dla niego świata, z każdym dniem jak lepiej pozna warunki nim rządzące będzie lepiej. Buziaki dla Was

[Dziubala]

Ann

Maciusiu, wybacz moją pamięć a właściwie jej brak i spóźnione serdeczności dla czteromiesięczniaka przyjmij

Maciuś wybaczył ;) i bardzo dziękuje

[Ann]

Kamień z serca, zostało mi wybaczone.
Dziubala milego pichcenia i imprezki. To teraz spicie wszyscy w czworke w jednym pokoju?
A my na 12. na msze.

[Trusia]

Witajcie:).

Maciusiu wszystkiego najlepszego! Mam nadzieje, ze wybaczysz i drugiej ciotce:).

Ann tez chcialam sie wybrac do kosciola, mamy tutaj jedna polska msze w niedziele, ale Jagódka dalej zasmarkana i kaszle, a pogoda... lepiej nie mowic:(.

Dziubala ciesze, ze taka udana nocka za Wami:). Milego kuchcenia:).

Serena ja juz nie pamietam co jadlam jak karmulam Jagodke, ale jajka gotowane chyba tak, a dzemik to na pewno. Sil kochana, dacie rade! A z notebookiem to niezly pomysl:).

U mnie poczatek dnia do d..., pogoda paskudna, 5st. i leje, ja mam chyba nawrót neuralgii miedzyzebrowej, wszystko mnie boli, plecy, zebra itp.. W dodatku juz zdazylam rozlac mleko w kuchni i poklocic sie z D, cudowny ranek

Na przekór wszystkiemu milej niedzieli (sobie tez):)

[Gość starletka]

trzecia ciotka tez prosi o wybaczenie i zyczy Maciusiowi wszystkiego najlepszego

[natka]

Witam.

Maciusiu wybacz kolejnej ciotce i przyjmij życzenia wszystkiego dobrego

[Dziubala]

Robię sobie małą przerwę ;). Ale mam ręce zapachowe, już nawet nie wiem czym pachną. Dobrze, że dziś nikt mnie nie będzie w ręce całował

Ann – dzięki :)
Co do spania to zanim urodził się Maciuś to spaliśmy w 3 w sypialni, ale odkąd urodził się Maćko to dzieci spały w osobnych pokojach ze względu na nocne pobudki Adasiowe. Ale teraz jestem dobrej myśli i po 4 m-cach już pora byśmy wszyscy spali w sypialni :)

Trusia, Starletka, Natka – hihi, Maciuś wybacza i dziękuje za życzenia

Trusia – oby reszta dnia była lepsza :)

[serena]

Jeszcze mam pytanko do mam "owłosionych" dzieci. Oskar był łysy (no miał tam parę włosków) więc doświadczenia nie mam. czym myć te włoski? Mydła nie używamy póki co bo kąpiemy w Oilatum. Jest jakiś szampon do włosków dla takich maluszków? Czy po prostu mydełkiem jakimś? Megan Tosia ma dużo włosków, czym myjecie?

Czaekam na T bo wiezie Oskara od mojej mamy. Maciek śpi już 2,5 godziny, pewnie zaraz go obudzi "wieeeeelki głód".

[serena]

Hej gdzie jesteście wszystkie? Kurcze jak mam chwilkę to nikogo nie ma, buuuuu. A potem przychodzę nagle i 30 stron więcej.
Ale widać wszystkie niedziele rodzinne, to dobrze.

[Trusia]

Serena ja na poczatku kapalam Jagódke w Oilatum i uzywalam szamponu Oilatum soft, potem mylam Jagodke zelem "Top to Toe" Johnsona i wlosy tez tym, a gdzies ok. roku zaczelam jej myc wlosy szamponem Johnson's Baby.

[natka]

Serena moje były łyse a główkę myliśmy mydełkiem tym co resztę ciałka.

[Gość puszek]

witam,

nie nadrabiam, bo fizycznie jest to niemożliwe

Maciusiowi życzę wszystkiego najlepszego (spóźnione)

bylismy wczoraj na 30stce kolegi, było świetnie :) wstałam dziś w południe i dzień mi uciekł :)

jutro od rana czaty, bo pojawi się lista promotorów i będzie wyścig- już sie boję :)

kto mi pokaże Maciusia Sereny??

[Gość starletka]

puszek witaj
co u Was? Dawno Cie nie bylo :)

Serena my Dominika calego myjemy zelem do mycia z Johnson's baby

[Gość puszek]

u nas dobrze,
Paolka od czasu ostatniej choroby śpi w pampersie, bo zdarza się jej zsikać, a ja nie miałabym jak prać i suszyć pościeli. Poza tym mam fazę malowania ust, dosłownie co chwilę biega z pomadką i sie maluje (bezbarwne ochronne szminki). Już mam dosyć takich pomysłów.

Poza tym jutro wybieram promotora, więc zacznie się czas pisania prac. Z takich bardziej przyziemnych i aktualnych szkolnych nowinek- zaczynają się kolokwia, prace itp. zatem czasu mało.

A u MM zdarzyło się coś nowego??

[Gość starletka]

Puszek Natalka tez ma rozne "ciekawe" pomysly :)
mam nadzieje ze w wirze nauki znajdziesz czas zeby wpasc napisac co slychac :)

[Gość starletka]

moja za spokojny wieczor :)

[Monika75]

spędziłam uroczą niedzielę w...pracy
ale to nic następny weekend mam wolny plus wolny piątek co mi daje pełene 3 dni na relaks z rodziną, żyć nie umierać szkoda tylko że do piatku tak daleko

[Gość starletka]

moj maly - "duzy" pyziaczek ;)

[Renia]

Witam

dziś zabrałam Marysię na koncert młodziutkiej perkusistki. Pięknie grała :Uśmiech: Podobało nam się. A na koncert mimo, że pod Warszawą mieliśmy bliżej niż wczoraj do kina. A reszta dnia domowa, rodzinna :Uśmiech:

Maciusiu kolejna zapominalska ciotka życzy Ci wszystkiego najlepszego

Serena u mnie zrówno Marysia jak i Tosia wieczorem po kąpieli miały trudności z zaśnieciem i Tosia większe niż Marysia. Płakała, kręciła się, jak przysnęła przy piersi to na chwilę. Wieczorem często miała problemy ze zrobienim kupki. Wszystko minęło po jakiś 2 miesiącach i ładnie, spokojnie sama zasypiała. To jeszcze malutki człowieczek, który musi przyzwyczaić się do tego świata.
Dziubala super, że pierwsza wspólna noc chłopaków ok. Ja myślałam, że chłopcy mają współny oddzielny pokój.
Trusia zdrówka dla Jagódki. Mam nadzieje, że reszta niedzieli minęła spokojnie.
Puszek witaj.
Monika do piątku już tylko 4 dni :Uśmiech:
Starletka śliczny Dominik.

[Trusia]

Starletko sliczny Pyziaczek:).

Reniu super, ze milo spedziliscie niedziele. Moje popoludnie tez bylo zdecydowanie lepsze od przedpoludnia:).

Monika do piatku juz niedaleko:).

Puszek hej:).

A u nas pada.... snieg

[Gość starletka]

pozdrowienia od Ann - dopadl ja jakis wirus :( wymiotowala i ma biegunke :(