MM 2005 :) zapraszam

[Ann]

my po spacerku, Szym je, Ula sie bawi a B pracuje. Za dwie godziny znow spacer - do przychodni.

[Ann]

Ania1980

a tak n marginesie propo planow ciazowych to lozeczko bede miala gdzie wstawic (ale pozbede sie lawy) natomiast wozek to chyba powiesze na zyrandol

nasz wozek stoi na korytarzu na pietrze przypiety do rur bo tez nie bylo gdzie wstawic

[Ann]

za zdrowie, spełniające się marzenia i wiarę w siebie!

[Ann]

Neta

Czy moge prosic o przepis na chili con carne:)

jasne, idziesz do sklepu kupujesz przyprawę chilli con carne (ja używam Kotanyi) i wg przepisu na torebce robisz:
Podsmażasz cebulkę na oleju, dodajesz mięso mielone, rumienisz (mięso nie się )
Dodajesz przyprawę i dalej smażysz , potem 1/2 litra wody i pod przykryciem gotujesz okolo godzinki.
Dodajesz trochę soli, fasolę czerwoną (puszka) i 2 łyżki przecieru pomidorowego, dusisz dalej. Ja dodaję jeszcze trochę kukurydzy z puszki (fajnie wygląda kolorystycznie). Smacznego

[Ania1980]

Ann

Neta

Czy moge prosic o przepis na chili con carne:)

jasne, idziesz do sklepu kupujesz przyprawę chilli con carne (ja używam Kotanyi) i wg przepisu na torebce robisz:
Podsmażasz cebulkę na oleju, dodajesz mięso mielone, rumienisz (mięso nie się )
Dodajesz przyprawę i dalej smażysz , potem 1/2 litra wody i pod przykryciem gotujesz okolo godzinki.
Dodajesz trochę soli, fasolę czerwoną (puszka) i 2 łyżki przecieru pomidorowego, dusisz dalej. Ja dodaję jeszcze trochę kukurydzy z puszki (fajnie wygląda kolorystycznie). Smacznego

a czy to mocno pikantne ?

[Dziubala]

Maciuś słodko drzemie, nie licząc prasowania wszystko mam w domu zrobione więc chyba czas na przyjemności

Ania1980

a tak n marginesie propo planow ciazowych to lozeczko bede miala gdzie wstawic (ale pozbede sie lawy) natomiast wozek to chyba powiesze na zyrandol

U nas wózek stoi na klatce.
A wózek możesz dać np. na balkon. A gdzie wcześniej stał?
A tak w ogóle to wyszukujesz sobie problemy, wiesz ;)

[Ania1980]

Dziubalka wiem wiem kochana ;)

[Ann]

Ania1980

Ann

Neta

Czy moge prosic o przepis na chili con carne:)

jasne, idziesz do sklepu kupujesz przyprawę chilli con carne (ja używam Kotanyi) i wg przepisu na torebce robisz:
Podsmażasz cebulkę na oleju, dodajesz mięso mielone, rumienisz (mięso nie się )
Dodajesz przyprawę i dalej smażysz , potem 1/2 litra wody i pod przykryciem gotujesz okolo godzinki.
Dodajesz trochę soli, fasolę czerwoną (puszka) i 2 łyżki przecieru pomidorowego, dusisz dalej. Ja dodaję jeszcze trochę kukurydzy z puszki (fajnie wygląda kolorystycznie). Smacznego

a czy to mocno pikantne ?

zalezy jak przygotujesz, na ile oslabisz woda itp

[Renia]

Ale wieje, brrrrr. Jak nie wieje to słonko przyjemnie grzeje.

Ann trzymam kciuki za dobre wieści.
Ania nie wyszukuj problemów, bo zawsze jakiś się znajdzie, a na wszystkie na pewno znajdziecie jakieś rozwiązanie. U mnie sąsiedzi spokojnie trzymają wózki pod drzwiami, choć ja naszego "mercedesa" wolę mieć w domu. Sąsiadka dla pewności, że wózek będzie stał i nikt na niego się nie skusi zdejmuje kółka. Dobry pomysł :Uśmiech:

[Dziubala]

Smarowałam dziś sobie kilka razy twarz kremem nawilżającym, bo była lekko sucha. I teraz mi się błyszczy jak... okropnie w każdym razie . A muszę zaraz iść po Adasia...

Miłego popołudnia :)

[Renia]

Dziubala przypudrowałaś twarz?

Mamy wyszły na spacer

"Dzieciątko ulodziło mi się"

[Renia]

Wczorajsza sesja zdjęciowa Marysi

Tosia wolała być po drugiej stronie obiektywu

[GRoszko]

fajne zdjęcia a z dzieciątkiem najfajniejsze

[Neta]

Ann dziekuje bardzo! wszystko mam oprócz tej cholernej przyprawy.

Gagatek spi i dobrze bo na 17 idzie do kolezanki ( wczoraj go zaprosiła i powiedział "no dobra przyjde")

[GRoszko]

hmm, szukam takiego czegoś, oświetlenie wiszące w oknie takie gwiazdki na jakiś żyłkach ( przewodach) i nie mogę nigdzie znaleźć bo nie wiem dokładnie jak to sie nazywa a widziałam to zawieszone u ludzi w oknie jak spacerowałam

[karola]

witam :)

Ann i jak tam Szymek?

Trusia o matko juz 4 seria super myslalam ze od wrzesnia beda dopiero

Dziubala mieszkamy na 1 pietrze :) a plany pierwszy to urlop w kwietniu razem z Renia a drugi powiem w swoim czasie

Ania a nie mysleliscie o wlasnym mieszkaniu?

[Gość starletka]

Dzień dobry

melduję, że żyjemy... no prawie...
złapaliśmy jakiegoś wstrętnego wirusa i rozłożył całą naszą czwórkę :(
najbardziej żal mi Dominika... bo najmniejszy
ale co tam staniemy na nogi ;)

Ania ja Ci już napisałam jak to jest więc powtarzać nie będę :)
Neta uściskaj od nas Megan - miałam nadzieję, że uda nam się w sobotę zrobić sobie wycieczkę ale niestety choróbsko nas dopadło :(

miłego dnia życzę

[Gość starletka]

Ann

Ania1980

a tak n marginesie propo planow ciazowych to lozeczko bede miala gdzie wstawic (ale pozbede sie lawy) natomiast wozek to chyba powiesze na zyrandol

nasz wozek stoi na korytarzu na pietrze przypiety do rur bo tez nie bylo gdzie wstawic

ja wózek ciągle przestawiam z kąta w kąt lub na środek pokoju :)
obecnie gondola w Natalii łóżeczku a rama złożona w przedpokoju

Ania da się uwierz :)

Renia Trusia śliczne fotki (tylko te widziałam więc jeśli jeszcze jakieś były to pewnie do nich dotrę)

[karola]

Starletka biedaczki :( zdrowka.A co wam dolega?

[Gość starletka]

karola coś grypopodobnego nas dopadło... kaszel katar i zawalone gardła do tego ból wszystkich kości .... zaczęło się od Natalki w poniedziałek - w niedziele kładła się spać zdrowa a wstała już chora a od środy chorujemy wszyscy

[Renia]

Karola a kiedy będzie ten swój czas?
Starletka :Smutny: dużo zdrówka dla Was

[karola]

Starletka wspolczuje wam bardzo

Renia za jakis czas :) i narazie koniec tematu :):)

[Ann]

Szymek lepiej, to co slysze to udzielone z gardla, do wtorku kontynujemy syropy i znow kontrola, ale niewykluczone ze zaszczepimy sie w czwartek. Zeby nie bylo mi lepiej to Uliska od przebudzenia z drzemki wymiotuje i nie je. A B musi wyjsc do TV. Kiedys bedzie lepiej

[GRoszko]

Ann to u ciebie ostatnio trochę zmartwień choroboych (Szymuś Uliśka B) ty się trzymaj

[Renia]

Ann :Smutny: niech szybko u Was nastanie zdrowy czas. Niech Uli szybko przejdzie, by wieczór był spokojny