Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Maciuś waży już "tylko" 8135g i już drugi dzień z rzędu waga spada :) (najwięcej ważył 8450g). Osłuchowo z przodu i z tyłu czysty :) :). Dziś byliśmy w innym szpitalu (Prokocim) na badaniu chlorków potu, wynik ma wykazać czy Maciuś ma mukowiscydozę. Pocieszyli mnie, że jest nikłe prawdopodobieństwo, bo do tej pory wyniki morfologii były w normie, ale dopóki wyników z chlorków nie zobaczę to obawa pozostaje :(. Na razie „obstawiają”, że Maciuś ma alergię płucną. Pierwszy raz o czymś takim słyszałam. Ale więcej będzie wiadomo w przyszłym tygodniu jak kilka dni pod rząd nie będzie miał duszności. Szkoda tylko, że nie wyjdziemy w poniedziałek, bo już odliczałam dni do tego dnia.
A dziś przenieśliśmy się do innego (większego) pokoju. Był tam już chłopczyk 2,2 latka. Zobaczyłam go akurat w trakcie obiadu z babcią i aż normalnie się przeraziłam. Dzieciak wrzeszczał i płakał aż się zanosił, a babcia na siłę wciskała mu łyżkę zupy. Po kilku minutach nie wytrzymałam i podeszłam do tej pani i wytłumaczyłam, że nic na siłę, że chłopczyk widocznie nie jest głodny, i że jak tak się zanosi to więcej mu zaszkodzi a nie nakarmi. Babcia coś tłumaczy, że on głodny i nic nie jadł od rana, ale wytłumaczyłam jeszcze raz co i jak i w końcu odpuściła. Zła na wnuka położyła go do łóżeczka a ten w 2 sekundy zasnął. Biduś, strasznie tak zmuszać dziecko do jedzenia. A wieczorkiem jego mama mi opowiadała, że synek je tylko Danonki i Bakusie, bo nic innego mu nie smakuje, tu zostawię bez komentarza, ale jej coś na ten temat powiedziałam.

Odnośnik do komentarza

Megan :Smutny: mam nadzieję, że już spokojnie u Ciebie i Ł w domu.
Ann najgorsza jest taka niepewność :Zły:
Dziubala dobrze, że Adaś u Babci zadowolony. Cieszę się, że Maciuś ma się dobrze. Trzymam kciuki, by wszystkie badania wyszły dobrze. Jak przeczytałam o tym chłopcu, to aż mi łzy stanęły w oczach. Wiem co to stres jak dziecko nie chce jeść, ale wiem też, że takie zmuszanie działa odwrotnie. Im bardziej spokojnie podchodzę do jedzenia, tym lepiej dziewczyny jedzą. Biedny, mam nadzieję, że i Mama i Babcia wezmą sobie Twoje uwagi do serca.
Karola :Smutny: przytulam, oby to nie był żaden wirus czy inne paskudztwo

Czuję, że ostatnio przesadziłam z siedzeniem do późna, więc niech ktoś inny dziś gasi światło :Uśmiech:

DOBRANOC

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Karola Nie doradzę bo pamięć mam kiepska, a jak sie zawsze coś dzieje to do mamy... nie ma to jak pielegniarka...

ale przytulam mocno mocno mocno

Megan Sił na ten ciężki wieczór!!

Ann Oj ostatnio wiem co niestety poczta wyprawia, M wszystko w firmie kurierem wysyła bo po prostu się nie da...

co do urlopu również nie lubię takich sytuacji, ba ja zawsze sie łudzę że jednak....

Starletko Slodziaka juz dzisiaj podziwiałam...

a ja może dla odmiany napiszę, że u nas od dawien dawna pierwsze dobre wieści...
a w niedzielę trzymajcie kciuki za pogodę bo wybieramy się z rodzicami i znajomymi do Zakopanego, bo mama chciała jeszcze po górach pochodzić bo nie wie czy po zabiegu sie szybko pozbiera...

Aniu Nie znoszę takich sytuacji w pracy i nie dziwię się, że się złościsz...

Serena Sił :)

A powiem Wam tylko tyle, że przez naszą klasę różne dziwne znajomości można zawrzeć.

a co do @ boli jak nie wiem co... na drugim ketonalu forte jadę, nie widzę jutrzejszego dnia bo 2 jest zawsze najgorszy. Ale podobno wszystko ze mną ok więc nie wiem czemu tak boli :(

Odnośnik do komentarza

Ann – ordynator powiedział, że w połowie przyszłego tygodnia jest szansa wyjść. Ja mam wrażenie, że tyle nie wytrzymam ale muszę DR, dla Maciulka.

Dreadka – dzięki, a leżymy w JP II.
Trzymam kciuki za pogodę i Twoją mamę.

Renia – dzieci niejadki to raz, ale ten chłopczyk z babcią to naprawdę był przykry widok.

Karola – trzymam kciuki żebyście szybko wyszli na prostą!

Odnośnik do komentarza

Dreadka – dzięki. W JPII, na naszym oddziale najmłodsze ma miesiąc, ale nie wiem na co chore. Chorzy są dzieleni na pokoje (w 1 pokoju są chorzy na 1 chorobę). To dobre rozwiązanie, bo przynajmniej nie ma szans (teoretycznie) zarazić się. A jest tam i ospa i szkarlatyna i żółtaczka (...). Na korytarz dzieci nie mogą wychodzić!

Odnośnik do komentarza

karola tak bylo z czestotliwoscia u Uli, z tym ze jak w szpitalu uznali ze nie zdazyla sie odwodnic to nawet nie kazali juz nic podawac w nocy
U Uli zaczely sie o 20 a ostatnie byly o 1.30 i do rana spokoj, w dzien tez a po drzemce z ktorej chyba zbyt gwaltownie wstala znow zwymiotowala, ale generalnie tylko ta noc (pol) byla kryzysowa. Potem brala Acidolac dwa razy dziennie i jeszcze cole odgazowana zalecila nasza pediatra

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny, naprawdę. Kochane jesteście i tyle.
Ł w domu i już smacznie chrapie (rzecz jasna w pełnym rynsztunku na worku sako :D), Tosia raczyła zasnąć jakieś pół godziny temu, ale sie uparłam i wyjęłam ją z koszyka tylko 2 albo 3 razy na minutę. Do odbicia i uspokojenia... Jutro Ł przywiezie od mojego Taty łóżeczko, bo myslę, że w tym koszu jest jej chyba juz niewygodnie.

Karola, tule mocno. Oby wirus szybko przeszedł i nie na Was!

Starletka, kawał chłopa masz i ślicznego w dodatku :) I mają z Nati takie same noski. Jak Tosia i Piotrus u nas :)

Dziubala, sił, sił, myslimy o Was ciepło. I oby wyniki były pomyślne!

Dreadka, oby @ odpuściła i miłe plany sie udały!

Reniu, wyśpij się ;)

Ann, rozumiem takie rozdrażnienie tą niesprecyzowaną sytuacja z urlopem B. Mnie zawsze wykańczała niepewność, szeroko pojęta i w wielu sferach życia. Tego nie znoszę.

Zmykam, bo juz o 20 padałam na nos.

Dobranoc

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...