Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Marcówki pourlopowo :meuh:

Wczoraj wróciliśmy ale do wieczora sprzątanie, pranie itp. Prania to jeszcze do końca tygodnia trzeba będzie robić żeby skończyć :Szok:

A nasz urlop w Jastrzębiej Górze udany, było fajnie bo byliśmy z 2 rodzinkami lipcówkowymi :). Pogoda nie zawsze była plażowa ale dzięki temu trochę pozwiedzaliśmy (Hel, Gdynię nawet 2 x, Rozewie, Władysławowo, Karwię, i coś tam jeszcze ale nie pamiętam nazwy ;)).
Dzieci ładni spały, Maciuś połowę nocy przespał calutkie, a połowę z 1 pobudką na herbatkę. Pierwsza noc była tylko okropna bo Maciek miał 2h płaczu, którego nie szło ukoić. I nawet wyszedł mu cichaczem ząbek, zatem nie zawsze ząbkowanie jest bolesne.
Samej Jastrzębiej Góry nie polecam dla rodzin z dziećmi ze względu na strome (!) zejścia na plaże. Byliśmy tam tylko 2 razy a tak to jeździliśmy do Karwi, bo do plaży można dojść z poziomu ;)
No i oczywiście tradycji stało się zadość i widziałam się z marcówkami - Siulą i Karolą :). Byłam w szoku, że ich młodsze dzieci to kopie starszych sprzed 2 lat.
Teraz zostają mi tylko wspomnienia i fotki, które wstawię jak tylko K nie zapomni zostawić pendriva.

Od jutra Adaś nie chodzi do żłobka więc czasu na forum będzie mniej. Mam nadzieję, że pogoda dopisze bo nie wyobrażam sobie siedzieć z 2 dzieci w domu.

Będę nadrabiać w wolnych chwilach, bo ciekawa jestem co się tu działo ;)

Odnośnik do komentarza

Ann coś nie mogę nadrobić tych straconych godzin nocnych i niedzielny samochodowy incydent podkopał mój dobry nastrój, ale wystarczy, że posłucham starych płyt i jest ok :)
Dziubala super, że urlop udany. Pamiętam strome zejście na plażę w Jastrzębiej Górze z mojego dzieicństwa :) Mnie też zaskoczył nowy kolor Twoich włosów :)

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Witam:)

Dziubala Fajnie, że pobyt się udał:)
Renia Auto narozrabiało w niedziele?

Ja się wyszalałam w sobotę na weselnym parkiecie, w miarę rozsądku oczywiście a i tak goście patrzyli na mnie jak na ufo;) No i zostałam oceniona max na 7 mies:) A w ogóle to jak kobieta w 9 mies ciąży może tańczyć? A niby kiedy sobie potańczę? Ostatnia szansa na zabawę na jakiś czas. Pojadłam tez trochę, ale również w granicach zdrowego rozsądku, pomimo dyspensy od diabetologa jakoś do niektórych rzeczy zupełnie mnie nie ciągnęło

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...