Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2012


wicia255

Rekomendowane odpowiedzi

Niunia ja jestem sapkowana w jedna duża torbe i jedna małą...a pakujesz sie w to..co Ty chcesz i nie patrz na to co inni powiedza..wygodniej Ci w walizce na kółkach to wez w walizce na kółkach;)

Ja,że to mój pierwszy dzidzius to Ci tylko napisze co ja spkaowałam..może dziewczyny które już sa mamusiami więcej doradza...ja mam spakowane:

dla siebie:dwa reczniki:duzy,mały,szlafrok,kapcie,kosmetyki do higieny,pidzama do proodu,pidzama po porodzie,majtki jednorazowe,majtki normalne,gumki do włosów,staniki,szczotka do włosów,skarpetki,woda do picia,krem na sutki,nakładki,podpaski,ciuchy do wyjscia ze szpitala,napój dla sportowców do porodu(niby ma dac siłę)zelki,jakąś książkę,ładowarka do fona,herbatke laktacyjną,papier toaletowy(tak na wszelki wypadek)pieniądze,klapki pod prysznic,dowód,dokumenty...miałam laktator,ale wyciagłam

A dla maluszka mam:
pampersy,body,pajace,kocyk,rozek,chusteczki,skarpetki,czapeczki,cos na wyjście(mam dwa kombinezony cieplejszy i taki cienki w miarę) butelkę,mleko,oliwka,smoczek,łapki nie drapki,pieluszki tetrowe,sudocrem

Jesli macie coś co tu nie napisałam to piszcie,bo jak o czyms zapomniałam to doapkuje;)

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k5kbcrgeo.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71923.png

Odnośnik do komentarza

Zebra, tak jak pisze pcyia spokojnie mozesz isc z taka duza torba. Ja mam 2 male jedna na czas porodu a druga na te 4dni.

No to napisze co ja mam spakowane ;) : gumka do wlosow, suwki, grzebien, szlafrok 2pizamki, podpaski, majtki jendorazowe, kapcie, klapki pod prysznic,ladowarka do tel. szczoteczka do zebow i pasta. tusz do rzes ;) ciuchy do wyjscia ze szpitala, dokumenty do szpitala z badaniami (z osatnich miesiecy, karta ciazowa z wynikami wszystkimi, grupa krwi, wyniki gps - wazne bo jakbym nie miala to traktuja mnie tak jakby wynik byl pozytywny i wtedy podaja antybiotyk) suszarke i tablet wloze na koncu.Nie biore kam. bo mam tablet wiec bede pstrykac foty ;) Dowod osobisty i ubezpieczenie tez na koncu zabiore razem z portfelem. Bo jescze potrzebuje. Kosmetkow nie biore bo daja.

Dla malego: 2 Kocyki, 2pieluszki tetrowe, kombinezon, przescieradelko, body, spiochy, czapeczka, skarpetki, spiworek, kaftaniki, smoczki. nie biore pampersow, kosmetykow, chusteczek bo daja. Karmic jednak bede butla wiec rowniez wszytsko odpada ;) a oni daja swoje mieszanki.

Odnośnik do komentarza

oj poleżałam na kanapie, poleżałam:) córka czesała mnie prawie usnęła ale nawaliła mi tyle żelu do włosów że drugi raz dzisiaj muszę umyć głowę:) ale nóżki mi kremem posmarowała z niej taka mała kosmetyczka:)

Jeśli mogę coś poradzić to: ubrania na wyjście nie bierzcie faceci Wam dowiozą w dniu wyjścia bo i tak po Was przyjadą i tak samo kombinezony dla maluszków zostawcie w nosidełku. Ja do kombinezonu włożyłam sweterek spodenki ciepłą czapeczkę a kombinezon włożyłam do fotelika. I jak wyjdę to mąż przywiezie mi ubrania na wyjście i fotelik z kombinezonem po co w szpitalu to trzymać. To tak z praktyki:)

Ja dla małej wzięłam: pampersy, 2 pieluchy tetrowe, 2 pieluchy flanelowe, bodziaki, śpioszki, kaftaniki, 2 czapeczki cienkie, niedrapki, ręcznik z kapturkiem, oliwka, płyn do kąpieli, kremik to pupki, smoczek (z praktyki lepiej zabrać), mokre chusteczki, rożek, skarpetki. Też u mnei będzie butla ale dają mleko mm więc też nic nie biorę.

Dla siebie: 2 ręczniki, ręcznik do głowy, kapcie, klapki pod prysznic, 2 koszule, suszarka, szampon, żel pod prysznic, żel do higieny intymnej, majtki jednorazowe, majtki wielorazowe, skarpetki na czas porodu:), podkłady, 2 butelki wody mineralnej, ładowarki dorzucę na końcu, szlafrok, nakładki na piersi silikonowe jakby coś poleciało i będzie mała ciągła cycka:)

Z dokumentów: wszystkie usg, wszystkie badania, mój NIP, ubezpieczenie, dowód osobisty, karta ciąży ale to też na samym końcu.

Wyszły mi 2 torby takie nieduże w sumie w jedną dużą bym się upchała ale umówiłam się z mężem że najpierw bierzemy moją na poród a po wszystkim doniesie mi dla małej torbę. A ubrania dla mnie i fotelik z kombinezon jak po nas przyjedzie.

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny. Praktycznie mamy spakowane to samo. Ja dodatkowo mam klapki dla tatusia ( tak doradzali na szkole rodzenia - jest zima, poród trwa kilka - kilkanaście godzin), biszkopty, wodę, wkładki laktacyjne, staniki do karmienia. Dla małego nie spakowałam koca, rożka. Tak jak Nela mam osobną torbę z ubrankami na wyjście.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knap7ejpy.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór :)
Jeszcze się kulam :) Chociaż nie czuję się najlepiej, w nocy już myślałam żeby budzic mojego ale rozchodziłam i przeszło. Dziś też takie nie przyjemne bóle, ale znow przeszły. Pogoda deszczowa to i głowa pękała.:36_2_16: ehh byle dotrwać do konca :36_1_22: Powiem wam że teściowa dzwoni co 2 dni taka ciekawa :) Ja zmieściłam się w jednej torbie dla siebie i mam taką od wózka dla dziecka do szpitala. :)

Odnośnik do komentarza

aaaaaaa Klapki dla tatusia, :lup: dobry pomysl Zebra! calkowicie nie pomyslalam o tym.

Nela masz racje, rzeczywiscie mozna przeciez tak zrobic, ze kombinezon przyszykowac do fotelkia/gondoli. na wyjscie. A jak szpiatal jest niedaleko to przceiez w kazdej chwilli moze podjechac i wziasc reszte rzeczy.

Kate z koleji moj biedny H. juz zmeczony bo ciagle pytaja sie go w pracy a pozniej jak napotka na sasiadow czy urodzilam ;) dobrze, ze siedze w domu to omijaja mnie te przyjemnosci. A przeciez juz bardzo bym chciala , bo kregoslup mi wysiada.. juz nawet nie zwracam uwagi na ten bol w krzyzu chociaz chodze jak kaczka :) i modle sie by cos zaczelo sie dziac.. no ilez mozna heheh ;) :lup:

Odnośnik do komentarza

hehehe tez tak pomyslalam pyciu, jak wszytskie razem polecimy na porodowke to watek bedzie pusty przez pared ni:sofunny:

Ojjj no jeszcze pare dni temu czulam sie swietnie, a teraz ehhh jestem juz zmeczona ta ciaza przez te wszystkie objawy ;) :o_noo:

VT, ale wynika, ze malueszek przybiera ok 200g na tydzien, no to by sie zgadzalo :) kochana nie martw sie lepiej sie rodzi mniejsze dziecko, niz giganta, mowie Ci jakby ostrzegali ze dziecko bedzie duze to dopiero bys sie martwila jak takiego wielkoluda wypluc ;) Ja ciagle w strachu , bo nie wiem czy dobije do 3500, czy moze 3800..:36_2_21:

Odnośnik do komentarza

VingaTarg
Ja jeśli nie urodzę wcześniej to 22 listopada mam się zgłosić do szpitala.
Dziś jestem po usg i troszkę się zmartwiłam bo maluszek 29 września warzył dwa kilo a teraz ok 2900 więc wydaje mi się że troszkę mało... I jeszcze mam strasznie dużo wód płodowych... Mo0ja gin mówi żeby się nie martwić ale wiecie jak to jest...

moj sie urodzil 3kg i uwierz bylo co rodzic ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

usg troszke przeklamane jest bo mi mowili w 33 tc ze maly ma 3100 :) dlatego nie trzeba brac tego doslownie co do grama :) wazne ze wszystko ok a rozwiazanie tuz tuz:love:

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

Przepraszam, że się wtrącę, ale podczytałam kilka ostatnich postów :) Mój synek na jakieś 2-3 tygodnie przed porodem ważył niby 2700 g i też się martwiłam, że mało. A urodził się 3480 g, więc pomyłka spora :) Zdarza się. Ja akurat miałam cc z przymusu (ułożenie pośladkowe). Jestem szczupła i średniego wzrostu, nie wiem jakby to wyglądało przy porodzie naturalnym ;)
Życzę zdrowych i ślicznych bobasków :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,
jem tościki i pije kawkę. ładna pogoda słońce świeci chociaż wiatr wieje bardzo.

W 40 tygodniu z córą wychodziło ponad 4kg miało być cc. Mała urodziła się 3320gram. Usg liczy długości kości ale też pamiętajcie że dodaje np wagę łożyska a te może ważyć nawet kg. Więc nie ma co się sugerować. Ważne żeby dziecko było zdrowe a czy urodzi się 2900 czy 3200 to nie ważne. Koleżanki córa urodziła się 2600 donoszona teraz ma 7 lat jest wysoka i zdrowa jak byk. W klasie najwyższa jest. Więc nie ma co się zamartwiać wagą.

U mnie nic się nie dzieje:( żadnych skurczów brzucha nic. No poza tym że złapał mnie skurcz w biodrze ale to się nie liczy.

Odnośnik do komentarza

witam i ja troche mnie nie bylo ale juz nadrobiłam 3 stronki, u mnie ok na dzien dzisiejszy ale przed wczoraj juz byłam gotowa jechac do szpitala:) a iwec pomyslalam ze jak tak bede lezec to w zyciu nie urodze i postanowilam wziasc mojego owczarka na spacer dlugi i szybki:) pies miał dosc a ja jakiegos powera dostałam:) wiec po tym spacerze zaciagłam jeszcze mojego m do luzka i dlugo czekac nie trzeba bylo jak dopadły mnie skorcze, najpierw twardnial mi brzuch ale az tak ze bolalo potemskorcze od krzyzow mialam ale wszystko to było skorcz za skorczem czyli ze niby za czesto postanowilam poczekac, kiedy juz bolało dosc mocno dzwoniłam jeszcze do szwagierki, bo niedawno rodzila mowi ze za czeste te skorcze i zeby czekac az bede w miare regoralne tak zrobilam , meczyłam sie od 22 do prawie 2 w nocy i zasnełam a rano jak reka odjąl :) od tej pory spokoj tylko wydaje mi sie ze czop mi odchodzi ale nie ejstem pewna bo sa to male ilosci glutka takiego ale caly czas od wczoraj co jestem w toalecie to widze maly slad no i w sumie sama niewiem
na dodatek po tym spacerze nawdychalam sie zimnego powietrza i boli mnie gardło slaba jestem i mam katar:(
no i chyba tyle :)

http://s3.suwaczek.com/200706154865.png
http://s9.suwaczek.com/20080802310117.png
http://s10.suwaczek.com/201211211562.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dlohg7pwm4su1tha.png

Odnośnik do komentarza

U mnie na odwrot, mam skurcze przepowiadajace, wczoraj dostalam bolu od krzyza az po lopatke ...co pochodze troche mam wrazenie, ze ktos jakby naciska mi na ten krzyz i czasem promieniuje to do podbrzusza. Oficjalny termin wedlug ovulacji, 20 list. Zobaczymy jak sprawy sie rozwina...czuje sie troche jak niepelnosprawna ;) wszystko mnie boli,milego dzionka dziewczyny :*

Odnośnik do komentarza

Nasze urodzone maluszki:

Lidiaro .................................................. .............................................synek Piotruś
23diabełek23...........13.10.2012..........3300g.. ...........55cm...........sn......synek Wojtuś
wicia255..................30.10.2012..........2800g..............51cm...........cc......córeczka Kornelia
qmpeela..................04.11.2012..........3510g..............54cm...........cc......córeczka Blanka

Odnośnik do komentarza

Czesc Kobietki!
U mnie cisza... Choc termin na jutro, ale jak narazie nic sie nie zapowiada. a jak nic nie bedzie sie dzialo to ja tez mam 22.11. :) zglosic sie na wywolanie :)
a propos jeszcze rzeczy do szpitala... to nam polozna mowila zeby zabrac ze soba papierowe reczniki na to aby sie podetrzec po po kapieli bo potem lekarze chodza na obchodzie i, jak to ona powiedziala, wisza FLAGI BIALO CZERWONE... dlatego reczniczki papierowe do podtarcia a reczniki do reszty ciała :)
pozdrawiaMy serdecznie i milego weekendu :*

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...