Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2012


wicia255

Rekomendowane odpowiedzi

Pycia, ja jak ziemniaki skrobie to już odycham jak bym nie wiadomo co robiła :) taka zmachana , powietrza brakuje :36_11_23: a z wózkiem na pewno zdążysz :)
Karina :hahaha: a nasze bobaski też tak tak w tym żarcie ???? :)
VingaTarg mmm masaż by się przydał :) męża naciągne to może co nieco rozmasuje :)

Odnośnik do komentarza

No i po wizycie :) Moja Gin mówi że brzuch napięty i bardzo się obniżył ale w środku jeszcze jestem zamknięta... Mówi że mogłabym jeszcze poczekać bo jestem dopiero 35 tydz.... Więc mam nadzieję że przynajmniej do drugiej połowy miesiąca Szymuś poczeka tak dla pewności...
Ja jestem w sumie gotowa wszystko posprzątane i przygotowane, aa jeszcze łóżeczko ale to mąż złoży jak goście pojadą ;)
Znów zaczynam myśleć jak to będzie i ile się zmieni i znów zaczynam się troszkę bać tych zmian, pocieszam się że to normalne :) Wszystko pewnie będzie dobrze :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomupjy4bw58agk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pehrj3blh.png

http://s8.suwaczek.com/20051001630114.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,
a raczej dobry wieczór ponownie:)

Ja pojechałam do rodziców po papierki a tata nie przyniósł. Mówił że myślał że to nie pilne. Jutro mi przyniesie. Byłam z mamą w aptece i pytałam się o te wkładki albo testy pani dzwoniła do hurtowni i nie mieli nic takiego:( tata dał mi wynik GBS ujemny więc zabrałam sobie do domku i uporządkowałam wszystkie dokumenty już. W jednej koszulce mam wszystkie usg a w drugiej same badania.

Kolacyjkę jem kanapeczki z Almette i pomidorkiem.

Aaaaaa właśnie pan naprawił pralkę i jest mega cichutka. Bomba bardzo się cieszę w końcu nie słyszę swojej pralki. Pan bardzo miły ale fakt naprawiał prawie 2 godziny.

Teraz leżę i oglądam Gessler:)

Odnośnik do komentarza

Kate no mam nadzieje, ze nie :D..

Musze poprosic mojego H. aby zawiesil firanki, ale to jutro a tak to spokonie sobie robie pozadki, nie wiem jak dlugo jeszcze mi to zajmie, bo czuje ,ze w tym tepie to cos sie chyba nie wyrobie ;)

Pyciu nie ma jak zbiorowa sila sugesti :D teraz tylko musimy sie wszytskie razem sprezyc i wmawiac sobie nawzajem, ze nasze porody beda szybkie i gladkie :D :D

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,
pięknie u nas dziś samo słońce. W nocy był mróz jakieś -2 stopnie. Teraz pewnie coś na plusie ale pogoda piękna.

Moja córa znów chora znów ma krtań. Idę z nią po 14 do lekarza. Już nie mam siły. 3 dni była w przedszkolu. Szlag mnie trafia jak przyprowadzają dzieci które są chore. Moja siedziała 2 tygodnie w domu poszła zdrowa, 3 dni i znów chora:(

Ewelina - mam pytanie co Twoje dostają na krtań do wziewów? Bo moja ostatnio miała Zinnat ale wolałabym żeby teraz miała coś do inhalacji niż znów pić lekarstwo.

U mnie ok mała się rusza, śniadanko jem i pije kawę.

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Dzisiaaj u mnie słoneczko, mam wene na porządki :) Ktoś się dołącza? Ranyy jak tak patrzę za okno i widzę te piękne pomarańczowe liście na drzewach to aż chce mi się żyć:) Cudnie jest. Muszę po południu z dziewczynami na spacer skoczyć kaczki nakarmić :) Szkoda w domu siedzieć.

Nela zdrówka dla małej, i podpytaj o inhalacje u lekarki, szkoda znów pakować małej antybiotyk.

Karina wierz mi, że wszystko porody będą cudowne :D:D

Odnośnik do komentarza

witam i ja

Dzisiaj nocka w miare spoko....od 6 rano jak sie przebudzilam to tylko myslalam co sobie zjem jak wstane hehe w nocy mialam lekkie skurczyki....i strasznie mnie ciaglo w kroczu...teraz odkad wstalam brzuch na okres mnie boli i czuje sie jakby maly mial wyleciec zaraz:P

U nas dzisiaj pogoda tragedia:/Jak to w Londynie....i nic sie nie chce nawet....siostra na zakupach to poprosilam ja o kupienie cos na sniadanko...bo mi sie parowek z indyka zachcialo :):):)

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k5kbcrgeo.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71923.png

Odnośnik do komentarza

Ewelina, no baaaa :D Ja innej opcji nie widze :36_1_21:
No Ja zaraz biore sie za pasowanie firanek ;)

Wicia trzymaj sie jeszcze troszeczke i bedzie po :))), No ja nie mam raczej problemu z zasypianiem, czasem tylko jak sie wybudze nad ranem oczy jak 5 zlotcyh i nie moge spac, ale to tez zadko sie zdarza. Ide cus zjesc, herbatka mietowa i prasowanie :D

Odnośnik do komentarza

hej
Drugi raz przysnełam, przez pogodę . Za oknem śnieżyca. Cały czas walczę z chorobą naszego psa,. Wczoraj dowiedziałam się, że pies znajomych od 2 tyg jest chory, a oni byli tydzień temu u nas. Wadomo gdzie to złapała.Nawet nie powiedzieli że mają chorego psa tylko przyjechali do nas . Może pies to nie dziecko ale strasznie mi jej szkoda . Dostaje ataku i tchu złapać nie może:/

Nela dużo zdrowia dla małej, z krtania nie ma żartów bo głos można stacić :/

Ewelina
zrób zdjęcia do albumu, jesien kiedy jest słoneczna piękna wychodzi na zdjęciach :) pamiątka bedzie piękna

Odnośnik do komentarza

Kate a dajecie waszej psiuni ten preparat na insekty, jak macie tam las , moze jakies robactwo ugryzlo albo kleszcz co??? I dostala infekcji? co wet stwierdzil, macie diagnostyke?? my przez ostatnie lata leczylismy ja na zwapniajace sie kosci.
A okazalo sie ze miala syndrom przedsionkowy i w ciagu paru tygodniu po psie :/ tyle, ze ona juz miala ladny wiek ponad 16lat. Tak wiec i tu juz niestety nie za bardzo dalo sie co zrobic.. a wasz mlodziutki 6 lat - sila wieku.

Odnośnik do komentarza

Ale ja mam huśtawki nastroju....rano nic mi sie nie chciało...a teraz energia mnie rozpiera hehe
Robie dzien dla siebie :) Coś pokombinuje z fryzurą i makijażem:):zwyrazami_milosci:

Brzuch na okres dalej boli.. i w ogóle jakoś tak inaczej się czuje....nie umiem tego opisac....

Kate z tym sniegiem to masakra hihihihih u Eweliny Piękna jesień u Ciebie zima,a u mnie depresyjna jesien hihihihi

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k5kbcrgeo.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71923.png

Odnośnik do komentarza

Kate no pewnie, ze bedzie dobrze, zeby tylko psiunia wasza szybko doszla do siebie, straszne tak patrzec jak piesek cierpi :( Jak widzialam jak nasza miss byla zderionetowana co sie z nia dzialo, to az serce sie krajalo..
U nas plus 15, pada lekki deszczyk, ale jest pochmurno.
Mialam wziasc sie za prasowanie firanek i klapa..:D stopy mi znowu spuchly nie wiem co sie dzieje, w ogole ta opuchlizna nie schodzi...i przez to nic mi sie teraz nie chce, butow nie mogle wlozyc nie wspominajac o wiazaniu musze cos kupic bo jak pojade do slkepu, czy gdziekolwiek? ehhh

pycia no to moze jue tuz tuz co? ;) :D
ide zrobic kolejna herbatke mietowa ;)))

Odnośnik do komentarza

a u mnie jesien z powiewami chłodnej zimy:)
ogolnie zimnooo ale nic nie pada chmury tak szybko sie przemieszczaja ze raz słonce na maksa swieci a raz ciemno i pochmurno wieje dosc i niechce sie nigdzie ruszac a zaraz po core musze isc do pkola.
jak wroce to sie chyba poloze troche bo spiaca jestem i cos mnie plecki od wczoraj bola ze nawet jak siedze to mi zle:/
ale dzis wstałam chyba tylko raz na siku w nocy az w szoku jestem bo ciagle wedruje kulka razy.

http://s3.suwaczek.com/200706154865.png
http://s9.suwaczek.com/20080802310117.png
http://s10.suwaczek.com/201211211562.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dlohg7pwm4su1tha.png

Odnośnik do komentarza

Ja się własnie dowiedzialam..że brat ma 16 listopada egzamin na prawko w moje urodziny:D
Powiedziałam mu,że musi siostrze zrobić prezent na urodziny i zdać :):):):)

Mój K to się smiał wczoraj ze mnie...bo mówi ze wielka stopa jestem teraz..bo mam tak opuchnięte te nogi:P

A tak apropo piesków jak juz piszecie ...to moja mama musi z naszym jechac do weterynarza..bo ma juz ona 15 lat..i chyba ma cukrzyce...i będzie chciała zapytac co ma robić..z nią:( Bo ja watpie..ze 15-letniego psa będzie chciał leczyć.....

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k5kbcrgeo.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71923.png

Odnośnik do komentarza

veoh tobie to dobrze 15 st :) ja w sierpniu miłam taką pogodę :sun: nogi do góry i wypoczywaj :) ostatni czas na taki luksus :) gdzieś czytałam że większe kapcie do szpitala trzeba wziąć to chyba na opuchnięte nogi wtedy.

Pycia też mam takie bole jak na miesiączkę raz są a raz nie, ale to normalne ponoć zwiastun porodu, zauważyłam u siebie przezroczysty śluz co mnie też cieszy, za tydzień mogę rodzić :) 38 tydzień zacznę, ciekawe kto następny z listopada :)

Kasia ja nawet nie narzekam na to bieganie do łazienki co mam problem z wygrzebaniem się z łóżka :36_19_3: niezły zamach trzeba zrobić aby się udało :)

Odnośnik do komentarza

Witam,
tak jak poinformowałam no to nie są na szczęście wody płodowe. I bardzo się z tego cieszę.

Właśnie kończę obiadek dziś robiłam kluski bawarskie, sosik z mięskiem. I sałatka szwedzka do tego. Czekamy tylko na męża bo prowadzi kurs od 8-13 więc zaraz powinien być.

Dziś się źle czuje od rana boli mnie głowa,poza tym mam cały czas ucisk na szyjkę. Normalnie cały czas czuję jakby głowa małej naciskała mi na krocze. Tragedia.

Pogoda w nocy -2 teraz z + 4. Śniegu u nas nie ma.

Wieczorem wychodzę na spotkanie klasowe z liceum. Wyskoczę na jakiś soczek, posiedzę ze 2 godziny i wracam.

A wczoraj dostałam dla córy Pulmicort do inhalacji. Oczywiście recepta 100% płatna czyli 20 ampułek około 89zł a jakby miała stwierdzoną astmę to 3,20zł. Kupiłam 10 ampułek i zapłaciłam 44zł. Na szczęście w nocy nie było ataku, zakręciłam jej kaloryfery, temperaturę miała 18 stopni więc się nie dusiła. Ale Pulmicort tylko mam w razie czego jakby w nocy ją chwyciło.

Odnośnik do komentarza

qmpeela - no właśnie mi niestety nie przysługuje ryczałt. Lekarka mówi że bardzo by chciała mi wypisać receptę ale nie ma podstawy. W karcie małej napisała że przepisała Pulmicort 100%. Tylko przy stwierdzonej astmie może dać na ryczałt. Trudno może i lepiej że mała nie ma astmy wolę zapłacić te 44zł jak trzeba. Chociaż skłaniam się by wybrać się z nią do alergologa - pulmonologa na jakieś testy chociaż byłyśmy w tamtym roku ale może coś się zmieniło.
Dobrze że Cię przebadali bynajmniej masz pewność że wszystko ok.

Ja mam usg we wtorek więc też zobaczę córę:)
No ja też myślałam że mi się wody sączą ale na szczęście to nie wody.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!

Ja dzisiaj po zakupkach w markecie...zupka warzywna własnej roboty sie robi...bo chodziła za mną od kilku dni...pierogi juz pochłonięte...i teraz porządki w cąłym domu..a wieczorem wpada kolega do mojego K.... i mała ekipą robimy Halloween:)Nie mam już siły hehe,ale zrobić trzeba...a jeśli chodzi jakieś może sygnały...to od wczoraj tak samo...sie czuje bóle jak na okres czasem skurczyk i straszne parcie w tych miejscach tam na dole..aż ciężko mi sie chodzi....koleżanka dzisiaj z pracy urodziła o 5 rano..wczoraj o 16 dostała bóle i zaczeła krwawić odesłali ją do domu bo to ,,normalne ,,i tak biedna sie męczyła do 12 w nocy...mąż jej nie wytrzymał zawiózł ja do szpitala i kazały jej połóżne leżec...jak juz powiedziała,że nie da rady naprawdę i czuje,że juz rodzi...to powiedziąłay do niej,że wezmą ja na fotel i będzie siedzieć...a co się okazało tylko jak ją posadziły juz zaczeła rodzić :white_flag::white_flag::white_flag::white_flag:

No,a nam się Magda cos nie pokazuje od 4 dni...a czop juz odszedł :15_8_217::15_8_217:

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k5kbcrgeo.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71923.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...