Skocz do zawartości
Forum

HELP - Nieustające skargi sąsiada na głośne zachowanie moich dzieci...


Rekomendowane odpowiedzi

Apeluję do wszystkich którzy mają problem z akustyką mieszkań sąsiadów, którzy mają zainstalowane w bloku panele bez odpowiedniego wygłuszenia, aby zgłaszali go do Państwowej I­­nspekcji Sanitarnej oraz Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego. Trzeba zwrócić uwagę odpowiednich instytucji na powszechność problemu. W Wielkiej Brytanii na stronie DEFRA czyli odpowiednika polskiej Państwowej Inspekcji Sanitarnej  można znaleźć poradnik zatytułowany „Noise Control from Laminated and Wooden Flooring” – „Nadzór nad hałasem spowodowanym laminowaną i drewnianą podłogą.” W którym czytamy „Badania pokazują, że wówczas kiedy dywan jest zastąpiony drewnianą, bądź laminowaną podłogą hałas jakiego doświadcza sąsiad z nieruchomości poniżej zwiększa się znacząco i może doprowadzić do zmiany poziomu hałasu w jego mieszkaniu z relatywnie cichego na nieznośny. Ma to negatywny wpływ na korzystanie z jego nieruchomości i w niektórych przypadkach może prowadzić do problemów zdrowotnych i sporów sąsiedzkich a także może skutkować przedsięwzięciem odpowiednich kroków prawnych.” Instalowanie paneli w blokach mieszkalnych powinno być dozwolone tylko i wyłącznie z odpowiednim wygłuszeniem. Dalej czytamy „Jeżeli podłoga jest zainstalowana bez zezwolenia, możesz zostać zmuszony do jej usunięcia i ponownego położenia dywanów na Twój koszt.”

To nie jest ludzka nadwrażliwość tylko problem który staję się coraz bardziej powszechny.

 

Odnośnik do komentarza

Ja mam debili co mają dwójkę niby normalna rodzina a dzieciaki 4 lata od ponad 2 lat już klasa spaść chwilę przed 22 lub po  a później się dziwią że dzieciaki o 6 rano nie chcą wstać!!! Jak można tak późno kłaść i w dodatku tak wcześnie  budzić tak małe dzieci?  To jak będą mieć lat 10 to będą chodziły spać o 23? Jak 14 o 24 a jak w liceum o 2 w nocy? Haha przecież jakos ta granicę trzeba przesuwać a jak przesunąć jak 40 paroletnie barany robią tak a nie inaczej 

Odnośnik do komentarza

Nie przeszkadza mi śmiech, płacz, krzyk dzieci czy ich rodziców, tudzież awantury.Ale przeszkadza mi od ponad roku chroniczne walenie nogami w podłogę zarówno jednych jak i drugich.To się staje nie do wytrzymania.Rodzina nade mną jest nieprzystosowana społecznie,Sprowadzili się ze wsi i mieszkanie w bloku traktują jak swój prywatny folwark.Uważają ,że cisza obowiązuje ich tylko w nocy.My,narażeni na te hałasy, obecnie jesteśmy na pozycji straconej ,nawet prawnie i trzeba coś z tym zrobić, np. odwołując się do Rzecznika Praw Obywatelskich, bowiem cisza w czasie dnia jest WAŻNA, Mieszkanie jest naszym azylem i mamy prawo w nim do ciszy i spokoju, który jest naruszany.Wydaje mi się,że jest tu rażąca luka w prawie, którą należy uregulować, a nie cały czas powoływać się na ciszę nocną i tłumaczenie,,bo to są dzieci". My, dorośli ciągle narażeni na te hałasy powinniśmy gremialnie wystąpić w obronie własnych praw w tym zakresie.Jeśli głośno będziemy o tym mówić, w końcu ktoś na to zwróci uwagę i się tym zajmie.

Odnośnik do komentarza

Cześć pomagam (w procesie od A DO Z) załatwiać dofinansowania z Unii Europejskiej wraz z wykonaniem (i nie tylko)  na remont domu typu : docieplenie domu wymiana drzwi okien wymianę systemu grzewczego założenie odnawialnego źródła energii jakbyś był ciekaw tematu to pisz prywatnie albo dzwoń 793544849 
Dofinansowania są od 50% do nawet 100% na całość usługi 

Odnośnik do komentarza

Walenie w podłogę godzinami staje się nie do wytrzymania. Ktoś kto tego nie doznał nie wie co to znaczy. Ja jestem chora z tego powodu.  Rodzicom świetnie wychodzi klepanie dzieci ale z wychowaniem już gorzej. Może równolegle do robienia dzieci należałoby zrobić porządnie podłogę. Może tu jest problem, którego dorośli nie chcą widzieć. Jak się nie ma ochoty sie wychowywac dzieci to trzeba solidnie wyciszyć podłogę.  Może na starą podłoge położone są panele jak u mnie na górze u sąsiadów.Między starą podłogą a panelami jest pusto, wtedy tworzy się tak zwane "pudło rezonansowe" Sąsiad na dole sufitu sobie nie wyciszy, bo to są dżwieki uderzeniowe nie do zagłuszenia i nie do wytrzymania. Takim rodzciom życzę by mieli podobnych sąsiadów na górze jak oni, może wtedy zrozumieją.  Starsi ludzie potrzebują spokoju a nie ciągłego walenia nad głową. Mnie też hałasy,  nie przeszkadzają, ale walenie piętami i innymi przedmiotami o podłogę już bardzo. Kiedyś byłam po tej stronie co ci niesforni rodzice, sąsiad z dołu się skarżył na tupanie, ale ja przeprowadziłam z dziecmi kilka lekcji chodzenia i nie waliły tak piętami. Czasami się zapominały to znów kilka lekcji w formie zabawy. Tutaj rodzice totalnie nieodpowiedziali, uważaja że tylko do nich świat należy i jeszcze bezczelnie się skarżą, że ktoś im zwraca uwagę. Jeśli sąsiedzi złożą skargę, będa mieli rację. Bo to do rodziców należy wyciszanie podłogi i wychowywanie dzieci. Dzieci naszą przyszłością, ale nie moga to być święte krowy co im wszystko wolno, bo z takich świętych krów przyszłości nie będzie.  Sąsiedzi moga również pozwać takich rodziców do sądu. Nie wolno uprzykrzać życia sąsiadom również w dzień, zwłaszcza gdy to jest notoryczne. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...