Skocz do zawartości
Forum

Wrzesień 2012


Moni@

Rekomendowane odpowiedzi

Kamikla no dokladnie..dzis w nocy to samo...:lup: nie wiem o co chodzi..
budzi sie i tak intensywnie ssie cala piastke jak bym tydzien go nie karmila..
ale pociagnie cyca chwile.. usnie..i za 2/3 godz to samo..

Cin najlepszego dla Liamka;***

Delfina super ze Zosi podoba sie karuzelka..

a ja zapomialam ostatnio napisac ze w czwartek bylismy na szczepieniach..
Kacperek wazy 5570..czyli od wyjscia ze szpitala +2200..
zastrzyk zniosl dzielnie..chwilke poplakal...
najlepsze bylo jak p.doktor badala synka a ten jej baczka puscil..zaraz uciekla hehe
powiedziala zebym uwazala na to zeby kacperek sie tak nie podnosil..uparcie chce siadac i koniec..cwaniak maly..

Kacperek 12.08.2012 3570g i 58cm
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-12082012031_1900795157_Kacperek_3.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/o1483e5e2lxndfo7.png

Sandra
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=38109

http://www.suwaczki.com/tickers/vd098nu9btyoujmr.png

Odnośnik do komentarza

CIN wyszystkiego najlepszego dla Liamka niech rośnie duży i zdrowy !!!!

Delfinko czekam z wytęsknieniem na tą karuzelkę może i mojemu Jasiowi się spodoba.
Mój młodziak też zaczyna częściej się budzic w nocy dzisiaj nie śpimy juz od
4:15 niby strasznie glodny ale jak mu dam cyca to trzy razy pociagnie
przyśnie i za 10 minut od nowa płacz...i jak się tu z nim dogadac o co mu chodzi ;) ?

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg189dn6vjqy.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jel037x3a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkgu1r5d1lgaau.png

http://slubowisko.pl/suwaczek/1994-08-27/nasz-slub-odbyl-sie.png

Odnośnik do komentarza

Anja wieczny problem mam. O co dziecku chodzi :D Ileż to ja razy zadaję sobie to pytanie :D

Gabi szczepisz wg obowiązkowych szczepień czy tymi skojarzonymi? Ja się zastanawiam. W sumie decyzję już podjęłam ale ciekawa jestem twojej

,,Kocham Was córeczki, jesteście dla mnie najważniejsze na świecie,,.

Zosia Elżbieta przyszła na świat 30 sierpnia 2012 r o godz 12.05
Waga 4110 g 58 cm długości

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf67hvuo7ib.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm3g1cmovz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgy6dw0esi.png

Odnośnik do komentarza

delfina5
Anja wieczny problem mam. O co dziecku chodzi :D Ileż to ja razy zadaję sobie to pytanie :D

Gabi szczepisz wg obowiązkowych szczepień czy tymi skojarzonymi? Ja się zastanawiam. W sumie decyzję już podjęłam ale ciekawa jestem twojej

wczesniej jak pytalam o te szczepionki na pneumokoki..to mi powiedziala ze teraz przyjmie normalnie a potem da nam ta recepte..i traz jak poszlismy to ona ze gdzie mamy szczepionke to jej mowie ze teraz miala wypisac..a ona ze n teraz mialam miec, no i maly jest szczepiony tymi normalnymi szczepionkami wedlug ksiazeczki..a co jest najglupsze to juz nie moge dac tamtej bo niby musialabym teraz zaczac..bez sensu..

Kacperek 12.08.2012 3570g i 58cm
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-12082012031_1900795157_Kacperek_3.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/o1483e5e2lxndfo7.png

Sandra
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=38109

http://www.suwaczki.com/tickers/vd098nu9btyoujmr.png

Odnośnik do komentarza

co z anusia i mamusia??:hmm:

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

no to dobrze że u dziewczyn wszystko w porządku

ja dziś padam na pysk dosłownie . Rano wstałyśmy o 7 o 8 już był wyjazd do mojej mamy na 10:30 do kościoła po kościele na spotkanie z Dawida kuzyna żoną , po wczorajszym chciała ze mną porozmawiać , bardzo miło było siedziałyśmy w Sowie do 15 potem pojechałyśmy do Dawida i zawiezli nas do domu . przyjechali goscie kawa placek i pojechali około 17. Mała oczywiście nie spała tylko na rękach . Po 18 ją wykąpałam przed 19 dałam mleko i dopiero co kwadrans temu zasnęła.

Ufff może będę lepiej spała bo wczoraj te 3 godziny to nic :(

Jutro kolejny ciężki dzień. Muszę od szewsca moje kaloszki odebrać , kupić olejki zapachowe , skoczyć do babci i do majstra żeby mi pozytywkę dla malej naprawił bo nawaliła a ...a Dawida nie ma żeby to naprawił :(.

Malutka coś wieczorami z tym brzuszkiem ma .... niewiem czy to kolka czy coś jej na tym zołądku leży ale chwilami jakby coś nie tak . I nie codziennie 3 dni spokój i wtedy atak 2 dni .

,,Widzę Świata Piękno , Widzę Świata Piekło, Widzę Sprzeczność I Odczuwam Wielk

Odnośnik do komentarza

hej witam wieczorkiem...

wlasnie poszli od nas goscie...caly czas mi w uszach dudni, byli z 2-latka plus maluch dwa dni mlodszy od mojej dwojki...halas niesamowity, plus nasi mezowie rozmawiali jak prawdziwi Nigeryjczycy - czyli ktory glosniej :D a potem maz mnie pyta czemu my z kolezanka rozmawiamy tak glosno (ona tez jest Polka) a ja na to, ze musialysmy dzieci przekrzyczec zeby sie uslyszec :Psoty:

ja tez mam problem z netem bo Sarka polamala moj internet stick i teraz musze sie wybrac do salonu t-mobile po nowy..wydatek 30funtow zupelnie niepotrzebny...grrr
teraz pisze z meza laptopa a na co dzien mam dostep z komorki ale stamtad nie chce mi sie zbytnio pisac..przynajmniej was bede nadrabiac na biezaco

tej znajomej maluszek smieje sie jak stary - zagadalam do niego a on usmiech cala geba - a moje szkraby mi wydzielaja usmiechy po jednym dziennie i to jeszcze musze sie napracowac zeby jakikolwiek otrzymac :-)

kamilka wiem co czujesz bo tez jestem padnieta...nie pamietam juz kiedy zdrzemnelam w dzien...plus nocki tylko ja wstaje, bo szkoda mi meza budzic jak wiem ze rano musi isc do pracy:( i tez juz ledwo ciagne...ostatkiem sil

dobra zmykam, Kuba marudny, ma lekki katarek, ciekawe co bedzie w nocy, az strach pomyslec bo ja nie mam sily na kolejna zarwana nocke...

trzymajcie sie dziewczynki :bye:

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

nie marudzic mamki !!!!!!!!!!!! ciezko no ciezko ale bez marudzenia prosze :36_3_15:

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny Wasze maluchy już takie duuże, a ja nie miałam okazji Wam pogratulować:( Także przepraszam za opóźnienie i życzę dużo zdrówka dla małych brzdąców i czerpania jak najwięcej radości z macierzyństwa.

Delfinko Tobie szczególnie gratuluję!! Ale Zośka duża się urodziła:) Cieszę się przeogromnie, że wreszcie możesz tulić swoje wyczekane 3 szczęście:)

Pozdrawiam Was dziewczyny serdecznie:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Moni@
cinamoonka
nie marudzic mamki !!!!!!!!!!!! ciezko no ciezko ale bez marudzenia prosze :36_3_15:

Że niby tylko nasze dzieci mogą marudzic?
Ja jak sobie pomarudze to mi lżej, fajnie jak ktoś zrozumie i poklepie po ramieniu :Psoty:

:love: no to marudz ..zrozumiem..poklepie ;)
za pare tyg ja zaczne to mnie wtedy do pionu doprowadz :D

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

cinamoonka
Moni@
cinamoonka
nie marudzic mamki !!!!!!!!!!!! ciezko no ciezko ale bez marudzenia prosze :36_3_15:

Że niby tylko nasze dzieci mogą marudzic?
Ja jak sobie pomarudze to mi lżej, fajnie jak ktoś zrozumie i poklepie po ramieniu :Psoty:

:love: no to marudz ..zrozumiem..poklepie ;)
za pare tyg ja zaczne to mnie wtedy do pionu doprowadz :D
Do pionu? Nieeeee....ja też zrozumiem i poklepiem :D :D

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

Witam

tak z okazji poniedziałku

"Kobieta wraca po ciężkim dniu pracy, zmęczona, podenerwowana, jej synek czeka przy drzwiach.

Synek: Mamusiu, mogę zadać Ci pytanie? Mama: Jasne, o co chodzi? Syn: Mamusiu, ile zarabiasz na godzinę? Mama: To nie twoja sprawa, dlaczego w ogóle pytasz o takie rzeczy? Syn: Ja po prostu chcę wiedzieć. Proszę powiedz mi, ile zarabiasz na godzinę. Mama: Jeżeli chcesz tak bardzo wiedzieć, to proszę bardzo: 10 zł/h. Syn ze spuszczoną głową: aha. Mamusiu, pożyczysz mi 3 zł? Matka się zirytowała... Jeśli jedyny powód, dla którego zapytałeś ile zarabiam jest to, że chciałeś kupić sobie jakąś zabawkę albo jakąś inną bzdurę, to idź natychmiast do swojego pokoju i kładź się spać. Pomyśl, jaki jesteś samolubny.

Mały chłopiec poszedł cichutko do swojego pokoju i zamknął drzwi. Kobieta usiadła i była coraz bardziej wściekła na syna. Jak on śmiał zadać jej takie pytanie żeby dostać trochę pieniędzy? Po jakiejś godzinie kobieta uspokoiła się i zaczęła myśleć: Może rzeczywiście jest coś, co bardzo chce kupić za te 3 zł, i w sumie rzadko prosi o pieniądze.

Kobieta weszła do pokoju synka. Śpisz synku? Zapytała. Nie mamusiu, nie śpię. Odpowiedział chłopiec. Pomyślałam, że może byłam za ostra dla Ciebie. To był ciężki dzień i skupiło się na tobie. Proszę, oto 3 zł, o które prosiłeś. Mały chłopiec natychmiast się podniósł: O, dziękuję mamusiu! I spod poduszki wyciągnął parę monet...

Kobieta zobaczyła, że chłopiec ma już jakieś pieniądze, znów się zdenerwowała. Chłopiec przeliczył je i spojrzał na matkę. Dlaczego prosisz o pieniądze, jeśli już je masz? Zaczęła matka. Bo miałem za mało. Ale teraz już mam wystarczająco. Odpowiedział chłopiec. Mamusiu, mam teraz 10 zł. Czy mogę kupić godzinę twojego czasu? Proszę przyjdź jutro godzinę wcześniej. Chciałbym się z tobą pobawić...

Matka się rozczuliła. Przytuliła mocno synka i nie wiedziała, jak prosić go o przebaczenie.

To takie krótkie przypomnienie dla Was wszystkich ciężko pracujących. Nie powinniśmy pozwolić, aby czas przelatywał nam przez palce bez spędzania go z tymi, którzy się naprawdę dla nas liczą, bliskimi sercu. Pamiętajmy, aby spędzić ten wart 10 zł czas z tymi, których kochamy. Jeżeli jutro umrzemy, to firma, w której pracujemy wymieni nas szybko na kogoś innego. Ale rodzina i przyjaciele będą czuć pustkę przez resztę swojego życia."

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Witam kochane :)
Dziewczyny pomarudzic czasem dobra rzecz jeszcze troche i dzieciaki unormuja swój dzien i bedzie dobrze. Głowa do góry. Kto inny da radę jak nie wy :)

A j sie pochwale. Chłopcy byli u neatologa i wszystko ok. Super kobitka ich badała. Niby tylko Fifi miał wizytę ale Tomcio tez sie zalapal na konsultacje. Dr stwierdziła ze jak chce to do mi wizytę u fizjoterapeuty tak tylko zeby iść moze jakieś nowe "zabawy"pokaże a i ja bede spokojniejsza bo Fifi miał lekkie napięcie miesniowe No i nadal piastki zaciskaja. Niby maja czas jeszcze na rozluznianie piastek (mam liczyć 3 mc od planowanej daty porodu ) więc zeby było 100%pewnosci ze jest ok to mamy czekać na pismo z data wizyty. A do dr na kontrole 6 grudnia.

No i sie jeszcze pochwale (wiem okropna jestem) wrescie ktoś docenił mój tok myślenia moje zasady. Mianowicie Tomcio najprawdopodobniej mniej mleka je bo przygotowuje sie do produktów stałych - jak to dr powiedziała. Mówię ze oni juz wcinaja jabuszko,kaszki smokowe i obiadki. Po szybkiej rozmowie dr stwierdziła ze teraz juz mało kto rezygnuje ze sloiczkow tym bardziej przy wielu dzieciakach a jej tak szkoda ze dzieciaki tylko na sloickach. Ze rozumie dzisiejsze czasy ale w pełni popiera moje zasady i chciała by wiecej takich ludzi. No nie powiem uroslam w piórka :)
No i pierwszy raz dr stwierdziła ze "rozumiem za każdy kraj ma swoje metody i aby z nich nie rezygnować "
I zwazylam chłopaków. Tomcio ma 5.32 a Fifi 6.22. Więc w wieku 4 mc potroili swoją wagę ur :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi5wchm5p.png

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_ertysd_8_Tomco_x.jpghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_eysd_8_Filipu%B6_x.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/ddd958a200.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=42745143813883e17.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)

Zabolek cieszę się, że chłopaki tak sobie świetnie radzą :36_1_11:
No i qrde chwal się - toż kto ma się chwalić jak nie dumna mamusia :) Tym bardziej jeśli jest czym się chwalić, chyba naprawdę na fajną kobite trafilas....

My po nocce z pobudkami na mleczko o 22, 2, 5 no i teraz też oboje zjedli po 8
Tak więc na razie szału nie ma, ale ja cierpliwie czekam aż szkraby dojrzeja do tego aby przesypiac więcej godzin, mam nadzieję że to już niedługo....

Miłego dnia :big_whoo:

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wvfxm0lk1uqu4.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usawn151ff27v09.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58195.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58193.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry.
Ja to już nie wiem Monia o której mała je. wieczorme zasypia dość późno, wczoraj dobrze po 23.
Wcześniej jak karmiłam butlą to sprawdzałam o której wstaję aby dać jej mleczko. Teraz po prostu ja zaczyna się kocić, biorę ją do nas, nawet nie wiem dobrze czasem jak ona znalazła się obok mnie (lunatykuję hehe), potem wczepia się dziobkiem w cycusia i śpimy dalej. I tak sobie cycka i śpi. Oczywiście cycuś wypada z dziobka jak mocniej zasnie i za jakiś czas znowu szuka. Wtedy też przez sen pomagam jej zassać i śpimy dalej. I tak kilka razy w ciągu nocy. Generalnie Zosia budzi się zatankowana do pełna. Ona chyba w nocy więcej zjada niż przez cały dzień.
Wczoraj zważyłam siebie a potem z Zofką na rękach. Wychodzi na to, że w śpiochu, body i pieluszce waży 5400. Czyli tak odjąć te ubranka to pewnie około 5100. Dwa i pół tygodnia temu było 4800g. Nie wiem czy to nie za malo, 300 gram w 2,5 tygodnia. Teraz jak jest na cycu ciężko kontrolować ile zjada. Ssie bardzo intensywnie ale którko, tak 5 do 10 minut. Ale bardzo szybko i mocno. Kiedyś wzięłam laktatorem bo zdawało mi się że nie zjadła wszystkiego i nic nie wydudlił. Więc może to starcza na opróżnienie piersi. Chyba musze kilka razy tak sprawdzić.

,,Kocham Was córeczki, jesteście dla mnie najważniejsze na świecie,,.

Zosia Elżbieta przyszła na świat 30 sierpnia 2012 r o godz 12.05
Waga 4110 g 58 cm długości

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf67hvuo7ib.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm3g1cmovz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgy6dw0esi.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...