Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2012


Rekomendowane odpowiedzi

ali.look mi pomaga mała kawa z rana na zaparcia z mlekiem w ciąży robie sobie taką małączarną słabsza z wieksza ilością mleka i na mnie to działa ... kiedyś lekarz wypowiadał się na ten temat że kawa rano działa własnie w ten sposób no oczywiście nie na każdego to zrozumiałe ,ale warto spróbować a po jednej kawce małej lekkiej rano nic z dzidziusiem na pewno się nie stanie a nóż pomoże polecam

http://www.suwaczek.pl/cache/b5c8785911.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki!!!
Mi na zaparcia pomaga zjedzenie 2 jabłek i 3 marchewek na wieczór, wtedy rano efekt murowany :) a czasami kawa z rana też pomaga :) Pogoda na Pomorzu pogoda do bani... zimno jak cholera i zapowiadają cały taki następny tydzień ze świętami włącznie :( masakra..
Wczoraj byłam u koleżanki, która ma roczną dziewczynkę no i oczywiście powiedziała mi, że ma dla mnie schowany karton z ciuszkami po Małej, myślę sobie SUPER, ale jak mi pokazała co tam ma, to szczena mi opadła! Wszystko prawie nowe lub nowe, po razie ubrane i takie piękne dziewczęce, micha mi się jarzyła przez cały wieczór :D:D:D muszę zaraz wstawić fotki co kupiłam ostatnio :)

http://www.suwaczek.pl/cache/e949c87793.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e0d83a8f9b.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0493279d0.png?6712

Odnośnik do komentarza

Cassie - głowa do góry..Pamiętaj że zamartwianie się nie pomaga dziecku ..

U mnie tez pogoda jak nie wiem - masakra po prostu :( Byłam dziś na zakupach jeszcze przed świętami - ale szkoda mówić ile ludzi jest itd., aż mi się odechciało...
Jeszcze z mężem dziś na wieczorne zakupy - takie ciężkie - soki i mięsko muszę kupić.. :) Wielkanocny obiad w pierwszy dzień przygotowuję u siebie dla 8 osób niby nie dużo - ale to taki pierwszy i dalej boję się że coś nie wyjdzie :( A mój teść to straszna maruda i nic mu się z jedzenia nigdy nie podoba... wrr.. Ale zobaczymy :) Może mi wyjdzie co zaplanowałam :)

http://www.suwaczek.pl/cache/02953dc74c.png

Odnośnik do komentarza

hejo!
ja na święta jeżdzę po rodzinie, więc sama nic nie szykuję :) szczerze, to już bym chciała niedzielę, jestem pioruńsko głodna, dziś na obiad parówki (omg, co to za obiad?!), w lodówce oprócz kawałeczka kiełbasy (resztki, powinnam napisać), kawałka pomidora i sera żółtego na jutro to pustki ;o mąż się ze mnie śmieje, mówi, że jeszcze trochę i zacznę skrobać ściany z farby ;(

teraz sama się zastanawiam, co było lepsze - mdłości i :wymiotuje: czy ten nieposkromiony apetyt...

aha, mam stwierdziła, że teraz jestem tańsza do ubrania niż do wyżywienia :[

Miłość zaczyna się wtedy, kiedy szczęście drugiej osoby staje się ważniejsze niż twoje.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usavcqggaptzbvw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2shfvlri7s0w0pst.png

03.08.2011 [11tc]
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-10-09/od-naszego-slubu-minelo-juz.png
Odnośnik do komentarza

malwunia, Słoneczko, nie martw się, będzie dobrze, pomyśl, że będziesz mogła w końcu powylegiwać się na łóżku i totalnie nic nie robić, za to głaskać się po brzuszku i mówić do Maleństwa :D

doczytałam, że o tej szyjce i przy 28 mm nie powinnaś się martwić, o ile nie będzie się szybko skracać, to nie ma powodu do łez :big_whoo:

Miłość zaczyna się wtedy, kiedy szczęście drugiej osoby staje się ważniejsze niż twoje.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usavcqggaptzbvw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2shfvlri7s0w0pst.png

03.08.2011 [11tc]
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-10-09/od-naszego-slubu-minelo-juz.png
Odnośnik do komentarza

Dzieki jestes kochana, ja zaczelam czytac ale co strone otworzylam to jakies mrozace krew w żyłach historie, zadzwoniłam do mojego lekarza, bo badanie miałam w prywatnym szpitalu ze skierowania i tez mi powiedział że najważniejsze że zamknięta no ale wiecie jak to jest człowiek sie boi. Zobaczyłam całą moja córeczkę kochana na badaniu 4D i jej sliczna buźke i potem jak wyszłam to sie rozkleiłam.

http://s4.suwaczek.com/201208214564.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqio4pdbix1sdf.png

Odnośnik do komentarza

malwunia
Hej dziewczyny, miałam dzisiaj USG połówkowe i z dzidzia wszystko dobrze ale niestety szyjka krótka tylko 28 mm na szczęście zamknieta ale czeka mnie leżenie. Wszystko przez te twardnienie brzucha bo to skurcze były. Już sobie popłakałam :36_2_58:

POCIESZY KTOŚ???

przepraszam, że się wtrącę.
u mnie tez około 23 tyg szyjka się skróciła, ale i zaczęło się rozwarcie robić, założyli mi krążek.
malwunia 28 mm to nie jest jeszcze źle, tylko właśnie leż i absolutnie nie dźwigaj nic.

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Malwunia Cassie kochane głowy do góry, wszystko będzie dobrze. Jesteśmy z Wami. I pamiętajcie, że czasem najlepsze co możemy zrobić dla naszych dzieciaczków to nic nie robić. Odpoczywać, odpoczywać, odpoczywać.

izzzi pochwal się ubrankami. Ja w święta dostanę kolejną pakę, tym razem po chrześniaczce.

CzekaCudu obiadek napewno będzie pyszny. Na 8 osób, świąteczny obiad to jednak sporo roboty Cię czeka.

Ja byłam wczoraj w szkole rodzenia. Oglądaliśmy film z brzuszka mamy. Potem jakieś ćwiczenie relaksacyjne do powtarzania w domu, a dla tatusiów zadanie domowe - pani kazała im każdego wieczoru mówić do brzuszka, żeby dzidziuś przyzwyczaił się do głosu taty i rozpoznawał go jako bliską osobę. Bo od 24tc dzidziuś już słyszy wszystko z zewnątrz i zapamiętuje. W książeczce Pampers przeczytałam, żeby czytać dziecku wieczorem tą samą historyjkę, albo śpiewać wybraną piosenkę. Podobno jest duża szansa, że po narodzinach będzie to dzidziusia najlepiej uspokajać.

A dziś rano byłam na tej krzywej cukrowej. Wypicie tej glukozy to pestka, mimo tego że od lat nie słodzę, to nie było to dla mnie jakoś nieprzyjemne. Najgorsze było wytrzymanie tyle czasu bez jedzenia. To to dla mnie masakra. Do tej pory nie potrafię zaspokoić głodu.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3tpo77r9e.png

Odnośnik do komentarza

malwunia - córeczka jest śliczna - A ty leż ile sie da... Będzie dobrze.. :) Mąż musi teraz się wziąć do poważnej roboty:) - a ty leż i się nam nie stresuj nie wolno...

Mnie dziś przyszła ta super poduszka dla kobiet w ciaży :) I leżałam na niej jakieś30 minut :) po obiadku i jest super - poważnie - w końcu wiem że się wyśpię.. :)
A z tym jedzeniem to jet okropne - jem cały czas coś.. Zakupów nie nadążam robić bo cały czas jem - i tyle pieniędzy przejem że aż strach myśleć.. Jak skończę obiad to od razu muszęwziąć czekoladę jedna tabliczka za drugą az za 15 minut patrze i nie ma już żadnej.. KATASTROFA :(
i już mam 4 kg na plusie.. :( Kiedy ja to zrzucę.. ;p

Kochane- idę sprzątać.. mam dziś wyszorować korytarz :) i ogarnąć pralnie :) Jutro resztę posprzątam i zrobię jakas sałateczke - i powiem Wam szczerze że nie lubię świąt.
Szykowania tyle itd., a później jemy to przez 2 tygodnie - Już nawet nie mówię o sobie .. ale patrze tak moją teściową.. Galarete robi, pasztet, boczek, karkówka , pieczeń na obiad , ciasta - masakra.. :)
Ok., To ja zmykam sprzątać.. :) Pozdrawiam :)

http://www.suwaczek.pl/cache/02953dc74c.png

Odnośnik do komentarza

Malwunia wszystko będzie dobrze, nic się nie martw, musisz poprostu więcej odpoczywać. A zdjęcie córeczki śliczne, trzymaj się i nic się nie martw... Ja jakiś 4tydzień leże z gipsem i nie narzekam, wiadome że chodzę o kulach ale nie za dużo. Mąż a nawet teść tak o mnie dbają że nie muszę po nic wstawać tylko do łazienki. :-))
Aniag gratulacje córeczki! I najważniejsze że z maludą wszystko ok...
Mój synek dzisiaj cały ranek buszował w brzuchu. Super uczucie!
Dziewczynki miłego sprzątania życze. Ja niestety nic nie szykuje na święta. Teść upiecze swój słynny sernik i zrobi sałatkę. Mama ma nam przywieźć też wałówkę, jakieś ciasta i sałatki. Mięso jakieś zrobie w sobotę, biała kiełbasa kupiona. Jakoś to będzie.

:16_12_7:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eppfvmpgg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/1o4uh4cdj39esl2a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/7ux3egz29o7u2tc8.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny ;)
Malwunia współczuję, ale pamiętaj, że to wszystko dla dzidzi. Żadnymi świątecznymi sprzątaniami itd. się nie przejmuj- każdy to zrozumie, że musisz leżeć. I dziewczyny mają rację, w końcu poodpoczywasz, wyśpisz się, poleniuchujesz. Pamiętaj, że jesteśmy z Tobą ;). A że się wyśpisz to dobrze, bo jak się nasze dzidzie urodzą to nic nie pośpimy ;P
A zdjęcie Malutkiej śliczne!!

Cassie jak tam relacja od lekarza? Nie martw się, będzie na pewno dobrze!!

Aniag gratulacje drugiej córci ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3lhb8osh1her7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/123d61628a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...