Sierpień 2012

[malwunia]

2fast4u super że wszystko ok, nie możesz sie tak stresować

[izzzi]

2fast4u cieszę się niezmiernie wiedziałam, że wszystko będzie ok!
U mnie dziś także piękna pogoda, więc skorzystałam i poszłam na zakupki. Dostałąm 3 pary spodni i jestem zadowolona jak gwizdek

[julka001]

hej dziewczyny ;) Nie było mnie tu wczoraj i miałam kilka stron zaległości. Ale miło się Was czytało ;)
2fast4u ciesze się bardzo razem z Tobą, że Krasnal zdrowy! I zdjęcie prześliczne... takie wyraźne ;)

nika brzusio cudny ;)

Acina witaj wśród sierpnióweczek. Nie martw sie na zapas, dzidzia nie musi po Tobie odziedziczyć choroby stawów. Ja np. bałam się, żeby po mnie nie odziedziczył problemów żołądkowo-jelitowych, ale stwierdziłam, że zamarwianie się na zapas nic nie da- i że jest 50%szansy, że może odziedziczyć zdrowie po tatusiu, bo jemu nic nie dolega. Będzie dobrze!!
Z tym bezrobociem to też się nie martw- bo ja jestem w podobnej sytuacji, albo i gorszej. Pracuję tylko na umowe o dzieło i to tylko po kilka godzin w tyg, wiec cos takiego jak macierzyski to odpada od razu + nie mamy mieszkania i będziemy tymczasowo mieszkać osobno po porodzie. Ale nie martwię się tym, pożyjemy i samo jakoś wszystko się unormuje z czasem ;) wierzę, że będzie dobrze!

izzzi super, że wszystko ok! :) ja czuję, że będę mieć chlopca... ale może się mylę, okaże się ;)
A płeć też chcę znać, tak z ciekawości ;) no i wiadomo na kogo się nastawiać, jakie imię szykować itd ;) Jak się zwracać do brzucha jeszcze w ciąży

alatra to sie biedna nadenerwowalas! ale najwazniejsze, ze wszystko dobrze się skończyło ;)

[Acina]

2fast4u - baaardzo się cieszę że wszystko ok!! Wiedziałam, że musi być ;)))
Teraz obowiązkowo zadbaj o siebie, nie denerwuj się i idź z tym swoim serduchem do lekarza, bo musisz być teraz zdrowa!!! :)

Mnie dołek ciut minął... napiłam się pepsi (wiem wiem... zgrzeszyłam, nie powinnam) i zjadłam ptasie mleczko... musiałam bo mi się już na płacz zbierało...
zaś mnie gardło boli... a już 2 razy miałam anginke i nie chcę więcej...

Ja miałam termin na 24 sierpnia, ale po tym usg 4d wyszło że jestem 2 dni do przodu niby, więc termin wychodziłby na 22... ale muszę mieć cesarkę ze względu na te stawy moje... więc pewnie koło 15 wyskoczy bąbelek :)
Chciałabym 5 urodzić na moje urodzinki :) Moja mama też urodziła mnie w swoje urodziny, więc byłoby potrójne święto :) hihi
Ale nieważne kiedy wyskoczy... to będzie i tak najcudowniejszy dzień Nie mogę się doczekać!!

[julka001]

Acina co do daty porodu - to jak u mojej kolezanki- ona miala termin na poczatek lipca, ale mialysmy cicha nadzieje ze urodzi wczesniej (bo to mój chrześniak miał być no i jest)- bo 17 czerwca ja mam urodziny, a dwa dni pozniej jej mąż ale dzidzia przyszla mniej więcej zgodnie z planowaną datą, początek lipca :) najważniejsze, że zdrowe! a i tak blisko siebie są wciąż nasze urodzinki.

Nie moge się doczekać piątkowej wizyty u ginka, ciekawe czy będzie widać co tam maleństwo ukrywa między nóżkami, jaka płeć :)

Dobrej nocy ;)

[izzzi]

A czujecie już jakieś ruchy? Ja nawet nie wiem jak je odróżnić od bulgotania w jelitach :P

[2fast4u]

ja mam teraz porządne bulgotanie z prawej strony :P
słyszałam, że jak wydaje się matce, że czuje ruchy dziecka, to powinna zjeść coś słodkiego i położyć się na lewym boku, jeśli dalej będzie czuła te ruchy, to może to być smyk :)

[Acina]

Cześć dziewczynki...

2fast4u podoba mi się to o czym piszesz, chętnie zjem coś słodkiego i poleżę hihi

Ja wczoraj wieczorem obserwowałam brzuch bo też mi się wydawało że czuję fasolkę, M nie czuł nic, więc zawołałam mamę ona też stwierdziła że nic nie czuje i że to za wcześnie bo ona czuła po 4 miesiącu... :/ Potem mi tłumaczyła, że te początkowe ruchy to nie są takie jak te późniejsze jak już dziecko "kopie", czuje się je podobno tak w środku... i że na samym początku to tylko ja je będę czuła... :) hihi
więc ja już coś tam czuję (pewnie to jelitka)
Ta noc to była dziiiwna! Nie dość że mi się śniły koszmary, to jeszcze 3 razy mnie tak zajebiście zabolał brzuch... taki rwący ból... wystraszyłam się jak pieron, a potem nie mogłam się ułożyć... i taka jestem wymęczona po tej nocy :(
Miłego dnia i do później :)

[2fast4u]

Acinko, tego newsa usłyszałam od pewnej młodej matki, która jest w ciąży z drugim dzieckiem :) Dla niej ten patent był skuteczny i wspominała mi o nim, żebym nie przegapiła pierwszych ruchów wiadomo, że na tym etapie nikt prócz Ciebie ruchów dziecka nie poczuje, bo są one jak delikatne muskanie od środka, jak łaskotki, a nie kopniaki piłkarskie

noc też miałam w koszmarach... niby stan ducha bardzo dobry, a śniło mi się, że pisałam artykuł o morderstwie młodej kobiety, którą w zamrożonych kawałkach dostawałam do księgarni :|

[Acina]

hihi niby to takie oczywiste, że taki 9 centymetrowy słodziaczek, nie może kopać tak mocno, żeby było go czuć, ale moja wyobraźnia działa...chciałabym już poczuć te łaskotki :)
a wiesz, że mi się też jakieś morderstwo śniło? i ofiarą też była dziewczyna... nie mogę sobie przypomnieć szczegółów ... wiem, że gdzieś znalazłam zwłoki... koszmar!!
Ani nie oglądałam wczoraj żadnego horroru, ani nie najadłam się na noc... a mimo to mnie męczyło... :)
Moja droga 2fast4u czemu Ty już nie śpisz??

[2fast4u]

ach, bo mój WPM robi mi pobudki, szykując się do pracy :)

[anetab]

Witajcie dziewczynki

2fast4u super że wszystko w porządku byłam pewna że tak będzie i trzymałam kciuki

izzzi mnie się też czasami wydaje że to dzidziuś ale nie mam pewności, na ostatniej wizycie ginka kazała obserwować czy są ruchy jakby były zapamiętać datę

a koleżanka w pracy no w sumie nastraszyła mnie tym troche bo najpierw się pyta czy już czuję ruchy, ja mówię że tak mi się wydaje że to ruchy dziecka a ona mi na to że to połowa ciąży (ona tak słyszała że w drugiej ciąży tak się liczy) a to był 15 tydzień!!!!!

[2fast4u]

Twoja koleżanka to wariatka

Ty masz prawo czuć ruchy wcześniej, bo to Twoje drugie dziecko :)

[anetab]

Też tak czasami o niej myślę

Wczoraj miałam taką dość nieprzyjemną sytuację, bawiliśmy się z Maksiem i On w sumie niechcący skoczył mi na brzuch, nie jakoś z całej siły ale zabolało i jakiś czas bolał, on wie że musi teraz uważać na mamusi brzuszek i ciągle mi powtarzał kocham cię mamusiu i przepraszam, dzisiaj na szczęście jest ok i nic mnie nie boli

[2fast4u]

zapomniał się biedaczek :) dobrze, że brzuch Cię nie boli, a jak w ogóle synek przyjął informację, że będzie miał rodzenstwo?

[aniag]

Cześć,

jak samopoczucie u Was? Mi znów boli głowa,noc koszmarna,ciągle się budziłam a potem nie mogłam zasnąć.

Co do pierwszych ruchów,to kiedys koleżanka mi powiedziała,żeby zapamiętać kiedy były to lekarz na tej podstawie poda termin porodu ale ile w tym prawdy to nie wiem.Ja też czasami cos tam czuje takie smeranie i zastanawim się czy to to.

anetab moja Ola też często zapomina,że nie można naskakiwać na brzuszek,zawsze w ostatniej chwili ją stopuję

[2fast4u]

hej hej :)

ja miałam w nocy koszmary, śniło mi się, że pisałam artykuł o zamordowanej dziewczynie i że w którymś momencie zaczęłam dostawać w kawałkach jej poćwiartowane ciało... wstałam o 7, nieprzytomna... :)

[anetab]

2fast4u wiesz całkiem pozytywnie przyjął informację o rodzeństwie, powiedzieliśmy mu jeszcze w grudniu, pytał kiedy będzie już z znami ja mówię że w wakacje a Maksiu - to ja już chcę te wakacje, widzę że to ma na niego dobry wpływ zrobił się bardzo wyrozumiały dla mamusi, dba o mnie, pozwala mi poleżeć, pospać w dzień (wcześniej to było nie do pomyślenia mama ma się z nim bawić a nie spać czy leżeć) i jest bardzo opiekuńczy

aniag mi też się zazwyczaj to udawało a wczoraj niezdążyłam

a te koszmary to może na zmianę pogody się śnią bo wczoraj było pięknie słonecznie a dzisiaj to okropnie mżawka mgła przynajmnie u mnie

[anetab]

przeglądałam sobie rzeczy dla maluszków na allegro,
co sądzicie o tego rodzaju pieluszkach? pieluchy pieluszki wielorazowe MINKY 45 rodzajów (2170174023) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
bo na te pampersy to faktycznie dużo pieniędzy idzie, te fakt że trzeba prać ale może to jest faktycznie bardziej ekonomiczne i ekologiczne?

[2fast4u]

ja na pewno zainwestuję w tetrę, pamiętam te pieluchy za czasów mojego rodzeństwa, mama bardzo je sobie chwaliła, więc jakiś komplet złożę :)

[julka001]

anetab nie słyszałam o takich pieluszkach... pewnie dlatego, że u mnie w bliskiej rodzinie nikt nie ma małych dzieci:P, a koleżanki, które mają też mi nic o czymś takim nie mówiły ;) ale myślę, że to całkiem dobry pomysł, można kupić na próbę ze dwie, na zmianę. Trzeba potestować ;). Tetrowe jakieś pewnie też kupię.

Współczuję Wam dziewczyny tych koszmarów! Ja tylko jakieś urywki ze snów pamiętam z dzisiejszej nocy, ale to nic strasznego :)

Co do ruchów- to po tamtym co mówiłam, że wyraźni poczułam- już tylko takie delikatne bąbelki czuję, ale nie wiem, czy to dzidzia? czy moje jelita? Chociaż dziś jak w szkole siedziałam, miałam wrażenie, że chyba jednak bobas, ale w 100% nie jestem pewna. Jutro znów zobaczę, jak on sobie tak pływa i skacze w brzuszku ;) mam na 11.40, ale pewnie standardowo będzie opóźnienie.

Byłam wczoraj u koleżanki i pokazywała mi ciuszki, które ma dla mnie odłożone po swoich maluszkach, takie słodkie malutkie!!! body, bluzeczki, czapeczki, spodenki :) I jeszcze parę rzeczy-kołyska, wanienka itd. Wezmę to od niej, ale tak bardziej w połowie 5 miesiąca ;).

A właśnie, wiecie dziewczyny w którym tygodniu zaczyna się 5 miesiąc? w 18?

Miłego dnia!

[izzzi]

Hej laseczki:*
Ja też miałam niespokojną noc, co prawda nie miałam koszmarów, ale budziłam się co godzinę i nie mogłam się ułożyć wygodnie. Podejrzewam, że teraz będzie coraz gorzej ze znalezieniem odpowiedniej pozycji do spania. Też mnie trochę brzuch pobolewał szczególnie podbrzusze mam takie jakby spuchnięte...
Dziś pogoda do bani... Myślałam, ze będzie tak ładnie jak wczoraj i pójdę na jakiś dłuuugi spacer :/
Czekam cały czas na te pierwsze ruchy, czasem mam nawet wrażenie, że to już mnie tam łaskocze i smyra, ale nie wiem do końca :P

[2fast4u]

julka, licząc, że 4 miesiąc zaczyna się od 13 tc, to 5 startowałby z tygodniem 17 :)

[izzzi]

Dla mnie 20tc to połówka, czyli 4,5 miesiąca, czyli praktycznie 5 miesiąc leci - tak mi się najłatwiej liczy :)

[Acina]

anetab ja też o nich myślałam, na allegro są takie piękne wzory tych pieluszek wielorazowych że aż się człowiek rozczula... myślę, że może na jakieś dwie się skuszę... jakaś panterka czy krówka w łatki :)
a słyszałam o nich pierwszy raz kieeeedyś dawno w dzień dobry TVN... i wtedy sobie pomyślałam, że też zainwestuje w takie...
a tetrowych też kupię kilka... bo fakt-faktem pampersy są mega drogie... a w zamienniki innych firm nie wiem czy się ładować... różnie o nich mówią, jedni sobie chwalą inni wręcz przeciwnie...

Ja patrzyłam dziś na wózki... tu też z moim M mamy inne gusta :) (jak my się dobraliśmy!!)
Ja jestem zakochana w takich wózkach retro, on lubi wszystko nowoczesne chromowane i najlepiej kosmicznie wyglądające... a ja uwielbiam duże koła najlepiej białe.... duża wygodna gondola... ahhh... marzenie moje to ten:
INGLESINA CLASSICA - BALESTRINO 2012
ale nigdy w życiu nie dałabym tyle kasy za wózek!!! Tylko podoba mi się ;)
znalazłam więc duuużo tańszy, ale odrobinkę na ten styl:
ADAMEX ROYAL (3w1)
no ale będziemy musieli znaleźć kompromis...
M pewnie ten uznałby za hit:
4RIDER Mutsy
Jakie Wam się marzą dziewczynki??

P.S.Nie mogłam dać linków nie wiem dlaczego... więc musicie poszukać w necie tych wózeczków...