Majowe słoneczka 2009

[katja79]

mama2corun

do neta to pewnie tak w kratke ale wracac bede najdalej w ndz tzn najdalej w ndz che juz byc w domu bo Oliw w pon rano juz do szkoly.no i wiadomo.a ja narazie znikam jeszcze zajrze ale teraz szybko pod prysznic ide bo musze przed wyjazdem sie odswierzyc bo cala noc jeszcze w ciuchach to masakra.narazie buziaki kochane

dbaj o siebie i brzunio i wracaj do nas szybciutko:36_3_16:

[katja79]

oj co tak pusto gdzie Was wywialo???????????????Halo???????????????!!!!!!!!!

[katja79]

No to i ja zmykam..

[Jola30]

mama2corun-zycze szerokiej drogi i samych milych wydarzen w PL obys wrocila szczesliwa i co najwazniejsze pozalatwiaj sobie wszystko.

[jola22]

mama2

Witajcie . Ja chyba dzis skonam
W pracy prze 8 godzin nieoderwałam oczu od komputera, ledwo zdazylam sniadanie zjesc na drugie nie bylo czasu
. Jedna całą firme robilam w nowym systemie.
Wrocilam z pracy z jezykiem do pasa zrobilam na szybko zupe i jak zjadłam to straszne mdłosci mnie ogarnęły...
zwymiotowałam ...a teraz słabo mi i niedobrze , maz w pracy a corka sie musze zjąć. Wykoncze sie dzisiaj, nawet nie wiem co mi jest , mierzyłam cisnienie ale jest ok

Wybaczcie ale nawet nie mam siły was do konca doczytac jest tego 10 stron...a i brzuszek twardnieje a magnez mi sie skonczył...ehhh

Mama2 biedactwo ty nasze - uważaj na siebie kobietko.
Cieszę się, że to twój ostatni tydzień pracy - bo by cię wykończyli.
Jutro, choć by się paliło i waliło masz zjeść porządne śniadanko, i jak będziesz się czuć zmęczona to idź na spacerek - wyciągnij nóżki, odpocznij, a jak nie to my zadzwonimy do twojego szefostwa i sobie z nimi pogadamy.

[Jola30]

Witam Was wszystkie czytam namietnie wszystko wiec jestem na czasie ale jakos nie chce mi sie wtracac poniewaz moje problemy odbiegaja daleko od forum a o tym co piszecie wydaje mi sie takie przyziemne i normalne ze czasami nawet nie wiem co pisac.

[mama2]

jola22

mama2

Witajcie . Ja chyba dzis skonam
W pracy prze 8 godzin nieoderwałam oczu od komputera, ledwo zdazylam sniadanie zjesc na drugie nie bylo czasu
. Jedna całą firme robilam w nowym systemie.
Wrocilam z pracy z jezykiem do pasa zrobilam na szybko zupe i jak zjadłam to straszne mdłosci mnie ogarnęły...
zwymiotowałam ...a teraz słabo mi i niedobrze , maz w pracy a corka sie musze zjąć. Wykoncze sie dzisiaj, nawet nie wiem co mi jest , mierzyłam cisnienie ale jest ok

Wybaczcie ale nawet nie mam siły was do konca doczytac jest tego 10 stron...a i brzuszek twardnieje a magnez mi sie skonczył...ehhh

Mama2 biedactwo ty nasze - uważaj na siebie kobietko.
Cieszę się, że to twój ostatni tydzień pracy - bo by cię wykończyli.
Jutro, choć by się paliło i waliło masz zjeść porządne śniadanko, i jak będziesz się czuć zmęczona to idź na spacerek - wyciągnij nóżki, odpocznij, a jak nie to my zadzwonimy do twojego szefostwa i sobie z nimi pogadamy.

Jolcia dziekuje. Obiecuje zjesc porzadne sniadanie.
Kochane jestescie:36_2_55:

Ja sie juz kłade do łózeczka . Dobranoc wam , słodkich znów jutro spotkamy sie znów:)))

[jola22]

jola.grodecka

Witam Was wszystkie czytam namietnie wszystko wiec jestem na czasie ale jakos nie chce mi sie wtracac poniewaz moje problemy odbiegaja daleko od forum a o tym co piszecie wydaje mi sie takie przyziemne i normalne ze czasami nawet nie wiem co pisac.

No i kolejne dupsko do bicia.:36_8_3:
Jola.G po raz kolejny przypominam - jesteśmy tu wszystkie po to żeby sie wspierać, doradzać sobie i nie życzymy sobie takich postów.
Masz problem - pisz, choć byś miała pisać o tym samym problemie po raz 200 - setny.
Czasami dobrze sie wyżalić się - choć miałoby ci ulżyć w 5% to my będziemy przeszczęśliwe, że możemy pomóc.

[mama2corun]

Jola G. Jola22 ma racje pisz wyzalaj sie i radz jesli mozemy pomozemy chocby dobrym slowem.
Jola22 a wlasnie dzis mnie mala kopie w taki sposob jak pisalas czyli jakby w pochwie a momentami az mi ciarki przechodza...
ja zaraz jade tylko jeszcze goraca czekolade robie doo termosu.

[Jola30]

jola22

jola.grodecka

Witam Was wszystkie czytam namietnie wszystko wiec jestem na czasie ale jakos nie chce mi sie wtracac poniewaz moje problemy odbiegaja daleko od forum a o tym co piszecie wydaje mi sie takie przyziemne i normalne ze czasami nawet nie wiem co pisac.

No i kolejne dupsko do bicia.:36_8_3:
Jola.G po raz kolejny przypominam - jesteśmy tu wszystkie po to żeby sie wspierać, doradzać sobie i nie życzymy sobie takich postów.
Masz problem - pisz, choć byś miała pisać o tym samym problemie po raz 200 - setny.
Czasami dobrze sie wyżalić się - choć miałoby ci ulżyć w 5% to my będziemy przeszczęśliwe, że możemy pomóc.
OJ Jola ale mnie rozbawilas a juz mialam sie wylaczyc i pochlipac w samotnosci.Dziekuje Kochana jestes widzisz jak malo potrzeba i juz jest mi lepiej

[jola22]

mama2corun

Jola G. Jola22 ma racje pisz wyzalaj sie i radz jesli mozemy pomozemy chocby dobrym slowem.
Jola22 a wlasnie dzis mnie mala kopie w taki sposob jak pisalas czyli jakby w pochwie a momentami az mi ciarki przechodza...
ja zaraz jade tylko jeszcze goraca czekolade robie doo termosu.

Te kopniaki to nic przyjemnego - brrrrrrrrrrrrrr
Mama2corun uważaj na siebie - 12 godzinna podróż w twoim stanie to nic fajnego.
Buziaki i odezwij się sie jak zajedziesz,

[jola22]

jola.grodecka

jola22

jola.grodecka

Witam Was wszystkie czytam namietnie wszystko wiec jestem na czasie ale jakos nie chce mi sie wtracac poniewaz moje problemy odbiegaja daleko od forum a o tym co piszecie wydaje mi sie takie przyziemne i normalne ze czasami nawet nie wiem co pisac.

No i kolejne dupsko do bicia.:36_8_3:
Jola.G po raz kolejny przypominam - jesteśmy tu wszystkie po to żeby sie wspierać, doradzać sobie i nie życzymy sobie takich postów.
Masz problem - pisz, choć byś miała pisać o tym samym problemie po raz 200 - setny.
Czasami dobrze sie wyżalić się - choć miałoby ci ulżyć w 5% to my będziemy przeszczęśliwe, że możemy pomóc.
OJ Jola ale mnie rozbawilas a juz mialam sie wylaczyc i pochlipac w samotnosci.Dziekuje Kochana jestes widzisz jak malo potrzeba i juz jest mi lepiej

Ja ci pochlipie w samotności - chyba, że mleka.

[Jola30]

A ja jak bylam w PL dostalam od gin dla lekarza tutaj wyniki i jakies zdjecie ktore wogule nie moglam rozczytac i tak patrzylam przez miesiac i mialam dzis je wyrzucic i tak zerknelam dzis i az mnie zatkalo poniewaz dzis zobaczyla twarzyczke mojego dziecka myslalm ze umre z wrazenia caly czas zachodze w glowe jak ja moglam wczesniej tego nie widziec.A to tak na marginesie jaka ja jestem rostargniona ale mi sie dzis milo w serciu zronilo.

[Daffodil]

mama2corun

gunia43

mama2corun

p wypraszam sobie ale co do mojej figury tez niemozna sie doczepic bo kg w brzuszku i lekko w udach(a te moga zostac jak moj M i ja mowie) wiec ja z tych dodatkowych kg zadowolona hihi bo zawsze niedowage milalam 46 kg przed ciaza wzrost 162cm.
To juz sie poprawiam. Nie jako jedyna tylko oprocz mamy2corun. Dwie bedziecie mega laski :-)
A ja juz super kula sie zrobilam a gdzie tam do konca :-(

ale Guniu dla swojego M wciaz jestes najladniejsza najseksowniejsza i najwazniejsza kobieta w zyciu wiec bez marudzenia
zreszta kazda z nas obojetnie ile teraz przytyje to M i tak na rekach beda nosic z milosci

Jak nam tych kg przybędzie trochę za dużo, to z noszeniem na rękach może być problem

[Jola30]

jola22

jola.grodecka

jola22

No i kolejne dupsko do bicia.:36_8_3:
Jola.G po raz kolejny przypominam - jesteśmy tu wszystkie po to żeby sie wspierać, doradzać sobie i nie życzymy sobie takich postów.
Masz problem - pisz, choć byś miała pisać o tym samym problemie po raz 200 - setny.
Czasami dobrze sie wyżalić się - choć miałoby ci ulżyć w 5% to my będziemy przeszczęśliwe, że możemy pomóc.
OJ Jola ale mnie rozbawilas a juz mialam sie wylaczyc i pochlipac w samotnosci.Dziekuje Kochana jestes widzisz jak malo potrzeba i juz jest mi lepiej

Ja ci pochlipie w samotności - chyba, że mleka.

Ja umieram ze smiechu ale ty jestes aparatka

[jola22]

jola.grodecka

A ja jak bylam w PL dostalam od gin dla lekarza tutaj wyniki i jakies zdjecie ktore wogule nie moglam rozczytac i tak patrzylam przez miesiac i mialam dzis je wyrzucic i tak zerknelam dzis i az mnie zatkalo poniewaz dzis zobaczyla twarzyczke mojego dziecka myslalm ze umre z wrazenia caly czas zachodze w glowe jak ja moglam wczesniej tego nie widziec.A to tak na marginesie jaka ja jestem rostargniona ale mi sie dzis milo w serciu zronilo.

Ty też jesteś niezła aparatka- po takim czasie dojrzeć twarz dziecka.

[Jola30]

jola22

jola.grodecka

A ja jak bylam w PL dostalam od gin dla lekarza tutaj wyniki i jakies zdjecie ktore wogule nie moglam rozczytac i tak patrzylam przez miesiac i mialam dzis je wyrzucic i tak zerknelam dzis i az mnie zatkalo poniewaz dzis zobaczyla twarzyczke mojego dziecka myslalm ze umre z wrazenia caly czas zachodze w glowe jak ja moglam wczesniej tego nie widziec.A to tak na marginesie jaka ja jestem rostargniona ale mi sie dzis milo w serciu zronilo.

Ty też jesteś niezła aparatka- po takim czasie dojrzeć twarz dziecka.

wiem ale co za glupi ten lekarz ze mi nie powiedzial co to jest ja myslalam ze on tam cos pomierzyl i tak mi to dal.A tak pozatym to ja raczej bystra jestem nie wiem jak to sie stalo ze moglam niewidziec twarzy dziecka??

[Jola30]

Jola jak tam w Londynie stoja mieszkania drogie i jakie Ty wlasciwie szukasz duze czy male?

[jola22]

jola.grodecka

Jola jak tam w Londynie stoja mieszkania drogie i jakie Ty wlasciwie szukasz duze czy male?

W tej części Londynu gdzie ja mieszkam 2 pokojowy flat kosztuje - 850 - 1000 funtów.
To zależy czy jest z ogrodem, lokalizacja itp.
Ja po dzisiejszym obejrzeniu 3 mieszkań zrezygnowałam (przynajmniej narzazie).
To, co chcą ludzie wynająć to masakra - zagrzybiałe, śmierdzące i brudne nory - tragedia
Stwierdziłam, że grzybek, który mamy w pokoju to pikuś, to nie jest grzyb, to mała kropka na ścianie - z reszta nasz landlord już coś z tym zrobił i teraz czekamy na rezultat.
Nasze mieszkanie jest naprawdę śliczne - ma parę minusów, ale nie jest tak źle, wiec chyba narazie zostajemy.
Teraz knujemy plan jak załatwić sąsiadkę z dołu

[katja79]

oj Wy wszystkie jestescie niezle aparatki co jedna to lepsza
no ale JolaG teraz to juz sie doigralas niestety i lanie w dupsko murowane za to co napisalas oby mi to bylo ostatni raz a ja osobiscie bede sprawdzac czy jestes z nami codziennie i jak bedziesz obecna ale nie aktywna to ..........oj juz ja cos wymysle

[katja79]

No to ja sie zegnam spijcie dobrze moje kwoczki...:36_3_16::36_3_16:do jutra

[mama2]

jola22

jola.grodecka

Jola jak tam w Londynie stoja mieszkania drogie i jakie Ty wlasciwie szukasz duze czy male?

W tej części Londynu gdzie ja mieszkam 2 pokojowy flat kosztuje - 850 - 1000 funtów.
To zależy czy jest z ogrodem, lokalizacja itp.
Ja po dzisiejszym obejrzeniu 3 mieszkań zrezygnowałam (przynajmniej narzazie).
To, co chcą ludzie wynająć to masakra - zagrzybiałe, śmierdzące i brudne nory - tragedia
Stwierdziłam, że grzybek, który mamy w pokoju to pikuś, to nie jest grzyb, to mała kropka na ścianie - z reszta nasz landlord już coś z tym zrobił i teraz czekamy na rezultat.
Nasze mieszkanie jest naprawdę śliczne - ma parę minusów, ale nie jest tak źle, wiec chyba narazie zostajemy.
Teraz knujemy plan jak załatwić sąsiadkę z dołu

I bedzie "Starsza Pani musi umrzec" czesc druga Jolcia widziałas ten film?

[mama2]

Przywitam sie tylko i ruszam do pracy .
Noc miałam straszna
zaczeło sie od 24.00 nagle ktos skoczył na mnie i mnie atakuje ...budze sie a to moj mąz , szarpie mnie za koszulke i wogole jakis dziki
( do wczoraj sie nieodzywałam do niego , a poniewaz czesto nasze kłotnie konczyły sie ostrym bzykaniem wiec on chciał tak jak zawsze bo myslałm ze bedzie ok) jak na niego naskoczyłam , wykrzyczałam mu ze majac taki wielki brzuch i spodziewajac sie dziecka kobieta oczekuje czegos delikatnego ..i takie tam ..matko co za bezmyślny gatunek
Potem sie połozylam i Maks dał takiego czadu jak chyba jeszcze NIGDY , bolał brzuch jak cholera , nic nie pomagało ani chodzenie ani kołysanie brzuchem . Trwało to 2 GODZINY!!!!!!!!! zasnełam o 3.30 i o 5.45 budzik do pracy !!!:36_2_42::36_2_42:

[jola22]

mama2

Przywitam sie tylko i ruszam do pracy .
Noc miałam straszna
zaczeło sie od 24.00 nagle ktos skoczył na mnie i mnie atakuje ...budze sie a to moj mąz , szarpie mnie za koszulke i wogole jakis dziki
( do wczoraj sie nieodzywałam do niego , a poniewaz czesto nasze kłotnie konczyły sie ostrym bzykaniem wiec on chciał tak jak zawsze bo myslałm ze bedzie ok) jak na niego naskoczyłam , wykrzyczałam mu ze majac taki wielki brzuch i spodziewajac sie dziecka kobieta oczekuje czegos delikatnego ..i takie tam ..matko co za bezmyślny gatunek
Potem sie połozylam i Maks dał takiego czadu jak chyba jeszcze NIGDY , bolał brzuch jak cholera , nic nie pomagało ani chodzenie ani kołysanie brzuchem . Trwało to 2 GODZINY!!!!!!!!! zasnełam o 3.30 i o 5.45 budzik do pracy !!!:36_2_42::36_2_42:

Mama2 współczuję - mąż i Maksiu molestowali cię jednocześnie.
Pomyśl sobie, że to juz ostatni tydzień i będziesz mogła dłużej pospać.

A co do starszej pani - to on chyba naprawdę „Musi Umrzeć"
Filmu nie widziałam, ale chętnie zobaczę - może mnie natchnie.

Ja pędzę do pracy
Postaram sie odezwać na lunchu.
TRZYMAJ SIE KOBIETKO, I PAMIĘTAJ MOTTO NA DZIŚ- ŚCIEMNIAJ ILE SIE DA

[Gość lutka]

amelcia8

Dziewczyny.która z was ma pierwsza wizytę w marcu??????ja mam znów 13

Chyba ja, 2 III.