Majowe słoneczka 2009

[elwira]

Tak czytam o reakcjach znajomych i muszę powiedzieć ze ludzie bardzo dziwnie reagują na 2, a już 3 dziecko to całkiem szok, jak by to oni mieli wychowywać i wydawać pieniądze i nie wiadomo co jeszcze.
Dla wielu osób to jak by się świat miał zawalić, wydaje im się ze po urodzeniu dziecka nie ma już życia, a dla mnie to właśnie wtedy wszystko się zaczęło i nie zamieniłabym tego za nic na świecie.

Nasz znajomy zapytał czy mam zamiar urodzić to dziecko, koleżanka z pracy ze oszalałam no ale to przecież nie jej problem i mam nie mówić przy niej o ciąży (sama ma 2 dzieci),
poza tym reszta była zadowolona a moja przyjaciółka zaklepała sobie bycie chrzestna:)

[mama2]

Dzis chyba nie popracuje moje myśli sa przy maleństwie które dzis zobacze popoludniu....
:36_3_16:

[mama2corun]

czesc mamuski:)widze ze juz sie zaczol pracowity dzien na forum:)
dziewczyny trzymam kciuki za badania i usg dzisiejsze:)napewno beda same dobre wiadomosci:)musze skopiowac zdjecie z Usg i wam pokazac,wogole musze je schowac bo albo mezus albo corcia jak ktos pzrychodzi to sie chwala:)i za chwile nic niezostanie z tego zdjecia:)moja corcia dzis nieposzla do szkoly bo ja brzuszek boli:(i mnie troszke tez chyba cos zjadlysmy niedobrego ale niemoge sobie wspomniec co...chyba smazona kielbaska nam nieposlurzyla ale mialam takiego smaka...no i dzis mi dotrzymuje towarzystwa:)
UDANEGO DNIA WAM ZYCZE:)

[mama2corun]

mama2

Dzis chyba nie popracuje moje myśli sa przy maleństwie które dzis zobacze popoludniu....
:36_3_16:

trzymam kciuki!!a idziesz sama czy z mezem?ja USG mialam w Polsce i meza niebylo ale juz zarzekl ze nastepnego nieopusci,ale byla zemna coreczka i patrzyla w monitor jak w obrazek:)taka podwojna radosc dlamnie jak zobaczylam swiecace oczka Oliwki(tak ma na imie moja corcia)a tez sie balam bo moj mezus niejest jej biologicznym tata,i caly czas sie boje czy dalej jego stosunek do niej bedzie taki jak do tej pory...po narodzinach jego biologicznego dziecka...

[mama2corun]

a mam pytanie z innej beczki dlaczego moj suwaczek zniknol??

[mama2]

1cora2syn...??

mama2

Dzis chyba nie popracuje moje myśli sa przy maleństwie które dzis zobacze popoludniu....
:36_3_16:

trzymam kciuki!!a idziesz sama czy z mezem?ja USG mialam w Polsce i meza niebylo ale juz zarzekl ze nastepnego nieopusci,ale byla zemna coreczka i patrzyla w monitor jak w obrazek:)taka podwojna radosc dlamnie jak zobaczylam swiecace oczka Oliwki(tak ma na imie moja corcia)a tez sie balam bo moj mezus niejest jej biologicznym tata,i caly czas sie boje czy dalej jego stosunek do niej bedzie taki jak do tej pory...po narodzinach jego biologicznego dziecka...

Mam identyczna sytacje jak ty. Mój mąż jest ojczymem dla mojej 6 letniej córki. I tez mam takie obawy , ale wiesz co? jesli pokochał nie swoje dziecko to znaczy ze ma duze serce i nie odrzuci tej miłośi kiedy pojawi sie jego własne. A na wizyte z mężem i córka ide w 20 tygodniu ciąży . Bedzie to usg połowkowe 3D:36_4_1:

[sylwiatoja]

halooo;-)ja też trzymam kciuki za wasze wizyty u lekarza,piszcie po powrocie jak wasze maleństwa urosły;-)- i troszkę wam zazdroszczę, bo moja wizyta dopiero we wtorek.dziś piątek więc wizja wolnego weekendu z mężusiem mnie pozytywnie nastraja;-)
dziewczyny, większość z was pisze,że wasi faceci wcześniej czuli, że jesteście w ciąży. u nas też tak było, ponieważ o drugie maleństwo staraliśmy się już od kilku miesięcy, to ja,a miesiączka mi się spóźniała, nie chciałam robić testu, bo bałam się rozczarowania. a mój mąż,wracając z pracy kupił mi test i całą torbę pyszności!!to było bardzo fajne, no i test oczywiście;-)pokazał prawdę, ale było radości,,,miłego dnia dla Was!!!!

[elwira]

Cześć, powodzenia dla wszystkich z dzisiejszymi wizytami, Mama2 jak tam twój apetyt wrócił czy jeszcze nie, bo u mnie to tak różnie z tym bywa.

[mama2]

elwira

Cześć, powodzenia dla wszystkich z dzisiejszymi wizytami, Mama2 jak tam twój apetyt wrócił czy jeszcze nie, bo u mnie to tak różnie z tym bywa.

Niestety nie mam apetytu. Ale wczoraj wyjątkowo smakował mi obiad. Rybka , troche frytek(zeby sie przytuczyc) i surówka z kapusty kiszonej....i co??? wszystko wylądowało w ubikacji.... I jak ja mam poprawic sobie wyniki z krwi jak nawet kiedy sie staram zjesc cos zdrowego to to zwracam

[elwira]

Mama2 dopiero od 2 tygodni mogę jeść tylko ze na myśl o tym na co mam ochotę zaczyna mnie mdlić:((
Wczoraj to już była przesada, bo przez cały dzień zjadłam kawałek arbuza, jabłko, 4kromki chleba i bułkę z surówką

takie objawy jak ty teraz miałam dzień i noc przez ostatnie 3,5 miesiaca

[mama2]

Elwira a przytyłaś już coś?

[Daffodil]

mama2

Dzis chyba nie popracuje moje myśli sa przy maleństwie które dzis zobacze popoludniu....
:36_3_16:

Od razu proszę się zdjęciem pochwalić :)

[Daffodil]

1cora2syn...??

a mam pytanie z innej beczki dlaczego moj suwaczek zniknol??

Może sprawdź w Ustawieniach - Podpis czy masz linka zapisanego. Nie mam pojęcia co się z nim mogło stać, skoro wczoraj jeszcze był :)

[gunia43]

Witajcie w kolejny jesienny dzien!
Dzisiaj w dobrym nastroju jestem od wczoraj, bo zadzwonila do mnie kolezanka i ruszylysmy na miasto. Od 16 do 19.00 w ruchu. Bardzo sie ucieszylam, bo ile mozna w domu siedziec a samemu chodzic to nie to samo. Przynajmniej pocwiczylam sobie niemiecki, do czego mam malo okazji na codzien.

elwira, mama2 - dziewczyny, bardzo wspolczuje Wam tych okropnych mdlosci. MIejmy nadzieje, ze to sie juz niedlugo skonczy. W koncu w czwartym miesiacu musi. Jeszcze zdazycie kochane przytyc ladnie i na to ponarzekac, ze za bardzo :-))

Ja tam na razie jestem zadowolona z odwrotnej sytuacji, bo minal mi okres obrzydliwego obzarstwa nie do opanowania. A nie bylo fajnie, bo konczylo sie mdlosciami, wzdeciami i bolami brzucha. Nie kusza mnie tak juz slodycze, dzieki Bogu. Powyskakiwalo mi od tego jedzenia niezdrowego kope pryszczy i puchlam strasznie przez noc. Teraz staram sie jesc zdrowo ale zobaczymy kiedy mnie znow cos napadnie...

No i oczywiscie.... TRZYMAM KCIUKI ZA WSZYSTKIE U LEKARZY; POWODZENIA!!!A ZA ICIEBIE ISABEL PODWOJNIE

[gunia43]

A tak wogole to tez sie ciesze, ze trafilam na takie fajne forum. Przegladalam inne i musze przyznac: dziewczyny jestescie ok. Zwlaszcza po wczorajszym dniu wiem, ze to duzo dla mnie znaczy, ze moge sie tutaj wszystkim podzielic, pouzalac nad soba i popanikowac wraz z innymi. Moj maz jest slodki ale to nie to samo. Jestescie super!!!! Musimy sie wspierac, bo jak to w ciazy, bedzie jeszcze pewnie duzo niespodzianek. Ale wsyzstko skonczy sie super! Zobaczycie! W koncu to MAJOWE SLONECZKA!

[Daffodil]

gunia43 popieram w 100%. Fakt, z mężem mogę porozmawiać o wszystkim, tylko on niestety nie wszystko zrozumie :) Co innego banda kobietek :) Poza tym myślę, że będziemy z tego forum korzystać nie tylko w ciąży. Pewnie po urodzeniu dzieciaczków wątpliwości i pytań będzie jeszcze więcej. Przeniosą nas tylko do działu Noworodki :)

[isabela]

hej dziewczyny. Za godzine, o 12 w poludnie mam wizyte w szpitalu, 3majcie kciuki.

[Ewciaa]

isabla trzymamy kciuki będzie dobrze :)

[Ewciaa]

1cora2syn...??

a mam pytanie z innej beczki dlaczego moj suwaczek zniknol??

mój też gdzieś zniknoł i nie wiem co się stało :(

[Daffodil]

Ewciaa

1cora2syn...??

a mam pytanie z innej beczki dlaczego moj suwaczek zniknol??

mój też gdzieś zniknoł i nie wiem co się stało :(

Właśnie zauważyłam, że mój też.
Ooo, a ten który został przestał odliczać dni :/

[Daffodil]

isabela

hej dziewczyny. Za godzine, o 12 w poludnie mam wizyte w szpitalu, 3majcie kciuki.

isabela na nas i nasze kciuki zawsze możesz liczyć. I melduj się tu od razu jak wrócisz, pisz co lekarz powiedział i jakie postanowienia. Głowa do góry, będzie dobrze.

[Ewciaa]

Daffodil

Ewciaa

1cora2syn...??

a mam pytanie z innej beczki dlaczego moj suwaczek zniknol??

mój też gdzieś zniknoł i nie wiem co się stało :(

Właśnie zauważyłam, że mój też.
Ooo, a ten który został przestał odliczać dni :/

może jakaś awaria :)
ja zaraz do pracy znów będe potem to przeczytam co tam u isabeli, jutro czekają mnie imieniny mamy więc może w końcu coś zjem :)

[Daffodil]

Ewciaa no to życzę miłej pracy :) Ty pracujesz w szkole? Czy coś pomieszałam?
Ja się zabieram za sprzątanie, żebyśmy jutro z mężusiem pół dnia na to nie stracili. Bo muszę przyznać, że jak już tak od dwóch tygodni nie pracuję, to strasznie za nim tęsknię :) Jak byłam w pracy, to nie myślałam o głupotach, a tak jak siedzę sama w domu, to już się nie mogę doczekać jak wróci z pracy :)
Tak więc szkoda weekendu na sprzątanie :) Jutro kino, już nawet wybrałam film "33 sceny z życia", bo Maciek Stuhr tam gra Małżonek zaakceptował :)

[Daffodil]

Tak sobie myślę, że strasznie ugodowy się zrobił odkąd jestem w ciąży. Czyżby obawiał się jakiegoś hormonalnego wybuchu? Biedaczek :)

[mama2]

Daffodil korzystajcie z tego czsu który macie teraz tylko dla siebie. Potem bedzie ciężko coś wygospodarowac