Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

mama2
lutka
Mama2 gratuluję, cholernie się cieszę, ze Wasz synek rośnie zdrowo.

Daffodil jesteś? chcę zapytac o sklepy dla ciażówek w Krakowie, będę tam na weekend, i znam tylko jeden, przy Wawelu, ale daleko mi tam i zimno. Moze w jakiejs galerii??

Elwira
widzę, że powoli szalejesz na zakupach, ja mam to samo, wczoraj znowu kupiłąm bodziaka i podkoszulek tym razem na 68. Wogóle nie mam nic cieplego, same bawełniane bluzeczki, body itp. No ale poczekam na połowkowe, zeby mieć prawie pewność co do płci, bo sweterki to już zdecydowanie robione sa pod kątem płci.

jola22 ciocią za bardzo się nie przejęłam, ona tak ma że czasem coś palnie. Ostatnio idąc za mną powiedziała: ale Ci tyłek wygieło! No to pytam się jej: a Ty gdzie się patrzysz?
A tak ogólnie, to u mnie mróz, o 7 bylo -10 stopni. A waga o zgrozo rano, na czczo pokazała prawiee 59 kg!!!! Musiałą się zepsuć, bo 6 kg bym zauważyła, a wchodzę we wszystkie ciuchy, nogi nadal chude, biust niewielki, no i brzuch też nie ogromny.

Dziekuje . Daffodil wyjechała na Sylwestra wiec chyba jej nie bedzie do Nowego Roku

Jeszcze jestem :) Robię makijaż i zaglądam w międzyczasie :)

Odnośnik do komentarza

lutka
No 2 stówy to tez za dużo jak na spodnie, skoro mogę mieś prawie o połowę tańsze też niezłe.
mama2 jeśli mam być szczera to liczyłam że pokażesz nam zdjecie siusiaka :36_4_10:

hehhe mama dawaj zdjecie, to nie bedzie zadne porno dzieciece :) Przeczytaam post lutki zaczelam sie smiac. Transparent z napisem - mama, chcemy zobaczyc sisusiaka!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Akurat spodnie w H&M mają bardzo fajne, tylko dla mnie trochę za drogie (~200 zł).

No wlasnie ja tez ostatnio tam zajzalam glównie z mysla o spodniach a tam cena jeansów 178zl:36_2_24:kurcze troche duzo jak na spodnie na pare miesiecy ale przynajmniej mialy fajny kolor i fason bo ciezko jednak znalezc cos naprawde fajnego...najbardziej mnie wkurza ze na tych wszystkich spodniach sa takie mikroskopijne kieszenie i czuje sie jak bym miala tylek jak stodole...

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

mama2
lutka
No 2 stówy to tez za dużo jak na spodnie, skoro mogę mieś prawie o połowę tańsze też niezłe.
mama2 jeśli mam być szczera to liczyłam że pokażesz nam zdjecie siusiaka :36_4_10:

Nie wiem czy synuś nie miałby mi za złe ze eksponuje publicznie jego klejnociki:36_1_22::36_1_22:

jak okaże się, że mój maluch ma ogonek to pokażę :) a co niech się wstydzi za mamę :P

Odnośnik do komentarza

lutka
mama2
Noi wyjasniło sie czemu mam taki duzy brzuszek...lekarz mowil ze to przez łozysko na przedniej sciance :36_4_10:

a co ma jedno do drugiego? tłumaczył to jakoś?

no jak lezy łozysko na "kregosłupie" to brzuszek moze byc znacznie niejszy niz ten kiedy łozysko lezy na brzuchu.

Powiem wam ze ciezko mi w nocy przekrecic sie z boku na bok, i przy obróceniu zawsze sie wybudzam , dotego koniecznie musze miec poduszke juz pod noga bo inaczej gniotę małego i mnie kopie. Od trzech dni zdarza sie tez czeto ze mi wcisnie gdzies nozke (ma je koło pępka) i boli jak niewiem:karate:

Odnośnik do komentarza

mama2 to faktycznie musisz miec malucha juz wysoko ja swoja kruszynke czuje jeszcze dosyc nisko czasami jakies pojedyncze ruchy sa odczuwalne wyzej ale jeszcze nie w okolicy pepka:36_2_13:

no i jeszcze wiecie u mnie dzidzia caly czas bryka delikatnie i sa to takie raczej pojedyncze brykania nie seria kopniaków no i nie ma mmowy zeby maz poczul chociaz wydaje mi sie ze ja juz czasem czuje jak poloze reke na brzuchu ale mój mezus niestety ostatnio za kazdym razem jak odjal reke od brzucha na chwilke to mala wtedy bryknela...uczyla tate cierpliwosci i chociaz czekal i czekal to sie nie doczekal...

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

lutka
mama2
lutka
No 2 stówy to tez za dużo jak na spodnie, skoro mogę mieś prawie o połowę tańsze też niezłe.
mama2 jeśli mam być szczera to liczyłam że pokażesz nam zdjecie siusiaka :36_4_10:

Nie wiem czy synuś nie miałby mi za złe ze eksponuje publicznie jego klejnociki:36_1_22::36_1_22:

jak okaże się, że mój maluch ma ogonek to pokażę :) a co niech się wstydzi za mamę :P

To ja też następnym razem poproszę o sfotografowanie siusiaka :)

Odnośnik do komentarza

katja79
mama2 to faktycznie musisz miec malucha juz wysoko ja swoja kruszynke czuje jeszcze dosyc nisko czasami jakies pojedyncze ruchy sa odczuwalne wyzej ale jeszcze nie w okolicy pepka:36_2_13:

no i jeszcze wiecie u mnie dzidzia caly czas bryka delikatnie i sa to takie raczej pojedyncze brykania nie seria kopniaków no i nie ma mmowy zeby maz poczul chociaz wydaje mi sie ze ja juz czasem czuje jak poloze reke na brzuchu ale mój mezus niestety ostatnio za kazdym razem jak odjal reke od brzucha na chwilke to mala wtedy bryknela...uczyla tate cierpliwosci i chociaz czekal i czekal to sie nie doczekal...

To u mnie wczoraj był wyraźny przełom :) Kuba już się nauczył zabawy w "odpukiwanie" i po raz pierwszy się bawił z tatą :) Chyba z pół godziny :) Aż w końcu się tata znudził i mama musiała dziecko przejąć :)

Odnośnik do komentarza

Daffodil
isabela
moja mala miala wczoraj pierwsza czkawke wiec ruchy - trzesace byly niezle widoczne :)

U mnie jeszcze czkawki nie było. A przynajmniej ja nic nie czułam.

Moja pierwsza corka w ogole nie miala czkawek, albo byly kompletnie niewyczuwalne przeze mnie. Druga czkala prawie non-stop. To takie regularne ruchy, az cale dziecko podskakuje, a znim Twoj brzuch. Smieszknei to wyglada :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxewn15stpumjv2.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
Co tam u Was slychac ciekawego?
Katja - jak wyniki z amniopunkcji, bo nie mam czasu tyle czytac. Na pewnoe wsjo ok ale co pewnoesc to pewnosc, takze prosze o odpowiedz.
Ja w Polsce zostaje jeszcze do 9 stycznia a potem jak sie dorwe do lektury forum to chyba zejdzie mi caly dzien, tyle zescie nastukaly!
Tak poza tym to mam nadzieje, ze w wszystkich w porzadku.
U mnie ok tylko, ze zdrowie mi lekko szwankuje ostatnio. W gardle mam rozpalone wegle, tak mnie boli, ze spac w nocy nie moglam. Ale moj maz kuypil mi dzisiaj jakies leki homeopatyczne i plakanke ziolowa takze mysle, ze przejdzie. Lezec mi sie nie chce w kazdym badz razie, bo az tak zle nie jest a chcialabym do kina isc. I pewnie pojde.
Poza tym jakos ostatnio puchne. jak sie budze rano to buzia spuchnieta i dlonie jak nie moije. Potem w ciagu dnia przechodzi ale znowe wieczorem kozakow dopiac nie moge bo ladki spuchniete. Moze pojde do lekarza. Zobacze. Normalnie bym sie przerazila tylko jak tak mialam tak juz czesto przez tarczyce z tym puchnieciem i teraz znow mam pewnie nawrot. Moze dlatego, ze organizm coraz bardziej przeciazony.
Odpiszcie cos koniecznie. Najwazniejsze czy wszystkie mamy zdrowe i co z Katja!!!!!!!

P.S. Pizdziawa w Polsce nie z tej ziemi. Odzwyczilam sie juz chyba. Wczoraj kupilismy z mezem czapki! Jak ja zdejmuje mam wlosy jakby mnie ktos do pradu podlaczyl. Wrrrr!

Odnośnik do komentarza

katja79

No to sie uspokoilam... mamy poprostu spokojne dzieci....:smile_move: albo to cisza przed burza...

Myslę, że na tym etapie ciaży to jest jak najbardziej normalne. Na prawdziwe kopniaki i bolesne przyłozenia mamy jeszcze czas :)

Daffodil
Kochana piccolowej zabawy Ci życzę, uważaj na siebie:snow:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...