Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Daffodil
mama2corun
Daffodil
Witam się czwartkowo.
Dzisiaj mnie obudziło szarpanie za włosy, bo mnie Kuba dwoma łapami złapał i tarmosił. Nie ma to jak czuła pobudka :)

hehe to korzenie jaskiniowcow sie odzywaja :) za wlosy i do jaskini :D hehe
my meczymy deserek bo inaczej tego nazwac niemozna ....Ola dzis wogole niewspolpracuje co jej wloze podstepem do buzi lyzeczke to wszystko wypluwa ;/ jak sie doczekam wozka to ide na miasto jakies inne deserki kupic i bede prubowac inne i bede moze mieszac.ehh ciezka nauka jedzenia przed nami ;/ kurka z Oliwia niebylo problemu i smoka chciala i jadla ladnie z lyzeczki mimo ze cyc byl 10 miesiecy,wiec niekumam.poprostu kazde diecko inne.....

He he, muszę to moje dziecko jakiegoś przyzwoitego zachowania nauczyć, bo widzę, że nieokrzesany typek mi rośnie :)

A z deserków polecam gruszki. Kuba uwielbia i pochłania w takim tempie, że prawie mu nosem wychodzą :) Pat-k też pisała, że jej Tosia lubi, więc może Oleńce też posmakują.

tak, gruszki to na razie jedyne co lubi. ale nie bede przeciez jej zywic mlekiem i gruszkami do roczku :36_15_33:

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Daffodil
pat-k
Daffodil

Mama a po jaką cholerę Wam kiedyś wysyłałam Tracy Hogg?? I nieraz trułam, że Kubę po cycku rozbudzam. Chociaż wierz mi, że czasem naprawdę nie miałam na to ochoty :) Ale zawsze jak ssał już tylko, żeby pociamkać, to bach dziecko do pionu i nie było spania. Jednak dobrze mądre książki jeszcze w ciąży poczytać :) I prawda jest taka, że nigdy nie traktował cycka jak uspokajacza, chociaż miał ku temu zapędy. Jedzonko i tyle, jak się najadł, to puszczał.
Jednak bez porównania łatwiej urabiać dziecko od początku, jak nie ma jeszcze swoich przyzwyczajeń. Bo teraz to już naprawdę trzeba mieć silną wolę.

hehe ale reprymenda ;) do kąta, za nieprzeczytanie Tracy Hogg :D

swoją droga tez musze przeczytac, moze jest tam cos o rozszerzaniu diety niemowlat. juz sil nie mam wojowac z moim uparciuchem. zje kilka lyzeczek i finito.

Daffodil pisalas kiedys, ze Kuba 2 tygodnie po wprowadzeniu butli juz mial staly rytm posilkow. a jak doszliscie do tego? sama wyznaczylas mu pory, czy dawalas butle na zadanie i Kuba ustalil sobie rytm?

Dawałam na żądanie, żeby rozeznać się jak często potrzebuje. I wychodziło, że tak średnio co 3 godziny, więc takie przerwy mu ustaliłam. Oczywiście pewne obsunięcia są i absolutnie nie trzymam się planu za wszelką cenę, tak naprawdę wszystko zależy od tego kiedy się obudzi. Na przykład dzisiaj zamiast pierwszego śniadania o 6, wciągnął 200 ml o pierwszej w nocy :) Próbowałam go wodą oszukać, ale był wyraźnie głodny. Jak go wrzuciłam na chwilę do M. do łóżka, żeby nie wrzeszczał, jak pójdę mleko robić, to zaczął mu gryźć nos :)

Kuba kanibal:36_33_4:

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

mama2corun
ah prubowalam sie chwilke zdrzemnac ale jakos mi niewyszlo :/ to tel to Alexandra baka puscila i jakos niedalo sie teraz moja niunia w lezaczku patrzy namnie a ja zbieram sie zeby sprzatac :)
mama2 to dobrze z M z Maksiem ehh moj to tak na dluzsza chwile niebardzo sie rwie zeby zostac a pieluche zmienic to juz wogole panika :/ehh faceci ;/
M pojechal z wozkiem :D no zobaczymy czy zrobi a wiecie co jest najsmieszniejsze w tym on pojechal do wulkanizatora samochodowego hehehe
a i mama2 Olenka to chociaz ze spaniem nie nazekamy w lozeczku spi wieczorem po kapaniu sama zasypia tylko w dzien musze pomagac moze dlatego ze jasno i jej cos niepasi :) bo normalnie to zlote dziecko tylko to jedzenie a smoczek traktuje jak gryzaczek ale gryzie nie z tej strony co trzeba tylko ten plastik i zapiecie :o_noo:

Hi w wulkanizacji samochodowej - porządna fura to i do poważnego miejsca pojechał.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Daffodil
pat-k
Daffodil

Mama a po jaką cholerę Wam kiedyś wysyłałam Tracy Hogg?? I nieraz trułam, że Kubę po cycku rozbudzam. Chociaż wierz mi, że czasem naprawdę nie miałam na to ochoty :) Ale zawsze jak ssał już tylko, żeby pociamkać, to bach dziecko do pionu i nie było spania. Jednak dobrze mądre książki jeszcze w ciąży poczytać :) I prawda jest taka, że nigdy nie traktował cycka jak uspokajacza, chociaż miał ku temu zapędy. Jedzonko i tyle, jak się najadł, to puszczał.
Jednak bez porównania łatwiej urabiać dziecko od początku, jak nie ma jeszcze swoich przyzwyczajeń. Bo teraz to już naprawdę trzeba mieć silną wolę.

hehe ale reprymenda ;) do kąta, za nieprzeczytanie Tracy Hogg :D

swoją droga tez musze przeczytac, moze jest tam cos o rozszerzaniu diety niemowlat. juz sil nie mam wojowac z moim uparciuchem. zje kilka lyzeczek i finito.

Daffodil pisalas kiedys, ze Kuba 2 tygodnie po wprowadzeniu butli juz mial staly rytm posilkow. a jak doszliscie do tego? sama wyznaczylas mu pory, czy dawalas butle na zadanie i Kuba ustalil sobie rytm?

Dawałam na żądanie, żeby rozeznać się jak często potrzebuje. I wychodziło, że tak średnio co 3 godziny, więc takie przerwy mu ustaliłam. Oczywiście pewne obsunięcia są i absolutnie nie trzymam się planu za wszelką cenę, tak naprawdę wszystko zależy od tego kiedy się obudzi. Na przykład dzisiaj zamiast pierwszego śniadania o 6, wciągnął 200 ml o pierwszej w nocy :) Próbowałam go wodą oszukać, ale był wyraźnie głodny. Jak go wrzuciłam na chwilę do M. do łóżka, żeby nie wrzeszczał, jak pójdę mleko robić, to zaczął mu gryźć nos :)
to sie nazywa miec charakterek...:D

Odnośnik do komentarza

Daffodil
mama2corun
ah prubowalam sie chwilke zdrzemnac ale jakos mi niewyszlo :/ to tel to Alexandra baka puscila i jakos niedalo sie teraz moja niunia w lezaczku patrzy namnie a ja zbieram sie zeby sprzatac :)
mama2 to dobrze z M z Maksiem ehh moj to tak na dluzsza chwile niebardzo sie rwie zeby zostac a pieluche zmienic to juz wogole panika :/ehh faceci ;/
M pojechal z wozkiem :D no zobaczymy czy zrobi a wiecie co jest najsmieszniejsze w tym on pojechal do wulkanizatora samochodowego hehehe
a i mama2 Olenka to chociaz ze spaniem nie nazekamy w lozeczku spi wieczorem po kapaniu sama zasypia tylko w dzien musze pomagac moze dlatego ze jasno i jej cos niepasi :) bo normalnie to zlote dziecko tylko to jedzenie a smoczek traktuje jak gryzaczek ale gryzie nie z tej strony co trzeba tylko ten plastik i zapiecie :o_noo:

Kuba też ma problemy z zaśnięciem w ciągu dnia, trzeba się położyć koło niego, pogłaskać, pośpiewać (czyt. pofałszować), pić dać. Normalnie cały rytuał :36_6_9:
A teraz śpi już ponad dwie godziny, strasznie dziwne jak na niego :36_33_15:

A co do smoczków, to Kuba nigdy nie zakumał o co w tym chodzi. Miał parę takich przebłysków, że myślałam, że załapie, ale to niestety tylko chwilowe było. Teraz to już nawet nie próbuję, bo co mu włożę do buźki, to od razu cap w łapę i tłucze - jak grzechotką, po czym wyraźnie jest zniesmaczony, że nie dzwoni :lup:

Daffodil Julcia choć ssie smoka to ma też z niego świetną zabawkę - wkłada do buzi, wyjmuje, gryzie tą twardą część.........zabawę ma na całego.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
jola22
I witam was kobietki.

Noc do dupy - moja niunia od 5 rano ma gorączkę - zaraz spadamy z nią do lekarza.
Trzymajcie kciuki.
Ojej, a co Julci jest? Zdrówka dla Maleńkiej. Odezwij sie po wizycie.

Właśnie nie mam pojęcia co jej jest - myślałam że to brzuszek (tylko od tego chyba by nie miała gorączki) bo zrobiła wstrętną kupę.
O 5 dałam jej czopek bo miała w pupie 39 stopni - przeszło, ale o 10 znowu miła gorączkę, więc kolejny czopek, o 12 sprawdziłam temperaturę a tu tylko pół stopnia mniej.
Dałam jej 3 ml Nurofenu. Teraz śpi bidulka moja, a ja czekam na M (wraca z pracy) i jedziemy do lekarza na drugi koniec Lądka - 2 godziny jazdy nas czeka.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

mama2
Patka M to by mi wyszczelal po dupie za te foty hehe. Dla kota Antosia to konkurencja .przemieszcza sie i njeszcze odglosy wydaje :D
Jola22 a co to Julcia sie rozchorowała?kurcze oby nnie moze ta temp. na zabki. daj znac po lekarzu

Ja też mam nadzieję że to na ząbki bo ani nic jej w nosku nie furczy, ani nie kaszle..........strasznie się o nią boję.
A no i ślini się niemiłosiernie - a te górne jedynki które miały jej wyrosnąć zaginęły w akcji bo nadal ich nie widać.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Jola30
Daffodil
Jola30

Własnie od kąd mieszam mleko jest niespokojny i strasznie płacze po jedzeniu pręży sie ,robi bordowy i wraca koszmar z kolek jestem przerażona zachowaniem nie mam pojęcia czy to przez mleko .

O kurcze, może dwójka jeszcze za ciężka na taki kolkowy brzusio?? Może spróbuj jeszcze do jedynki wrócić i odczekać chwilę?

Dafo właśnie tak zrobiłam od 9 rano pojechałm do innego miasta i wykupiłam całą półke BEBILONU 1 a więc zapas mam 4 sztuki duże pani była w szoku dostałam gratisy i zafundowałam sobie perfumke skoro i tak na debecie.
Dzwoniłam na infolinie i kazała pani mi się wstrzymać z podawaniem 2 ponieważ nie ma pośpiechu i rozmawiałam dziś z lekarką Nikiego tez tak powiedziała:o_noo:.
Więc mój mały będzie na BEBILONIE 1 jeszcze z ok 20 dni bo na tyle starczy a póżniej spróbujemy ponownie bez pośpiechu i nic na siłe:8_5_16:

Jola a Niki je juz zupki i deserki?

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

mama2
Daffodil
Witam się czwartkowo.
Dzisiaj mnie obudziło szarpanie za włosy, bo mnie Kuba dwoma łapami złapał i tarmosił. Nie ma to jak czuła pobudka :)

hehe ale Cie potraktowal z rana :D

:hahaha: zapewne doszedl do wniosku, ze zwyklym glaskaniem mamy nie dobudzi :hahaha:

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

e2e2
Daffodil
gunia43

Daffodil - a ile razy dziennie dajesz Kubusiowi mleko. No i tak w ogloe jaki macie plan posilkow i w jakich ilosciach????
Moj maksik pije mleko 2 razy z rana potem obiadek, deserek rozcienczony z woda albo bez, potem znow flacha a na wieczor 6 lyzek kaszki rozcienczoe w 230 ml wody. Nie wiem czy to nie za duzo, bo na Aptamilu pisze ze w 6 miesiacu 2 razy dziennie mleko po 230 ml a Maksik to wypija za kazdym razem no i czesciej.....
terza spi maj brzdac. Juz poltorej godziny. Jednak idzie zdecydowanie ku lepszemu, bo sie nie budzi nerwowo jak od 2 dni :-)

Nasz jedzeniowy plan dnia jest taki:
6.00 - 200 ml mleka
9.00 - 200 ml mleka
12.00 - obiad (200-250 ml)
15.00 - deser (np. jabłko + banan, albo słoiczek 130 ml)
17.00 - 200 ml mleka
19.30 - 240 ml kaszki (z 6 łyżek)

Na Bebiku jest napisane, że mogą być 4 posiłki mleczne. A co do ilości, to od jutra spróbuję mu robić 230 ml mleka, bo ostatnio mam wrażenie, że zjadłby więcej.

O jejku Filip zjada połowę tego mleka co Kuba,dla przykładu wczoraj przez cały dzień wypił na dwa razy 120 ml. i tylko wieczorem 150 ml i dopiero o 10 dzisiaj 120 ml.
Ma szczęście je dużo obiadku bo tak 260 zupki albo mięska to wciąga jedną dziurką od nosa.

Tosia tez zjada nie wiecej niz 140ml mleka na raz. a zazwyczaj 120ml

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Witam moje Panie:36_3_19:
Ja wlasnei odzyskalam internet. i wcale nie jestem pewna ze na dlugo. Horrror jakis!!!
Chyba bede musiala dzisiaj z M cos pokombinowac z kablem, bo doslownie sie nie da.
Maksik dzisiaj od rana niby ok ale spac nie moze i marudny przez to. Przd chwila sie obdzil z takim palczem, ze przez dobre pol godziny nie umial sie uspokoic. Nic nie pomagalo, W koncu zanioslam go do lozeczka i tam doszedl do siebie.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
pat-k
Daffodil

Mama a po jaką cholerę Wam kiedyś wysyłałam Tracy Hogg?? I nieraz trułam, że Kubę po cycku rozbudzam. Chociaż wierz mi, że czasem naprawdę nie miałam na to ochoty :) Ale zawsze jak ssał już tylko, żeby pociamkać, to bach dziecko do pionu i nie było spania. Jednak dobrze mądre książki jeszcze w ciąży poczytać :) I prawda jest taka, że nigdy nie traktował cycka jak uspokajacza, chociaż miał ku temu zapędy. Jedzonko i tyle, jak się najadł, to puszczał.
Jednak bez porównania łatwiej urabiać dziecko od początku, jak nie ma jeszcze swoich przyzwyczajeń. Bo teraz to już naprawdę trzeba mieć silną wolę.

hehe ale reprymenda ;) do kąta, za nieprzeczytanie Tracy Hogg :D

swoją droga tez musze przeczytac, moze jest tam cos o rozszerzaniu diety niemowlat. juz sil nie mam wojowac z moim uparciuchem. zje kilka lyzeczek i finito.

Daffodil pisalas kiedys, ze Kuba 2 tygodnie po wprowadzeniu butli juz mial staly rytm posilkow. a jak doszliscie do tego? sama wyznaczylas mu pory, czy dawalas butle na zadanie i Kuba ustalil sobie rytm?

Dawałam na żądanie, żeby rozeznać się jak często potrzebuje. I wychodziło, że tak średnio co 3 godziny, więc takie przerwy mu ustaliłam. Oczywiście pewne obsunięcia są i absolutnie nie trzymam się planu za wszelką cenę, tak naprawdę wszystko zależy od tego kiedy się obudzi. Na przykład dzisiaj zamiast pierwszego śniadania o 6, wciągnął 200 ml o pierwszej w nocy :) Próbowałam go wodą oszukać, ale był wyraźnie głodny. Jak go wrzuciłam na chwilę do M. do łóżka, żeby nie wrzeszczał, jak pójdę mleko robić, to zaczął mu gryźć nos :)

no to wyraznie byl glodny :)
w takim razie zrobie tak samo, na razie bede dawac butle tylko wtedy, kiedy bedzie glodna

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Daffodil
mama2corun
ah prubowalam sie chwilke zdrzemnac ale jakos mi niewyszlo :/ to tel to Alexandra baka puscila i jakos niedalo sie teraz moja niunia w lezaczku patrzy namnie a ja zbieram sie zeby sprzatac :)
mama2 to dobrze z M z Maksiem ehh moj to tak na dluzsza chwile niebardzo sie rwie zeby zostac a pieluche zmienic to juz wogole panika :/ehh faceci ;/
M pojechal z wozkiem :D no zobaczymy czy zrobi a wiecie co jest najsmieszniejsze w tym on pojechal do wulkanizatora samochodowego hehehe
a i mama2 Olenka to chociaz ze spaniem nie nazekamy w lozeczku spi wieczorem po kapaniu sama zasypia tylko w dzien musze pomagac moze dlatego ze jasno i jej cos niepasi :) bo normalnie to zlote dziecko tylko to jedzenie a smoczek traktuje jak gryzaczek ale gryzie nie z tej strony co trzeba tylko ten plastik i zapiecie :o_noo:

Kuba też ma problemy z zaśnięciem w ciągu dnia, trzeba się położyć koło niego, pogłaskać, pośpiewać (czyt. pofałszować), pić dać. Normalnie cały rytuał :36_6_9:
A teraz śpi już ponad dwie godziny, strasznie dziwne jak na niego :36_33_15:

A co do smoczków, to Kuba nigdy nie zakumał o co w tym chodzi. Miał parę takich przebłysków, że myślałam, że załapie, ale to niestety tylko chwilowe było. Teraz to już nawet nie próbuję, bo co mu włożę do buźki, to od razu cap w łapę i tłucze jak grzechotką, po czym wyraźnie jest zniesmaczony, że nie dzwoni :lup:

u nas w dzien tez jazda ze spaniem. Jak odkladam Tosie do lozecka, to drze sie jakby jej matka krzywde wielka robila :36_33_15:
a wieczorem, po kapiekli bez problemu.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

pat-k
Daffodil
pat-k

hehe ale reprymenda ;) do kąta, za nieprzeczytanie Tracy Hogg :D

swoją droga tez musze przeczytac, moze jest tam cos o rozszerzaniu diety niemowlat. juz sil nie mam wojowac z moim uparciuchem. zje kilka lyzeczek i finito.

Daffodil pisalas kiedys, ze Kuba 2 tygodnie po wprowadzeniu butli juz mial staly rytm posilkow. a jak doszliscie do tego? sama wyznaczylas mu pory, czy dawalas butle na zadanie i Kuba ustalil sobie rytm?

Dawałam na żądanie, żeby rozeznać się jak często potrzebuje. I wychodziło, że tak średnio co 3 godziny, więc takie przerwy mu ustaliłam. Oczywiście pewne obsunięcia są i absolutnie nie trzymam się planu za wszelką cenę, tak naprawdę wszystko zależy od tego kiedy się obudzi. Na przykład dzisiaj zamiast pierwszego śniadania o 6, wciągnął 200 ml o pierwszej w nocy :) Próbowałam go wodą oszukać, ale był wyraźnie głodny. Jak go wrzuciłam na chwilę do M. do łóżka, żeby nie wrzeszczał, jak pójdę mleko robić, to zaczął mu gryźć nos :)

no to wyraznie byl glodny :)
w takim razie zrobie tak samo, na razie bede dawac butle tylko wtedy, kiedy bedzie glodna

jak to to calkie na butle przechodzicie?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...