Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

pat-k
katja79
Kamidianka
Witajcie,

JOLA chałupy wypasione, dowiaduj się wiecej, bo fajnie naprawdę.
I kieckę pokazuj :)

Daffodil no to chyba na razie z łyżeczki nici. Cycopijca :D

mama2 oj nie jest Ci dane się wyspać.

A my dzisiaj na pobraniu krwi. We wtorek szczepienie i mam iść z wynikami. Lenka była bardzo dzielna, nie zapłakała nawet przez chwilkę, śmiała się do M., nawet nie zorientowała się, że ma coś robione przy paluszku.
Teraz się uśpiła w leżaczku, a M. koło niej. No widok przesłodki hehe.
Ja zmykam załatwiać sprawy.

Miłego dzionka dziewczynki :)

dzielna malutka oby wyniki byly wzorowe..

Kami to lence pobierali krew z paluszka?
Tosi juz 2 razy z zyly brali... dziewczyny a jak pobieraja waszym dzieciaczkom?

Kuba miał krew pobieraną jeszcze w szpitalu z paluszka.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
mama2corun
witam dziewczynki
Jola30 kochana niemartw sie ja wiem ze latwo powiedziec ale mam przyklad wiec tak to mi wyglada na przepukline a mojej kolezanki syn a wczesniaczkiem jest w wieku 3 miesiecy mial zabieg tylko ze jemu jaderko uciekalo do pachwiny....wiec moja kolezanka czekajac na operacje nieraz sie najadla strachu a maly przy tym tak plakal ze jejku bo go to bolalo jak to jaderko uciekalo...ale teraz po zabiegu ma juz9miesiecy i jest zdrowy jak ryba,wiec kochana niedolowac sie tylko myslec pozytywnie.a i moj brat starszy tez mial przpukline le brzuszna mial zabieg w wieku2 lat i zdrowy i wogole wsio ok i ma 2 corki tylko mu na glowe sie czasem rzuca ;/

He he, myślisz, że to od przepukliny? :)

hehe pytasz o mojego brata??hihi chyba nie od przepukliny jemu sie mozg przyjaral od jarania trawki i innych specyfikow :/

Patka nawet mojej Oliwi pobieraja z paluszka a Oli z paluszka a raz z pietki.


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,

mama2cór no to jazda z przygodami! I jaka męcząca!! Uff, dobrze, że już jesteście na miejscu.

Moja dzisiaj obudzona o 5-tej i praktycznie dopiero teraz usnęła. Gadała z miśkiem, krzyczała na niego albo do niego hehe. Śmiała się dużo, w ogóle ona taka śmieszka. Chociaż i popłakać ostatnio jej się często zdarza.

Mykam się ogarnąć i mieszkanie.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

mama2corun
a Olcia niemiala goraczki tylko czesciej sie budzila w nocy i na dluzej wkoncu o4 musialam ja uspac na kolanach ale potem spala do 8 :36_2_25:teraz siedzi mi na kolanach i wgapia sie w lapka i tv i robi kupe:white_flag:
Oliw w szkole
a we wtorek Oliw miala 40 stopni goraczki i nieszla do szkoly diagnoza lekarza zmiana klimatu ze musi sie przestawic i taka reakcja organizmu.
a jeszcze wam wspomne o mojej podruzy :/ wiec wyjechalismy z PL ok.18 w sb dojechalysmy o 12 w poniedzialek ;/ a o to nasze przygody.....wyjechalismy z Rybnika i jechalismy dosyc powoli bo dzieci i deszcz padal....i ok godz22-23 cos nam zaczelo trzaskac w silniku (auto stalo tydzien u mechanika ) i bum auto stanelo nam na autosrtedzie moj brat szybko luz wrzucil zeby zdazyc zjechac na pas awaryjny i silnik nam padl;/ dzwonie do m i do znajomego ktory tez do Holandi wyjezdzal akurat czy nas zabierze on ok bede za 2 godz no to my czekamy i na zmiane z bratem prubowalismy zatrzymac jakies auto zeby nas scholowal do zjazdu bo do zjazdu mielismy 3km ;/ i dopiero po1.5 godz zatrzymalo sie auto i nas scholowal na stacje.polozylismy sie spac bo co bedziemy siedziec i czekac czas by sie dluzyl...no i zasnelismy....a znajomy po nas przyjechal po6 wrrryy.... czekalismy 7 godzin :/ a moglkam do taty Oliw zadzwonic i by po nas przyjechal.no ale o6 wpakowalismy sie do drugiego busa i jedziemy do domku do Holandi :) dojezdzamy juz do granicy Niemieckiej i patrzymy i kurna cos sie kopci z pod maski :/ zatrzymalismy sie na zatoczce zeby zajrzec pod maske a tam dym i smrod patrzymy a jeden przewod niewiem co ale sie stopilo i cala ropa na silnik pryskala ;/ i zas to samo stoimy;/ ale kierowca jakies auto zatrzymal zaby nas scholowal do stacji.scholowal nas i tam wezwali na stacji jakiegos miejscowego mechanika,ten zaczol cos naprawiac czesci wymieniac i tak od 12 do 19 i wkoncu stwierdzil ze to uszczelka pod glowica i niestety niepojedziemy ;/ i kierowca dopiero wtedy zadzwonil po brata zeby wzilo drugiego busa i po nas przyjechal.a ten dojechal o00.30 dzieci byly naprawde dzielne niesamowicie Oliwka bawila sie grzecznie i Olenka tez byla grzeczna Oliw dopiero ok21 zaczela marudzic ze chce do domu ale to zrozumiale niema sie co dziwic najpierw szok ze auto stanelo raz musiala spac na parkingu w aucie potem znowu auto sie zepsulo i Oliwcia juz zmeczona byla dobrze ze choc bylla tam restauracja i normalnie mozna bylo jesc wiec Oliwunia wpadla w trans zupki pomidorowej :) i zajadala kilka porcji :) wkoncu o 00..30 wyruszylismy do domu z modliwa na ustach zebysmy dojechali i dojechalismy o12 w poludnie weszlam pod prysznic uuu jak przyjemnie bylo Olenka po kapieli zasnela o19 i spala do7 rano bez pobudki Oliw tez zasnela ok20 i obudzila sie o8.loj moje biedne dziewczynki.juz nigdy niebede jezdzic autem juz tylko samolot wchodzi w rachube.ta podruz byla koszmarna;/ i juz nigdy nienaraze dziewczynki na takie cos...nigdy!!!

jakie dzielne dziewczynki byly! zwykla podroz samochodem na takim dystansie jest juz meczaca, a co dopiero z takimi trudnosciami

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

gunia43
pat-k
witajcie kochane, a ja znowu o 4 rano sie obudzilam i zasnac za Chiny nie moge. chyba sie martwie, co bedzie z nami bytowo. kasa sie konczy, lato sie konczy, kryzys trwa nadal
M chodzi na rozmowy, ale odpowiedzi na razie brak

Bylam kiedys 4 miesiace bez pracy, wiec znam to uczucie. Bezsenne noce odbieraly mi wtedy chec zycia i sily. Trzeba sie niestety uzbroic w cierpliwosc i optymizm. Dla zwiazku to tez jak mysle trudne chwile. Taki impas nie badzie trwal wiecznie! Bedzie dobrze, bo jestescie mlodzi, zdolni i macie super dowswiadczenie zawodowe wiec praca bedzie. Zycze oby najszybciej.

i wlasnie przez to doswiadczenie trudniej znalezc prace. niewiele ofert jest w Polsce podchodzacych a M bardzo chce znalezc cos satysfakcjonujacego a nie cokolwiek

z reszta z tym kredytem, ktory mamy i tak "cokolwiek" nie wchodzi w rachube.
na razie jestesmy optymistami, przez kilka lat rekrutowalam ludzi do pracy i wiem, ze to troche trwa i latem zwyczajowo cisza na rynku pracy
staramy sie na razie nie panikowac. Nasi zanajomi sa w szoku jaki mamy jeszcze dobry nastroj :) Bo z niemowlakiem, z niewykonczonym mieszkaniem, kredytem itp itd

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

mama2corun
Daffodil
mama2corun
witam dziewczynki
Jola30 kochana niemartw sie ja wiem ze latwo powiedziec ale mam przyklad wiec tak to mi wyglada na przepukline a mojej kolezanki syn a wczesniaczkiem jest w wieku 3 miesiecy mial zabieg tylko ze jemu jaderko uciekalo do pachwiny....wiec moja kolezanka czekajac na operacje nieraz sie najadla strachu a maly przy tym tak plakal ze jejku bo go to bolalo jak to jaderko uciekalo...ale teraz po zabiegu ma juz9miesiecy i jest zdrowy jak ryba,wiec kochana niedolowac sie tylko myslec pozytywnie.a i moj brat starszy tez mial przpukline le brzuszna mial zabieg w wieku2 lat i zdrowy i wogole wsio ok i ma 2 corki tylko mu na glowe sie czasem rzuca ;/

He he, myślisz, że to od przepukliny? :)

hehe pytasz o mojego brata??hihi chyba nie od przepukliny jemu sie mozg przyjaral od jarania trawki i innych specyfikow :/

Patka nawet mojej Oliwi pobieraja z paluszka a Oli z paluszka a raz z pietki.

to ja nie rozumiem dlaczego Tosi sprawiaja taki bol i pobieraja z zyly :(
to wyglada na prawde strasznie, bo takiemu maluszkowi trudno pobrac z zyly. wkluwaja igle a potem kilka sekund (dla mnie jak wiecznosc) grzebia ta igla i szukaja zyly. jak juz znajda to krew sie leje na reke. koszmar jakis
i juz 2 razy tak pobierali!

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Ewciaa
mama2
a moje dziecko takim smieszkiem sie zrobilo ze dzis pomimo wlasnie bardzo malej ilosci snu chichotał w glos tak ze oboje z M mielismy łzy w oczach..a jak sie smieje to cala buzke szeroko otwiera :))

moja zuza tez śmieję się w głos najbardziej podczas kąpieli jak ją myje pod pachami i szyje chyba ma łaskotki

Kuba chichocze jak mu daję buziaki, koniecznie z głośnym cmokaniem muszą być :)

Za to podczas kąpieli ostatnio jakieś cyrki, wierzganie nogami, popłakiwanie, nic nie pomaga. Mam nadzieję, że z tego wyrośnie.
Daffodil - nie wiem czy pamietasz. Maksio tez tak mial przez tydzien jakis i juz sie zastanawialam jak dziecko kapac czy nie w wannie duzej ze mna albo z M, bo wyl straszliwie i sie bal. NO nie dosc, ze przeszlo to teraz Maksio poprostu kapiel uwielbia. Chichocze i patrzy na mnie z takim zachwytem, ze az serce rosnie. Zycze Ci, zeby Kubie tez tak sie odmienilo. Mysle, ze nasze dzieci maja rozne etapy i to jest jeden z nich.

Odnośnik do komentarza

mama2corun
a Olcia niemiala goraczki tylko czesciej sie budzila w nocy i na dluzej wkoncu o4 musialam ja uspac na kolanach ale potem spala do 8 :36_2_25:teraz siedzi mi na kolanach i wgapia sie w lapka i tv i robi kupe:white_flag:
Oliw w szkole
a we wtorek Oliw miala 40 stopni goraczki i nieszla do szkoly diagnoza lekarza zmiana klimatu ze musi sie przestawic i taka reakcja organizmu.
a jeszcze wam wspomne o mojej podruzy :/ wiec wyjechalismy z PL ok.18 w sb dojechalysmy o 12 w poniedzialek ;/ a o to nasze przygody.....wyjechalismy z Rybnika i jechalismy dosyc powoli bo dzieci i deszcz padal....i ok godz22-23 cos nam zaczelo trzaskac w silniku (auto stalo tydzien u mechanika ) i bum auto stanelo nam na autosrtedzie moj brat szybko luz wrzucil zeby zdazyc zjechac na pas awaryjny i silnik nam padl;/ dzwonie do m i do znajomego ktory tez do Holandi wyjezdzal akurat czy nas zabierze on ok bede za 2 godz no to my czekamy i na zmiane z bratem prubowalismy zatrzymac jakies auto zeby nas scholowal do zjazdu bo do zjazdu mielismy 3km ;/ i dopiero po1.5 godz zatrzymalo sie auto i nas scholowal na stacje.polozylismy sie spac bo co bedziemy siedziec i czekac czas by sie dluzyl...no i zasnelismy....a znajomy po nas przyjechal po6 wrrryy.... czekalismy 7 godzin :/ a moglkam do taty Oliw zadzwonic i by po nas przyjechal.no ale o6 wpakowalismy sie do drugiego busa i jedziemy do domku do Holandi :) dojezdzamy juz do granicy Niemieckiej i patrzymy i kurna cos sie kopci z pod maski :/ zatrzymalismy sie na zatoczce zeby zajrzec pod maske a tam dym i smrod patrzymy a jeden przewod niewiem co ale sie stopilo i cala ropa na silnik pryskala ;/ i zas to samo stoimy;/ ale kierowca jakies auto zatrzymal zaby nas scholowal do stacji.scholowal nas i tam wezwali na stacji jakiegos miejscowego mechanika,ten zaczol cos naprawiac czesci wymieniac i tak od 12 do 19 i wkoncu stwierdzil ze to uszczelka pod glowica i niestety niepojedziemy ;/ i kierowca dopiero wtedy zadzwonil po brata zeby wzilo drugiego busa i po nas przyjechal.a ten dojechal o00.30 dzieci byly naprawde dzielne niesamowicie Oliwka bawila sie grzecznie i Olenka tez byla grzeczna Oliw dopiero ok21 zaczela marudzic ze chce do domu ale to zrozumiale niema sie co dziwic najpierw szok ze auto stanelo raz musiala spac na parkingu w aucie potem znowu auto sie zepsulo i Oliwcia juz zmeczona byla dobrze ze choc bylla tam restauracja i normalnie mozna bylo jesc wiec Oliwunia wpadla w trans zupki pomidorowej :) i zajadala kilka porcji :) wkoncu o 00..30 wyruszylismy do domu z modliwa na ustach zebysmy dojechali i dojechalismy o12 w poludnie weszlam pod prysznic uuu jak przyjemnie bylo Olenka po kapieli zasnela o19 i spala do7 rano bez pobudki Oliw tez zasnela ok20 i obudzila sie o8.loj moje biedne dziewczynki.juz nigdy niebede jezdzic autem juz tylko samolot wchodzi w rachube.ta podruz byla koszmarna;/ i juz nigdy nienaraze dziewczynki na takie cos...nigdy!!!

Mama2corun - o jeju i tak dobrze znioslyscie te przygody. Dzielne z Was dziewuchy!!! Ja samolot chwale sobie bardzo! Zwlaszcze ze ceny znosne. akze nastepnym razem nawet sie nie zastanawiaj.
I jeszcze tylko dodam, ze zdjecia widzialam z basenu. Super wygladacie. Ola tak sie wyciagnela i radosna jedna i druga i mama usmiechnieta - cudnie! No a Ty to chudzielec jestes. Ja tez bym tak chciala. A u mnie waga nienajgorsza ale myslalam ze jeszcze cos zejdzie w dl a tu od miesiaaca stoi w mejscu i chyba juz tak zostanie. NIe karmie juz w koncu tak duzo :-(( Teraz trzeba bedzie sie pilnowac,he, he!!!

Odnośnik do komentarza

pat-k
katja79
Kamidianka
Witajcie,

JOLA chałupy wypasione, dowiaduj się wiecej, bo fajnie naprawdę.
I kieckę pokazuj :)

Daffodil no to chyba na razie z łyżeczki nici. Cycopijca :D

mama2 oj nie jest Ci dane się wyspać.

A my dzisiaj na pobraniu krwi. We wtorek szczepienie i mam iść z wynikami. Lenka była bardzo dzielna, nie zapłakała nawet przez chwilkę, śmiała się do M., nawet nie zorientowała się, że ma coś robione przy paluszku.
Teraz się uśpiła w leżaczku, a M. koło niej. No widok przesłodki hehe.
Ja zmykam załatwiać sprawy.

Miłego dzionka dziewczynki :)

dzielna malutka oby wyniki byly wzorowe..

Kami to lence pobierali krew z paluszka?
Tosi juz 2 razy z zyly brali... dziewczyny a jak pobieraja waszym dzieciaczkom?
U nas z zylki na nadgarstku na zewnetrznej czesci. Maks darl sie jakby go ze skory obdzierali a ja z nim wylam, bo trzymali mi dziecko a on sie szarpal i strasznie to dla mnie wygladalo, bo zbierali do takiej kapilarki, zeby nie kluc a duzo potrzebowali, zeby ta zoltaczke wykluczyc wiec trwalo troche. Brrrr!

Odnośnik do komentarza

mama2cor ale przezyliscie podróz..brrr... ja sie boje samolotem ale w takiej sytuacji samolot chyba lepszy . Ja juz leciałam kilkadziesiat razy i zawsze dobrze to znosilam a od kiedy urodzilam Klaudie i z nia latałam to musiałam brac srodki uspokajajace bo wpadam w panike i sie hiperwentyluje :(((

Patka nie dziwi cie sie ze nie spisz ja tez z tych co wszystko bardzo przezywaja i sie to na spaniu odbija..jakby moj M stracil teraz prace to bym osiwiala a juz stracil 3 razy wiec wiem co czujesz !!!!!!! zycze wam zeby m szybko znalazł i to nie byle co !!!!!

Daffodil moj tez czasem ( nie zawsze) jak uwielbial kąpiele tak teraz sie drze ze raz dwa go myje i wyciagam:36_7_6:

Odnośnik do komentarza

mama2corun
hej dziewczynki
moja Olcia tez sie smieje w glos coraz czesciej a ja dzis spacerowke dalam ale za chwile zamienilam z powrotem na gondole tak jakos mi jeszcze niepasuje
mama2 ja tez niedaje nic Oli dodatkowego do jedzenia a jeszcze dzis lekarka mi powiedziala ze Ola moze miec alergie bo non stop ma katar.wiec powiedziala ze jedyna nowosc jaka moge jej wprowadzic to kleik do swojego odciagnietego pokarmu i jak Olcia niechce butli to tak jak Lutka pisala niech M karmi a ja (TY) musze nawet wyjsc z pokoju,ale dlamnie to tylko po to zeby ja poprostu przyzwyczajac do butli.wiec tez tak sprubuj a zrob tak moze na noc to moze choc z godzunke dluzej pospisz oj jak mi ciebie zal kochana oby Maksiu szybko sie przestawil.Katja tez tak z ta butelka sprubuj
Jola22
kochana nasza witaj super ze juz na miejscu jestes
Ewcia Zuzia jest piekna po mamusi zreszta to nniema sie co dziwic
no i moje dziewczynki na koniec :)

super dziewczyny :36_2_25:wszytski piękne i zadowolone

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

e2e2 26 osób???o matko starsznie dużo, lepiej zrobić w lokalu co do alkoholu to pewnie wszyscy się ładnie wstawią jak 4 lata stoi alkohol:36_2_25:

jolcia30 przykro mi z powodu jąderka Nikusia ale może jeszcze nie wszytsko stracone moze w Pl powiedzą coś innego...trzymam kciuki by wszytsko się ułożyło i nie było żadnej operacji

gunia co Twój M ma do Jolci30 ???? :noooo:

kami
na ostatnim zdieciu zuzka leży na moim brzuszku, brzuszek do brzuszka , tylko mnie nie widać, bo ja brzydko wyglądałam wtedy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

mama2corun
a Olcia niemiala goraczki tylko czesciej sie budzila w nocy i na dluzej wkoncu o4 musialam ja uspac na kolanach ale potem spala do 8 :36_2_25:teraz siedzi mi na kolanach i wgapia sie w lapka i tv i robi kupe:white_flag:
Oliw w szkole
a we wtorek Oliw miala 40 stopni goraczki i nieszla do szkoly diagnoza lekarza zmiana klimatu ze musi sie przestawic i taka reakcja organizmu.
a jeszcze wam wspomne o mojej podruzy :/ wiec wyjechalismy z PL ok.18 w sb dojechalysmy o 12 w poniedzialek ;/ a o to nasze przygody.....wyjechalismy z Rybnika i jechalismy dosyc powoli bo dzieci i deszcz padal....i ok godz22-23 cos nam zaczelo trzaskac w silniku (auto stalo tydzien u mechanika ) i bum auto stanelo nam na autosrtedzie moj brat szybko luz wrzucil zeby zdazyc zjechac na pas awaryjny i silnik nam padl;/ dzwonie do m i do znajomego ktory tez do Holandi wyjezdzal akurat czy nas zabierze on ok bede za 2 godz no to my czekamy i na zmiane z bratem prubowalismy zatrzymac jakies auto zeby nas scholowal do zjazdu bo do zjazdu mielismy 3km ;/ i dopiero po1.5 godz zatrzymalo sie auto i nas scholowal na stacje.polozylismy sie spac bo co bedziemy siedziec i czekac czas by sie dluzyl...no i zasnelismy....a znajomy po nas przyjechal po6 wrrryy.... czekalismy 7 godzin :/ a moglkam do taty Oliw zadzwonic i by po nas przyjechal.no ale o6 wpakowalismy sie do drugiego busa i jedziemy do domku do Holandi :) dojezdzamy juz do granicy Niemieckiej i patrzymy i kurna cos sie kopci z pod maski :/ zatrzymalismy sie na zatoczce zeby zajrzec pod maske a tam dym i smrod patrzymy a jeden przewod niewiem co ale sie stopilo i cala ropa na silnik pryskala ;/ i zas to samo stoimy;/ ale kierowca jakies auto zatrzymal zaby nas scholowal do stacji.scholowal nas i tam wezwali na stacji jakiegos miejscowego mechanika,ten zaczol cos naprawiac czesci wymieniac i tak od 12 do 19 i wkoncu stwierdzil ze to uszczelka pod glowica i niestety niepojedziemy ;/ i kierowca dopiero wtedy zadzwonil po brata zeby wzilo drugiego busa i po nas przyjechal.a ten dojechal o00.30 dzieci byly naprawde dzielne niesamowicie Oliwka bawila sie grzecznie i Olenka tez byla grzeczna Oliw dopiero ok21 zaczela marudzic ze chce do domu ale to zrozumiale niema sie co dziwic najpierw szok ze auto stanelo raz musiala spac na parkingu w aucie potem znowu auto sie zepsulo i Oliwcia juz zmeczona byla dobrze ze choc bylla tam restauracja i normalnie mozna bylo jesc wiec Oliwunia wpadla w trans zupki pomidorowej :) i zajadala kilka porcji :) wkoncu o 00..30 wyruszylismy do domu z modliwa na ustach zebysmy dojechali i dojechalismy o12 w poludnie weszlam pod prysznic uuu jak przyjemnie bylo Olenka po kapieli zasnela o19 i spala do7 rano bez pobudki Oliw tez zasnela ok20 i obudzila sie o8.loj moje biedne dziewczynki.juz nigdy niebede jezdzic autem juz tylko samolot wchodzi w rachube.ta podruz byla koszmarna;/ i juz nigdy nienaraze dziewczynki na takie cos...nigdy!!!

mama2cor to dopiero wyzwanie taka droge samochodem Ty to odwazna jestes:noooo:
dobrze jednak ze wszystko dobrze sie skonczylo a nastepnym razem samolotem napewno bedzie ok

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

Jola30
Kamidianka
Jola30
witam was kobiety chodz tu juz prawie nikogo niema
Niestety nie mam za dobrych wiesci dzis mialm wizyte u lekarza o 19:30 dotyczac jadra Nikusia nie chcialm nic pisac zeby nie zapeszyc i tak nic nie pomoglo sprawa jest powazna ustalaja date operacji moze to potrwac do 3 miesiecy:le:nawet sobie tego nie wyobrazam ciekawa jestem co w Pl. mi powiedza na ten temat:36_2_58:
wyszlam od lekarza z placzek a M. zostal jeszcze chwile wyleciala polozna i cos mi tam tlumaczyla nie bardzo zrozumialm :mama: maly zaczal plakac i zwroscilam uwage wszystkich ludzi:noooo::Real mad:
pozniej pojechalismy na zakupy bo lodowka pusta i maly nie spi do teraz mielismy go nie kapc odpuscic ale nie wiem teraz czy usnie bez tego:white_flag::36_33_2:zachowuje sie jak by to rano bylo gaworzy i smieje sie:36_2_25:

Jolunia bardzo mi przykro :( Wyobrażam sobie, jak się musiałaś zdenerwować, gdy Ci powiedzieli o operacji :( A co dokładnie jest Nikusiowi?? Że coś z jaderkiem, to wiem, ale co dokładnie. Bedzie dobrze, zobaczysz :)

A wiec Nikus ma jedno jadero bardzo powiekszone ale ja nie jestem pewna czy po tym placzu czy juz tak mial po urodzeniu bo ja zwrocilam uwage na to chyba w drugi dzien po urodzniu i okni powiedzieli ze Ok. jednak to OK do teraz nie jest :noooo:moze czekali zeby sie samo porawilo albo cos w tym stylu.
no wiadomo ze w Pl. dowiem sie wiecej a i na jednym lekarzu nie spoczne bede meczyc az sama sie dowiem i zdiagnozuje wszystkie ich diagnozy.

Jolu bardzo ci współczuje i wiem że będzie wszystko dobrze.W POLSCE Nikusia przebadają i będzie wiadomo co jest tak naprawde.To normalne że rodzic zawsze wpada w panike i myśli o najgorszym ale tak nie będzie!!!!Jolcia głowa do góry!Jesteś super mamą i Nikusiowi przy tobie nie grozi żadna krzywda!

Odnośnik do komentarza

pat-k
e2e2 to tesciowa ambitnie do chrzcin podchodzi :) i jak pozytywnie, wodka juz zachomikowana hihi
nie dziwie Ci sie, ze nie chcesz rozgardiaszu w domu, zwlaszcza, ze z tego co pisalas, to ty zakasasz potem rekawy i bedziesz pcowac dom po gosciach.
My robimy razem z przyjaciolmi przyjecie w ich ogrodzie i 4 razy pytalam czy sa pewni, ze to dobry pomysl.

Dokładnie by tak było jak piszesz,przez dwa dni bym sprzątała!Fajny pomysł,naprawdę fajny szkoda że ja nie mam takich znajomych,to znaczy mam ale nie mają dziecka do chrztu.Tylko żeby Wam pogoda dopisała!Na chrzcie Majowego Słoneczka będzie pogoda na 100%.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
e2e2
Uzbierało mi się na chrzciny 26 osób i trójka dzieci.Teściowa cały czas robi mi dziurę w brzuchu żeby zrobić w domu obiad,a ja nie chcę!Trzeba zrobić zakupy,pogotować,popiec ciasta i tysiąc innych spraw a ja jej nie pomogę bo wiadomo przy dziecku jestem.Stwierdziła że sama wszystko zrobi.Zgoda ja wiem że sama by dała radę ale w dniu chrzcin by latała od pokoju do kuchni i z powrotem.Ja potrzebuje mieć ten komfort psychiczny że szykujemy się w ciszy i spokoju na chrzciny a po imprezie wracamy do czystego mieszkania i nie myśleć o robocie itp.Tak więc dzisiaj jasno i wyraźnie powiedziałam że robimy w lokalu.Ta moja teściowa jest niemożliwa,zabunkrowała karton wódki z naszego wesela a było to 4 lata temu!!!Ciekawe czy procenty urosły!!!!

To rzeczywiście gości będzie dużo. U nas łącznie z nami było 11 osób i pracy było sporo.
A swoją drogą pozazdrościć teściowej, moja nawet nie zaproponowała czy by jakiegoś głupiego placka nie upiec.
Na szczęście mama przyjechała wcześniej, więc jakoś wspólnymi siłami dałyśmy radę.
Moja teściowa jest dobrą kobietą i bardzo obrotna czasami się zastanawiam skąd ona tyle siły i wigoru ma!Chciałabym w jej wieku a ma prawie 60 lat mieć taką formę.Wiecie że ona jak sobie ubzdura że się odchudza to potrafi przez miesiąc wstawać o 5.30 i ćwiczyć przez godzinę żeby nikt nie widział ze to robi!Oczywiście mogłabym sobie ponarzekać na nią jak na każdą teściową ale po co,na co jest jaka jest i jej nie zmienię a że mieszkamy pod jednym dachem to trzeba jakoś dochodzić do kompromisów a nie skakać do gardła od razu.Czasami to coś jak wymyśli to tylko wysłać ją do psychiatry ale co tam tylko się uśmiać i pozostawić bez komentarza.Jedną jej wielką wadą jest to że jest bardzo oszczędna jak to się mówi że by gówno z pod siebie zjadła!Dlatego to myśli że jak się zrobi w domu to się zaoszczędzi,a guzik prawda!Bo robię chrzciny w miejscu gdzie ostatnio robiłam i szefuńcio policzy mi tylko 60 zł od osoby,trzy dania ciepłe itp.Z tym że swoja wódka i ciasto,więc żeby się teściowej nie nudziło piecze ciasta i tort,nie znam lepszej kuchary!
Z ciekawości ile dziewczyny płacicie za osobe w lokalu?

Odnośnik do komentarza

hej hej dziewczyny :) my sobie fajny spacerek zrobilismy po Oliwke wyszlismy wczesniej i olenka sie pozadnie dotlenila lacznie ze spacerkiem bo zasnela 14 i jeszcze spi w sumie 3 godz ale w sumie moze jeszcze po szczepieniu spiaca albo nocke odsypia bo dzis w nocy jakos jej sie niechcialo
Patka Gunia wspolczuje pobierania krwi kurcze jakos nie teges :/ bo mojej Oliw nawet z paluszka pobieraja malo tego nawet mi pobiierali z palca .... tzn u polozne :) bo w szpitalu to juz z zyly oo znikam bo widze ze Olenka nozkami macha :) a jeszcze wrzucam fotki samolocika chichoczacego :)
a i apropo TV to Ola tez go uwielbia :) hehe ogladaja z Oliw bajki a jak to fajnie wygladaja :) oczywiscie niepozwalam jej sie tak wgpiac non stop ale czasem juz to zlewam bo i tak i tak sie odwraca do TV


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
pat-k
witajcie kochane, a ja znowu o 4 rano sie obudzilam i zasnac za Chiny nie moge. chyba sie martwie, co bedzie z nami bytowo. kasa sie konczy, lato sie konczy, kryzys trwa nadal
M chodzi na rozmowy, ale odpowiedzi na razie brak

pat-k trzymam kciuki, żeby M. szybko znalazł coś fajnego.
Wiem, że jest ciężko, bo mój małż też się za czymś nowym rozgląda, ale ofert tyle co na lekarstwo.

Mój też się rozgląda a raczej ja się rozglądam dla niego bo on nie ma czasu,jak wspominałam że robi od 6 do 20 czasami i dłużej,a ja mam dość on zresztą też.Najbardziej mi zależy na tym żeby dziecko widywało M częściej!Jeszcze jest malutki i często jak Midzie do pracy rano to Filip się budzi to się widzą i wieczorem jak M zdąży wrócić na 20 to go jeszcze kąpie i malucha kładzie spać do łóżeczka i to tyle!W weekendy często też robi to już ja kur.....icy dostaje jak go nie ma!

Odnośnik do komentarza

gunia43
Jola30
a wiec ide spac Nikus juz budil sie pare razy :noooo:
a Gunia nie bede miala kaca wypilam 2 drinki slabe haha
Znikam do jutra papapa milych snow,sorki ze nie nadrobilam zaleglosci sprobuje juro o ile Nikus pozwoli bo od dzis on zrobil sie dla mnie najwaznejszy i dalam sabie za zadanie ze nie dam mu zaplakac ani chwili wiem ze bedzie ciezko ale nich ma mame na wylacznasc:noooo: bidulek moj jedyny jesu jak ja go kocham :noooo:!!!!OJ
kocham to moje male rozdrte stworzenie ktore zjawilo sie w naszym zyciu i placze a jakie sliczne jest i z Nas i wiem ze bedzie dobrze damy rade bo Nikus musi byc dzielny i my jako rodzice tez.
DBRANOC:23_30_126:

Dzien dobry! Ale JOla30 dowalilas na koniec! Az oczy mam mokre !!! :36_3_15:

Ja też się wzruszyłam!

Odnośnik do komentarza

mama2corun
hej hej dziewczyny :) my sobie fajny spacerek zrobilismy po Oliwke wyszlismy wczesniej i olenka sie pozadnie dotlenila lacznie ze spacerkiem bo zasnela 14 i jeszcze spi w sumie 3 godz ale w sumie moze jeszcze po szczepieniu spiaca albo nocke odsypia bo dzis w nocy jakos jej sie niechcialo
Patka Gunia wspolczuje pobierania krwi kurcze jakos nie teges :/ bo mojej Oliw nawet z paluszka pobieraja malo tego nawet mi pobiierali z palca .... tzn u polozne :) bo w szpitalu to juz z zyly oo znikam bo widze ze Olenka nozkami macha :) a jeszcze wrzucam fotki samolocika chichoczacego :)
a i apropo TV to Ola tez go uwielbia :) hehe ogladaja z Oliw bajki a jak to fajnie wygladaja :) oczywiscie niepozwalam jej sie tak wgpiac non stop ale czasem juz to zlewam bo i tak i tak sie odwraca do TV

Cudny samolocik :)
Kuba też to uwielbia :)

A wspólne zdjęcie jak zwykle rewelacyjne. W uśmiechu Oliwci można się zakochać, a z Oleńki słodziutka pyza.

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj jak codziennie spacer do sadu i drzemka na świeżym powietrzu zaliczona ale Filip jakoś nie mógł usnąć i musiałam go z wózka wyciągnąć dopiero na racach się uśpił.Jak się obudził też z płaczem i musiałam uciekać szybko do domu.W domku też płacz i na szybkiego zrobiłam mu butlę z mleczkiem wypił strzelił kupę i teraz śpi.Filip ostatnie kilka dni prawie cały czas na rękach by przesiedział nie ma co się dziwić bo ciekawy się robi wszystkiego,tylko mnie ręce i kręgosłup bardzo bolą bo ja nie przyzwyczajona do noszenia małego bo on zawsze na leżąco wolał i tak mu pasowało.Dzisiaj usilnie paluszkami łapał swój język,komicznie to wygląda!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...