Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

pat-k
lutka
Ewciaa

a tutaj to tylko czekają żeby było jak najwiecej dzieci i porodów naturalnych za wszelką cene

dokadnie, kolezanka tydzien temu urodzila synka, 2 dni trzymali ja bez wód plodowych, z bólami krzyżowymi, w końcu oksytocyna zadzialala ale dziecku pomógl wyjśc lekarz nacickajac na brzuch. Tydzień siedzieli w szpitalu, bo Marcel dostawal antybiotyki - takie niby na wszelki wypadek.

ja dostalam 5 jednostek oksytocyny, zanim zrobili mi cesarke. i to wlasciwie moj M razem z polozna ublagali lekarza.

a nie mialam okazji wam napisac, bylam u gina ostatnio, tego, ktory mial dyzur przy porodzie (bo jak cos spartolil, to niech teraz swoje bledy naprawia) i dowiedzialam sie, ze te badania postepu rozwarcia tak potwornie bolaly, bo robili mi za kazdym razem masaz szyjki macicy! i nie uprzedzili mnie. wscieklam sie, potraktowali mnie jak przedmiot. zupelnie inaczej podchodzilabym do tego bolu, gdybym sie nastawila i wiedziala o co chodzi. a tak bylam w szoku, ze zwykle badanie ginekologiczne a tak potwornie boli

Patka nooooo k***wa mać........jak mogli cię tak potraktować?? i teraz jeszcze lekarz ci o tym powiedział.
Masaż szyjki strasznie boi bo mi zrobiła to położna jak mnie przyjmowali na porodówkę............gały mi wyszły na wierzch.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

elwira
Ewcia Gunia fotki świetne :)

Gunia
jak tak Maksik na basenie dzisiaj ?

Ja w końcu spakowana a przynajmniej tak mi się wydaje, jutro w nocy w drogę:)

Ewcia Daffodil ile płaciłyście jeśli robiłyście zdjęcia u fotografa na chrzcie i ile tak około kosztował was chrzest -obiad itd ?

Ja nie pomogę, bo my chrzest robiliśmy w domu, a za fotografa robił mój tata i brat M., więc taniocha :)

Odnośnik do komentarza

gunia43
Ja tylko na chwile. MOja siostra wlasnie mi dala znac ze ma swinska grype. Ona mieszka w Brighton i twierdzi, ze dzwonila na infolinie i jej powiedzieli ze ma nie isc do przychodni bo zaraza tylko czekac w domu a ajak jej do tygodnia nie przedzie to dopiero do lekarza. Czegos tu nie rozumiem. Laski w UK, wiecie cos na ten temat???? Strasznie sie martwie. NIe wiem co robic. Ech!:le:

Tak poza tym to maly znow padl o 21.00. Basen mu sluzy! Jeszcze fotki z dzisiaj. Debiut Maksia w spacerowce:
[ATTACH]11321[/ATTACH][ATTACH]11322[/ATTACH]

Elwira szczesliwej drogi. Z tego co pamietam chyba jutro jedziesz.:36_3_15:
Daffodil - Witaj:36_7_8:. Jak bylo. Zreszta pewnie juz pisalas wiec sobie poszukam.

Gunia kurde ja nic nie wiem.......jak ktoś przez telefon mógł zdiagnozować czy to grypa cz nie.
Maksik wygląda super w spacerówce...i miejsca ma sporo.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Patka -
Kiedy ona sie urodzila to moja K sie dowiedziala ze jest dziecko do adopcji od corki lekarki z tego szpitala gdzie ja zostawila matka. No i najpierw jezdzili do malej do szpitalaa codziennie ,potem to jakos juz tak szlo ze oni juz z dzieckiem zwiazani emocjonalnie i im sie w nI kolejnosci nalezalo. Tylko dziewczyny dlugo nie odbierala korespondencji, i ciegnelo sie jakos od listopada do lutego.
Jak jestes emocjonalnie z dzieckiem zwiazana a nie czekasz w kolejce to jest szybciej.
A to Patka dla Ciebie fotka malej (uwielbiam ja, choc nie wszystkie dzieci lubie musze przyznac):


Oki. Spadam bo M juz chrapie na sofie a mielismy spedzic razem wieczor.

Odnośnik do komentarza

jola22
gunia43
Ja tylko na chwile. MOja siostra wlasnie mi dala znac ze ma swinska grype. Ona mieszka w Brighton i twierdzi, ze dzwonila na infolinie i jej powiedzieli ze ma nie isc do przychodni bo zaraza tylko czekac w domu a ajak jej do tygodnia nie przedzie to dopiero do lekarza. Czegos tu nie rozumiem. Laski w UK, wiecie cos na ten temat???? Strasznie sie martwie. NIe wiem co robic. Ech!:le:

Tak poza tym to maly znow padl o 21.00. Basen mu sluzy! Jeszcze fotki z dzisiaj. Debiut Maksia w spacerowce:
[ATTACH]11321[/ATTACH][ATTACH]11322[/ATTACH]

Elwira szczesliwej drogi. Z tego co pamietam chyba jutro jedziesz.:36_3_15:
Daffodil - Witaj:36_7_8:. Jak bylo. Zreszta pewnie juz pisalas wiec sobie poszukam.

Gunia kurde ja nic nie wiem.......jak ktoś przez telefon mógł zdiagnozować czy to grypa cz nie.
Maksik wygląda super w spacerówce...i miejsca ma sporo.
No wlasnie ja tez nie rozumiem. W tej Anglii to takie rzeczy sie dzieja ze mi juz rece opadaja. NO i zakaz pojscia do przychodni bo zaraza!!!!! Trzymajcie mnie normalnie!!!

Odnośnik do komentarza

gunia43
Ja tylko na chwile. MOja siostra wlasnie mi dala znac ze ma swinska grype. Ona mieszka w Brighton i twierdzi, ze dzwonila na infolinie i jej powiedzieli ze ma nie isc do przychodni bo zaraza tylko czekac w domu a ajak jej do tygodnia nie przedzie to dopiero do lekarza. Czegos tu nie rozumiem. Laski w UK, wiecie cos na ten temat???? Strasznie sie martwie. NIe wiem co robic. Ech!:le:

Tak poza tym to maly znow padl o 21.00. Basen mu sluzy! Jeszcze fotki z dzisiaj. Debiut Maksia w spacerowce:
[ATTACH]11321[/ATTACH][ATTACH]11322[/ATTACH]

Elwira szczesliwej drogi. Z tego co pamietam chyba jutro jedziesz.:36_3_15:
Daffodil - Witaj:36_7_8:. Jak bylo. Zreszta pewnie juz pisalas wiec sobie poszukam.

Maksik zadowolony ze spacerówki. Cudnie wygląda.

A skąd wie, że to świńska grypa??

Odnośnik do komentarza

elwira
Dziewczyny ale mam Kochanego TATE, wlasnie do mie zadzwonil ze bilety ktore juz kupilismy na Swieta z jego karty to prezent dla nas:love_pack:.......... duzo kasy na to poszło i szczerz to az mi glupio nie oddawac mu tych pieniedzi ale jak to oddam to sie obrazi i co tu robić

Elwira w ramach rewanżu kup mu jakis prezent......coś na co "choruje" i szkoda mu kasy żeby kupić.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Wiki20pl
Daffodil
Ewciaa

to zdiecie z wesela....ah jakbym poszła na wesele jeszcze...ale niesety moja kuznka odwołała wesele i następne mamy dopiero 17 pażdziernika

My mamy jeszcze dwa: we wrześniu i w październiku. Już rodzice zostali zamówieni do niańczenia Kuby :)

Ale macie fajnie też bym pojechała na jakieś wesele, ale u mnie nic się nie szykuje ::(:

Mnie także nic się nie szykuje :(

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

jola22
lutka
Ewciaa

a tutaj to tylko czekają żeby było jak najwiecej dzieci i porodów naturalnych za wszelką cene

dokadnie, kolezanka tydzien temu urodzila synka, 2 dni trzymali ja bez wód plodowych, z bólami krzyżowymi, w końcu oksytocyna zadzialala ale dziecku pomógl wyjśc lekarz nacickajac na brzuch. Tydzień siedzieli w szpitalu, bo Marcel dostawal antybiotyki - takie niby na wszelki wypadek.

O matko.......2 dni bez wód płodowych, lekarz naciskał na brzuch - przecież to jest zabronione.k***wa kiedy kobiety będą mogły w 100 % rodzić po ludzku??
Mnie lekarka naciskala na brzuch, bo Maksik zahaczona mial miedzy nozkami pepowine i nie umialam go wycisnac spod kosci. Co go wycisnelam to on wracal, bo go pepowina scigala. Potem jakos juz poszlo. Mnie to bardzo pomoglo bo sama bym nie dala rady. Maksiourodzil sie w szelkach z pepowiny. Mial przelozona od pepuszka przez ramie i raczke jokos i miedzy nogami. Maly akrobata :-)

Odnośnik do komentarza

gunia43
Patka -
Kiedy ona sie urodzila to moja K sie dowiedziala ze jest dziecko do adopcji od corki lekarki z tego szpitala gdzie ja zostawila matka. No i najpierw jezdzili do malej do szpitalaa codziennie ,potem to jakos juz tak szlo ze oni juz z dzieckiem zwiazani emocjonalnie i im sie w nI kolejnosci nalezalo. Tylko dziewczyny dlugo nie odbierala korespondencji, i ciegnelo sie jakos od listopada do lutego.
Jak jestes emocjonalnie z dzieckiem zwiazana a nie czekasz w kolejce to jest szybciej.
A to Patka dla Ciebie fotka malej (uwielbiam ja, choc nie wszystkie dzieci lubie musze przyznac):
[ATTACH]11323[/ATTACH]

Oki. Spadam bo M juz chrapie na sofie a mielismy spedzic razem wieczor.

Ale słodki blondasek.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

Daffodil
gunia43
Ja tylko na chwile. MOja siostra wlasnie mi dala znac ze ma swinska grype. Ona mieszka w Brighton i twierdzi, ze dzwonila na infolinie i jej powiedzieli ze ma nie isc do przychodni bo zaraza tylko czekac w domu a ajak jej do tygodnia nie przedzie to dopiero do lekarza. Czegos tu nie rozumiem. Laski w UK, wiecie cos na ten temat???? Strasznie sie martwie. NIe wiem co robic. Ech!:le:

Tak poza tym to maly znow padl o 21.00. Basen mu sluzy! Jeszcze fotki z dzisiaj. Debiut Maksia w spacerowce:
[ATTACH]11321[/ATTACH][ATTACH]11322[/ATTACH]

Elwira szczesliwej drogi. Z tego co pamietam chyba jutro jedziesz.:36_3_15:
Daffodil - Witaj:36_7_8:. Jak bylo. Zreszta pewnie juz pisalas wiec sobie poszukam.

Maksik zadowolony ze spacerówki. Cudnie wygląda.

A skąd wie, że to świńska grypa??
Bo chciala sie do lakarza zarejestrowac a oni jej powiedzieli ze to z objawow na swinska wyglada i ma nie przychodzic, bo zaraza a na Wyspach ogloszona pandemia czy tam epidemia, tylko na infolinie zadzwonic, wiec zadzwonila i tam pasowaly objawy.
Jutro jej znajomy jedzie po lekarstwo przciwwirusowe do jakiejs placowki, ktora sei ta grypa zajmuje. Hmmm. Chociaz tyle.

Odnośnik do komentarza

pat-k
dziewczyny, czy wasze dzieci tez juz pchaja wszystko do buzi? Tosia lapie moja bluzke i do buzi, zabawki na lezaczku ciagnie do buzi tak dlugo az rzepy puszcza i odczepi z palaka. mam gotowac te zabawki? martwie sie, ze jais syfow sie nalyka, to chyba jeszcze za wczesnie na uodparnianie dziecka?

U mnie wszystko do buzi, kocyk do buzi, pielucha do buzi, zabawki do buzi, moje włosy do buzi... Ciągle jej kłaczki i wloski z rączek wyjmuję.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

pat-k
lutka
Ewciaa

a tutaj to tylko czekają żeby było jak najwiecej dzieci i porodów naturalnych za wszelką cene

dokadnie, kolezanka tydzien temu urodzila synka, 2 dni trzymali ja bez wód plodowych, z bólami krzyżowymi, w końcu oksytocyna zadzialala ale dziecku pomógl wyjśc lekarz nacickajac na brzuch. Tydzień siedzieli w szpitalu, bo Marcel dostawal antybiotyki - takie niby na wszelki wypadek.

ja dostalam 5 jednostek oksytocyny, zanim zrobili mi cesarke. i to wlasciwie moj M razem z polozna ublagali lekarza.

a nie mialam okazji wam napisac, bylam u gina ostatnio, tego, ktory mial dyzur przy porodzie (bo jak cos spartolil, to niech teraz swoje bledy naprawia) i dowiedzialam sie, ze te badania postepu rozwarcia tak potwornie bolaly, bo robili mi za kazdym razem masaz szyjki macicy! i nie uprzedzili mnie. wscieklam sie, potraktowali mnie jak przedmiot. zupelnie inaczej podchodzilabym do tego bolu, gdybym sie nastawila i wiedziala o co chodzi. a tak bylam w szoku, ze zwykle badanie ginekologiczne a tak potwornie boli

Słyszałam o takich praktykach. ech. A co do naciskania na brzuch, to mnie tak cisnęła łokciem, że miałam sińca na pół brzucha.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

jola22
O losie w końcu dobrnęłam do końca.

Moja niuńka już dawno śpi a my z M przed TV siedzimy.
Dziś kupiłam w końcu nosidełko dla Julci........super sprawa tylko Julcia jest trochę zszokowana jak jest w środku.
Zamieszczam linka.
Tomy Premier detachable carrier - Black : mothercare

jak już mówiłam mam to samo a jak kopiłaś w kolorze jaki jest w linku to już dokładnie to samo :)

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

gunia43
Patka -
Kiedy ona sie urodzila to moja K sie dowiedziala ze jest dziecko do adopcji od corki lekarki z tego szpitala gdzie ja zostawila matka. No i najpierw jezdzili do malej do szpitalaa codziennie ,potem to jakos juz tak szlo ze oni juz z dzieckiem zwiazani emocjonalnie i im sie w nI kolejnosci nalezalo. Tylko dziewczyny dlugo nie odbierala korespondencji, i ciegnelo sie jakos od listopada do lutego.
Jak jestes emocjonalnie z dzieckiem zwiazana a nie czekasz w kolejce to jest szybciej.
A to Patka dla Ciebie fotka malej (uwielbiam ja, choc nie wszystkie dzieci lubie musze przyznac):
[ATTACH]11323[/ATTACH]

Oki. Spadam bo M juz chrapie na sofie a mielismy spedzic razem wieczor.

Śliczna niunia. Fajnie, że z Twoją siostrą na siebie trafiły.

Odnośnik do komentarza

elwira
jola22
O losie w końcu dobrnęłam do końca.

Moja niuńka już dawno śpi a my z M przed TV siedzimy.
Dziś kupiłam w końcu nosidełko dla Julci........super sprawa tylko Julcia jest trochę zszokowana jak jest w środku.
Zamieszczam linka.
Tomy Premier detachable carrier - Black : mothercare

jak już mówiłam mam to samo a jak kopiłaś w kolorze jaki jest w linku to już dokładnie to samo :)

Elwira tak kolor ten sam (dzięki za radę bo nosideło jest rewelacyjne).........i jeszcze za radą Isabeli poszłam do TK maxx i zamiast 50 funi dałam za niego 25 funi.

DZIĘKI ISABELA:36_4_20:

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

to i ja WAS witam mamusie!!zaganiane ostatnie dni, więc tylko podczytywałam co u was. my spakowaliśmy rodzinkę i przyjechaliśmy do teściów odpoczywać.mieszkają ok60km. od trójmiasta, pod laskiem, więc idealne miejsce dla nas;-)bianeczka szczęśliwa a i Celinka na zadowoloną wygląda;-)ja pewnie najmniej bo uwagi w stylu za zimno, za ciepło, świeci nie świeci, wieje, nie wieje itp. z lekka mnie wykańczają!!no ale to urlopik więc nie narzekam;-))
Ewcia- cudowne zdjęcia Twojej ZUZI!!!!!a co do mieszkanka, to też jesteśmy na etapie kupna nowego - i sprzedaży starego i wiem,że to trudne sprawy, ale warte wszystkiego. więc oby WAm się wszystko powoli udało!
Daffodils- I ja cię witam jako nowa mamusia, chociaż ty możesz pamiętać mój pierwszy debiut u Was;-)Ija się cieszę,że urlopik Wasz tak udany. chyba grunt to dobre nastawienie rodziców i jak widać z maluchami można wszystko!my jak kupiliśmy nosidło to co raz więcej zwiedzamy- ostatnio zaliczyliśmy Latarnie morską w Rozewiu i było fajnie!
Mama2- faktycznie pediatra do d..y, nie potrzebnie was stresuje!!!a wiadomo,że my mamusie reagujemy zbyt emocjonalnie i gwałtownie i nie można nam mówić głupot które Nas stresują. i jeszcze powinnaś jej coś przygadać!bo tu chodzi o zdrowie twojego Maksa!
Gunia- super zdjęcia maksia, on chyba zawsze jest uśmiechnięty prawda?a wiadomość o Twojej siostrze powalająca. oby to nie było to!!!trzymam kciuki bo brzmi groźnie!!!
Patka- podziwiam decyzję o adopcji!to wymaga dużej odwagi;-) moja kuzynka, która ma swojego synka- teraz 5 letniego, adoptowała małego Adasia, czym zaskoczyła całą naszą rodzinę! nie muszę pewnie pisać że pozytywnie. uznali z mężem że dostali coś cudownego od życia więc pora się za to odwdzięczyć!
Mama2corun- nie miałam chyba okazji się z tobą przywitać jeszcze;-)przykro mi,że twój upragniony wyjazd się przesuwa. no i tęsknota za oliwką;-)dobrze,że jej tam dobrze!powodzonka!
Jolu30, albo ja ślepa albo nic nie doczytałam o Nikusiu. czy mu lepiej choć ciut?- doczytam i napiszę jeszcze;-)aaa, czemu piszesz,że seksik rzadko? pytam, bo ja też mam jakieś opory!
Dziewczyny, czy którejś z was też pękła szyjka macicy podczas porodu?bo mi niestety tak i to mi doskwiera teraz- stąd lęk przed seksem...co do prezentu na roczek to pewnie jakaś grająca zabawka- melodyjki to na tym etapie coś fajnego;-)
e2e2- fajnie,że wyrwiesz się z domku!miłej zabawy.a co do śliweczek, to ja też czytałam,że można i że warto;-)
Jolu22- jak pakowanie i przygotowania do przeprowadzki?
Kamidanka- super zdjęcie Lenki w wózeczku;-)co do Bociana, to samo patrzenie nie działa, hihihi;-)
Lutka, dni uciekają, a M. nie długo wraca! oby ci szybko mijały te dni do jego przyjazdu!
Wiki, super że Twoja Majeczka lubi soczki i nowe smaki, dzielna dziewczynka;-)
mam nadzieję,że nic nie pominęłam. gdyby jednak to zaraz dopiszę;-)więc się jeszce chwilę nie żegnam!zamieszczę fotki z wypadu do Latarni jeśli nie macie nic przeciwko;-)

Odnośnik do komentarza

gunia43
Ja tylko na chwile. MOja siostra wlasnie mi dala znac ze ma swinska grype. Ona mieszka w Brighton i twierdzi, ze dzwonila na infolinie i jej powiedzieli ze ma nie isc do przychodni bo zaraza tylko czekac w domu a ajak jej do tygodnia nie przedzie to dopiero do lekarza. Czegos tu nie rozumiem. Laski w UK, wiecie cos na ten temat???? Strasznie sie martwie. NIe wiem co robic. Ech!:le:

Tak poza tym to maly znow padl o 21.00. Basen mu sluzy! Jeszcze fotki z dzisiaj. Debiut Maksia w spacerowce:
[ATTACH]11321[/ATTACH][ATTACH]11322[/ATTACH]


Elwira szczesliwej drogi. Z tego co pamietam chyba jutro jedziesz.:36_3_15:
Daffodil - Witaj:36_7_8:. Jak bylo. Zreszta pewnie juz pisalas wiec sobie poszukam.

No pieknie Maksiowi w spacerówce :)
A o siostrę się nie martw Guniu, na pewno szybko wróci do zdrowia. Swoją drogą jesli te praktytki są prawdziwe, to bardzo dziwne, to jak się maja leczyć ludzie chorzy, skoro nie mogą iść do lekarza ??

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...