Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Ja miałam dzis gosci mama z chin wrocila a Maks przespał 4 godziny !!co jakbym byla sama napewno by sie nie zdarzylo ...jA tez mam mniej mleka i troche sie martwie ale nawet nie dopuszczam do siebie mysli ze moglabym nie karmic . Mam jakiegos pecha bo czym bardziej mi na tym zalezy tym co rusz cos sie dzieje co mi to utrudnia..stres ktory przezylam ostatnio zrobil swoje i mleka mam mniej ale sie nie poddaje

Odnośnik do komentarza

hej babeczki jejku jestem w szoku ze macie czas tak codziennie zagladac ja dzisiaj dopiero teraz mam chwilke i najchetniej poszlabym spac taka jestem zmeczona moje dziecko nie spalo caly dzien dopiero teraz padla od 9 rano poprostu jakas himenka a ja ledwo zyje bo spiaca byla i marudna od 15 tylko cos ja meczylo i plakala i trzeba bylo nosic ehhh naprawde ledwo zyje i nie moge wyjsc z podziwu ze wytrzymuje tyle godzin wczoraj tez tak bylo brykala caly dzien potem padla o 17 pospala do 20 bo ja wybudzilismy na kapiel i potem do pierwszej w nocy smigala myslalam ze wykituje ze zmeczenia zupelnie nie wiem jak jej przestawic te pory aktywnosci...moze podsuniecie jakis pomysl???????? dzisiaj chcialam ja przetrzymac do 20 ale nie dalo rady poprostu odpynela i tyle..
a Wasze dzidziolki o której chodza spac?? no i ogólnie jak wyglada ich dzien??
bo ja jak tak dalej pójdzie padne na nos jak nic:what:

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

lutka
Ewciaa
patka podajesz wit. K jak dokarmiasz małą ???/

poztym witam niedzielnie

czy idziecie na spacerek z dziećmi jak jest ciepło ale wieje wiatr?? bo u mnie dziś taka pogoda i nie wiem co robić

pewnie jestescie juz po spacerze - ja byłam, pogoda super mimo wiatru :)

na dowód Szymuś ubrany ciepło w swój pierwszy dres i za duże buty :)

ale juz z niego facio ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

mama2corun
ehh ja niemoge spac po tym co wczoraj sie dowiedzialam.poprostu caly czas mysle wczoraj do1 dzis od 6.dziewczyny ja bede was czytac ale niebede zbytnio pisac poprostu wczoraj wydazylo sie cos okropnego teraz Oliwia potrzebuje mnie jak nigdy.i M musze pilnowac zeby niezrobil czegos pod wplywem emocji,bo wtedy ja zostane sama z dziecmi....
na forum nienapisze co sie stalo bo to zbyt powazne.a jak wiecie duzo osob odwiedza nasz watek.

mama2córun trzymaj sie kochana napewno sie wszystko ulozy trzymam kciuki.

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

mama2
Mama2cor duzo siły i wytrwalosci ci zycze w walce z przeciwnosciami i problemami , Sciskam mocno

A moj maluch robi zielne kupki bez grudek tylko wodniste tzn nie kazda jest zielona sa tez zólte , tak na zmiane ..wasze tez robia zielone???

moja mala tez robi wodniste czasami sa grudki ale nie zawsze jak pokazalam lekarzowi to powiedzial ze ok ( akurat w trakcie wizyty mala zrobila kupe wiec skorzystalismy z okazji) a zielone moga sie zdarzac to normalne.

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

pat-k
isabela
pat-k

dzieki!!! pokarm wlasciwy, czyli ten, ktory leci z cyca po okolo 5 minutach? czy chodzi o ten, ktory pojawi sie po 6 tygodniu?

chyba chodzi o ten, ktory jest po 5 minutach. Lekarz powiedzial, ze jak karmie piersia to lepiej nie dopajac dziecka herbatkami czy woda tylko dostawiac do piersi na 5 minut bo pierwszy pokarm jest bardzo lekki i dziecko nim gasi pragnienie. Dopiero ten pozniejszy pokarm jest pelnowartosciowy. Tak mniejwiecej mi to zreferowal :)

no ale ten, ktory gasi pragnienie powoduje kolki czy cos pokrecilam?

a ztym najlepszym pokarmem mamy, to ja juz nie wiem... jesli najlepszy, to dlaczego trzeba do niego dodawac vit K i D? i dlaczego matka czasami musi zyc o chlebie i wodzie, zeby jej pokarm nie alergizowal? ja juz karmie tylko ze wzgledu na przeciwciala, bo tylko w to nadal wierze

Patka
to tak jak ja tez karmie ze wzgledu na te przeciwciala masz racje cóz to za pokarm mamy w cycach jak zyjemy o "chlebie i wodzie"

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

isabela
tylko siku bylo, juz zadowolona wgapia sie w TV, matko rosnie mi maly telewidz... Ale przynajmniej mam chwile by popisac.

Patka mnie tez to irytuje. Niby pokarm nasz najlepszy i wierze w to, ze jest, ale dlaczego tak strasznie maluszki po nim czasami cierpia. Mia gdy ma kolke to mnie normalnie rozpier.... az samej chce plakac. Od jakiegos czasu jeszcze zaczela plakac z lezkami i tak strasznie sie napina i tragizuje, ze w takim momencie obiecuje sobie, ze przejde na butelke, a potem mowie sobie, ze musi byc tylko lepiej.

Ja nie podaje zadnych witaminek malej, w UK podaja tylko w szpitalu wit B, a potem - NIC. Dlatego, od 3 doby zycia Mia czesto wychodzimy z nia na sloneczko.

Isabelka spróbuj wyeliminowac z diety mleko i jego przetwory nam lekarz tak kazal bo podobno to powoduje nagazowanie dziecka i kolki no i moja mala jak narazie kolek nie ma miala dwa razy ale to po innych rzeczach które zjadlam....moze cos w tym jest chociaz czasami mysle sobie ze albo dziecko ma kolki albo ich nie ma a co lekarz to inna teoria na temat tego co robic i co jesc a czego nie:what:

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

mama2
Ja miałam dzis gosci mama z chin wrocila a Maks przespał 4 godziny !!co jakbym byla sama napewno by sie nie zdarzylo ...jA tez mam mniej mleka i troche sie martwie ale nawet nie dopuszczam do siebie mysli ze moglabym nie karmic . Mam jakiegos pecha bo czym bardziej mi na tym zalezy tym co rusz cos sie dzieje co mi to utrudnia..stres ktory przezylam ostatnio zrobil swoje i mleka mam mniej ale sie nie poddaje

kochana, jesli tak bardzo Ci zalezy na karmieniu piersia to musi sie udac. Pijesz duzo plynow? Moze jednak stymuluj dodatkowo piersi laktatorem?
Widzisz, ja mam taki stosunek do karmienia piersia, ze nawet do glowy mi nie przyszlo, zeby poszukac pogotowia laktacyjnego...
chociaz... czasami czekam na jakis solidny pretekst, zeby przestac karmic piersia a jednak codziennie rano zal mnie ogarnia, kiedy pomysle, ze to mialby byc ten ostatni dzien na moim mleku. Chcialabym wytrwac az Tosia skonczy 3 miesiace

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

katja79
hej babeczki jejku jestem w szoku ze macie czas tak codziennie zagladac ja dzisiaj dopiero teraz mam chwilke i najchetniej poszlabym spac taka jestem zmeczona moje dziecko nie spalo caly dzien dopiero teraz padla od 9 rano poprostu jakas himenka a ja ledwo zyje bo spiaca byla i marudna od 15 tylko cos ja meczylo i plakala i trzeba bylo nosic ehhh naprawde ledwo zyje i nie moge wyjsc z podziwu ze wytrzymuje tyle godzin wczoraj tez tak bylo brykala caly dzien potem padla o 17 pospala do 20 bo ja wybudzilismy na kapiel i potem do pierwszej w nocy smigala myslalam ze wykituje ze zmeczenia zupelnie nie wiem jak jej przestawic te pory aktywnosci...moze podsuniecie jakis pomysl???????? dzisiaj chcialam ja przetrzymac do 20 ale nie dalo rady poprostu odpynela i tyle..
a Wasze dzidziolki o której chodza spac?? no i ogólnie jak wyglada ich dzien??
bo ja jak tak dalej pójdzie padne na nos jak nic:what:

Kuba też mało śpi w ciągu dnia. Tylko na szczęście potrafi się sam sobą zająć dość długo, u nas mata sprawdza się rewelacyjnie. Śpi właściwie tylko na spacerze, a tak to tylko drzemki 15-20 minutowe. Kąpiemy go koło 21, jak już się ściemnia, bo wtedy zasypia od razu.

Odnośnik do komentarza

katja79
hej babeczki jejku jestem w szoku ze macie czas tak codziennie zagladac ja dzisiaj dopiero teraz mam chwilke i najchetniej poszlabym spac taka jestem zmeczona moje dziecko nie spalo caly dzien dopiero teraz padla od 9 rano poprostu jakas himenka a ja ledwo zyje bo spiaca byla i marudna od 15 tylko cos ja meczylo i plakala i trzeba bylo nosic ehhh naprawde ledwo zyje i nie moge wyjsc z podziwu ze wytrzymuje tyle godzin wczoraj tez tak bylo brykala caly dzien potem padla o 17 pospala do 20 bo ja wybudzilismy na kapiel i potem do pierwszej w nocy smigala myslalam ze wykituje ze zmeczenia zupelnie nie wiem jak jej przestawic te pory aktywnosci...moze podsuniecie jakis pomysl???????? dzisiaj chcialam ja przetrzymac do 20 ale nie dalo rady poprostu odpynela i tyle..
a Wasze dzidziolki o której chodza spac?? no i ogólnie jak wyglada ich dzien??
bo ja jak tak dalej pójdzie padne na nos jak nic:what:

Katja nasza mala chodzi spac okolo 22 czasami 23. kapiemy ja pomiedzy 20 a 21, potem jedzonko i noszenie do odbekniecia (ta faza przeciaga sie zazwyczaj sporo) ilulanie do snu. Mamy to szczescie, ze Tosia przesypia ostatnio nocki tzn budzi sie okolo 5 rano na jedzenie. jesli Maja pada o 17 to faktycznie trudno zaplanowac kapiel. a o ktorej sama sie wybudzi, jesli dac jej pospac? zrobcie moze raz eksperyment i sprawdzcie. czasami jesli wybudzamy Tosie to jest tak rozdrazniona i zmeczona, ze potem trudniej jej zapasc w kolejna drzemke

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

mama2corun
ehh ja niemoge spac po tym co wczoraj sie dowiedzialam.poprostu caly czas mysle wczoraj do1 dzis od 6.dziewczyny ja bede was czytac ale niebede zbytnio pisac poprostu wczoraj wydazylo sie cos okropnego teraz Oliwia potrzebuje mnie jak nigdy.i M musze pilnowac zeby niezrobil czegos pod wplywem emocji,bo wtedy ja zostane sama z dziecmi....
na forum nienapisze co sie stalo bo to zbyt powazne.a jak wiecie duzo osob odwiedza nasz watek.

Mama2cor ściskam mocno i mam nadzieję że jakoś się wszystko ułoży.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

lutka
Ewciaa
patka podajesz wit. K jak dokarmiasz małą ???/

poztym witam niedzielnie

czy idziecie na spacerek z dziećmi jak jest ciepło ale wieje wiatr?? bo u mnie dziś taka pogoda i nie wiem co robić

pewnie jestescie juz po spacerze - ja byłam, pogoda super mimo wiatru :)

na dowód Szymuś ubrany ciepło w swój pierwszy dres i za duże buty :)

Lutka śliczny gość z Szymka.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

WITAM WAS
Najpierw opowiem wam cos niesamowitego
Wczoraj o 21.30 polozylam malego na chwile do lozeczka , wlaczylam karuzele i poszalam do corki ja do snu ulozyc...za 15 minut zagladam bo taka cisza a Maks lezy cichutko i patrzy gdzies w dal ..polozylam sie do lozka i czekam az zacznie sie denerwowac ,,czekam i czekam i po 30 minut okazalo sie ze on zasnał . i ja mam cos z glowa bo zamiast sie cieszyc to ja nie moglam usnac , tak mi go brakowało on slicznie spał od 22.00 a ja do 24.00 nie moglam potem zrobila 3 pobutki na cyca ale psął bardzo ładnie
a teraz tragiczna dla mnie wiadomosc , trace mleko w zastraszajcym tempie i ani przystawianie malego non stop ani herbatki ani piwko nic nie pomaga jest coraz gorzej ..jestem załamana

Odnośnik do komentarza

mama2
WITAM WAS
Najpierw opowiem wam cos niesamowitego
Wczoraj o 21.30 polozylam malego na chwile do lozeczka , wlaczylam karuzele i poszalam do corki ja do snu ulozyc...za 15 minut zagladam bo taka cisza a Maks lezy cichutko i patrzy gdzies w dal ..polozylam sie do lozka i czekam az zacznie sie denerwowac ,,czekam i czekam i po 30 minut okazalo sie ze on zasnał . i ja mam cos z glowa bo zamiast sie cieszyc to ja nie moglam usnac , tak mi go brakowało on slicznie spał od 22.00 a ja do 24.00 nie moglam potem zrobila 3 pobutki na cyca ale psął bardzo ładnie
a teraz tragiczna dla mnie wiadomosc , trace mleko w zastraszajcym tempie i ani przystawianie malego non stop ani herbatki ani piwko nic nie pomaga jest coraz gorzej ..jestem załamana

Mama2 to pewnie stres - tyle ostatnio przeszłaś - pobyt w szpitalu, choroba............odbiło się to na cycach i mleku, ale może wróci do normy.
Ściskam.

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

I ja się witam poniedziałkowo.

Nie zaglądałam tu ostatnio bo niestety i mnie nie omijają problemy - i tym razem bardzo poważne problemy.
Tak jak Mama2cor nie mogę napisać o co chodzi, ale jedno mogę napisać - tylu łez nie wylałam w ciągu paru dni od śmierci mojej mamy.
Teraz jest już "lepiej" - choć wątpię żeby moje życie wyglądało tak jak kiedyś.

Juleczka nadal jest grzeczna kobietką - choć zdarzają się jej marudne dni i noce ( a noce to dlatego że moje dziecko chce wszystko na raz cyc, spać i kupę robić, tylko nie może się zdecydować co pierwsze) do tego jest zazwyczaj tak zaspana że mimo iż jest strasznie głodna to nie może cyca w ustach utrzymać.

Walczę z nią bo Julcia trzyma główkę tylko na jednej stronie, a jak ja położę nie na tym boku to jest takie chrząkanie że strach do kosza podchodzić.
Do tego wszystkiego jest gorącokrwistą kobietką bo ciągle wyskakują jej potówki - właśnie dziewczyny jak sobie z nimi radzić???

Dziewczyny napiszcie mi proszę ile po jedzeniu mogę kłaść Julkę na brzuchu i czy wasze maluszki śpią na brzuchu – bo ja boję się ją kłaść tak spać.
A tak w ogóle to cały czas mam schizy że jestem złą matką – że za mało ją noszę na rączkach, że nie wiem czasami co robić.

Mam jeszcze pytanie do mam małych kobietek – wiem że nie wolno za bardzo gmerać przy pipuszkach, ale Julcia ma tam w środku taka serowatą białą wydzielinę – ja staram się to usuwać, ale boję się że źle robie.
Jak wy dbacie o kreseczki swoich pociech??? Sparujecie je też kremem??? A jak kąpiecie to myjecie je jakoś specjalnie???

http://s3.suwaczek.com/200905294980.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a0.png?7187
http://s5.suwaczek.com/201202255180.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0190739a1.png?829

Odnośnik do komentarza

jola22
I ja się witam poniedziałkowo.

Nie zaglądałam tu ostatnio bo niestety i mnie nie omijają problemy - i tym razem bardzo poważne problemy.
Tak jak Mama2cor nie mogę napisać o co chodzi, ale jedno mogę napisać - tylu łez nie wylałam w ciągu paru dni od śmierci mojej mamy.
Teraz jest już "lepiej" - choć wątpię żeby moje życie wyglądało tak jak kiedyś.

Juleczka nadal jest grzeczna kobietką - choć zdarzają się jej marudne dni i noce ( a noce to dlatego że moje dziecko chce wszystko na raz cyc, spać i kupę robić, tylko nie może się zdecydować co pierwsze) do tego jest zazwyczaj tak zaspana że mimo iż jest strasznie głodna to nie może cyca w ustach utrzymać.

Walczę z nią bo Julcia trzyma główkę tylko na jednej stronie, a jak ja położę nie na tym boku to jest takie chrząkanie że strach do kosza podchodzić.
Do tego wszystkiego jest gorącokrwistą kobietką bo ciągle wyskakują jej potówki - właśnie dziewczyny jak sobie z nimi radzić???

Dziewczyny napiszcie mi proszę ile po jedzeniu mogę kłaść Julkę na brzuchu i czy wasze maluszki śpią na brzuchu – bo ja boję się ją kłaść tak spać.
A tak w ogóle to cały czas mam schizy że jestem złą matką – że za mało ją noszę na rączkach, że nie wiem czasami co robić.

Mam jeszcze pytanie do mam małych kobietek – wiem że nie wolno za bardzo gmerać przy pipuszkach, ale Julcia ma tam w środku taka serowatą białą wydzielinę – ja staram się to usuwać, ale boję się że źle robie.
Jak wy dbacie o kreseczki swoich pociech??? Sparujecie je też kremem??? A jak kąpiecie to myjecie je jakoś specjalnie???

Matko co sie dzieje ze kazda z nas musi dostac w ryj od losu??? Jolia tule Cie mocno i zycze by sprawa ktora cie tak zabolała jakos pozytywnie sie skonczyła
co do kładzenia na brzuszku to ja kłade tak około 40 minut po jedzeniu co do spania na brzuszku to moglabys tak Julcie ulozyc ale musiałabys byc non stop przy niej nie wolno wtedy na krok zostawic dziecka a juz absolutnie w łozeczku w nocy
a co do pielegnacji to jak duzo jest tej wydzieliny to delikatnie umyj husteczka ale generalnie gleboko nie powiino sie gmerac
i nie GADAJ GLUPOT jestes swietna matka czekałas na Julcie tak długo , kochasz ja i dajesz mnostwo milosci i ONA TO CZUJE!!!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...