Majowe słoneczka 2009

[gunia43]

elwira - wszystkiego naj z okazji tak powaznej rocznicy. Sto lat!

[amelcia8]

a ja miałam zamieścić zdjęcie brzuszka ale tego nie zrobie:( bo program do zdjęć się zawiesił czy coś w tym rodzaju ale jak tylko będzie ok to zaraz zamieszczę zdjęcie :) A usg mam też 21 października i zaraz wam pokaże mojego dzidziusia:) A PROPO KOBIETKI JAK U WAS OBJAWY????BO U MNIE JAKBY WSZYSTKO SIĘ UNORMOWAŁO :) TYLKO NIE WIEM CZY SIĘ CIESZYĆ CZY MARTWIĆ? u nas dziś piękna pogoda :) Bardzo ciepło

[mama2]

Mi też wszystko przechodzi. Mdłości, bóle głowy, zmęczenie. To dobry znak. Organizm przyzwyczaja sie do tej ogromnej dawki hormonów i juz sie nie buntuje.
A ja juz za dwa dni usidle swojego mężczyzne..:36_2_27: WKOŃCU

[elwira]

Gunia dziękuje bardzo!

U mnie piękna pogoda dzisiaj, a co do objawów to wam zazdroszczę ze już przechodzi bo u mnie nic się nie zmienia:
-bóle głowy nadal już nawet w domu o nich nie mowie
-mdłości tez nie ustępują, jedynie co to nie zawsze prowadza do wymiotów
no ale co tam nic nie zmienię może w końcu samo przejdzie:))))

[Ewciaa]

mama2- śliczny brzuszek mam podobny już :)
Daffodil -śliczne maleństwo
a elwirze równiez gratuluje

[pat-k]

Daffodil to niesamowite widziec, ze taka mala kropeczka poczatkowo juz tak wyrosla prawda? Ja nie moglam uwierzyc, ze juz sie rusza a ja nic nie czuje :)

Z dostarczaniem bialka tez mam problem, twarogu nie lubie za bardzo i jogurtow tez. Kefir ewentualnie. Wiec moze piers kurczaka... i co jeszcze, jajka?

Dolegliwosci tez mi juz mijaja, duzo rzadziej boli mnie brzuch. Juz tylko po bokach, ale to "dobry bol", bo to wiazadla sie rozciagaja :) Mdlosci mi przeszly, spokojniej spie.
Czy wy tez juz odliczacie dni do konca pierwszego trymestru? Co mowia wasi lekarze, kiedy mozna juz odetchnac?

elwira, gratuluje pieknej rocznicy!

[amelcia8]

No właśnie kiedy dziewczyny można powiedzieć że jest już ok!! i nie musimy się już aż tak martwić o nasze dzieci:):):):)Ja za dużo wam nie powiem bo mam dopiero drugą wizytę teraz 21 październikaA WY ILE MIAŁYŚCIE JUŻ WIZYT ????

[Ewciaa]

ja będe mieć 3 wizyte 20.10, pierwszą miałam w 5 tygodniu, drugą w 8 :)

[gunia43]

Chyba juz troche niepokoi za nami. Ale ja odetchne dopiero po badaniach prenatalnych. Mysl o nich strasznie mnie stresuje juz od poczatku ciazy.
Moj maz wciaz powtarza ze dobrze bedzie ale ja bym to chciala na 100 procent wiedziec.
Bole brzucha mi juz prawie przeszly, a mialam dosc mocne od 3 tyg. ciazy. Bol piersi juz tez tak nie dokucza. Zreszta, moze sie juz przyzwyczailam.
A spie taraz gorzej, jakies dziwne sny mnie nekaja albo budze sie 2,3 razy w nocy.
Tak poza tym to nie jest zle!

[gunia43]

pat-k Pozostaje Ci mieso, sery, jajka, mleko i soja - ja jem za malo wszystkiego. Liczylam sobie na takim kalkulatorze ile bialka zjadam i ciagle mi za malo wychodzi. Jakies 45g dziennie. Ja jem za malo miesa, ale jakos ochoty nie mam wcale. Wazne zeby jesc to bialko, przeczytalam, zwlaszcza w pozniejszych miesiacach ciazy jak dzieciaczek coraz szybciej rosnie. Coz nie pozostaje nam nic innego jak tylko zostac beczulkami :-)

[amelcia8]

A jak to jest z tymi badaniami prenetalnymi ? Dlaczego nie robią je wszystkie kobiety ? Czy prosiłyście o te badania? Czy lekarz sam was skierował na takie badania ? i wogule test PAAPA co to takiego ? tzn wiem co to bo czytałam ale mysle żę lekarz musi mieć podstawy aby wysłać na takie badanie .NAWET NIE WIECIE JAK SIE DENERWUJE :( JA MAM WIZYTE ZA 11 DNI A WYDAJE MI SIĘ ŻE MINEŁA WIECZNOŚĆ OD OSTANIEJ KTÓRA BYŁA 19-WRZEŚ . Tak bym chciałą już wiedzieć że wszystko ok:):):):):):a wiecie co na jednym z forum mamay pisały że poczuły ruchy dziecka w 14-tyg mmmm MOŻLIWE??? jeśli tak to ja też bym tak chciała
PISZCIE DUUUŻŻO

[mama2]

Ja mam kolejną wizytę 27 paxdziernika . Jesli chodzi o badania prenatalne to mozna zrobic sobie samemu prywatnie , w innym przypadku potrzebne jest skierowanie o lekarza jesli sa ku temu przesłanki. Ja robie prywatnie badanie prenatalne 27 własnie

[pat-k]

gunia43 rozumiem Cie doskonale z tymi badaniami prenatalnymi. Ja juz jestem po PAPP-A, bardzo wczesnie mi go lekarz zlecil... wynik wyszedl ok, ale podobno i tak bede musiala go powtorzyc w 14tyg razem z testem potrojnym. Mam skonczone 30 lat, wiec te wszystkie badania bede miala obowiazkowe.
najwazniejsze pewnie bedzie usg genetyczne a to juz chyba w 12 tygodniu? Uch.. miec juz to za soba.

amelcia8 moj lekarz mowi, ze do 13 tyg zyjemy jeszcze w napieciu, ale wszedzie czytam, ze juz w 12tyg ryzyko znacznie spada... wiec jak to jest?

[Daffodil]

Ja 22. października mam USG genetyczne, które też zaliczane jest do bezinwazyjnych badań prenatalnych. Już się nie mogę doczekać, chociaż przyznam, że się trochę denerwuję. Mam tylko nadzieję, że wszystko będzie w porządku.
mama2 a jakie badania Ty robisz?

[Daffodil]

amelcia8

A jak to jest z tymi badaniami prenetalnymi ? Dlaczego nie robią je wszystkie kobiety ? Czy prosiłyście o te badania? Czy lekarz sam was skierował na takie badania ? i wogule test PAAPA co to takiego ? tzn wiem co to bo czytałam ale mysle żę lekarz musi mieć podstawy aby wysłać na takie badanie .NAWET NIE WIECIE JAK SIE DENERWUJE :( JA MAM WIZYTE ZA 11 DNI A WYDAJE MI SIĘ ŻE MINEŁA WIECZNOŚĆ OD OSTANIEJ KTÓRA BYŁA 19-WRZEŚ . Tak bym chciałą już wiedzieć że wszystko ok:):):):):):a wiecie co na jednym z forum mamay pisały że poczuły ruchy dziecka w 14-tyg mmmm MOŻLIWE??? jeśli tak to ja też bym tak chciała
PISZCIE DUUUŻŻO

amelcia8 chyba jest tak jak piszę pat-k, skończone 30 lat i lekarze chętniej zlecają takie badania. W innym przypadku chyba muszą być jakieś przesłanki. Chociaż USG genetyczne z tego co wiem robią wszyscy lekarze niezależnie od wieku pacjentki, właśnie w 12. tygodniu.

[Daffodil]

gunia43

pat-k Pozostaje Ci mieso, sery, jajka, mleko i soja - ja jem za malo wszystkiego. Liczylam sobie na takim kalkulatorze ile bialka zjadam i ciagle mi za malo wychodzi. Jakies 45g dziennie. Ja jem za malo miesa, ale jakos ochoty nie mam wcale. Wazne zeby jesc to bialko, przeczytalam, zwlaszcza w pozniejszych miesiacach ciazy jak dzieciaczek coraz szybciej rosnie. Coz nie pozostaje nam nic innego jak tylko zostac beczulkami :-)

gunia43 ja też mam ogromny problem z mięsem. Staram się zmuszać, ale zjem trochę i zaczyna mi rosnąć w gardle. Próbuję nadrabiać mlekiem, jogurtami, serkami, ale coś mi się wydaje, że to może być za mało :/

[Daffodil]

amelcia8

No właśnie kiedy dziewczyny można powiedzieć że jest już ok!! i nie musimy się już aż tak martwić o nasze dzieci:):):):)Ja za dużo wam nie powiem bo mam dopiero drugą wizytę teraz 21 październikaA WY ILE MIAŁYŚCIE JUŻ WIZYT ????

Ja byłam na razie na trzech, ale planowe były tylko te dwie pierwsze, bo ostatnia była w trybie natychmiastowym, jak zaczęło mi się plamienie. Na szczęście na strachu się skończyło

[Daffodil]

elwira

Cześć dziewczyny widzę ze piszecie o rozmiarach brzuszków, mój urósł naprawdę ale nic kg nie przybyło i nadal mieszczę się w większość spodni wiec jestem zadowolona, mam tylko taka piłkę z przodu:))
Jutro moja 10rocznica ślubu, a w sobotę moja siostra mówi "tak" już nie mogę się doczekać ale przy tym jestem ze stresowana troszeczkę:)
Właśnie co do białka w diecie to ja nic nie mogę po nabiale mam mdłości, no poza żółtym serem
Ok pozdrawiam wszystkie i życzę miłego weekendu

elwira gratuluję takiej wspaniałej rocznicy. 10 lat - jest się czym pochwalić.

[Daffodil]

pat-k

Daffodil to niesamowite widziec, ze taka mala kropeczka poczatkowo juz tak wyrosla prawda? Ja nie moglam uwierzyc, ze juz sie rusza a ja nic nie czuje :)

pat-k podejrzewam, że nasze dzidzie dopiero teraz nas zaskoczą tym jak szybko będą rosły. Ciężko je będzie poznać na kolejnych USG :)

[amelcia8]

No dzięki dziewczyny za odpowiedzibyleby do 21 i wszystko będzie jasneZresztą nie wiem jak wy ale jakaś taka panikara w tej ciąży że szok:(:(: sama nieraz wkręcam sobie takie rzeczy że aż strach a potem się martwię MYŚLĘ ŻE TO HORMONY TAK SZALEJĄ

[amelcia8]

OGROMNE GRATULACJE Z OKAZJI 10-ROCZNICY ŚLUBU:):):):ELWIRKO:)
A SWOJĄ DROGĄ TO NIEZŁY PREZENT ZAFUNDOWALIŚCIE SOBIE NA TĘ OKAZJĘ pozdrawiam

[Daffodil]

amelcia8

No dzięki dziewczyny za odpowiedzibyleby do 21 i wszystko będzie jasneZresztą nie wiem jak wy ale jakaś taka panikara w tej ciąży że szok:(:(: sama nieraz wkręcam sobie takie rzeczy że aż strach a potem się martwię MYŚLĘ ŻE TO HORMONY TAK SZALEJĄ

amelcia8 ja to też miałam takie odpały, że szkoda gadać :) Przykład: jak jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży, to bawiłam się z kotem koleżanki, po czym jak tylko test wyszedł pozytywnie, to sobie wkręciłam, że mam toksoplazmozę i męczyło mnie to chyba z tydzień. O niczym innym nie myślałam. Po czym mąż mnie opierniczył porządnie i trochę oprzytomniałam :) A to tylko jeden z przykładów, było takich więcej :)
Teraz już mi przeszło, bo zdałam sobie sprawę, że tylko szkodzę dzidziusiowi w ten sposób. Trzeba myśleć pozytywnie

[pat-k]

Dziewczyny, znalazlam swietna stronke: Usg genetyczne

[gunia43]

Ja jestem grubo po 30-tce ale i tak bym sobie zrobila te badania. Lepiej wiedziec czy dzidzia zdrowa. Zreszta jest mnostwo schorzen, ktore mozna po wykryciu wyleczyc u dziecka jeszcze w brzuchu mam. Czytalam na ten temat sporo i lekarze sa jak najbardziej na Tak i to nie tylko u kobiet po 30-tce. Skoro w dzisiejszych czsach dysponujemy taka technologia to trzeba to wykorzystac.
A swoja droga to jest naturalne ze sie martwimy, bo jakie bylyby z nas mamy jakby bylo odwrotnie...
; -)

[Tuśka]

Cześć dziewczyny;-)
Ale dużo nastukałyście - fajnie ;-) Ja podczutuję Was systematycznie, ale nie mam za bardzo czasu na pisanie - w ciągu dnia praca, popołudnie z dzieckiem, dom itd, a wieczorem jestem teraz taka zmęczona, że zazwyczaj zasypiam po 20 z Mateuszem.

mama2 - fajny masz już brzuszek - rośnie maleństwo rośnie

Ja póki wagowo stoję, brzuszka żadnego nie widać - ale i na mnie przyjdzie jeszcze pora ;-)))
Amelcia - hormony szaleją, oj szaleją - ale nie ma co wymyslać jakiś chorób i zmartwień - spokój, radość i dobre samopoczucie mamy jest najważniejsze!

Ja mam dopiero 2 wizytę u gina w przyszłym tygodniu w czwartek i na pewno będzie mi robił usg - mój gin nie robi usg na każdej wizycie (chyba, że jakieś komplikacje są), z tego co pamiętam to robi na początku, w środku ciąży i 2 pod koniec - w sumie 4 standardowo, a jak zachodzi potrzeba to więcej.
Test pappa robiłam w poprzedniej ciąży (dla spokoju ducha), teraz też pewnie będę robić (30-tka na katku -więc już jest wskazanie).

Elwira - gratuluję Wam okrągłej rocznicy :36_4_11: