Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Ewciaa
witam późną niedzielną pora
ciężko was nadrobić....ale jakoś poszło....u mnie dużo emocji i wrażęń
wczoraj pojechaliśmy na noc do siostry męża bo rano w niedziele mąż z szwagrem pojechał na giełde samochodową i kupił auto, normalnie oczy mi wyszły z orbity, ale jakoś przeżyłam, jutro idziemy po pieniądze do banku i wieczorem po auto :)
a między czasie jesze wizyta u gina już niemoge się doczekać
....od wczoraj czuje moją zuzie mocniej przesuwa się ale to tak dziwnie boli i czuje ją nisko "między nogami" napiera na mój pęcherz tak ze czuje jakbym "popuszaczała mocz" dziwne uczucie nie umiem wytłumaczyć, ciekawe co to znaczy chyba że mi się wydaje...

Ewciaa - taki nacisk na pecherz tez mam od jakiegos czasu. Nieprzyjemne uczucie ale sie przyzwyczailam jakos.
Gratuluje nowej bryki!!!!

Odnośnik do komentarza

mama2
przypominam i witam w 9 miesiacu niektore Panie
. Wg książki "W oczekiwaniu na dziecko"

1 miesiąc - 1-4 tygodzień,
2 miesiąc - 5-8 tygodzień,
3 miesiąc - 9-13 tydzień,
4 miesiąc - 14-17 tydzień,
5 miesiąc - 18-22 tydzień,
6 miesiąc - 23-27 tydzień,
7 miesiąc - 28-31 tydzień,
8 miesiąc - 32-35 tydzień,
9 miesiąc - 36-40 tydzień.

2. Sposób ściągnięty z innego forum

1 miesiąc - 0-4,5 tyg.
2 miesiąc - 4,5-9 tyg.
3 miesiąc - 9-13,5 tyg.
4 miesiac - 13,5-18 tyg.
5 miesiąc - 18-22,5 tyg.
6 miesiąc - 22,5-27 tyg.
7 miesiąc - 27-31,5 tyg.
8 miesiąc - 31,5-36 tyg.
9 miesiąc - 36-40 tyg.

3. Wg gazety Claudia dodatek "Ciąża":

1 m-c : 1 - 4 tydzień
2 m-c : 5 - 8 tydzień
3 m-c : 9 - 12 tydzień
4 m-c : 13 - 16 tydzień
5 m-c : 17 - 20 tydzień
6 m-c : 21 - 24 tydzień
7 m-c : 25 - 28 tydzień
8 m-c : 29 - 32 tydzień
9 m-c : 33 - 38 tydzień

4. Wg encyklopedii Larousse:

1mc - 1-4tyg
2mc - 5-8tyg
3mc - 9-13tydz
4mc - 14-18tydz
5mc - 19-23tydz
6mc - 24-27tydz
7mc - 28-31tydz
8mc - 32-35tydz
9mc - 36-39tydz
Czyli jestem juz na 100% w 9 miesiacu. I to wedlug wszystkich sklali!!! O rany!

Odnośnik do komentarza

amelcia8
mama2
Amelcia jak Twoja coreczka zauwazyla ze brzusio rosnie tzn ze rosnie a Ty sie martwisz ze mały jest . Słodką masz ta corcie, i widze ze tez sie nie moze doczekac:)))

mama2 narzekałam narzekałam a tu w ciągu tygodnia wystrzelił jak z procy z 100 w pasie zrobiło się105:36_2_4::36_2_4::36_2_4::36_2_4:
Amelcia - Huuura!!!! Gratulcje!
Ja chyba zaraz tez moj brzuchol zmierze!

Odnośnik do komentarza

pat-k
witajcie sloneczne mamusie poniedzialkowo!

wczoraj pakowalismy sie prawie caly dzien i nadal dalej niz blizej konca pakowania. ponad 5 lat tutaj, masa rzeczy... a ze soba mozemy na razie zabrac tylko 3 walizki. masakra. Ubranka Tosi, nasze ubrania, komputer to beda priorytety. nie wiem czy cos jeszcze zmiescimy. W Polsce trzeba bedzie zaczac od zera. tzn wszystko kupic od sztuccow po posciel, reczniki i na nowo wieksze zakupy wyprawkowe dla dziecka. Skusze sie pewnie na komode jednak. nie wiem kiedy zdazymy to zrobc... mam nadzieje, ze Tosia pobedzie jeszcze w brzuszku przynajmniej 3 tygodnie.
ale... wiecie, ze ciesze sie, ze wracam do Polski :) i Otwock jest taki cudnie zielony.
I najem sie paczkow!!! bo przesladuja mnie od tego tlustego czwartku, takiego mi smaka narobilyscie! :))
Patka - oj, a tez bym chciala wrocic do Polski. Zwlaszcza wiosna, bo zima to ponura a wiosna jest dobrym czasem, zeby wsyzstko zaczynac od nowa.
Z drugiej zas strony tutaj juz zaczelam sie przazwyczajac, mam nasze przytulne mieszkanko i rodzine meza i jest mi z tym dobrze. Poza tym tutaj czuje sie jakoas spokojniejsza i bezpieczniejsza pod wzgledem finansowym, niz w Polsce.
Ale co wlasny kraj to wlasny kraj! Tam mam moja rodzine i najblizszych przyjaciol.
Ja dwa lata temu tez zaczynalam z mezem wszystko od nowa. Ja w Polsce mam mieszkanie - kawalerke, ale tam zostala moja siostra i wzystkie rzeczy. Maz za to mieszkal u mamy, wiec prawie wsyzstko musielismy kupic nowe.
Dacie rade i powolutku uporzadkujecie sobie sprawy i urzadzicie mieszkanko. Bedzie dobrze!
Nawet troszke Cio zazdroszcze tego powrotu...

Odnośnik do komentarza

pat-k
witajcie sloneczne mamusie poniedzialkowo!

wczoraj pakowalismy sie prawie caly dzien i nadal dalej niz blizej konca pakowania. ponad 5 lat tutaj, masa rzeczy... a ze soba mozemy na razie zabrac tylko 3 walizki. masakra. Ubranka Tosi, nasze ubrania, komputer to beda priorytety. nie wiem czy cos jeszcze zmiescimy. W Polsce trzeba bedzie zaczac od zera. tzn wszystko kupic od sztuccow po posciel, reczniki i na nowo wieksze zakupy wyprawkowe dla dziecka. Skusze sie pewnie na komode jednak. nie wiem kiedy zdazymy to zrobc... mam nadzieje, ze Tosia pobedzie jeszcze w brzuszku przynajmniej 3 tygodnie.
ale... wiecie, ze ciesze sie, ze wracam do Polski :) i Otwock jest taki cudnie zielony.
I najem sie paczkow!!! bo przesladuja mnie od tego tlustego czwartku, takiego mi smaka narobilyscie! :))
A co do paczkow to nigdzie mie tak nie smakuja jak wlasnei w Polsce. Takie z lukrem i dzemem rozanym. OJ, rozmarzylam sie.

Odnośnik do komentarza

pat-k
amelcia8
mama2
Amelcia jak Twoja coreczka zauwazyla ze brzusio rosnie tzn ze rosnie a Ty sie martwisz ze mały jest . Słodką masz ta corcie, i widze ze tez sie nie moze doczekac:)))

mama2 narzekałam narzekałam a tu w ciągu tygodnia wystrzelił jak z procy z 100 w pasie zrobiło się105:36_2_4::36_2_4::36_2_4::36_2_4:

Amelcia powinnysmy swietowac kazdy centymetr! Ty z malowodziem kazdy centymetr wiecej (wiec gratuluje 5 cm wiecej!) a ja ze swoim wielowodziem kazdy centymetr mniej, czy raczej ktorego nie przybywa. Od tygodnia brzusio stoi w miejscu, wiec sie ciesze :)
Super! I pewnie zadnego wilowodzia nie ma!

Odnośnik do komentarza

lutka
Dzieńdobry baboszki. Weekend minął jak z bicza strzelił, i dzis mam typowo jesienną pogodę. Nad ranem lało jak z cebra, a teraz chmury smętnie wiszą nad moim miastem.

Szymek przewrocił sie na drugi bok bo teraz prawą strone okopuje piąstkami. Wczoraj mało się ruszał - i tak słabo więc niezłego stracha mi napędził, w nocy jak się obudziłam też nie chciał się ruszać. Ale teraz już normalnie, pewnie pogoda tak na niego wpłynęła. Ale dobrze, że dziś idę do lekarza, bo cały weekend brzuch mis ię stawiał, mam nadzieję ze szyjka się nei skraca.

Dziewczyny czy Isabela odzywała się przez weekend?
A i owszem. Calkiem czesto. I chwalila sie zakupami.

Odnośnik do komentarza

A ja dziś mam zamiar wyprać pościel dla Filipka, rożek
chcę powyparzać jeszcze smoczki butelkę itp bo jak przyszły to tylko oglądnełam o odłożyłam to na wolną chwilę. Ciuszki mam już poprane więc to już takie ostatnie przygotowania, no poza moja torbę, którą muszę tez spakować.

Gradło mnie dzis rozbolało strasznie, a nigdzie w sumie mnie nie przewiało.

http://s2.pierwszezabki.pl/020/020364980.png?7448
http://s4.suwaczek.com/200905221562.png

Odnośnik do komentarza

dorciaa25
A ja dziś mam zamiar wyprać pościel dla Filipka, rożek
chcę powyparzać jeszcze smoczki butelkę itp bo jak przyszły to tylko oglądnełam o odłożyłam to na wolną chwilę. Ciuszki mam już poprane więc to już takie ostatnie przygotowania, no poza moja torbę, którą muszę tez spakować.

Gradło mnie dzis rozbolało strasznie, a nigdzie w sumie mnie nie przewiało.
U mnie cala nos bolalo, nad ranem bylo bardzo czerwone a taraz - przeszlo!

Odnośnik do komentarza

amelcia8
jolu30 nie martw się ja też odnoszę czasem takie wrażenie jak ty jeśli chodzi o rozmowy na naszym forum:):ble:ale zawsze znajdzie się ktoś kto ci posłuży dobrą radą :)najlepsza jest w tym pat-k i mama 2 one nigdy nie urażą a jedynie pocieszą;)

ja z kolei cieszę się jak mnie ktoś sprowadzi na ziemię. Takie użalanie się nad sobą ma fatalny wpływ na psychikę, a tak to czasem ktos kopnie wirtualnie w dupsko i od razu przejasnia się w głowie :) a pisząc rózne rzeczy na forum trzeba liczyć się z tym, że każdy ma prawo do włanej opinii a obrażanie się czy ignorowanie ludzi z powodu innego zdania jest dziecinne - oczywiście w mojej opinii :)

Odnośnik do komentarza

lutka
amelcia8
jolu30 nie martw się ja też odnoszę czasem takie wrażenie jak ty jeśli chodzi o rozmowy na naszym forum:):ble:ale zawsze znajdzie się ktoś kto ci posłuży dobrą radą :)najlepsza jest w tym pat-k i mama 2 one nigdy nie urażą a jedynie pocieszą;)

ja z kolei cieszę się jak mnie ktoś sprowadzi na ziemię. Takie użalanie się nad sobą ma fatalny wpływ na psychikę, a tak to czasem ktos kopnie wirtualnie w dupsko i od razu przejasnia się w głowie :) a pisząc rózne rzeczy na forum trzeba liczyć się z tym, że każdy ma prawo do włanej opinii a obrażanie się czy ignorowanie ludzi z powodu innego zdania jest dziecinne - oczywiście w mojej opinii :)

Lutka zgadzam się z Tobe w 100% !!!!!!!!!!

http://s2.pierwszezabki.pl/020/020364980.png?7448
http://s4.suwaczek.com/200905221562.png

Odnośnik do komentarza

mama2 nie kłóć się z chłopem, bo szkoda na to nerwów i czasu. Mój dziś jedzie na tydzień do pracy (po 8 dniach wolnego) bo ma szkolenie :/ Tak więc z 2 tyg zrobił sie ponad tydzień, ech trudno. Przynajmniej mam Szymusia :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...