Skocz do zawartości
Forum

Mamusie czerwiec 2012 :)


Caffe

Rekomendowane odpowiedzi

mamamajki gratuluję udanych zakupów, dobrze Ci, ze masz to z głowy :)
ja sie za chwilkę wybieram z młodą, może coś mi się uda kupić dla Wiktorka i mężowego siostrzeńca :)
u nas symbolicznie po małym prezencie, bo ludzi sporo, wiec i tak sie tego uzbiera :)
mojego męża siostra urodziła wcześniaka i jej z kolei lekarz kazał dawać na początek tylko słoiczki, mimo, że warzywa miała od teściów z działki bez nawozów
moja niunia już jakiś miesiąc jeździ w większym foteliku
jest dużo lepiej niż w tej małej kołysce

katarzyna jak zaczniesz wprowadzać pokarmy stałe to Maciuś mniej sie będzie domagał mamy :)
może i pospać da :)
musi się przyzwyczaić do kaszki, moja też na początku budziła sie po kaszy tak samo jak i po samym mleku, a teraz prześpi 6-7 godzin :)
a te wszystkie badania to przez te bóle kolan??
przez te prywatne badania to z torbami można pójść
ja od czwartku zaczynam koleją serię zabiegów na kręgosłup

Mari na fajny pomysł wpadłaś :)
bo faktycznie te nasze maluchy chcą sie tylko do nas poprzytulać

zmykam dać młodej jeść i na zakupy :))

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

Wiktorio u mnie jedna reumatolog stwierdziła reumatoidalne zapalenie stawów. Wprawdzie wyniki mialam ok jedno było na granicy. Przepisała mi sterydy ale że karmie piersią to ich nie biorę. Poszłam do innej pani reumatolog i mam skiegowania na RTG stóp i dloni rehabilitacje i badania w tym bolerioza. Mnie w ciązy bolaly nogi pewnie pamietasz piasałam że mam orteze i chodze o kuli. Nogi mnie bola dużo mniej , jestem wstanie chodzic ale bolą mnie nadgarstki kolana łopatki. Mam problem z kucaniem nie potrafie usiąść po tyrecku bo strasznie mnie pachwina boli. Po prostu sie czuje tak jak bym sie na nowo uczyła chodzić, jestem cały czas połamana.

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

mari powiedz powiedz koleżance ja tam jestem zadowolona że ta lekarka poleciła nam szybciej bo teraz dopiero by mi żal było jednak wiadomo jak to rodzice przeżywają dla lekarzy to pestka:(

ja dziś sama z przepisu od wiktorio zupke brokułową zrobiłam roboty mało ale czy mu posmakuje????

masakra te prezenty taki koszt

my mamy szczepienie w czwartek to powiem ile dokładnie Oskar waży ale coś mi sie wydaje że zapomniałyście że chyba on jest największy albo Jasiu od alatry????Oskar już jakiś czas temu ważył 8300 to teraz aż się boje (i wcale nie je ponad norme):):)

wiktorio masz fotelik ten większy siedzący czy da się go troszke połozyć,bo my mamy tylko siedzący i nie chciałabym Oskarkowi zaszkodzić na plecy itp.ale ostatnio cały w potówkach był po wyjeżdzie bo tak ciasno ma w kurtce :(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

ropuszka no rzeczywiście :) przepraszam, zapomniałam o Oskarze i Jasku ;) zasugerowałam się tym ,że Maciuś się chyba największy, a napewno najdłuższy urodził :)

ropuszka trochę cięzko Wam będzie z takim fotelikiem :( no chyba, że mało jeździcie autem... taki fotelik to niestety masakra dla dziecka. I już nie chodzi o same plecy, ale o spanie w nim - maluchy czesto zasypiają jak tylko auto ruszy, a w taki foteliku głowa wisi do przodu. Maję woziliśmy maksymalnie długo w takim rozkładanym foteliku do 18 kg, chociaż mielismy już drugi od 9 do 36, ale właśnie nierozkładany... Przesadziłam ją dopiero jak miała 4,5 roku ... a na wakacje i tak jeszcze pojechała w tamtym, bo nie wyobrażałam sobie jechać 500 km i trzymac jej non stop głowy :( Teraz jeździ już na podkładce i jest lepiej, bo opiera się o oparcie fotela, a ono jest lekko pochyłe, więc jakos z ta głową daje radę, ale ta wersja jeszcze z oparciem to była masakryczna. Ja bym poszukała innego fotelika... może ktos ze znajomych chce się pozbyć swojego? Albo poszukaj na allegro - są teraz fajne (mają całkiem dobre oceny w testach) foteliki Fisher price w różnych kategoriach wiekoych i wagowych, a nie kosztują fortuny - za 300 zł kupisz dobry fotelik.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

no troszkę jeżdzimy tylko z Oskarem bo nie mamy go z kim zostawić -żadnych babć i cioć :):),ale nie narzekam

mamamajki Majka w tym pierwszym foteliku jeżdziła do 4,5 roku???:)jeju

musimy chyba czegoś poszukac własnie widzieliśmy ten FP nawet w netto był ale jak już nasz kupilismy nawet Oskara nie było na świecie:)

zupka średnio smakowała:(:( smutno mi:( tak się cieszyłam :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

Jesli chodzi o foteliki to my znow jeździmy w nosidełku. To co bylo w komplecie do wózka to jest juz za mały, dostałam od szwagierki fotelik ale młody nie chcial w nim jeździć teraz koleżanka dała mi nosidło większe i młody się mieści. Ten fotelik od szwagierki to w sumie fajny , jest obrotowy z jednej strony jako koluska w pozycji prawie leżącej a jak się obruci bazę to jest siedzący dla większego dziecka ale niestety mój młody plakał w nim strasznie więc spowrotem jeździmy w nosidle. nasz jest taki Małyciuszek.pl TOTALNA WYPRZEDAĹť ODZIEĹťY :: FOTELIK SAMOCHODOWY CONCORD ULTIMAX

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

ja mam taki przepis na zupke brokułową -jarzynową:)
pół marchwi
pół ziemniaka
kawałek korzenia małej pietruszki
kilka różyczek brokułów ok 30 g
kawałek jabłka
pół łyzeczki oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego
2/3 szklanki wody zrodlanej
1 łyzeczka kleiku ryżowego lub pół łyzeczki manny

Umyte i obrane warzywa oraz jabłko kroimy na większe kawałki. Wkładamy do wrzątku i trzymamy pod przykryciem 10 minut. dodajemy potem brokuły i gotujemy jeszcze 10 minut. Jeśli trzeba dolewamy wody. i na koniec gotowania dodajemy oliwę lub olej. potem wszytsko miksujemy i dodoajemy kleik lub kaszkę. :)
Smacznego :)

Bardzo fajne przepisy są w tej książce teraz tylko szukam jakiś ekologicznych warzyw.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgjymorw2k.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59914.png

Odnośnik do komentarza

ropuszka nie w tym pierwszym tzn. nie w kołysce, tylko takim już rozkładanym. On był od 0 do 18 kg - Maxi Cosi Priori XP super fotelik ... Bardzo obszerny i wygodny. Maja do 5 lat była drobinką i wieku 4,5 lat nawet nie dobiła do tych 18 kg. Ale zmienilismy nie ze względu na wagę, ale ze względu na wzrost - głowa jej zaczęła wystawać ;)
To był taki fotelik: MAXI COSI PRIORI XP Blue Night (fotelik 9-18) kolekcja 2013 => sklep More4Kids.pl

Teraz Gucio będzie miał inny, bo tamten pomajkowy oddałam komuś, ale bardzo podobnie działający, tylko ten nie wiem czemu jest od 9 kg do 18. O taki: FOTELIK SAMOCHODOWY ROMER KING PLUS- CLASSIC LINE (2778679809) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Mam nadzieję, że go polubi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

mamamajki3
katarzyna a ten Concord to super jest! A czemu mały nie chce w nim jeździć? Nie jest mu wygodnie?

Mamamajki nie wiem czemu mały nie chcial w nim siedzieć, co go wsadzilismy to sie darł niemilosiernie, są w nim pasy nie tylko w kroku i na ramionkach ale też na biodrach i może był za mocno skrepowany , nie mam pojęcia czemu, tez strasznie mu głowa latała w tym zagłówku. ten co miałam z wózka jako nocidło miał budkę i myslałam że może małego straszą widoki za oknem , kurcze nie wiem co mu było. Ale z drugiej strony to teraz jak jest zimno to jest mi na reke nosic go w nosidle bo on zasypia jadąc to nie musze go budzić i wyciągac tylko w całości biorę a w tamtym niestety trzeba było go wyjmować noi minys ze jest na stałe przymontowany w jednym aucie .

Mari nie mialam pojecia że nie moge karmić cycem , nic mi pani Dr nie mówiła a wiedziała że karmię. Pojdę zapytam ponoc daja specjalne fartuchy a jak nie to odpuszcze RTG.

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

nikitaka
ropuszko daj znać czy smakowało i podaj przepis bo coś chyba przeoczyłam :) Masz jakies sprawdzone warzywka ??

wiktorio
miałaś rację za niecalą godzinke zjadł całą ze smakiem tak jak te ze słoiczka:)ale się ucieszyłam robił to samo yyyymmmmmm yyyymmmm jak mu tamte smakuja też tak robi

nikitaka wklejam przepis mam w ulubionych te przepisy które tu wiktorio podawała,super łatwo się robi z tego co widać,warzywka marchewkę miałam swoja znaczy od teściowej:),ale już jej nie mam a brokuła kupiłam w supermarkecie takim naszym małym :(,ale....może być:),mało roboty,satysfakcji sporo,bo dla swojego dziecka się gotuje,a i oszczędność spora,ale oczywiście te inne słoiczki bardziej wartościowe będę dawała i kupowała póki jest malutki,zawsze to pewniejsze ,że da się dziecku to co sprawdzone
5.ZUPA BROKUŁOWA
-1 marchewka
-100gram brokuła
- 1 łyżeczka oliwy
- 1 łyżeczka kaszki ryżowej
Ugotować marchew marchew i brokuła(osobno z dodatkiem oliwy) zmiksować, dodać kaszkę, wymieszać.

następnym razem dodam masełko dla odmiany ,ale muszę kupić bo nie używamy w domu jakoś od kiedy nie jestem w ciąży:),dodałam kleiku i łyżeczkę kaszki bo od paru dni mam kaszkę manne z glutenem,wreszcie kupiłam,ale jest ok u Oskarka

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna, jeśli dajesz Maciusiowi pierś wtedy. kiedy sam się dopomina to nie dajesz za często, może je mniej a często? Julek potrafi dopominać się co 1,5-2 godziny, choć ostatnio w dzień wszystko inne jest ciekawsze...
Z tym RTG to przysięgam, kobieta, ponieważ miałam Julka na rękach się rejestrując, zapytała, czy karmię piersią i mnie uprzedziła. Pani doktor nie musi o tych przeciwwskazaniach wiedzieć, więc dopytaj się może w rejestracji, ale ja dlatego sobie odpuściłam i dalej walczę z tymi kolanami bolącymi :(

Ja kurcze dałam dziś Julkowi to jabłuszko co robiłam i coś mu ono nie leży :( zrobił 3 kupy i to rzadkie, pierwszą niemal od razu jak tylko zjadł jabłko... generalnie zachowuje się dalej normalnie, jak mały wariat... ale martwi mnie to :( pierwszy raz dostał takie, nie wiem w sumie jak to do słoiczków jest robione, pewnie parzone, nie surowe, ja swoje pół ugotowane mam... poczekam z następnymi... :(

Dzisiaj spotkałam się z koleżanką, która ma miesiąc starszego Tymona i z czystym sumieniem i bez skrupułów mogę nazwać Julka wariatem i mega wiercipiętą. Jej półroczniaczek leżał w gondoli! grzecznie! zadowolony! gadał sobie, a Julek? skakał u mnie na rękach strącał wszystko co się dało ze stołu, rzucał czapką i skarpetkami, które mu dałam do zabawy, postawiony na nogi na moich nogach sobie stał, albo znowu skakał, no po prostu chodzący sajgon :] spełzywał z moich kolan, żeby stanąć na podlogę, mówię Wam, każdego kolejnego dnia coś nowego robi. Dziś kąpał się sam w dużej wannie, ładnie siedział podtrzymywany :) ale co zrobił?! stanął sobie w tej wodzie ładnie na czworaka! rączki wyprostowane, nóżki ładnie na kolankach... oj boję się co ja z nim będę miała jak będzie bardziej mobilny.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

ale surowe jabłuszka też się je???to może tak jakoś JUlek miał dzisiaj,czasem tak jest,takie starte też Oskarek już jadł,ale kupki tez mogą być przy ząbkowaniu,a z tego co pamiętam to twój Julek rzadko kupki robił tylko raz na tydzień nie???teraz je inne pokarmy a jabłuszko ma to do siebie:):)

niezły agent z Julka strach się bać co będziecie mieli,Oskar narazie taki zwinny nie jest ale widzę że charakterek ma:):),grzeczniutki kiedy chce,ale jak chce to potrafi o swoje się upomnieć i zbuntować a niby taki malutki jeszcze:):)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

Odkad wprowadzilam sloiczki to czesciej robil kupy, teraz maks dwa dni nie robi, ale jak zacznie to i dwie jednego dnia, ale te wczoraj byly rzadkie :(
Na szczescie nocka minela ok, wiec nic mu tam nie leży na żołądku. I to jabluszko, ktore dostal bylo takie w pol ugotowane, w pol surowe, ale czasem jak sama jem to mu surowe skrobie :)W sumie czesto dostaje to ja jem, ostatnio dalam mu "polizac" awokado, potem ananasa ;) wszystkim jest zainteresowany bez wyjatku ;)

no to Oskar charakterny rosnie ;) o swoje walczy ;) Julek probuje cos placzem co jakis czas wymusic, ale zle trafia, bo jak cos musze zrobic to koniec kropka, a jak w wozku jest to go nie wyciagne jak mu sie zachce, tylko jak dojedziemy, wiec tych prob podejmuje coraz mniej ;) Choc ostatnio byla "awantura" o butelke w kapieli. Wzial sobie dozabawy 400ml plynu, oczywiescie nie mogl uniesc, musialam mu zabrac i schowac ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Mari

Dzisiaj spotkałam się z koleżanką, która ma miesiąc starszego Tymona i z czystym sumieniem i bez skrupułów mogę nazwać Julka wariatem i mega wiercipiętą. Jej półroczniaczek leżał w gondoli! grzecznie! zadowolony! gadał sobie, a Julek? skakał u mnie na rękach strącał wszystko co się dało ze stołu, rzucał czapką i skarpetkami, które mu dałam do zabawy, postawiony na nogi na moich nogach sobie stał, albo znowu skakał, no po prostu chodzący sajgon :] spełzywał z moich kolan, żeby stanąć na podlogę, mówię Wam, każdego kolejnego dnia coś nowego robi. Dziś kąpał się sam w dużej wannie, ładnie siedział podtrzymywany :) ale co zrobił?! stanął sobie w tej wodzie ładnie na czworaka! rączki wyprostowane, nóżki ładnie na kolankach... oj boję się co ja z nim będę miała jak będzie bardziej mobilny.

jakbym czytała o moim Wiktorku
ani minutki nie usiedział
a jak się nauczył chodzić to biegał
ale jak skończył rok to zaczął spać 3 godzinki i mogłam odpocząć i coś zrobić

jabłko działa rozluźniająco i pewnie dlatego go pogoniło

ropuszka ciesze się ze smakowało
ja jeszcze dodaję ziemniaka

a dziś u nas koperkowa :)

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

ropuszka77
mari powiedz powiedz koleżance ja tam jestem zadowolona że ta lekarka poleciła nam szybciej bo teraz dopiero by mi żal było jednak wiadomo jak to rodzice przeżywają dla lekarzy to pestka:(

ja dziś sama z przepisu od wiktorio zupke brokułową zrobiłam roboty mało ale czy mu posmakuje????

masakra te prezenty taki koszt

my mamy szczepienie w czwartek to powiem ile dokładnie Oskar waży ale coś mi sie wydaje że zapomniałyście że chyba on jest największy albo Jasiu od alatry????Oskar już jakiś czas temu ważył 8300 to teraz aż się boje (i wcale nie je ponad norme):):)

wiktorio masz fotelik ten większy siedzący czy da się go troszke połozyć,bo my mamy tylko siedzący i nie chciałabym Oskarkowi zaszkodzić na plecy itp.ale ostatnio cały w potówkach był po wyjeżdzie bo tak ciasno ma w kurtce :(

Sorry ze wam sie tu wpiernicze.... Ropuszka, a moze nie zakladaj dzieciowi kurtki do auta? My jezdzimy bardzo duzo i mlody z nami i nigdy mu kurtki nie zakladamy siedzi jak my w bluzie a kurtka i jakas czapka jest zawsze w aucie choc tez zadko uzywana bo jak mamy tylko przeleciec z auta do budynku to myk myk no chyba ze bedzie masakrycznie zimno....
Co do fotelika polecam ten
YouTube
Moj mlody uwielbia w nim jezdzic a i ze spaniem sobie swietnie radzi, a jezdzi w nim od 8 m-ca

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

wiktorio3
wczoraj kupiłam kaszę mannę błyskawiczną, wyczytałam, ze bez gotowania
ucieszona
w domu doczytałam, ze z mlekiem :(

wiktorio ja też mam taką z nestle ale widziałam w takim poradniku pani expert taką zalecała dawać jako z glutenem łyżeczkę do zupki na początek tego i tak pewnie sie nie wyczuwa kaszka manna z nestle to jest glutenowa

mari no właśnie ten płacz proszący ale co tez musze wszystko porobic to latam z nim to w leżaczku to na kocyku itp.teraz pije kawke a ten lezy zamiast tym stojakiem się bawić to kopie ,gada z palcami w buzi i ogląda ddtvn:36_7_8: ze mną,a JUlek siedzi w leżaczku czy on tylko szaleje na kocu bo bezpieczniej co??????dla takiego wygibusa zwinnego:36_7_8:

a u nas dziś słoiczek ale jutro cos mu ugotuje,a dla nas już mam mizerie,mielone z kartofelkami,ale mąż po nocce śpi pózniej mamy szczepienie o 16 :(

wczoraj oglądałam zabawki byłam ciekawamamamajki co tam pokupiłaś:36_19_1:,fajna ta mata z siedziskiem,ale fajną mate do raczkowania znalazłam z głosami cena nawet ok jak coś to podam link jak ktoś zechce ,muszę pomyśleć o niej

ma-mmi zerkne na fotelik,ale u nas pod blokiem nie bardzo bez kurtki tym bardzie że my mieszkamy na 4 piętrze i wolimy Oskarka wnosić bez fotelika,jak wieje to jest jakiś większy przewiew niż gdzieś między domami :(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

Ropuszko ja Julka ubieram w domu, w aucie rozbieram, a potem znów ubieram :]

Co do leżaczka to kładę go w leżaczku, ostatnio go zostawiłam w nim przed lustrem, a ja poszłam do łazienki. Julek się w nim podniósł do siadu, potem się jakoś musial schylic do stópek, bo jak przyszłam to był biedny taki złożony, za pałakiem z grzechotkami miał plecki i nie mogl się podnieśc, gdyby nie był przypiętym to na bank by już dawno wypadł z tego leżaczka. W ogóle on w nim od razu siada :]

Wiktorio dalej mnie nie pocieszasz porównywaniem do Wiktorka ;) choc te 3 godziny napawają optymizmem ;)

Ja wiem, że jabłuszko rozluźniające, ale on już wcześniej jadł cały słoik o nic mu nie było, a teraz peirwszy raz takie pół surowe pół gotowane i przeze mnie robione... Własnie dlatego mu dałam jabłuszko, bo po zupkach z marchewką to już coraz gęściejsze te kupki się robiły.

Wiktorio Daj przepis na koperkową zupę :) w życiu nie słyszałam ;)

Już wiem jak się przewraca na plecy! Kilka razy go przyłapałam jak był w pół obrócony! Odwraca się na bok i potem odpycha się nogą, ale dalej nie widziałam samego momentu obrotu, tylko jak się kladzie na pół na plecach i na pół na brzuchu ;) Teraz też tak leży ;)

Kurcze, 8. grudnia jest u nas Renata Przemyk i bardzo chcę na nią iść :( Nawet wymyśliłam co z Julkiem zrobię i z jego jedzeniem. Będzie kilka dni przed ukończeniem 6. miesięcy, więc wyjątkowo wieczorem pierwszy raz dostanie kaszkę bezglutenową. Koncert o 19, więc nie jest źle. Ale... nie mam z kim iść :/ w najgorszym wypadku pójdę sama...

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Mari
Wiktorio dalej mnie nie pocieszasz porównywaniem do Wiktorka ;) choc te 3 godziny napawają optymizmem ;)
:yuppi: spoko :)
potem jest co wspominać :)
jak oglądamy teraz filmiki to zaśmiewamy sie do łez :))))

Mari
Wiktorio Daj przepis na koperkową zupę :) w życiu nie słyszałam ;)

ja mam zamrożony, pokrojony koperek, gotuję warzywa: ziemniaka, marchewkę, pietruszkę, pora, selera i koperek - cała filozofia :)
ja i Michalinka ją uwielbiamy, chłopaki gorzej :)

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

chyba mnie dopadła jakaś depresja jesienno-zimowa :( czytam was caly czas, ale weny i sił brak na odpisanie :Nieśmiały: ale już postaram się poprawić ;)

Katarzyna trzymam kciuki za poprawę twojego stanu zdrowia!!!

Mari u nas po wtorkowym jabłku (całkiem surowym) kupy nie bylo do dziś, za to od razu dwie ;)

ropuszko my ubieramy małego w takiego pluszowego pajaca, a w aucie rozpinamy i ściągamy
czapkę

a gdzie wy kupujecie te kaszki mannę????????? ja nie umiem znaleźć :( a żadnej z mlekiem nie mogę podać :/ chyba mnie czeka wycieczka do jakiegoś większego miasta :/:/

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...