Skocz do zawartości
Forum

I tymestr - poronienia, brak echa zarodka, pusty pęcherzyk


Rekomendowane odpowiedzi

Niestety dziewczyny ja czuje to samo o wy-brak zrozumienia. Ale tak jak napisalas Świeżak, my tu jesteśmy i sluzymy wsparciem! Myślę, ze jak juz dostane druga szanse będę w tym samym punkcie jak Wy. Ciężko się dziwić obawom, ale to myśmy przezywaly\przezywamy to najbardziej i nie sluchac innych, robić to co dusza,serce i intuicja podpowiada!!

:angel_star:10.01.13

8 t.c.
Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
:heart:
Odnośnik do komentarza

Nietoperek84
Marzena powodzenia :-)
Ja wczoraj zrobilam beta, co prawda nie spadlo mi jeszcze do zera, ale znacznie polecialobw dol :-) Nam dziś wizytę kontrolna, ciekawe co powie przede wszystkim NT gojenia.
3mam kciuki za Wszystkie!! :36_2_25:

Trzymam kciuki za pozytywne wieści od gina

Świeżak
Czuję się super. Tylko tego strachu przezwyciężyć nie mogę.

Zaraz w dupeczkę zbierzesz, wszystko będzie dobrze.Teraz ubieraj się ciepło i dbaj o siebie :)

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

U mnie wczoraj pojawił sie brązowy sluz!
Wystraszyłam sie okropnie, bo mi sie przypomniało że tak zaczeły sie kłopoty
z poprzednią ciążą ;( nie bylo tego duzo ale jednak cały dzien jakies małe plamki sie pojawiały. Mąż twierdzi że nie ma obaw bo sie macica powieksza i moze to jakas mała błonka pekła. Ale wiecie ja juz mysle ze kosmowka sie odkleja albo cos! Na szczescie mam kilka dni wolnego, od wczoraj lerze plackiem w łożku i mysle czy jechac do lekarza czy nie? Moja ginka ma urlop a kolejną wizyte mam 01.02. Dzisiaj sluz jest jasniejszy niz wczoraj ale ciężko mi ;(

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxmw58pivoz.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpkr6k7dxtk.png
aniołek w niebie- 04.11.2012 - 8 tc

Odnośnik do komentarza

Dla twojego spokoju Marcelinna ja bym pojechała na izbę przyjęć do szpitala. Tak jak pisałam też miałam plamienia jak byłam w 6 tygodniu ciąży. Myślałam , że to początek poronienia. Pierw dzwoniłam do lekarzy – to był piątek wieczór kazali mi się odezwać do nich w poniedziałek. Jednak w sobotę dalej było kilka plamek i spanikowana pojechałam do szpitala. Tam mi nie zrobili usg – bo twierdzili , że nikogo nie ma ( weekend) ale położyli mnie i w poniedziałek usg . W szpitalu dostałam większa dawkę luteiny i kazali leżeć plackiem. Okazało się , że to plamienia z nadżerki albo po usg dopochwowym. Jednak leżały ze mną dziewczyny co miały krwiaczki musiały leżeć plackiem i czekać aż się wchłoną . Poza luteina dostałam właśnie jakieś leki na krwawienia – te laski też. Dlatego podjedz na izbę.

Odnośnik do komentarza

Jestem po wizycie i generalnie proces gojenia jeszcze trwa, zajmie to jeszcze ok tyg.do poltoraj ponieważ ja mialam zabieg bez tabletki co go trochę skomplikowalo aleeeee,aleee powiedzial ze nie widzi przeciwwskazań do tego żeby od marca moc wziąć się do roboty :D te slowa wplynely w moje uszy jak miód na serce :D A wiecie co wymyslil mój narzyczony jak mu napisalam ta dla mnie rewelacyjne wiadomość "może przed bejbi jakieś wypasione wakacje".Powiem tak,z racji wykonywanego przeze mnie zwadowu wakacje wchodzą w gre dopiero lipiec/sierpień wiec raczej nici z wakacji bo licze na to ze od marca szybko nam praca pójdzie ;)))))
Aha no i czekam aż beta spadnie do 0, w pn ponownie do labolatorium,więc 3majcie za pn kciuki proszę!:)
Marcelinna 3mam kciuki za wizytę, od razu po niej pisz!!Glowa do gory :zwyrazami_milosci:

:angel_star:10.01.13

8 t.c.
Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
:heart:
Odnośnik do komentarza

Ja dziś zrobiłam hcg i jest 530 słabo spada:( 10 dni temu było 541 martwię się jestem już 23 dni po łyżeczkowaniu
byłam u gin dziś i on powiedział ze mam powtórzyć za miesiac i przyjść do niego , mam czekać na @ która powinna być od -6 tyg po zabiegu

powiedział ze jak chce to moge zrobić badanie genetyczne koszt 480 zł robią w Poznaniu, trzeba wysłać materiał z histopatologi
dzwoniłam dziś do zakładu patomorfologa ( gdzie było wysłane po łyżeczkowaniu macicy)

i okazało się ze oni przechowują 10 lat 3 szt KOSTEK PARAFINOWYCH KOSMÓWKI.

i jas odbiorę tą jedną kostkę i wyślę do poznania i oni określą płeć dziecka i jakie były wady.Jak dostanę wynik to w szpitalu wypiszą mi kartę urodzenia i bedę mogła w USC zarejestrować dziecko. Chcę aby nasz aniołek na zawsze był z nami.

Długo o tym myslałam ale muszę wiedzieć , chcę poznać prawdę i wolę wydac te 480 zł niż cały czas mysleć o tym co było przyczynąi jaka była płeć

Jeśli kogoś interesuje ten temat to podaję stronę internetową

Centrum Genetyki Medycznej - Badanie materiału z poronień. Poronienie. Przyczyny poronienia.

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqrjjg7djrpmjx.png

Odnośnik do komentarza

marzena1666
Ja dziś zrobiłam hcg i jest 530 słabo spada:( 10 dni temu było 541 martwię się jestem już 23 dni po łyżeczkowaniu
byłam u gin dziś i on powiedział ze mam powtórzyć za miesiac i przyjść do niego , mam czekać na @ która powinna być od -6 tyg po zabiegu

powiedział ze jak chce to moge zrobić badanie genetyczne koszt 480 zł robią w Poznaniu, trzeba wysłać materiał z histopatologi
dzwoniłam dziś do zakładu patomorfologa ( gdzie było wysłane po łyżeczkowaniu macicy)

i okazało się ze oni przechowują 10 lat 3 szt KOSTEK PARAFINOWYCH KOSMÓWKI.

i jas odbiorę tą jedną kostkę i wyślę do poznania i oni określą płeć dziecka i jakie były wady.Jak dostanę wynik to w szpitalu wypiszą mi kartę urodzenia i bedę mogła w USC zarejestrować dziecko. Chcę aby nasz aniołek na zawsze był z nami.

Długo o tym myslałam ale muszę wiedzieć , chcę poznać prawdę i wolę wydac te 480 zł niż cały czas mysleć o tym co było przyczynąi jaka była płeć

Jeśli kogoś interesuje ten temat to podaję stronę internetową

Centrum Genetyki Medycznej - Badanie materiału z poronień. Poronienie. Przyczyny poronienia.

Marzena przykro mi ze tyle czasu to trwa i ze tak slabo spada Tobie to beta.Wiem co przeżywa sz,bo ja tez teraz walc że o to samo- o wartość najwyższą 5. 3maj się dzielnie kochana,oby kolejne badanie przyniosie sobą dobre wieści!!!
Co do badania,myślę ze jeśli czujesz taka potrzebę i pozwoli Ci ono latwiej przechodzić to wszystko to nie ma się nad czym zastanawiac!
Będzie dobrze,musi być!

:angel_star:10.01.13

8 t.c.
Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
:heart:
Odnośnik do komentarza

marcelinna
Maluch ma 0,75cm, serduszko bije jak szalone.
Dostalam duphaston 3x dziennie, L4 i nakaz lerzenia. Szyjka nie jest skrocona, kosmowka sie nie odkleja.
Ciąża zagrożona, jak bedzie cos działo to mam jechac do szpitala.

Kochana!! Bije serduszko i na pewno będzie bilo dalej!!!! Lez,dbaj o siebie, dostosuj się do zaleceń lekarza i myśl pozytywnie!!!! Jestem z Toba :36_3_15:

:angel_star:10.01.13

8 t.c.
Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
:heart:
Odnośnik do komentarza

Juz to pisalam, pow torze się JESTESCIE wszystkie NIESAMOWITE!i mimo okoliczności w jakich Was poznalam jestem b.zadowolna ze tu trafilam! Z Wami wszystko co nie jest mile wydaje się milsze :) Tyle zrozumienia i ciepla nie znalazlam w tej sytuacji nigdzie! Może przemawiają przeze mnie resztki hormonów ciazowych,albo jestem ckliwa,ale jesteście WIELKIE!!!!:Kiss of love:

:angel_star:10.01.13

8 t.c.
Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
:heart:
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...