Maj 2012

[aaska_863]

Dziewczyny dam się zabić za smażonego schabowego :)

[Emilia1988]

aaska_863

Dziewczyny dam się zabić za smażonego schabowego :)

Widzę aaska, że jesteś w stanie się poświęcić dla schabowego


A ja zrobiłam serniczek na zimno, zaraz jeszcze zrobię sałatkę chińską

Jecie dziewczyny słodycze typu czekolada? Ja mam chęć na ptasie mleczko i nie wiem czy się skusić czy powstrzymać się. Boję się, żeby Hania nie miała problemów brzuszkowych później.

[Olinka]

Dziewczyny tak jak piszecie - wiele zależy od księdza. U nas dziś G. załatwił chrzciny na 22 lipca. Potrzebne było zaświadczenie z parafii kuzyna, ana chrzestna musiałam mieć osobę po ślubie kościelnym. Emilia właśnie sęk w tym, ze nie skłamałam i stąd całe zamieszanie...
Dziewczyny u nas na pewno ksiądz by nie ochrzcił, gdybyśmy nie mieli kościelnego. Mimo, że tak jak piszecie to nie jest wina dziecka. Myślę, że każde dziecko, które rodzice chcą ochrzcić powinno zostać ochrzczone i kropka. Co mają do tego sprawy dotyczące jego rodziców? Liczy się to, że chcą, aby dziecko zostało przyjęte do Kościoła..
Gdyby nie udało Wam się w waszych parafiach, szukajcie innych księży. Są tacy, którzy naprawdę nie robią problemów.
Marjaneczka ja mam cellulit, co jest dosyć dziwne, bo ważę tylko 52 kg (przy 160 cm), a jednak w ciąży przytyłam 15 kilo (teraz mam 5 na plusie) i widocznie taki efekt. Rozstępy mam tylko na pośladkach. Na brzuszku - zero.
Dziewczyny, a mam pytanie: czy zniknęły wam już te brązowe kreski na brzuchu? (takie przebarwienia ciążowe - o ile miałyście).
Ja cały czas mam i trochę już mnie to wkurza.
Dziś w końcu wybrałam się do gina na kontrolę. Wszystko jest w porządku. Teraz mam się zgłosić po pierwszej miesiączce na cytologię, a że karmię piersią, to na pewno nie nastąpi zbyt szybko.
aaska_863 ja jadam kotlety, mielone, kurczaka i wszelkie inne smażone rzeczy. Staram się nie przypiekać, ale jadam. W ogóle coraz bardziej urozmaicam dietę i na razie Szymek nie toleruje tylko kawy, herbaty i czekolady:)

[Olinka]

aaska_863

Dziewczyny nie straszcie bo ja bez ślubu (jakiegokolwiek) a młodego chcemy ochrzcić gdzieś w październiku. ślub i weselicho miało być gdzieś w maju 2013 ale teraz myślimy o październiku 2013. Na razie myślimy i na tym się plany kończą ;)

Lucy super, że Emilka była grzeczniutka. Mój Filip dziś jakiś małopłaczliwy ;) Nie wiem czy to pogoda czy może leki działają. Czekam na wieści po powrocie od lekarza.

Jeśli chodzi o moje rozstępy to niestety mam kilka na udach a cellulit ..... hm tylko chyba na piersiach brzuchu i rękach nie mam. Praktycznie od pasa w dół mam nieszczęsne to ochydztwo. na łydkach też!!!!! i jak na razie to po kąpieli ostatnio sił nawet nie miałam żeby się wysmarować balsamem. A no i lecę z wagi jak nie wiem. Jak tak dalej pójdzie będę wyglądać jak anorektyczka.

Marjaneczka przyłączam się do pytania Emilii :)

Dziewczyny czy słyszałyście o jakiejś rurce do odprowadzania gazów którą ponoć można kupić w aptece??? a i jak byliśmy na usg to lekarz mówił, żeby na wzdęcia małego sprobować mieszać mleko moje z modyfikowanym lub spróbować na 2 dni przejść na mm i zobaczyć jak zareaguje mały. Myślicie, że to wogóle miałoby sens?

Nie zmieniałabym mleka. Tym bardziej, że modyfikowane może powodować gorsze bóle brzuszka niż nasz pokarm. Poza tym możesz w ten sposób całkiem stracić laktację.

Ja słyszałam o tej rurce, ale tylko tyle, że jest coś takiego. Podobno skutkuje lepiej niż leki. Może poszukaj w necie informacji na ten temat?

[Emilia1988]

Olinka

ja mam cellulit, co jest dosyć dziwne, bo ważę tylko 52 kg (przy 160 cm), a jednak w ciąży przytyłam 15 kilo (teraz mam 5 na plusie) i widocznie taki efekt. Rozstępy mam tylko na pośladkach. Na brzuszku - zero.
Dziewczyny, a mam pytanie: czy zniknęły wam już te brązowe kreski na brzuchu? (takie przebarwienia ciążowe - o ile miałyście).
Ja cały czas mam i trochę już mnie to wkurza.

O to widzę, że wagowo jesteś podobna do mnie :) Ja przed ciążą ważyłam 50 kg a teraz ważę 53 kg :) I też własnie zastanawiam się skąd ten cellulit u mnie
Co do kreski to mam jeszcze jakies pozostałości. :)

[Żana]

Emilia1988

ana my też mamy tylko ślub cywilny bo mój T. jest po rozwodzie. Ksiądz nie robił nam żadnego problemu ani z ochrzczeniem Michałka ani teraz z ochrzczeniem Hani.
Wszystko tak naprawdę zależy od dobrej woli księdza.

Kochana bo nie mozecie wziąć kościelnego skoro Twój mąż jest po rozwodzie i dlatego dali Wam chrzest.

aaska szybciej dadzą Wam chrzest jak nie macie ślubu niż z cywilnym. Zawsze możesz powiedzieć że jesteś panną z dzieckiem

Tak czy siak powodzenia życzę :)

[Żana]

http://parenting.pl/dzis-pytanie-dzis-odpowiedz/10023-problemy-z-chrztem.html

ot to link o którym pisałam wcześniej

[lucy315]

Dobrze wiedziec, ze nie tylko ja sie namecze z ochrzczeniem dziecka. W dzisiejszych czasach wydaje mi sie ze polowa dzieci jest ze zwiazkow bez slubu koscielnego. Wiec kosciol jak nie chce zniknac powinien chrzcic takie dzieciaczki bez problemow i sie cieszyc :P
Po wizycie u chirurga sie uspokoilam, bo przepuklina jest malutka :) wiec Emilka bedzie nosic plasterek imzabieg poki co jej nie grozi! Dzisiaj ma naklejony pierwszy. Zobaczymy ile wytrzyma. Za tydzien idziemy zakladac kolejny. Dzisiaj caly dzien mala byla niespokojna i dopiero usnela, a ja padam z wycienczenia.
Jesli chodzi o rozstepy to ja nie mam zadnych, a troszke cellulitu mialam juz przed ciaza i nic sie na gorsze nie zmienilo. Niestety cos nie chudne... 2 tygodnie po porodzie Spadlam do 54kg i stoi w miejscu, jeszcze 2 kg do wagi sprzed ciazy zostalo i ani drgnie :( a dietke mam straszna ze wzgledu na wzdecia malej, takze juz nie wiem co zrobic zeby to zgubic. Najbardziej wkurza mnie tluszczyk na brzuszku :/ i ta kreska na brzuchu tez jeszcze u mnie jest widoczna, ale to z czasem znika wiec trzeba odczekac :)
ja zabilabym za sushi i drinka martini ze sprite'em !!!!!!!! No i czekolade.....

[Emilia1988]

Ja niby ważę te 53 kg, ale ten tłuszczyk na brzuszku najbardziej mnie wkurza :( Po prostu czasami wymiękam jak to widzę. :( Waga nie jest straszna, ale ten brzuch ... bleeee

[Olinka]

Emilia1988

Olinka

ja mam cellulit, co jest dosyć dziwne, bo ważę tylko 52 kg (przy 160 cm), a jednak w ciąży przytyłam 15 kilo (teraz mam 5 na plusie) i widocznie taki efekt. Rozstępy mam tylko na pośladkach. Na brzuszku - zero.
Dziewczyny, a mam pytanie: czy zniknęły wam już te brązowe kreski na brzuchu? (takie przebarwienia ciążowe - o ile miałyście).
Ja cały czas mam i trochę już mnie to wkurza.

O to widzę, że wagowo jesteś podobna do mnie :) Ja przed ciążą ważyłam 50 kg a teraz ważę 53 kg :) I też własnie zastanawiam się skąd ten cellulit u mnie
Co do kreski to mam jeszcze jakies pozostałości. :)

O fajnie:)
Po prostu nagle intensywnie przytyłyśmy i ta tkanka tłuszczowa nieprawidłowo się rozmieściła pod skórą;( U mnie na szczęście widać tylko jak ścisnę skórę, normalnie nie i mam tylko na nogach i pośladkach.

[Olinka]

Emilia1988

Ja niby ważę te 53 kg, ale ten tłuszczyk na brzuszku najbardziej mnie wkurza :( Po prostu czasami wymiękam jak to widzę. :( Waga nie jest straszna, ale ten brzuch ... bleeee

Ja też mam mały wałeczek, choć to chyba raczej skóra niż tłuszcz...
Ale teraz i tak czuję się lepiej, niż przed ciążą, kiedy ważyłam 46-47 kg - skóra i kości.

[marjaneczka]

Moje cudowne - proste - urządzenie

540 Titanium Microneedle Skin Meso Roller Anti-aging Hair Regrowth Scar MM Derma | eBay

Zaczyna się od 0.5mm, ja postanowiłam od 1.0mm.
Przy tym krem VICHY i efekt murowany - koleżanka mi pokazała swoje efekty przed i po - wierzcie mi ze znikły w 100% a miała tragiczne!

Lucy315 HE HE ja tez uwielbiam Martini (Bianco) ze sprite'em i sokiem jabłkowym z dodatkiem liścia mięty mmm - i tak się składa ze mam je w lodowce już od paru miesięcy i kusi ;) ile bym dala żeby teraz sobie zrobić takiego drinka - wspaniały na upalne dni ... no ale jeszcze parę miesięcy na mnie poczeka...

Emilia1988 Ja tez kochana mam to samo - ale intensywnie przygotowuje się do ćwiczeń i diety... od przyszłego tyg zaczynam ćwiczenia a dieta dopiero za 5 msc jak Amelka zacznie jeść normalne rzeczy...

ana27 Witaj.. my się jeszcze chyba nie znamy Co do chrzcin .. zależy od parafii u nasz ksiądz wręcz nalegał żebyśmy przed ślubem ochrzcili dziecko - a koleżance powiedział ze ochrzci bez problemu i zasugerował ze możne czas najwyższy tez wejść związek małżeński...

Nie ma reguly na to - ale my postanowiliśmy ślubo-chrzciny jak wspomniałam wcześniej gdyz jeden koszt i weselej :) większa impreza i większy powód do radości

Olinka Ten brązowy pasek mi tez nie zniknął - mam wysoki poziom hormonów w organizmie - zanim to się ustatkuje minie jeszcze parę tygodni (do pol roku czasu) ale mi on nie przeszkadza ;) Gorzej na łydkach...

CO DO JEDZENIA - kochane moje forumowe koleżanki dosłownie jem WSZYSTKO z malutkimi wyjątkami typu:
- produkty z puszki, kiełbasa (ogólnie tłuste wędliny)
- cytrusy
- nektarynki i arbuz (mala dostała mi wysypki)
- pomidory i ogórki
- białe pieczywo

A tak to wcinam czekolady, ptasie mleczka, schabowe smażone na oliwie z oliwek itd.
Malo przyprawiam rzeczy, zamiast oleju - oliwa z oliwek, chudy twarożek, po każdym posiłku jem banana + jabłko + serek ACTIVIA i nie mam problemu z kruszynka.
Myślę ze wszystko jest do zjedzenia ale trzeba przyrządzić to prawidlowo i jeść z umiarem (np. 4 cząstki czekolady na dzień zjadam i ciastko np. Eklerkę) .
Ale uprzedzam przed arbuzami i nektarynkami - mala miała wysypkę na całym ciele i brzuszek ja bolał cały dzień - jak ja się namęczyłam

[Olinka]

marjaneczka

Moje cudowne - proste - urządzenie

540 Titanium Microneedle Skin Meso Roller Anti-aging Hair Regrowth Scar MM Derma | eBay

Zaczyna się od 0.5mm, ja postanowiłam od 1.0mm.
Przy tym krem VICHY i efekt murowany - koleżanka mi pokazała swoje efekty przed i po - wierzcie mi ze znikły w 100% a miała tragiczne!

Lucy315 HE HE ja tez uwielbiam Martini (Bianco) ze sprite'em i sokiem jabłkowym z dodatkiem liścia mięty mmm - i tak się składa ze mam je w lodowce już od paru miesięcy i kusi ;) ile bym dala żeby teraz sobie zrobić takiego drinka - wspaniały na upalne dni ... no ale jeszcze parę miesięcy na mnie poczeka...

Emilia1988 Ja tez kochana mam to samo - ale intensywnie przygotowuje się do ćwiczeń i diety... od przyszłego tyg zaczynam ćwiczenia a dieta dopiero za 5 msc jak Amelka zacznie jeść normalne rzeczy...

ana27 Witaj.. my się jeszcze chyba nie znamy Co do chrzcin .. zależy od parafii u nasz ksiądz wręcz nalegał żebyśmy przed ślubem ochrzcili dziecko - a koleżance powiedział ze ochrzci bez problemu i zasugerował ze możne czas najwyższy tez wejść związek małżeński...

Nie ma reguly na to - ale my postanowiliśmy ślubo-chrzciny jak wspomniałam wcześniej gdyz jeden koszt i weselej :) większa impreza i większy powód do radości

Olinka Ten brązowy pasek mi tez nie zniknął - mam wysoki poziom hormonów w organizmie - zanim to się ustatkuje minie jeszcze parę tygodni (do pol roku czasu) ale mi on nie przeszkadza ;) Gorzej na łydkach...

CO DO JEDZENIA - kochane moje forumowe koleżanki dosłownie jem WSZYSTKO z malutkimi wyjątkami typu:
- produkty z puszki, kiełbasa (ogólnie tłuste wędliny)
- cytrusy
- nektarynki i arbuz (mala dostała mi wysypki)
- pomidory i ogórki
- białe pieczywo

A tak to wcinam czekolady, ptasie mleczka, schabowe smażone na oliwie z oliwek itd.
Malo przyprawiam rzeczy, zamiast oleju - oliwa z oliwek, chudy twarożek, po każdym posiłku jem banana + jabłko + serek ACTIVIA i nie mam problemu z kruszynka.
Myślę ze wszystko jest do zjedzenia ale trzeba przyrządzić to prawidlowo i jeść z umiarem (np. 4 cząstki czekolady na dzień zjadam i ciastko np. Eklerkę) .
Ale uprzedzam przed arbuzami i nektarynkami - mala miała wysypkę na całym ciele i brzuszek ja bolał cały dzień - jak ja się namęczyłam

Marjaneczko ja jem białe pieczywo (po razowym Szymek dostał takich wzdęć, że płakał cały dzień). Arbuza pierwszy raz spróbowałam wczoraj i wszystko jest ok. Jak pisałam po czekoladzie Szymek ma problemy z kupką, a po kawie i herbacie mi nie śpi, więc ograniczam do minimum.
Jednak poza tym jem prawie wszystko - ogórki i pomidory też i jest ok.
Wystrzegam się grochu, fasoli, kapusty kiszonej, ogórków konserwowych, cytrusów.

Marjaneczka a skąd wiesz, ze masz wysoki poziom hormonów?

[marjaneczka]

Olinka Robiłam sobie badania na poziom hormonów (min tarczycy, DHEAS)
a jak skończę karmić piersią będę miała badania poziomu prolaktyny.
Nie należny to w Wielkiej Brytanii to badan rutynowych - sama poszłam i zapłaciłam, bo NHS to tak samo jest dupiasty jak i nasz NFZ.

No i powiedzieli ze po wyniku DHEAS widać ze gospodarka hormonalna ma się dobrze tylko nadal jest wysoki poziom hormonów i ze to do pol roku po porodzie się ureguluje

[Olinka]

marjaneczka

Olinka Robiłam sobie badania na poziom hormonów (min tarczycy, DHEAS)
a jak skończę karmić piersią będę miała badania poziomu prolaktyny.
Nie należny to w Wielkiej Brytanii to badan rutynowych - sama poszłam i zapłaciłam, bo NHS to tak samo jest dupiasty jak i nasz NFZ.

A rozumiem. U nas to żadnych badań nie zlecają. Ja byłam wczoraj u gina i sama powiedziałam, że chcę cytologię. W ciąży nawet nie miałam robionej, a teraz po 25 roku życia powinnam już robić.

[Emilia1988]

Jeśli chodzi o arubuza to jadłam przed wczoraj i wszystko jest w porządku, żadnej wysypki na ciałku nie zauważyłam, kupki też malutka robiła normalne.
Po czekoladzie malutka też ma problem z kupką, ale po ptasim mleczku normalnie robila.
Z mięska jem praktycznie wszystko, z owoców arbuza, banany, jabłka.
Wczoraj zjadłam pizze i Hani też nic nie było.

[lucy315]

A ja już podejrzewam po czym moja mała dostała biegunki... zjadłam 2 ugotowane jajka :( jedyne odstepstwo od scislej diety :( takze dalej pozostały kanapki z szynką ;((( zazdroszcze Wam, ze mozecie jesc prawie wszystko !

[Emilia1988]

Ależ dzisiaj pogoda paskudna :(
Zimno dzisiaj, wieje i co chwilę pada deszcz :(

[aaska_863]

Marjaneczka teraz mi się zamarzyło (oprócz schabowego) takie urządzonko :)

Lucy przyłączam się do zazdrości bo ja już nawet biszkopty odstawiłam. A Mały dostał wysypki i już ma tydz i nie wiem od czego. Jutro wizyta u lekarza (oczywiście prywatnie) to zobaczymy co powie. Jak patrzę na moje śniadanie : chleb z szynką to od razu tracę apetyt.

Widzę że mamy podobną wagę bo ja waże obecnie 53 kg ale przed ciążą byłam kościotrupem bo ważyłam 43 kg. Już nie chcę wyglądać jak wtedy....

Uciekam bo mój śmieszko- płaczek się budzi. Dziś pobił rekord w spaniu. Spał 4 godz po południu :)

[Olinka]

aaska_863

Marjaneczka teraz mi się zamarzyło (oprócz schabowego) takie urządzonko :)

Lucy przyłączam się do zazdrości bo ja już nawet biszkopty odstawiłam. A Mały dostał wysypki i już ma tydz i nie wiem od czego. Jutro wizyta u lekarza (oczywiście prywatnie) to zobaczymy co powie. Jak patrzę na moje śniadanie : chleb z szynką to od razu tracę apetyt.

Widzę że mamy podobną wagę bo ja waże obecnie 53 kg ale przed ciążą byłam kościotrupem bo ważyłam 43 kg. Już nie chcę wyglądać jak wtedy....

Uciekam bo mój śmieszko- płaczek się budzi. Dziś pobił rekord w spaniu. Spał 4 godz po południu :)

aaska_863 ja ważyłam 46-47 kg przy 160 cm i też wyglądałam jak wieszak. Chciałabym, żeby mi zostało te 52 kg, ale niestety z pierwszej ciąży mam doświadczenia, które mówią, że w ciągu paru miesięcy to zejdzie... A już na pewno jak się karmi piersią... Oby nie, ale raczej nie mam złudzeń...

Dziewczyny współczuję wam tej diety. Szymek na szczęście nie jest typem alergika i mogę jeść prawie wszystko. W przeciwnym razie już bym wyglądała jak kościotrup.

[zuzkus]

Witam!
Mnie znowu chwile nie bylo ale wyladowalam z maja w szpitalu, poczatek zapalenia oskrzeli a teraz jest taki przepis ze do konca 3 miesiaca zadnych lekow w domu sie nie podaje, potem chrzciny i maz mial urlop i znajomi nas odwiedili wiec na necie nie bylam.

Pozdrawiam

[Olinka]

zuzkus

Witam!
Mnie znowu chwile nie bylo ale wyladowalam z maja w szpitalu, poczatek zapalenia oskrzeli a teraz jest taki przepis ze do konca 3 miesiaca zadnych lekow w domu sie nie podaje, potem chrzciny i maz mial urlop i znajomi nas odwiedili wiec na necie nie bylam.

Pozdrawiam

Ojej, wiem jak to jest być z maluszkiem w szpitalu, więc współczuję. mam nadzieję, że już wszystko dobrze.
Przyznam, że nie słyszałam o takim przepisie. Szwagierka podawała maluszkowi kropelki jakieś i robiła inhalacje.

[Emilia1988]

Olinka

zuzkus

Witam!
Mnie znowu chwile nie bylo ale wyladowalam z maja w szpitalu, poczatek zapalenia oskrzeli a teraz jest taki przepis ze do konca 3 miesiaca zadnych lekow w domu sie nie podaje, potem chrzciny i maz mial urlop i znajomi nas odwiedili wiec na necie nie bylam.

Pozdrawiam

Ojej, wiem jak to jest być z maluszkiem w szpitalu, więc współczuję. mam nadzieję, że już wszystko dobrze.
Przyznam, że nie słyszałam o takim przepisie. Szwagierka podawała maluszkowi kropelki jakieś i robiła inhalacje.

Ja także pierwszy raz słyszę o takim przepisie a ze służbą zdrowia mam wiele wspólnego bo jak i mąż tak i ja obydwoje pracujemy w Pogotowiu Ratunkowym.
No ale co kraj to obyczaj :)
Za przepisami nie nadążysz :) Niestety!

Pogode mamy dosyć fajną, nie jest ani zimno, ani gorąco. Jest tak w sam raz :) Byłam z Hanią na długim spacerku :)
Przeżyłam szok będąc z Hanią w galerii na zakupach... Była kobieta z dzieckiem, maleństwo miało niecały miesiąc a ona je w spacerówce wiozła. SZOK!!! No ale ...

Hanula śpi a mój kot wykorzystuje okazję i przymila się do mnie :)

[Madzia1314]

u nas też można powiedzieć że pogoda idealna, nie ma upału, chwilami słońce przyświeca i jest takie przyjemne powietrze, więc z dzieciakami ponad dwie godziny spędziłam na spacerku :)

zuzkus współczuję choroby i pobytu w szpitalu, i oby malutka już więcej nie chorowała
a z tymi lekami to możliwe że chodzi o antybiotyki, że nie można samemu podawać dziecku do 3 miesiąca. Pamiętam jak moja mała zachorowała w zeszłym roku gdy miała ok 2 miesięcy, to też dostałam skierowanie do szpitala jak by jej się pogorszyło i zwykły lek odpornościowy nie pomógł

co do diety to ja nie muszę stosować gdyż małego nie karmie już piersią tylko mm, natomiast jeśli chodzi o chrzciny, to współczuje wam z tymi różnymi przejściami. Ponieważ ja z mężem jesteśmy protestantami to u nas nie ma chrzcin. Chrzest bierze się dopiero w wieku świadomym i sama osoba decyduje czy chce zostać ochrzczona i kiedy. Natomiast małe dzieci mają błogosławieństwo czyli po prostu ksiądz modli się za maluszka

[Olinka]

Madzia1314

u nas też można powiedzieć że pogoda idealna, nie ma upału, chwilami słońce przyświeca i jest takie przyjemne powietrze, więc z dzieciakami ponad dwie godziny spędziłam na spacerku :)

zuzkus współczuję choroby i pobytu w szpitalu, i oby malutka już więcej nie chorowała
a z tymi lekami to możliwe że chodzi o antybiotyki, że nie można samemu podawać dziecku do 3 miesiąca. Pamiętam jak moja mała zachorowała w zeszłym roku gdy miała ok 2 miesięcy, to też dostałam skierowanie do szpitala jak by jej się pogorszyło i zwykły lek odpornościowy nie pomógł

co do diety to ja nie muszę stosować gdyż małego nie karmie już piersią tylko mm, natomiast jeśli chodzi o chrzciny, to współczuje wam z tymi różnymi przejściami. Ponieważ ja z mężem jesteśmy protestantami to u nas nie ma chrzcin. Chrzest bierze się dopiero w wieku świadomym i sama osoba decyduje czy chce zostać ochrzczona i kiedy. Natomiast małe dzieci mają błogosławieństwo czyli po prostu ksiądz modli się za maluszka

U nas też coraz częściej słyszy się o chrzczeniu dziecka w wieku świadomym,a le to by było jednak odstępstwo od zasad wiary katolickiej.