Skocz do zawartości
Forum

Kwietniaki - kwiecień 2012


delfina5

Rekomendowane odpowiedzi

elciasloneczko
agatu1
elciasloneczko
jestem dziewczynki wróciłam od ksiedza: )
oddalam dokumenty, popytalam o pare rzeczy i tak :
- zapowiedzi beda u niego w kosciele, troszke sciemnialam ze mieszkam an ulicy nalezacej do parafii a we wrocku od ponad 8 lat i to jest akurat prawda, a za zapowiedzi nic nie wezmie , wiec wloze cos do koperty po slubie i dam :)
- kosciola nie musimy ubierac bo bedzie jeszcze ubior swiateczny-
- reszty nauk nie musimy robic :d moga byc te co sa
zostyalo wiec spisac do konca protokol slubny ale to obowiazkowo po nowym roku musimy byc, odbyc dwie spowiedzi a obraczki mozemy dostarczyc 15 minut przed slubem wtedy tez mamy sie zglosic racem ze swiadkami :)
pojechalam tez za sukienka i zostawila, w sklepie troszke kasy znowy :d akurat w ciazowym obok mnie mieli wyprzedaz i juz wam pokazuje co kupilam:)
jestem zadowolona :D

troszke ogarne mieszkanko i pogram sobie dzisiaj caly dzien, slodkie lenistwo.

superowe zakupy :36_2_25: a spodniczka szara i marynarka sa cudne!!! w jakim sklepie je kupilas?

sklep mama-delicious.pl jest akurat nie daleko mnie :)

no i trza poczynic zakupki :) topy maja fajne tez :)))

http://fajnamama.pl/suwaczki/xzsgktb.png http://s2.pierwszezabki.pl/048/0482879f0.png?6080

Odnośnik do komentarza

elciasloneczko
Paataa
elciasloneczko
jestem dziewczynki wróciłam od ksiedza: )
oddalam dokumenty, popytalam o pare rzeczy i tak :
- zapowiedzi beda u niego w kosciele, troszke sciemnialam ze mieszkam an ulicy nalezacej do parafii a we wrocku od ponad 8 lat i to jest akurat prawda, a za zapowiedzi nic nie wezmie , wiec wloze cos do koperty po slubie i dam :)
- kosciola nie musimy ubierac bo bedzie jeszcze ubior swiateczny-
- reszty nauk nie musimy robic :d moga byc te co sa
zostyalo wiec spisac do konca protokol slubny ale to obowiazkowo po nowym roku musimy byc, odbyc dwie spowiedzi a obraczki mozemy dostarczyc 15 minut przed slubem wtedy tez mamy sie zglosic racem ze swiadkami :)
pojechalam tez za sukienka i zostawila, w sklepie troszke kasy znowy :d akurat w ciazowym obok mnie mieli wyprzedaz i juz wam pokazuje co kupilam:)
jestem zadowolona :D

troszke ogarne mieszkanko i pogram sobie dzisiaj caly dzien, slodkie lenistwo.

bardzo ładne rzeczy Elcia! sukienusia rewelacja dla mnie i ta marynkarka :36_2_25:

a tak odnośnie tego co jeszcze pisałaś a konretnie chodzi mi o spowiedz, bo sama niedawno brałam ślub i jak poszliśmy na pierwszą spowiedz to w "pogadance z księdzem" wyszło, że jeśli mieszkamy razem to obowiązuje nas tylko jedna spowiedz! czego nam wcześniej inny ksiądz przy załatwianiu formalności nie powiedział...

myślisze ze sukienusia nadaje sie na ślub kościelny?? a co do spowiedzi to tez nic mi ksiadz nie powiedzial ale moze przy nastepnej wizycie.

jasne, że tak! jest delikatna i elegancka! dla mnie jest jak najbardziej ok, naprawdę! :36_2_25:
a z tą spowiedzią jest tak, ze przy piewszej teooretycznie nie powinniscie dostać rozgrzeszenia bo wrócicie do wspólnego domu... takze na zdrowy rozsądek wystarczy jedna tuz przed ślubem :)

Odnośnik do komentarza

agatu1
elciasloneczko
agatu1

superowe zakupy :36_2_25: a spodniczka szara i marynarka sa cudne!!! w jakim sklepie je kupilas?

sklep mama-delicious.pl jest akurat nie daleko mnie :)

no i trza poczynic zakupki :) topy maja fajne tez :)))

i co j narobilam :D ja wlasnie na stronie znalazlam rybaczki za 40 zł i chyba przejde sie zobaczyc jeszcze czy maja je w tym sklepie, bylyby idealne do kozaków:d

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

Kochane ja wróciłam o 5 rano do domku... normalnie aż mnie pierwszy raz nerwy wzięły na pijane lejdis :o_no: zajechałam na imprezę na 19.00 , to 35 km od częstochowy, było jak zwykle fajowo... gadałyśmy na milion tematów... ostatnio się zaniedbujemy... bo zawsze miałyśmy piatki z lejdis a teraz jakoś jak mnie nie ma w pracy to brakło organizatorki :36_1_21:.... moje 4 lejdis spiły się na maxa ale na wesoło, az mnie brzuch bolał ze smiechu, jedna ciągle mój brzuch obserwowowała i mówi... nie oddychaj tak mocno ciągle i nie mów bo ty trzęsiesz tym brzuchem jak mówisz i dziecko tam lata hahahahaha:hahaha: no nie ma to jak z pijanym dyskutować...o 3 wyszłyśmy na siłęęęę!!!! i je odwoziłam a wszystkie od siebie w odstepie po 15 km mieszkaja i ja później też 30 minut do domu sama... ale jedna za nic nie chciała wysiąść no nic nie dało się zrobić... normalnie to by mnie dziki śmiech ogarniał z tej sytuacji ale po 3 minutach juz mnie nerwy szarpnęły bo zimno a ta raz wysiadła raz wsiadła.... klucze w ręce a ona szuka w torebce... musiałyśmy jaj dom otworzyć i wepchnęć normalnie klasycznie pijoczyne do środka... ahhhh teraz się śmieje ale byłam bliska awantury ;)))) wstałam o 10.00 ale jestem mega zmulona... jakieś kichanie mam hmmm... ciekawe.... nie chce mi się jutro iśc nigdzie... tez nie byłam nigdy w domku na sylwestra ale teraz mimo tego, że sobie siedzimy w domku to jakoś czuje, że najchętniej to pretty women bym oględnęła i koniec :36_1_11: Laura się okopciła fajek az mam kaca dziś ;( oczywiście biernie....

Odnośnik do komentarza

elciasloneczko
zostalo mi poodkurzac i umyc podlogi oraz wyniesc smieci, pranie zostawiam co z tego ze moj ma zamiar sie dzisiaj napic w kolegami w drugim pokoju, jak chce niech poskalda bunt!!!!
a jak odkurze akurat sie za to biore to sie na chwilke poloze , jestem od 6 rano na nogach i troszke mi sie oczka przymykaja;/

ELCIA wiem, że to farmazon, ale powiem tak... faceci tacy są, no on myśli, że Ty jesteś zadowolona,ze on nie wpitala się i że ty z radością to sama załatwiasz... on ma teraz z pracą jakiś temat no to jak może jeszcze mieć drugi :o_noo: normalka... olej to ważne, że jesteś najważniejsza dla niego i już... kiecka bardzo ładna ;)) zobaczcie, że większość facetów nie przykłada się do takich organizacji... sa oczywiście wyjątki od reguły.... ale najważniejsze jak w życiu Ci sie spisze później, bo nie jeden wielce był ślubnym organizatorem na pokaz a po ślubie w dupce miał żonke... ;)) załatwiaj i rób po swojemu i ciesz się ;))))))

Odnośnik do komentarza

wczoraj się od dziewczyn moich dowiedziałam, że koleżanka z pracy co poszła po mnie na l4 , już nie jest w ciąży niestety... nie rozwijał się dzidziuś...szkoda mi jej bardzo ;( miałam pisać w święta do niej jak tam brzuś i coś mnie powstrzymało....na szczęście, przykro by jej było ;(
MIKA u Nas jest jeszcze jedna brzuchatka w takim terminie jak my :36_2_15:

Odnośnik do komentarza

Maria.D83
Dzieki dziewczyny za wyrozumialosc. Jest to cos co mnie niesamowicie irytuje. Mi przed ciaza raz na jakis czas wyskakiwala, a teraz masakra. Chyba tak reaguje moj organizm na ciaze.
ale za to dzisiaj dostalam spodnie, ktore sa na mnie dobre- wreszcie moj zad w cos wchodzi.

ja na szczęście nie miałam nigdy ;) trzeba to zgłosić podobno że w ciązy była opryszczka, i później po porodzie jakieś badanie robią tylko nie wiem komu, dziecku chyba nie mamie hmmm... nie wiem

Odnośnik do komentarza

Witaj IGIEŁKA :36_2_53: my kiedyś ze znajomymi na sylwestra właśnie wyjechaliśmy w 6 par i wynajeliśmy pokoje w hotelu, a imprezka w jednym się miała odbywać... a tu w sali bankietowej weselisko... o 23.00 zeszliśmy zerknąć bo mysleliśmy że bal sylwestrowy... a to wesele, młodzi sami nas w drzwiach zobaczyli jak podrygujemy i na wesele zaprosili... ale był sylwester dla nas...spontan taki super... sie wybawiliśmy nikt nas nie znał a wszyscy myśleli, że jesteśmy jakimiś znajomymi młodych ;) fajne bardzo wspominam :36_1_11:

Odnośnik do komentarza

FENSTARSS
wczoraj się od dziewczyn moich dowiedziałam, że koleżanka z pracy co poszła po mnie na l4 , już nie jest w ciąży niestety... nie rozwijał się dzidziuś...szkoda mi jej bardzo ;( miałam pisać w święta do niej jak tam brzuś i coś mnie powstrzymało....na szczęście, przykro by jej było ;(
MIKA u Nas jest jeszcze jedna brzuchatka w takim terminie jak my :36_2_15:

Oj ta pierwsza wiadomość to nieciekawa, współczuję ::(:
U mnie było niestety tak samo, koszmar jakiś... Pomaga dopiero następna dzidzia, przynajmniej u mnie tak jest

Ale za to dla równowagi dobrze, że jest ta druga info :great: - to ładnie PG poszalał w te wakacje :hahaha:
To jeszcze zdradź któż to..? (bo u nas w TC chyba zastój, oprócz Kaśki od nas, urodziła jakieś 2 tyg. temu)

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnvcqgefcfuwb8.png

Odnośnik do komentarza

mikaqx
FENSTARSS
wczoraj się od dziewczyn moich dowiedziałam, że koleżanka z pracy co poszła po mnie na l4 , już nie jest w ciąży niestety... nie rozwijał się dzidziuś...szkoda mi jej bardzo ;( miałam pisać w święta do niej jak tam brzuś i coś mnie powstrzymało....na szczęście, przykro by jej było ;(
MIKA u Nas jest jeszcze jedna brzuchatka w takim terminie jak my :36_2_15:

Oj ta pierwsza wiadomość to nieciekawa, współczuję ::(:
U mnie było niestety tak samo, koszmar jakiś... Pomaga dopiero następna dzidzia, przynajmniej u mnie tak jest

Ale za to dla równowagi dobrze, że jest ta druga info :great: - to ładnie PG poszalał w te wakacje :hahaha:
To jeszcze zdradź któż to..? (bo u nas w TC chyba zastój, oprócz Kaśki od nas, urodziła jakieś 2 tyg. temu)

To dziewczyna z TY nie wiem jak się nazywa :o_no: z faktur chyba... nie jestem pewna ;)

Odnośnik do komentarza

FENSTARSS
kurna no nienawidzę tych petard i sztucznych ogni...psy się boją i to mnie tak iryuje :o_noo: wrrrr....

Mam dokładnie to samo :36_2_16:
Nie dosyć, że ja cała podskakuję jak to słyszę, to jak sobie o tych biednych zwierzaczkach na zewnątrz pomyślę to mnie aż trzęsie.... Mojemu psiakowi musiałam robić posłanko w łazience na ten wieczór a i tak ktoś z nim zostawał.. do tego wyjście z nim na dwór tego dnia to był koszmar!
A w ogóle nie kumam po jaką cholerę strzelają tym badziewiem już od przed Świąt...! :36_11_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnvcqgefcfuwb8.png

Odnośnik do komentarza

FENSTARSS
Maria.D83
Dzieki dziewczyny za wyrozumialosc. Jest to cos co mnie niesamowicie irytuje. Mi przed ciaza raz na jakis czas wyskakiwala, a teraz masakra. Chyba tak reaguje moj organizm na ciaze.
ale za to dzisiaj dostalam spodnie, ktore sa na mnie dobre- wreszcie moj zad w cos wchodzi.

ja na szczęście nie miałam nigdy ;) trzeba to zgłosić podobno że w ciązy była opryszczka, i później po porodzie jakieś badanie robią tylko nie wiem komu, dziecku chyba nie mamie hmmm... nie wiem

O tym nie slyszalam. Wiem ,ze jak sie ma narządów plciowych to trzeba mowic bo wtedy sa wskazania do cesarki. Musze zapytac mojego gina.

A tak w ogole to w przyszla srode mam pierwsze zajecia w szkole rodzenia. Niestety w tym samym czasie mam wizyte u gina. Musze przelozyc to wizyte.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlp07w82l63r7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494249c0.png?2330

Odnośnik do komentarza

mikaqx
FENSTARSS
kurna no nienawidzę tych petard i sztucznych ogni...psy się boją i to mnie tak iryuje :o_noo: wrrrr....

Mam dokładnie to samo :36_2_16:
Nie dosyć, że ja cała podskakuję jak to słyszę, to jak sobie o tych biednych zwierzaczkach na zewnątrz pomyślę to mnie aż trzęsie.... Mojemu psiakowi musiałam robić posłanko w łazience na ten wieczór a i tak ktoś z nim zostawał.. do tego wyjście z nim na dwór tego dnia to był koszmar!
A w ogóle nie kumam po jaką cholerę strzelają tym badziewiem już od przed Świąt...! :36_11_1:

wiesz co jak miałam psa to on tak się bał , że potrafił 2 doby nie sikać, działało w końcu na niego jak mówiłam że autem jedzie piesek... uwielbiał, musiałam zejść piknąć alarmem, że usłyszał to wychochodził biegiem do auta, jechałam z nim kawałek, to wylazł bida na chwile i skiał 2 litry przy aucie... no szok poprostu... a kiedyś weterynarz mu dał prochy na spanie bo mój piesek w ogóle miał schizofrenie więc przy takich akcjach to później tydzień dochodził do siebie... dostał 2 dawki rano w sylwestra to ze strachu i tak nie usnął tylko zaćpany leżał a rano na dwa dni odleciał i spał...koniec świata... kochany był mój TOFIOR, teraz jest w psim niebie i tam nie strzelają i nie ma czego się bać :11_9_16:

Odnośnik do komentarza

FENSTARSS
mikaqx
FENSTARSS
kurna no nienawidzę tych petard i sztucznych ogni...psy się boją i to mnie tak iryuje :o_noo: wrrrr....

Mam dokładnie to samo :36_2_16:
Nie dosyć, że ja cała podskakuję jak to słyszę, to jak sobie o tych biednych zwierzaczkach na zewnątrz pomyślę to mnie aż trzęsie.... Mojemu psiakowi musiałam robić posłanko w łazience na ten wieczór a i tak ktoś z nim zostawał.. do tego wyjście z nim na dwór tego dnia to był koszmar!
A w ogóle nie kumam po jaką cholerę strzelają tym badziewiem już od przed Świąt...! :36_11_1:

wiesz co jak miałam psa to on tak się bał , że potrafił 2 doby nie sikać, działało w końcu na niego jak mówiłam że autem jedzie piesek... uwielbiał, musiałam zejść piknąć alarmem, że usłyszał to wychochodził biegiem do auta, jechałam z nim kawałek, to wylazł bida na chwile i skiał 2 litry przy aucie... no szok poprostu... a kiedyś weterynarz mu dał prochy na spanie bo mój piesek w ogóle miał schizofrenie więc przy takich akcjach to później tydzień dochodził do siebie... dostał 2 dawki rano w sylwestra to ze strachu i tak nie usnął tylko zaćpany leżał a rano na dwa dni odleciał i spał...koniec świata... kochany był mój TOFIOR, teraz jest w psim niebie i tam nie strzelają i nie ma czego się bać :11_9_16:

No ja mojej też dawałam taki słodki syrop na uspokojenie, bo myślałam, że się biedactwo rozsypie ze strachu - i tak jak mówisz, jeszcze później się bała wychodzić na dwór, bo wszędzie smród tych petard :36_2_16:
Teraz też już jest w psim niebie, może się razem z Tofiorem ganiają :36_1_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnvcqgefcfuwb8.png

Odnośnik do komentarza

FENSTARSS
wczoraj się od dziewczyn moich dowiedziałam, że koleżanka z pracy co poszła po mnie na l4 , już nie jest w ciąży niestety... nie rozwijał się dzidziuś...szkoda mi jej bardzo ;( miałam pisać w święta do niej jak tam brzuś i coś mnie powstrzymało....na szczęście, przykro by jej było ;(
MIKA u Nas jest jeszcze jedna brzuchatka w takim terminie jak my :36_2_15:[/QUO

tragedia ;/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

mikaqx
FENSTARSS
mikaqx

Mam dokładnie to samo :36_2_16:
Nie dosyć, że ja cała podskakuję jak to słyszę, to jak sobie o tych biednych zwierzaczkach na zewnątrz pomyślę to mnie aż trzęsie.... Mojemu psiakowi musiałam robić posłanko w łazience na ten wieczór a i tak ktoś z nim zostawał.. do tego wyjście z nim na dwór tego dnia to był koszmar!
A w ogóle nie kumam po jaką cholerę strzelają tym badziewiem już od przed Świąt...! :36_11_1:

wiesz co jak miałam psa to on tak się bał , że potrafił 2 doby nie sikać, działało w końcu na niego jak mówiłam że autem jedzie piesek... uwielbiał, musiałam zejść piknąć alarmem, że usłyszał to wychochodził biegiem do auta, jechałam z nim kawałek, to wylazł bida na chwile i skiał 2 litry przy aucie... no szok poprostu... a kiedyś weterynarz mu dał prochy na spanie bo mój piesek w ogóle miał schizofrenie więc przy takich akcjach to później tydzień dochodził do siebie... dostał 2 dawki rano w sylwestra to ze strachu i tak nie usnął tylko zaćpany leżał a rano na dwa dni odleciał i spał...koniec świata... kochany był mój TOFIOR, teraz jest w psim niebie i tam nie strzelają i nie ma czego się bać :11_9_16:

No ja mojej też dawałam taki słodki syrop na uspokojenie, bo myślałam, że się biedactwo rozsypie ze strachu - i tak jak mówisz, jeszcze później się bała wychodzić na dwór, bo wszędzie smród tych petard :36_2_16:
Teraz też już jest w psim niebie, może się razem z Tofiorem ganiają :36_1_1:

ja mam koty ale nie moge patrzec jak reaguja na te wybuchy l. masakra jakas :36_2_39:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...